Rebirth (Reiner Knizia)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1632
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 15 times
Been thanked: 248 times

Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Furan »

Nadciąga nowy Knizia, czerpiący nieco z Samuraja i Babylonii, oraz... na swój przedziwny sposób z Królestwa w Budowie (chociaż też z Wiener Waltzera Knizii). Najmniej przekonują mnie prywatne cele na kartach.

Obrazek

Kickstarter =

BGG Link

W sieci wisi już nieco wideo-recek: https://boardgamegeek.com/boardgame/417 ... videos/all

Wygląda to wszystko całkiem kusząco. Łącznie z oprawą graficzną. Pomijając, moim zdaniem, miałki intelektualnie temat.
Spoiler:
jakiCHś - w tym słowie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Mecz Stulecia, Ape Town, Paco Sako
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1909
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 928 times
Been thanked: 1507 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: ave.crux »

Zobaczyłem parę filmików i gra jest interesująca, aktualnie mamy 4 ludzi chętnych do kupna, także jakby ktoś był z Bytomia i okolic to zapraszam do wspólnego zamówienia

Edit. Już jest szóstka
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
mement0
Posty: 111
Rejestracja: 18 paź 2017, 19:53
Been thanked: 5 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: mement0 »

Czy ta gra jest gdzieś dostępna ? Czy ktoś ma jakieś relacje z rozgrywki :)?
Awatar użytkownika
konradstpn
Posty: 928
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
Has thanked: 213 times
Been thanked: 332 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: konradstpn »

Tu masz od ręki wersję (Kickstarter Limited edition)

https://planszostrefa.pl/pl/p/Rebirth-K ... tion/16455
Gram, więc jestem.
Awatar użytkownika
arracan
Posty: 281
Rejestracja: 27 kwie 2015, 17:09
Has thanked: 35 times
Been thanked: 40 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: arracan »

Ja właśnie zamówiłem, ale dorzuciłem do innego zamówienia, które przyjdzie w listopadzie, więc za szybko się nie wypowiem.
Niemniej czekałem bardzo aż się pojawi w sprzedaży. Poczytałem trochę opinii, pooglądałem materiały i mam poczucie, bliskie pewności, że będzie nam się podobało. Ja uwielbiam proste, nieskomplikowane a wciąż satysfakcjonujące gry. Jak dołożyć do tego piękny wygląd to z marszu trafiło na moją wishlistę ;)
FlowPOP.pl - Płynnie o popkulturze || LINKTREE <--- PLANSZÓWKI, FILMY, MUZYKA, SERIALE, GRY

Profil na BGG
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 5275
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1571 times
Been thanked: 1145 times
Kontakt:

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Hardkor »

udało się zagrać wczoraj. Mega przyjemnie się bawiłem. Gra jest przepiekna, do tego super wykonana i sama rozgrywka bardzo przyjemna. Cena nie jest mała wg mnie (około 200-250 zł), ale bawiłem się przy niej bardzo dobrze.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
czarny kapelusz
Posty: 191
Rejestracja: 20 wrz 2017, 23:19
Has thanked: 84 times
Been thanked: 80 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: czarny kapelusz »

Napaliłem się na to mocno ale po obejrzeniu kilku rozgrywek wydało mi się, że sporow tej grze piękna ale mało przy tym rozkminy myślenia. I jakoś tak zamiast niej na razie zakupiłem Huang (i był to genialny zakup bo siadło w domu przepięknie). Napisz proszę na ile jest to angażująca i wymagająca myślenia gra a na ile wykładanie kafelków. No i jak się sprawdzają cele indywidualne? Czy tonie wprowadza za dużo losowości w stylu: o, super, że trafił mi się ten cel już go spełniłem??
Bo jakoś tak chciałbym się znów na tę grę napalić 😁
Poniewaz
Posty: 32
Rejestracja: 15 maja 2023, 18:37
Has thanked: 2 times
Been thanked: 17 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Poniewaz »

Tu masz link do przeglądu jaki zrobili Dżentelmeni przy Stole:
https://youtu.be/VwCl30PG_io?feature=shared&t=1411
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 5193
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 2047 times
Been thanked: 2646 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: PytonZCatanu »

Zagrałem jedną partię i wstępnie wystawiłem ocenę 7/10. Bardzo bym chciał zagrać jeszcze na drugiej mapie, bo obie są bardzo asymetryczne i trudno wyrazić pełną opinię bez zagrania obu.

W skrócie: przyjemne, rodzinne pykanko. Gra idzie bardzo sprawnie (max 45min na 4 graczy), jest przepięknie wydana (budneczki z redrewno sztos i grafiki bardzo ładne) i przyjemnie się obcuje się z nią przy stole. Zasady proste, ale tym razem (bo gry Knizi często są proste w zasadach, ale trudne do zmasterowania) nie dostajemy tutaj dużej głębi decyzji, co nie znaczy że nie ma żadnej. Oczywiście losowość też czasem doskwiera (zastanawiam się, czy nie warto losować 3 żetonów z worka i wybierać z nich, ale też wydłużyłoby to grę).

Generalnie jeśli ktoś ma wizję gry wieczorem, po pracy, z rodziną na luzie, to to jest bardzo fajna propozycja. Jednak do kanonu wielkich gier Knizi raczej nie wejdzie.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1909
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 928 times
Been thanked: 1507 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: ave.crux »

PytonZCatanu pisze: 12 lis 2024, 12:32 Oczywiście losowość też czasem doskwiera (zastanawiam się, czy nie warto losować 3 żetonów z worka i wybierać z nich, ale też wydłużyłoby to grę).
Zagraj na drugiej stronie i przestaniesz się nad tym zastanawiać :>
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 5193
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 2047 times
Been thanked: 2646 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: PytonZCatanu »

ave.crux pisze: 12 lis 2024, 13:04
PytonZCatanu pisze: 12 lis 2024, 12:32 Oczywiście losowość też czasem doskwiera (zastanawiam się, czy nie warto losować 3 żetonów z worka i wybierać z nich, ale też wydłużyłoby to grę).
Zagraj na drugiej stronie i przestaniesz się nad tym zastanawiać :>
Napisz coś więcej :)
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
19Kamil94
Posty: 47
Rejestracja: 29 cze 2021, 12:49
Has thanked: 4 times
Been thanked: 17 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: 19Kamil94 »

Mam rozegrane 3 partie w ten weekend. Wszystkie na mapie Szkocji (podstawowej). Gra faktycznie bardzo szybka, przyjemny feeling taki rodzinny.

To co zauważyłem, pierwsza partia sprawiła wrażenie trochę meh, niby fajne, ładne ale bez polotu. A później z każdą kolejną partią widzi się że te żetony, gdzie je położymy, kiedy jakim żetonem zaczniemy zaludniać jakiej wielkości miasteczko ma znaczenie. Jak blokować komuś dostęp do zamku czy katedry bądź zamykać mega famre wiatrowa czy elektryczną.

Jestem zadowolony że wypadłem, z chęcią zagram kolejne partie, a w szczególności chce sprawdzić drugą stronę mapę.

Dodam że wszystkie partie grałem w gronie 2osobowym. Ograniczenie mapy żetonami sprawia że dosyć szybko robi się ciasno.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1909
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 928 times
Been thanked: 1507 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: ave.crux »

PytonZCatanu pisze: 12 lis 2024, 13:08 Napisz coś więcej :)
Katedry na drugiej stronie dają ci umiejki i jedna z nich to dobieranie większej ilości żetoników
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12813
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3739 times
Been thanked: 3947 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: japanczyk »

Poniewaz pisze: 08 lis 2024, 22:45 Tu masz link do przeglądu jaki zrobili Dżentelmeni przy Stole:
https://youtu.be/VwCl30PG_io?feature=shared&t=1411
Ogolnie strasznie krytyczna opinia, ktora nijak sie ma do bardzo pozytywnego odbioru gry
Mi sie podobalo po jednej rozgrywce poki co (ale w Kingdom Buildera nie gralem jeszcze)
Awatar użytkownika
Vezyr
Posty: 102
Rejestracja: 25 sty 2009, 16:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 68 times
Been thanked: 20 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Vezyr »

japanczyk pisze: 12 lis 2024, 14:54
Poniewaz pisze: 08 lis 2024, 22:45 Tu masz link do przeglądu jaki zrobili Dżentelmeni przy Stole:
https://youtu.be/VwCl30PG_io?feature=shared&t=1411
Ogolnie strasznie krytyczna opinia, ktora nijak sie ma do bardzo pozytywnego odbioru gry
Mi sie podobalo po jednej rozgrywce poki co (ale w Kingdom Buildera nie gralem jeszcze)
Też się z tym zgodzę, że recenzja jest zbyt krytyczna. W weekend miałem okazję zagrać i nie jest to aż tak zła gra. Wcale nie uważam, że jest to gra roku, ale ot taki dobry średniak. Ekipa, która ze mną grała jest bardzo krytyczna wobec gier i potrafi zjechać tytuł doszczętnie, a tu po partii opinie były dość oszczędne, "Ot takie Carcassonne". Również graliśmy na Szkocji i fakt, że nie ma tu jakichś subtelnych zagrań. Mając jeden kafelek decyzyjność jest ograniczona, ale nie powiem, że nie można nic planować. Oczywiście losowy dociąg może nie pozwolić zablokowania przeciwnika w tym momencie, ale jak ktoś jest sawantem to w połowie partii jest w stanie policzyć kto ile kafelków położył i ile czego komu zostało, więc można coś tam planować i liczyć czy wystarczy mi kafelków, aby przejąć dostępne na planszy zamki czy nie. W teorii wczesne dobranie celów może gracza nakierować na konkretną strategię, ale nie wiem czy tych celów nie robi się przy okazji, bo jednak dokładanie kafelków do większej grupy da zdecydowanie więcej punktów niż jeden cel. Tak czy inaczej uważam, że jakaś tam głębia strategiczna jest. Ogólnie to uważam tę grę jako dobry gateway. Zasady są proste, ale sama gra nie jest prostacką turlanką w stylu chińczyka. Ot powiedziałbym, że kolejny konkurent dla Wsiąść do Pociągu czy Carcassonne.
Everyone loves perfectly balanced skill-based gameplay until they realize they're not as skilled as they thought.
kolekcja
Awatar użytkownika
vinnichi
Posty: 2440
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1381 times
Been thanked: 840 times
Kontakt:

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: vinnichi »

Nie recenzja:) jedna partia. Pewnie jest tam trochę gry w końcu Knizia ale niestety po 1 razie nie bardzo mam ochotę się zagłębiać. Dla porównania kilka dni później zagrałem w Cezara od NK czyli kolejną grę z serii 20 minut. I tam jednego wieczoru strzeliliśmy 7 partii, tak nas wciągnęło, a tez proste zasady, losowy dociąg żetonika i kontrola obszarów ale dla mnie bez porównania ciekawsze decyzje. W rebirth to było takie granie na automacie ktoś zdobędzie trylion punktów ktoś trylion jeden dla mnie szkoda pieniędzy i czasu. Dlatego też zawsze warto samemu sprawdzić szczególnie gdy ktoś mówi o wrażeniach po 1 partii to przy tak powierzchownym kontakcie w zasadzie opinia rozbija się o gust i osobiste preferencje. Mam nadzieję że ktoś odkryje tam to dużo więcej gry niz ja widziałem przy pierwszym razie
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
thegammer
Posty: 156
Rejestracja: 13 kwie 2017, 17:06
Has thanked: 16 times
Been thanked: 29 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: thegammer »

W weekend zagrane 4 partie. Dwie dwuosobowe i dwie w trzy osoby - wszystkie partie grane na planszy Szkocji.
Plansza jak i elementy gry bardzo ładne i kolorowe.

Mechanika: zdobywanie punktów (farmy) podobne jak w Y&Y, osiedla trochę inaczej "wpływy/przewaga". Zdobywanie zamków porównał bym trochę to tej z Samuraj-a, tam zdobywamy figurki na podstawie "siły" żetonów armii - tutaj na podstawie ich liczby.

Na interakcję ma wpływ czynnik losowy - trzeba przeciwnikom uniemożliwiać budowę większych łańcuchów farm, blokować zdobycie zamku - czasami jednak nie wchodzą te, które byśmy chcieli :).

We dwie osoby jest dobrze, choć muszę przyznać że na trzy grało się lepiej i było więcej przeszkadzania.

Tytuł jak najbardziej do sprawdzenia - w zasadzie jak w każdą grę najlepiej zagrać i sprawdzić samemu.

Nie wiem skąd porównania do Kingdom Buildera - dla mnie to zupełnie inne gry.
Jez_Anaszpan
Posty: 64
Rejestracja: 18 paź 2024, 08:38
Has thanked: 26 times
Been thanked: 32 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Jez_Anaszpan »

Też zagraliśmy od razu dwie partie pod rząd. Czuć że to Knizia, ciekawe wybory jak w Through the Desert. Nie da się być wszędzie i punktować wszędzie. Bardzo fajny tytuł na kilkadziesiąt minut
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 5193
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 2047 times
Been thanked: 2646 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: PytonZCatanu »

Teraz tak sobie pomyślałem, że z gier typu "Knizia i wykładanie coś na wspólnej planszy" to np. Laguna ma większą głębię i nawet jest chyba szybsza (ale za to brzydsza 😁).
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
Awatar użytkownika
Fyei
Posty: 506
Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 102 times
Been thanked: 267 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Fyei »

Również miałam okazję zagrać. Jedna rozgrywka 4-osobowa i jedna dwuosobowa na mapie Irlandii. Na 4 osoby partia zajmuje max 45min, nie sądzę by mogło wyjść dłużej, a raczej nawet krócej (u nas jedna osoba troszkę zamulała :D).

Podobnie jak w Królestwie w Budowie na podstawie wylosowanego elementu, tutaj żetonu, budujemy własną społeczność na planszy. Wylosowany żeton dokładamy do planszy według jasno określonych zasad. Jednakże mamy dużo większą w tym swobodę, a co za tym idzie więcej możliwości blokowania innych graczy :D. I tutaj skupia się cała zabawa, na reagowaniu na posunięcia przeciwnika, bo gdy damy mu zbyt dużą swobodę, odleci z punktami. Na dwie osoby gra się równie przyjmie.

Instrukcja jasno opisana, nie ma miejsca na złą interpretację zasad. Rozgrywka jest płynna i szybka, jest to idealna gra na rozpoczęcie lub zakończenie planszówkowego posiedzenia. Dodatkowo jest bardzo ładna i dobrze wykonana, obie mapy prezentują się znakomicie z swoimi żywymi kolorami i małymi, szczegółowymi ilustracjami.

Wszystkim graczom się spodobała i nawet poprosili o kolejne partie. Także u mnie na razie w kolekcji zostaje :wink:.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"

Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5024
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2415 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: warlock »

PytonZCatanu pisze: 12 lis 2024, 19:48 Teraz tak sobie pomyślałem, że z gier typu "Knizia i wykładanie coś na wspólnej planszy" to np. Laguna ma większą głębię i nawet jest chyba szybsza (ale za to brzydsza 😁).
Odkupiłem Lagunę, zagrałem raz po przerwie i sprzedałem. Ta gra ma o jedną warstwę punktacji za dużo (nie dość że area majority, to jeszcze łączenie wysp). Taki Samuraj wcale nie ma dużo więcej zasad, a jest o wiele fajniejszą grą ;).
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1632
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 15 times
Been thanked: 248 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Furan »

warlock pisze: 15 lis 2024, 14:49
PytonZCatanu pisze: 12 lis 2024, 19:48 Teraz tak sobie pomyślałem, że z gier typu "Knizia i wykładanie coś na wspólnej planszy" to np. Laguna ma większą głębię i nawet jest chyba szybsza (ale za to brzydsza 😁).
Odkupiłem Lagunę, zagrałem raz po przerwie i sprzedałem. Ta gra ma o jedną warstwę punktacji za dużo (nie dość że area majority, to jeszcze łączenie wysp). Taki Samuraj wcale nie ma dużo więcej zasad, a jest o wiele fajniejszą grą ;).
Z perspektywy - Lagunda jest fajnym eksperymentem Reinera z mechaniką Przez Pustynię - liderów karawan zastępują ludzie na łódkach, a potem domki. To, co w Lagunie mi osobiście doskwiera, to fakt, że punktacja za zestawy na dwóch graczy jest ważniejsza, niż na 3. A ja nie lubię zbierać zestawów (ogarnianie przestrzennie planszy jest o niebo ciekawsze :D ), więc przegrywam.

A Rebirth... cóż. Działa to pięknie, emocje są, wkurza momentami niemiłosiernie. Zdecydowanie wolę planszę z Irlandią (cele publiczne są o niebo ciekawsze od - o! 3 pkt, abo o! 5 jeśli narobię się tam w tym rogu o, gdzie mnie jeszcze nie ma).
jakiCHś - w tym słowie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Mecz Stulecia, Ape Town, Paco Sako
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12813
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3739 times
Been thanked: 3947 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: japanczyk »

Poniewaz pisze: 08 lis 2024, 22:45 Tu masz link do przeglądu jaki zrobili Dżentelmeni przy Stole:
https://youtu.be/VwCl30PG_io?feature=shared&t=1411
Po kolejnych dwoch rozgrywkach stwierdzam, ze opinia jest az nadto krytyczna.
Nieobezwladni cie iloscia decyzji
interakcja jest "przerazajaca" postawilem farme przy tobie ojejku kurcze straszne no dobra, to ja stawiam ja tu
wylosujesz farme stawiasz farme, wylosujesz chatke stawiasz chatke - przynajmniej nie przygniata cie iloscia decyzji
mysle, ze srednio na ruch 10 sekund na gracza"
prostota nie jest rzecza zla w grach, a panowie zjechali gre de facto za to, ze nie jest Tygrysem i Eufratem (bo takie nawiazanie poszlo na poczatku)

Jasne, nie ma tu niewiadomo jakiej decyzyjnosci, jest wyscig o kontrole, jest ciagniecie celow, jest przeszkadzanie w ukladaniu lancuchow. Wszyscy maja swiadomosc ile maja kafelkow, czego na start maja mniej i jest to kluczowy aspekt tej gry.

Obie strony maja do zaoferowania ciekawe decyzje - w Szkocji chcesz dobrac cele na poczatku jesli chcesz w nie isc bo pozniej mija sie to z celem, w Irlandii zajecie kluczowych miejsc przy wiezach na starcie tez jest wazne zeby ustawic sie dobrze na cele czy odpowiednio wrzucic mnoznik x2, albo zablokowac mozliwosci punktacji przeciwnikom czy dobrac szybko prywatny cel.

Bardzo fajna gra jak na prostote zasad - 3 rodzaje kafelkow, po 12 sztuk, 2 punktuja tak samo, a jeden po skompletowaniu, dodatkowo kontrola nad zamkami i to wszystko da sie wytlumaczyc w 3 minuty, wraz z remisami - jedyne co zostaje to grac.

Do tego wykonanie pierwsza klasa, oczywiscie nie oszukujmy sie, to nie jest nawt top10 gier Knizii, ale w tym co robi ta gra, jest to top. W Lagune nie gralem, ale tutaj bawilem sie rownie dobrze co w Samuraju, ktory wymaga jednak ciut wiekszego nakladu przy tlumaczeniu i ma wiekszy AP
Awatar użytkownika
nds
Posty: 76
Rejestracja: 10 paź 2020, 20:08
Has thanked: 48 times
Been thanked: 19 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: nds »

Jeśli ktoś ma zbędną kopię w folii chętnie odkupie.
Ty widzisz i nie grzmisz, a ja miałem robić za piorunochron.

Żuk Toczykulkę
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 438
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 441 times
Been thanked: 231 times

Re: Rebirth (Reiner Knizia)

Post autor: Arachion »

nds pisze: 01 sty 2025, 13:31 Jeśli ktoś ma zbędną kopię w folii chętnie odkupie.
w planszostrefie jest poniżej 200pln.

Sam się zastanawiam nad tym, ale ostatnio zrobiliśmy się dość wybredni i mało siada dlatego czekam na więcej recenzji.
Sucharzysta
ODPOWIEDZ