Cześć, niedługo black friday, może wskoczą jakieś fajne promocje.
Gdybyście mieli kupić jeden z tytułów Middara, Kingdom Forlorn lub KDM na co byście się zdecydowali? Każda z tych gier mnie interesuje, ale patrząc na miejsce i dostępny czas, nie ma mowy o tym aby się zdecydować na więcej niż jedną. Zależy mi aby faktycznie coś się działo podczas gdy, ostatnio grałem w ISS Vanguard i miałem serdecznie dość czytania kolejnych paragrafów i rzucania testów. Poczucie rozwoju postaci, taktyczna walka, to coś czego szukam. Zakładam raczej zakup wyłącznie core boxa, co da tutaj najwięcej frajdy? KF bardziej odpowiada mi klimatem niż ATO, ma też podobno podrożeć w nowym roku więc też jest mocno w kręgu zainteresowań.
KDM, KF czy Middara?
-
- Posty: 913
- Rejestracja: 17 sie 2020, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa/Tychy
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 318 times
Re: KDM, KF czy Middara?
Agemonia? O ile nie jestem jej "wielkim" fanem, to gra jest, mam wrażenie, miksem tego co szukasz?
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5823
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1693 times
- Been thanked: 1851 times
Re: KDM, KF czy Middara?
Na KF trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
AFAIK do Middary masz skrócone notki fabularne: https://middara.com/pages/sparknotes, żeby nie trzeba było czytać ton tekstu.
KDM to bardziej rozwój społeczności/osady niż konkretnych bohaterów. Poszczególne postacie są "expendable".
AFAIK do Middary masz skrócone notki fabularne: https://middara.com/pages/sparknotes, żeby nie trzeba było czytać ton tekstu.
KDM to bardziej rozwój społeczności/osady niż konkretnych bohaterów. Poszczególne postacie są "expendable".
- Ardel12
- Posty: 4068
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1411 times
- Been thanked: 2949 times
Re: KDM, KF czy Middara?
Każda z tych gier w corze da ci masę grania.
O KF poczytaj aktualizacje jakie powybieralem z KS. Dadzą Ci zbliżony obraz względem tego co jest podane na kampanii. Tutaj obstawiam, że czytania mało nie będzie. Każda postać to osobna książka, a patrząc w ATO na opisy to wątpię by to były kilkuzdaniowe teksty. Rozwój postaci na pewno tam znajdziesz. Tak samo jak taktyczne walki.
Middara ma masę tekstu. Ja czytałem przed partią i potem skracalem reszcie graczy o co chodzi. Za to rozwój postaci jak i walka to majstersztyk. Fabułę można łyknąć w skróconej postaci na BGG. Dla mnie to jedna z niewielu gier na 10.
KDM moim zdaniem nie podpasuje Ci. Rozwój postaci jest, ale na pierwszym planie jest wioska. Postacie giną i na to trzeba się nastawić. Są zasobem jak skóra czy jaja lwa. Walka jest bardzo dobra, ale też początek to w gruncie rzeczy fart. Po kilku walkach jak wytworzymy nowe bronie i zbroje to można zacząć kombinowanie.
Jak chcesz coś na teraz i by cena nie zabila to Middara dla mnie zawsze będzie świetnym wyborem. Na KF lekko pół roku czekania jeszcze. KDM pewnie na BF będzie miał obniżki jak zawsze, ale tam jest sporo otoczki i jednak rzuca się gęsto na tabelki i robi testy. Typu czy udalo się urodzić dziecko czy ziomek zostaje w wiosce lub nie a może zabije najpierw kogoś. Cała faza tropienia to w sumie też kolejne rzuty. Najpierw jakie wydarzenie, potem co się w nim dzieje i czasem jeszcze kolejny na otrzymane obrażenia(złamana ręka, noga, mózg na ścianie). W KF też czuje, że zanim doczlapiemy do walki to też trochę rzeczy na około trzeba będzie zrobić. Jakieś łażenie po lokacjach, przechodzenie przez mgłę. No i teksty co jakiś czas. W KDM ten plus, że tekstów tam masz bardzo niewiele.
Ja sam myślę o KF, ale raczej do grania solo albo podciśnienia solo jednego rycerza a potem popykania w grupie. KDM mam i nie zamierzam sprzedawać. Middara przeszedłem akt1 i jakby genialna nie była to po 4 latach czekania w kolejne akty nie wejdę. Tutaj trzeba pamiętać,.że middara ma otwarte mocno zakończenie i w sumie nie zamyka ono nawet głównego wątku. Nastawili się, że dla całości fabuły są potrzebne kolejne akty, ale tam jak pamiętam bodaj jeden styka by zamknąć główny wątek a kolejny akt domyka poboczna historię.
O KF poczytaj aktualizacje jakie powybieralem z KS. Dadzą Ci zbliżony obraz względem tego co jest podane na kampanii. Tutaj obstawiam, że czytania mało nie będzie. Każda postać to osobna książka, a patrząc w ATO na opisy to wątpię by to były kilkuzdaniowe teksty. Rozwój postaci na pewno tam znajdziesz. Tak samo jak taktyczne walki.
Middara ma masę tekstu. Ja czytałem przed partią i potem skracalem reszcie graczy o co chodzi. Za to rozwój postaci jak i walka to majstersztyk. Fabułę można łyknąć w skróconej postaci na BGG. Dla mnie to jedna z niewielu gier na 10.
KDM moim zdaniem nie podpasuje Ci. Rozwój postaci jest, ale na pierwszym planie jest wioska. Postacie giną i na to trzeba się nastawić. Są zasobem jak skóra czy jaja lwa. Walka jest bardzo dobra, ale też początek to w gruncie rzeczy fart. Po kilku walkach jak wytworzymy nowe bronie i zbroje to można zacząć kombinowanie.
Jak chcesz coś na teraz i by cena nie zabila to Middara dla mnie zawsze będzie świetnym wyborem. Na KF lekko pół roku czekania jeszcze. KDM pewnie na BF będzie miał obniżki jak zawsze, ale tam jest sporo otoczki i jednak rzuca się gęsto na tabelki i robi testy. Typu czy udalo się urodzić dziecko czy ziomek zostaje w wiosce lub nie a może zabije najpierw kogoś. Cała faza tropienia to w sumie też kolejne rzuty. Najpierw jakie wydarzenie, potem co się w nim dzieje i czasem jeszcze kolejny na otrzymane obrażenia(złamana ręka, noga, mózg na ścianie). W KF też czuje, że zanim doczlapiemy do walki to też trochę rzeczy na około trzeba będzie zrobić. Jakieś łażenie po lokacjach, przechodzenie przez mgłę. No i teksty co jakiś czas. W KDM ten plus, że tekstów tam masz bardzo niewiele.
Ja sam myślę o KF, ale raczej do grania solo albo podciśnienia solo jednego rycerza a potem popykania w grupie. KDM mam i nie zamierzam sprzedawać. Middara przeszedłem akt1 i jakby genialna nie była to po 4 latach czekania w kolejne akty nie wejdę. Tutaj trzeba pamiętać,.że middara ma otwarte mocno zakończenie i w sumie nie zamyka ono nawet głównego wątku. Nastawili się, że dla całości fabuły są potrzebne kolejne akty, ale tam jak pamiętam bodaj jeden styka by zamknąć główny wątek a kolejny akt domyka poboczna historię.