(Opole) Planszowe Opole

[Pudelek]

My jesteśmy chętni

[j_g]

Jak nic mi nie wyskoczy, to powinienem się zjawić. Pozostali, z jakimiś alternatywami dla Gaju?

[Ardagast]

Jak informowałem tydzień temu, mam zebranie u młodzieży w szkole, więc nie zdążę na granie

[Natan Haniel]

Ja z powodu Sytuacji ,, powodziowej,, nie dotrę, miłego grania i do zaś

[cezner]

Ja jeszcze nie wiem czy się wyrobię. Ale raczej nie dam rady. Z resztą 5 to będzie za dużo na PG z dodatkiem

[j_g]

Jak dasz znać do 16:45 czy będziesz to mogę zabrać Orleanik na 5kę. Innych tytułów na 5kę dla euromaniaków chyba nie posiadam. Chyba, że i tak wziąć, jakby mogło się okazać po 16:45. Jakby co, daj znać.

[j_g]

Pogajowane z dodatkiem. W 4kę. Gra fajna, choć ze trzy rundki więcej bym jeszcze zagrał, by poeksplorować trochę więcej z gry. Jakoś niecałe 2.5 godziny samej partyjki. Trochę przydługi setup, ale za to szybsze tłumaczenie, dla kumających już trochę. Dzięki wszystkim wokół za wyrozumiałość i podpowiedzi - niewiele pamiętałem z terrymistyki i praktycznie wcale z mojego jednorazowego gajowania kiedyś. Nawet nie zarejestrowałem wyników poza tym, ze Marcin był mocno przed wszystkimi, a Ania wybiła się za punktowania na torach (myślałem, że te 4 punkty to tylko jednorazowo, za przebicie się do wyższej ligi, a nie za każde z pól). Ze statku skorzystałem raz - chyba w ostatecznym rozrachunku nie opłacało się mi do niego wbijać. Ze zdolności rasy (przesunięcie na torze w górę za dałngrejd budowli) też raz, na sam koniec. Cóż, do poprawy.

Wielkie dzięki Aniu za przytarganie ciężaru i do zobaczenia z niektórymi za tydzień, jak się uda.

[gafik]

Jest bardzo duża szansa że tym razem będę

[Pudelek]

Natomiast ja mogę napisać, że na pewno nas nie będzie Teresa udziela się w pracy, a ja będę marznął w czeskich górach...

[Ardagast]

Będę, zagram w cokolwiek.

Jest bardzo duża szansa że tym razem będę

Masz mój krysnóż!

[j_g]

Ja bym się nieśmiało pisał, mając nadzieję nie być przygniecionym przez żaden ciężar.

[cezner]

Ja powinienem być

[melusina]

Również będę.

[cezner]

A w co gramy? Będzie nas chyba pięcioro?

[melusina]

Natan zapowiadał się w zeszłym tygodniu, więc może być 6 osób.

[cezner]

OK, czyli 2 x 3.
To może Projekt Gaja z dodatkiem jeszcze raz?

[j_g]

Jeśli w grę nie wchodzi nic nieeurowatego (a nie wchodzi; taki los), to pozostaje mi napisać, że mi wszystko jedno i się dostosuję.

[melusina]

Gaja z dodatkiem może być, choc nadal nie ma informacji od Natana.

[agt]

Jeśli w grę nie wchodzi nic nieeurowatego (a nie wchodzi; taki los), to pozostaje mi napisać, że mi wszystko jedno i się dostosuję.

Przyznam, że mam problem z tą kategorią euro.
Bo to inny rodzaj kategorii niż podział ze względu na mechanikę. Czy dopełnieniem euro jest zbiór ameri? Czy jest coś jeszcze?
Jeśli nie ma, to czy niemal wszystkie "małe sprytne" nie są euro raczej?

Z innej strony: czy abstrakty to euro? A trikejkery to co?

I prośba jeszcze na koniec, Jacku. Czy możesz podać kilka tytułów, które masz na myśli wzdychając tęsknie do nieeuro?

Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi i pomoc w rozwoju intelektualnym.

[cezner]

W euro chodzi raczej o to, że minimalizujemy losowość, gramy do końca ( nie ma wyrzucania kogoś w trakcie rozgrywki jak np w Monopoly), na pewno mamy mniejszą interakcję, szczególnie złośliwą. Euro nie musi być grą krótką i małą.
I temat często jest pretekstowy. Np PG dzieje się w kosmosie ale mógłby być o sadzeniu marchewek.

[j_g]

Za wikipedią "Eurogra (ang. eurogame) – gatunek gier planszowych, które charakteryzują się względnie prostymi zasadami, relatywnie krótkim czasem gry, dość wysokim poziomem abstrakcji oraz bardzo ograniczoną interakcją między graczami. Projektanci tego rodzaju gier starają się wyeliminować element losowy i skupiają się na odpowiednich strategiach i optymalizacji ruchów, gdzie każdy z graczy zdobywa najczęściej punkty zwycięstwa i uczestniczy w rozgrywce do końca."

Nie ze wszystkim bym się zgodził, ale kto by tam ufał wikipedii... Chyba kluczowe słówko, które dobrze, że jest wyżej, to 'optymalizacja'.

Jak dla mnie to zupełnie nie jest tak, że jest tylko euro i ameri. Te triktejkery, abstrakty i innych 1300 innych kategorii to jest obok euro i ameri, a nie w euro... ale ja się nie znam. Mniej więcej wiesz co mam w kolekcji i wydaje mi się, że mam w niej tylko ze dwie gry euro (klany i orleanik).

[Natan Haniel]

U mnie zaczeły się nadgodziny w robocie, więc nie będzie mnie na pewno , a pojezdziłbym chętnie na Czerwiu. Miłego grania i do zaś.

[j_g]

Jeśli jakaś para się nie zgłosi na ochotnicze wydzielenie z grupy, to chyba trzeba będzie szykować coś na 5 osób. Chyba, że Wojtki wspomogą frekwencyjnie.

[cezner]

Jednego Wojtka nie bedzie. Nie wiem jak drugi.

[Ardagast]

Jeśli jakaś para się nie zgłosi na ochotnicze wydzielenie z grupy, to chyba trzeba będzie szykować coś na 5 osób. Chyba, że Wojtki wspomogą frekwencyjnie.

Jeśli ma nas być 5 i ktoś ma nad tym ubolewać to ja mogę wziąć jakieś tytuły wybitnie na 2 osoby żeby chętni zagrali sobie w gaję.