
Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kuleczka91
- Posty: 513
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 584 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Patrzyłam na te znaczniki i tak szczerze to może na rynku one fajnie by wyglądały jakby leżały, ale w momencie kiedy musisz taki znacznik albo jego wielokrotność położyć na kafelku to już możesz mieć problem to tam zmieścić i zasłoni Ci najważniejsze informacje co zyskujesz po obrocie kafelka i który to poziom. Swego czasu dokupiłam sobie zamienne surowce z druku 3D i po pierwszej rozgrywce wróciłam do oryginalnych kostek, bo są najwygodniejsze i nie zasłaniają informacji na planszy 

- ave.crux
- Posty: 1897
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 915 times
- Been thanked: 1474 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Zgadzam się, przy czym na planszy gracza masz pokazane co otrzymujesz po obróceniu kafelkakuleczka91 pisze: ↑26 lut 2024, 13:50 Patrzyłam na te znaczniki i tak szczerze to może na rynku one fajnie by wyglądały jakby leżały, ale w momencie kiedy musisz taki znacznik albo jego wielokrotność położyć na kafelku to już możesz mieć problem to tam zmieścić i zasłoni Ci najważniejsze informacje co zyskujesz po obrocie kafelka i który to poziom. Swego czasu dokupiłam sobie zamienne surowce z druku 3D i po pierwszej rozgrywce wróciłam do oryginalnych kostek, bo są najwygodniejsze i nie zasłaniają informacji na planszy![]()

Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
- kuleczka91
- Posty: 513
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 889 times
- Been thanked: 584 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Wiem o tym, ja tam tylko spoglądam z chęcią wybudowania czegoś, żeby spojrzeć na koszty, a tak na resztę wolę patrzeć na planszę główną xD
- hipcio_stg
- Posty: 1870
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 374 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Dodruku nie będzie... 26.04 Czarnobyl znowu dupnie 

-
- Posty: 166
- Rejestracja: 24 lis 2011, 15:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 15 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Też byłbym zainteresowany kartami automy.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Karty to karty. Apka fajna, jak kto woli oczywiście. Ja wybrałem fizyczne drukowanie.
BTW. Przyznam, że miło spędziłem czas jak je tworzyłem. Te oryginalne karty Mautomy fajne/ok, ale wydaje mi się, że teraz wygląda to bardziej spójnie.
Jak się podobają to cieszę się bardzo.
BTW. Przyznam, że miło spędziłem czas jak je tworzyłem. Te oryginalne karty Mautomy fajne/ok, ale wydaje mi się, że teraz wygląda to bardziej spójnie.
Jak się podobają to cieszę się bardzo.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
E no, nie wiedziałem, że gadam z autorem kartTOMEQ pisze: ↑21 maja 2024, 21:26 Karty to karty. Apka fajna, jak kto woli oczywiście. Ja wybrałem fizyczne drukowanie.
BTW. Przyznam, że miło spędziłem czas jak je tworzyłem. Te oryginalne karty Mautomy fajne/ok, ale wydaje mi się, że teraz wygląda to bardziej spójnie.
Jak się podobają to cieszę się bardzo.

-
- Posty: 1028
- Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
- Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 40 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Podpinam się pod pytanie - odpaliłem apkę z nadzieją, że może obsługuje i Lancashire, ale nie, jest info
.

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Tu są oryginały (do BL i BB): https://www.mautoma.com/mauto2
Mnie ciekawi granie solo przeciwko 2-3 botom naraz. Wg autora mechanicznie powinno działać, nie wiadomo tylko jak zmieni się poziom trudności
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 kwie 2018, 14:11
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 22 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Mam ekipę do Brassa, ale nie gramy często.. Chciałem spróbować solo. Znalazłem na BGG takie druki.To są chyba różne gry solo. Jedna działa z aplikacją. Którą polecacie?


Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Solo gram, czy Gramsolo na YouTube odgrywał Mautoma i jeszcze inny wariant. Możesz podpatrzeć co Ci bardziej pasuje. Mi Mautoma. Innych nie próbowałem.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Do solo, jak komuś nie wadzi elektronika, ta apka jest fajna. Dodatkowo śledzi nasze ruchy, co pomaga w unikaniu błędów. Polecam.
https://gameswithtony.com/eliza/#
https://gameswithtony.com/eliza/#
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 kwie 2018, 14:11
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 22 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Szybkie pytanie. Polecacie grę na 4 osoby? Mam za sobą 5 rozgrywek 3-osobowych. Czy warto zaprosić 4-osobę? Jakie plusy i minusy.
Z góry dzięki za odpowiedzi:)
Z góry dzięki za odpowiedzi:)
- siepu
- Posty: 1320
- Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
- Lokalizacja: Olecko / Warszawa
- Has thanked: 440 times
- Been thanked: 423 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Na te pytanie w grach, które trochę już na rynku są najlepiej ci odpowie bgg, nie trzeba znać angielskiego.tomax-zielik pisze: ↑26 cze 2024, 17:20 Szybkie pytanie. Polecacie grę na 4 osoby? Mam za sobą 5 rozgrywek 3-osobowych. Czy warto zaprosić 4-osobę? Jakie plusy i minusy.
Z góry dzięki za odpowiedzi:)
Najciekawsza rzecza w Brassie jest interakcja między graczami i wspólna ekonomia. 4 graczy to zdecydowanie najlepsza wersja właśnie dlatego, że dzieje się najwięcej. Na 3 można (ale są lepsze gry), na 2 nie ma po co.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
tomax-zielik pisze: ↑26 cze 2024, 17:20 Szybkie pytanie. Polecacie grę na 4 osoby? Mam za sobą 5 rozgrywek 3-osobowych. Czy warto zaprosić 4-osobę? Jakie plusy i minusy.
Z góry dzięki za odpowiedzi:)
Według mnie i mojej ekipy gra dobrze działa w każdym składzie. W domu z żoną najczęściej gramy 2os. Rzadziej gram 3 czy 4 osobowe partie. Przy 4 osobach czasem potrafi zaboleć downtime jak spadniesz z osoby która pierwsza wykonuje ruch na ostatnią w kolejnej turze. Ale przez wyrzucenie paru kart z talii na mapie nadal jest dosyć ciasno
- Atamán
- Posty: 1374
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 629 times
- Been thanked: 296 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Opinie na BGG wg mnie zbyt często są skrzywione w kierunku maksymalnej liczby graczy, bo tak pewnie ludzie najczęściej grają i mogą też mieć wrażenie, że dopiero wtedy korzystają z gry w 100% (w sensie, że używają wszystkich kart, całej planszy itp.).
Ja akurat w Birmingham najbardziej lubię grać w 3 osoby, bo czuję, że wtedy jest najlepsza proporcja między interakcją (która jak na euro jest tutaj i tak wysoka), a jakąś tam możliwością wykonania własnego długoterminowego planu.
W 4 osoby też jest dobrze, ale trzeba grać dużo bardziej elastycznie i mieć świadomość tego, że sumarycznie przez całą grę wykonamy mniej akcji.
We 2 osoby też nie odmówię partyjki, bo to nadal dobra gra, ale jednak trochę mi za luźno jest. Można za to pobawić się w maksymalizowanie wyniku.
Ja akurat w Birmingham najbardziej lubię grać w 3 osoby, bo czuję, że wtedy jest najlepsza proporcja między interakcją (która jak na euro jest tutaj i tak wysoka), a jakąś tam możliwością wykonania własnego długoterminowego planu.
W 4 osoby też jest dobrze, ale trzeba grać dużo bardziej elastycznie i mieć świadomość tego, że sumarycznie przez całą grę wykonamy mniej akcji.
We 2 osoby też nie odmówię partyjki, bo to nadal dobra gra, ale jednak trochę mi za luźno jest. Można za to pobawić się w maksymalizowanie wyniku.
- warlock
- Posty: 5005
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1243 times
- Been thanked: 2393 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Drobnostka, ale w sumie mnie trochę zadziwia - patrzę na fotki tego nowego druku od Rebela i od 6 lat nikt przy żadnym dodruku nikt nie poprawił błędu z 4 poziomu żetonów browarów: tam powinny być nadrukowane tylko dwa żetony piwa, a nie "jeden / dwa", bo ten przemysł da się wybudować tylko w erze kolei więc nigdy nie wejdzie na planszę z tylko jednym znacznikiem piwa...
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Już miałem pisać, że to nie musi być błąd, tylko standardyzacja interfejsu użytkownika, ale spojrzałem na 1-lvlowy browar i ma tylko jedną ikonkę piwa, więc faktycznie błąd.
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 12 sie 2016, 00:14
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 2 times
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
Czy ktoś wie czy będzie jakiś dodruk od Rebela?