
Instynkt stadny zadziałał i rzekoma "okazja". Ale faktycznie - cena szokująca, jak za takie pudło. Tylko po co mi to pudło, nawet w takiej cenie?

Mieści. Od początku wypraski były tak projektowane, żeby karty w koszulkach się pomieściły.
Miałem big boxa i z tego co pamiętam, to z miejscem na karty w koszulkach nie było tak różowo.
To chyba miałeś jakieś koszulki nie bardzo. Kilka fotek jak to u mnie wygląda. Wszystko w koszulkach i wszystko świetnie pasuje.Coen pisze: ↑01 lis 2024, 08:45Miałem big boxa i z tego co pamiętam, to z miejscem na karty w koszulkach nie było tak różowo.
Na długość i szerokość nie było problemu, ale wysokości decków kart, nawet przy cienkich koszulkach, były już za duże i nie mieściły się idealnie w przeznaczonych dla nich miejscach, trzeba było trochę pokombinować.
Za trudne pytanie. Trickerion to jest jedna z nielicznych gier, którą mam w koszulkach i to tylko po to żeby można było zrobić "spolszczenie kart". Są to albo koszulki premium portalu albo rebela, bo innych nie kupowałem.
Brać. Ja nie żałuję, że mam angielską wersję. Co rozegrane to moje.
Ja mam w paladynach i mam problem ze zmieszczeniem kart specjalnych umiejętności magików(te małe, co się losuje, draftuje na początku partii - lipny moduł). Wysypują mi się i latają, bo się nie mieszczą właśnie w przegródkach, a w innych mam już wypchane pod korek, więc to nie problem z ułożeniem. Widać, insert projektowany był do jakiejś tam grubości koszulek i tyle.
Z modułem duelm zawartym w BB gra na 2os chodzi wyśmienicie. Ja bardzo lubię, bo świetnie ogarnęli zmienną liczbę bonusowych akcji(jak masz planszę to standardowo zawsze są dostępne te same pola, to tutaj co turę ciągniesz kartę, która modyfikuje, które pola są dostępne, więc ich siła ulega zmianie, co jest spoko) oraz nowe karty teatrów, które mają nadrukowane sztuczki, by odpalać bonusy z linków. Bez tego to w sumie często kończyło się, że każdy gracz zajmował dany teatr i dopiero jak nie miał gdzie wsadzać to szedł do wroga.
Jak nie wiedzą skoro egzemplarz produkcyjny był już pokazywany gdzieś pod koniec sierpnia, z resztą też Portal wrzucał zdjęcia z grania w firmie._leigam_ pisze: ↑01 lis 2024, 11:49 Jeszcze sie tak nie cieszcie cena, to nie jest to samo co collectors editin EN. Sa jakies ciecia i mam wrazenie ze w portalu nie do konca wiedza jakie (poza oczywistymi jak monety).
Zreszta, jak sie karty w koszulkach nie mieszcza to slabo, i wywalilismy jakies 120-150 zeta do kosza.
To moze wiedza i o tym nie mowiaIrasArgor pisze: ↑01 lis 2024, 12:02Jak nie wiedzą skoro egzemplarz produkcyjny był już pokazywany gdzieś pod koniec sierpnia, z resztą też Portal wrzucał zdjęcia z grania w firmie._leigam_ pisze: ↑01 lis 2024, 11:49 Jeszcze sie tak nie cieszcie cena, to nie jest to samo co collectors editin EN. Sa jakies ciecia i mam wrazenie ze w portalu nie do konca wiedza jakie (poza oczywistymi jak monety).
Zreszta, jak sie karty w koszulkach nie mieszcza to slabo, i wywalilismy jakies 120-150 zeta do kosza.
A nie bylo jeszcze jakis alternatywnych grafik?oduck pisze: ↑01 lis 2024, 12:27 Nie śledzę zapowiedzi Portalu, ale ze Trickerion to jedna z moich ulubionych gier i kiedyś wałkowałem temat przed zakupem, to napiszę:
Collectors edition wersji angielskiej zawierała oprócz insertu i dużego pudełka (pomijając oczywiście standardowe komponenty podstawowej gry i każdego z zawartych dodatków) również metalowe monety i aksamitne woreczki. Edycja ta była dostępna tylko w kampanii, dla wspierających (czyli z wyłączeniem retail). Worki i monety można dokupić osobno.
Później wydawca zaczął sprzedawać coś, co się nazywa big box i jest to pudełko z insertem, ale bez monet i worków. https://eu.shop.mindclashgames.com/prod ... n-big-box/ Wydaje mi się, że polskie wydanie to właśnie to plus komponenty gry i dodatków - dlatego nazwa polskiej edycji może być myląca.
Co do polskiej ceny to faktycznie jest ona atrakcyjna, chociaż patrząc obiektywnie to komponentów w tej grze nie jest aż tak dużo (i praktycznie sam karton i papier).
Bozesztymoj, tyle gejmpleja nam by przepadlo?!
Tak, to jedyne 3 roznice: