Heroes of Might and Magic 3 (Kamil Białkowski, Jakub S. Olekszyk)

[Bardok]

Panie i Panowie zastanawiam się nad wyborem Big Box stary i nowy lub wszystko w osobnych pudełkach. Przy Wiedźminie mam wszystko w osobnych i wyszło całkiem dobrze. Big Boxa nie mam więc nie mam porównania ale jak mam ochotę zagrać w dany tryb to biorę tylko odpowiednie pudełka. Z drugiej strony przy Big Boxie Everdell od kiedy go mam przestałem grać w ten tytuł. Nie chce się ściągać z pułki tego kolosa.
Pytanie do osób które mają BB do H3 jak to wygląda w tym przypadku. Teoretycznie BB jeśli chodzi o pudełko (okładka) wygląda średnio.
Może jest jednak zrobiony na tyle przemyślanie, że warto go wybrać? Proszę o porady brać planszówkową. Za lub przeciw BB do H3. Z góry dziękuję.

Ja brałem BB tylko na nowe dodatki. Figurki i tak maluje i trzymać będę osobno więc wymyśliłem sobie, że do tego mniejszego BB wpakuje całą resztę rzeczy i będzie w jednym miejscu wszystko.

[Sarna]

Jak wrażenia z rozgrywek solo w podstawkę? Idzie pograć i poczuć vibe odkrywania planszy i ogólnie klimat Herosów?

Gdzieś już o tym wspominałem, jak dobre wrażenie zrobił na mnie tryb solo. Nie preferuje trybu solo w grach, a Heroes 3 mnie przekonał, co więcej, usiadłem potem jeszcze do Eldricha bo tak dobrze grało mi się samemu . Scenariusze w trybie solo są żywcem wyjęte z gry, do tego niektóre z nich mają przygotowane informacje o scenariuszu w wersji wideo, można znaleźć na kanale Arochon Studio na Youtube - robi to klimat.

[Seraphic_Seal]

Dobre pół roku temu, za sprawą Awarii Prądu miałem okazję zagrać jedną (trzyosobową) partię na Hali Stulecia (cała trójka grała po raz pierwszy i tłumaczono nam zasady). A w sumie nawet nie jedną partię, bo po grubo ponad 3 godzinach byliśmy chyba gdzieś w połowie i porzuciliśmy partię.

Ostatnio znajomy dorzucił Poczcie Planszówkowej trochę grosza na Hiroski i dzięki temu paczka trafiła do niego w pierwszej kolejności. Kolejna partia trzyosobowa. Krótszy dostępny w podstawce scenariusz (maks 9 rund, mniejsza mapa, zajmowanie kopalni). Grę prawie skończyliśmy. Prawie, bo będąc pierwszym graczem na początku bodajże 8 rundy zająłem pięć kopalni i rozwaliłem całą armię jednego z graczy, jednocześnie nie ponosząc praktycznie żadnych strat. Drugi z graczy nie miał też już szans się odbić i stwierdzili, że to i tak już koniec. "tylko" 5 godzin.

Gra jest świetnym przeniesieniem pierwowzoru na planszę. Byłem niesamowicie zaskoczony, że zrobili z tego deckbuilder. Byłem jeszcze bardziej zaskoczony, jak deckbuilding do tego elegancko pasuje. Ale to chyba jedyne, co w tej grze jest eleganckie. Jeden wielki chaos, jeden wielki festiwal losowości, milion niedopowiedzeń w instrukcji, których różne interpretacje mogą odwrócić grę do góry nogami. Mimo dość prostych zasad co chwilę sprawdzanie czegoś w instrukcji czy wręcz kopania bgg, bo instrukcja czegoś nie opisuje. I to fanowska, rzekomo już bardzo mocno poprawiona instrukcja.

No i tak jak z cyfrowym pierwowzorem - po dziś dzień lubię sobie trochę poklikać, ale za masochizm uważałbym granie w to na multi. Nie sądzę, żeby gra w 2 zamiast 3 osób wiele poprawiła - downtime tym razem nie był jakimś szczególnym problemem. Może solo/kampania/koop jeszcze jakoś działają, ale to nie jest gra, którą bym dla takich trybów kupił. Raz na pół roku odpalę sobie HIroski na kompie na godzinę i mi starczy.

I jedna rzecz, której ja chyba nie zrozumiem. Dobieranie kart na początku tury gracza. To zdecydowanie nie jest gra, od której oczekiwałbym strategicznego zostawiania sobie kart na ręce na wypadek, gdy inny gracz nas zaatakuje. A tak zaatakowałem wspomnianego wcześniej gracza z bodajże 7 czy 8 kartami na ręce, gdy on miał 2...

Niesamowicie się cieszę, że koniec końców w obu kampaniach wspieraczkowych zrezygnowałem z udziału. I ostatecznie przekonuje się, że chyba cokolwiek idącego w duch przygodówek (od Talismanów, przez wszelkie Nemesisy po Wiedźmina) nie są ani dla mnie, ani dla mojej stałej grupy.

[Poochacz]

I jedna rzecz, której ja chyba nie zrozumiem. Dobieranie kart na początku tury gracza. To zdecydowanie nie jest gra, od której oczekiwałbym strategicznego zostawiania sobie kart na ręce na wypadek, gdy inny gracz nas zaatakuje. A tak zaatakowałem wspomnianego wcześniej gracza z bodajże 7 czy 8 kartami na ręce, gdy on miał 2...

Nie wiem czy dobrze pamiętam bo gry już nie mam ale na początku każdej tury nie dobiera się tylko do limitu czterech kart na ręku? Skąd nagle osiem?

[Seraphic_Seal]

Spoiler:

I jedna rzecz, której ja chyba nie zrozumiem. Dobieranie kart na początku tury gracza. To zdecydowanie nie jest gra, od której oczekiwałbym strategicznego zostawiania sobie kart na ręce na wypadek, gdy inny gracz nas zaatakuje. A tak zaatakowałem wspomnianego wcześniej gracza z bodajże 7 czy 8 kartami na ręce, gdy on miał 2...

Nie wiem czy dobrze pamiętam bo gry już nie mam ale na początku każdej tury nie dobiera się tylko do limitu czterech kart na ręku? Skąd nagle osiem?

Limit kart na ręce na początku gry to faktycznie 4, ale wraz z poziomem bohatera rośnie. Do co najmniej 6, a chyba nawet i 7. Dodatkowo w czasie swojej tury też przecież można dostać nowe karty, np. z gildii magów.

[Poochacz]

Limit kart na ręce na początku gry to faktycznie 4, ale wraz z poziomem bohatera rośnie. Do co najmniej 6, a chyba nawet i 7. Dodatkowo w czasie swojej tury też przecież można dostać nowe karty, np. z gildii magów.

No potem docelowo do 6. Faktycznie, zapomniałem o kartach z Gildii

[peterps1]

Witam. Proszę o informację
Czy grając z AI solo mogę również rozegrać z AI dwuosobowy scenariusz?
Który z dodatków polecacie głównie pod wariant solo i dwuosobowy

[domel]

Cześć,

tak na szybko i trochę z lenistwa - nie grałem w HOM&M ani na kompie, ani na planszy.
Na Gamefound wkrótce zamknięcie.
Jakiego pledga kupić, tak na początek?
Nie all in, bo nie mam kasy aż tyle na to.
Tak rozsądnie, na początek

pozdrawiam,
Tomek

[Crowmaster]

Basic Pledge -
Masz wszystko, co potrzeba, aby zagrać i poznać grę. Jak Ci się spodoba to dodatkowe frakcje dokupisz sobie później.

[domel]

dodatkowe frakcje dokupisz sobie później.

Jak rozumiem kolejne dodatki to dodatkowe frakcje z innymi właściwościami --> sposobem gry - tak?
Pytanie może wydawać się głupie, ale jak pisałem, nie grałem nigdy nawet w komputerową wersję.

[Poochacz]

Jak rozumiem kolejne dodatki to dodatkowe frakcje z innymi właściwościami --> sposobem gry - tak?
Pytanie może wydawać się głupie, ale jak pisałem, nie grałem nigdy nawet w komputerową wersję.

Każda frakcja to inna planszetka miasta i 7 różnych jednostek. Większość jednostek ma jakąś swoją unikalną zdolność. Bohaterowie mogą mieć nieco inną rękę startową.
Ja kupowałem podstawkę razem z dodatkiem Forteca & Stretch Goals (nie wiem jak jest teraz). Dodatek dodawał jedną frakcję i sporo kart do podstawki - jak dla mnie w zupełności wystarczyło (dopóki nie sprzedałem). Nie ma sensu kupować wszystkiego od razu.

[domel]

Każda frakcja to inna planszetka miasta i 7 różnych jednostek. Większość jednostek ma jakąś swoją unikalną zdolność. Bohaterowie mogą mieć nieco inną rękę startową.
Ja kupowałem podstawkę razem z dodatkiem Forteca & Stretch Goals (nie wiem jak jest teraz). Dodatek dodawał jedną frakcję i sporo kart do podstawki - jak dla mnie w zupełności wystarczyło (dopóki nie sprzedałem). Nie ma sensu kupować wszystkiego od razu.

To jeszcze jedno pytanie: skoro w podstawce są 3 frakcje, to dlaczego do każdej jest tylko po 2 figurki bohaterów tylko, a w kolejnych frakcjach 2 bohaterów + 7 jednostek? Są figurki jednostek do frakcji z podstawki?

Sprzedałeś, bo nie siadła?

[Poochacz]

To jeszcze jedno pytanie: skoro w podstawce są 3 frakcje, to dlaczego do każdej jest tylko po 2 figurki bohaterów tylko, a w kolejnych frakcjach 2 bohaterów + 7 jednostek? Są figurki jednostek do frakcji z podstawki?

Sprzedałeś, bo nie siadła?

W sumie sam się do tej pory zastanawiam czemu tak to podzielili Figurki do frakcji z podstawki i jednostek neutralnych były jeszcze w osobnych pudełkach. Ale one są tak naprawdę zbędne - można walczyć za pomocą kart jednostek i to w zupełności wystarczy. Figurki są przydatne gdy chcesz spróbować takiej pełnowymiarowej walki na dużej planszy z dodatku Pole bitwy ale zajmuje ona dużo więcej czasu.

Sprzedałem bo graliśmy głównie kooperacyjne i solo a te tryby polegały na wykonaniu jakiegoś celu do końca x rundy. Tyle że wystarczyła jedna przegrana walka i to się w zasadzie równało przegranej bo czas jest tam na styk. To niezła gra do takiej luźnej rywalizacji na dwie osoby.

[domel]

Figurki są przydatne gdy chcesz spróbować takiej pełnowymiarowej walki na dużej planszy z dodatku Pole bitwy ale zajmuje ona dużo więcej czasu.

Oprócz samej gry, figurki mają jakąś tam wartość kolekcjonerską i zwyczajnie lubię gry z figurkami, więc kusi mnie
Wezmę zatem chyba Crystal Pledge, dzięki póki co za podpowiedzi.

[litk]

Proszę o doradzenie w sprawie zakupów: jako że niedługo w sklepach pojawią się dodatki, to rozkminiam, czy warto brać Battlefield, jeśli nie ma w sprzedaży figurek jednostek neutralnych?

[Homer]

Proszę o doradzenie w sprawie zakupów: jako że niedługo w sklepach pojawią się dodatki, to rozkminiam, czy warto brać Battlefield, jeśli nie ma w sprzedaży figurek jednostek neutralnych?

Raz grałem w Battlefielda, a mam all in. Jak dla mnie to spoko opcja dla fanów HoMM w trybie 2 osobowym, którzy poczują tu klimat gorących krzeseł i dłuuugich posiadówek przy browarku

Figurki teoretycznie można czymś innym zastąpić (np wydrukowanymi żetonami), bo wszystko jest na kartach, ale to już samemu trzeba sobie odpowiedzieć czy taka prowizorka przejdzie. Plus taki, ze nie trzeba szukać konkretnego modelu po pudłach frakcji/neutralnych

[majami]

Pojawiło się gdzieś jakieś dokładniejsze info o dodruku w sklepach?
W każdym sklepie jest tylko, że marzec 2025, ale marzec już się kończy a dodruku nie widać

[walkingdead]

Pojawiło się gdzieś jakieś dokładniejsze info o dodruku w sklepach?
W każdym sklepie jest tylko, że marzec 2025, ale marzec już się kończy a dodruku nie widać

Sklep Dragoneye wrzucał ostatnio dwie aktualizacje w związku z tym tematem. Jedna wspominała, że gra miała być w sklepach w zeszłym tygodniu i wspominali, że od razu zaczną realizację wysyłek. Później dorzucili info, że gry jednak nie dostali, ale mają nadzieję, że dotrze w nastęonym tygodniu. Niestety, jest czwartek i nie pojawiły się żadne informacje ani przesyłka w paczkomacie (też czekam).

Archon za to taktownie milczy w temacie (i na fb i ostatnio tutaj).

[bmtwo]

W sklepie Aleplanszówki teraz jest data 30 kwietnia, a sprawdzałam kilka dni temu i była czerwcowa Liczmy, że opóźnienie będzie niewielkie i ta data kwietniowa jest realna.

[Dralamir]

Warto zamówić samą podstawkę? Czy to tylko amputowana część z All in?

[BOLLO]

Warto zamówić samą podstawkę? Czy to tylko amputowana część z All in?

Ja miałem w koszyku all in i skasowałem, biorąc jedynie podstawkę. Przy mojej intensywności grania jest to wystarczające. Zawsze w przyszłości można sobie frakcje dokupić. Dla psychofana oczywiście będzie mało ale na chorobę są leki w postaci all inów

[RUNner]

Warto zamówić samą podstawkę? Czy to tylko amputowana część z All in?

Warto w komplecie z Fortecą, bo w tym dodatku jest dość dużo zawartości. Cała reszta może poczekać

[BOLLO]

Warto zamówić samą podstawkę? Czy to tylko amputowana część z All in?

Warto w komplecie z Fortecą, bo w tym dodatku jest dość dużo zawartości. Cała reszta może poczekać

Tak i nie. Tam są fajne SG ale taka pozycja chyba Azure wychodziła jakoś ze wszystkimi kosztami jakieś 700+ pln. Dla mnie to dużo jak za średni tytuł. Porównam to do Widżmina który również jest średni mechanicznie (mimo to bardzo go lubię) ale wspieraczkowa zawartość za 500pln była bardzo opłacalna. Tu niestety sensu nie widzę...ale jestem ostatnio wyczulony na wyciąganie mi kasy z kieszeni.

[gnysek]

ale jestem ostatnio wyczulony na wyciąganie mi kasy z kieszeni.

No niestety, wiele planszówek to takie wyciąganie z kieszeni. Już nie pamiętam tytułu, ale ostatnio oglądałem coś, gdzie w podstawce było kilkaset kart, kartonowe tokeny i plastikowe figurki, a rozszerzenie miało tylko 80 dodatkowych kart i parę tekturek i kosztowało raptem 30zł mniej za połowę zawartości (i to nie była żadna wspieraczka...).
Obawiam się jednak, że w herosach zawyżona cena względem ilości zawartości czy jakości wykonania wynikać może z tego, że... to produkt na licencji i Ubisoft dołożył pokaźną marżę dla siebie.

[BOLLO]

ale jestem ostatnio wyczulony na wyciąganie mi kasy z kieszeni.

No niestety, wiele planszówek to takie wyciąganie z kieszeni. Już nie pamiętam tytułu, ale ostatnio oglądałem coś, gdzie w podstawce było kilkaset kart, kartonowe tokeny i plastikowe figurki, a rozszerzenie miało tylko 80 dodatkowych kart i parę tekturek i kosztowało raptem 30zł mniej za połowę zawartości (i to nie była żadna wspieraczka...).
Obawiam się jednak, że w herosach zawyżona cena względem ilości zawartości czy jakości wykonania wynikać może z tego, że... to produkt na licencji i Ubisoft dołożył pokaźną marżę dla siebie.

No tak. Podstawka kosztuje ~240pl a dodatek 150-170. Oczywiście w dodatkach jest komplet figsów ale mimo to cena nie jest mała. Z drugiej strony trzeba zrozumieć wydawnictwa. One naprawdę istnieją TYLKO po to aby zarabiać na wydawanych grach. To jednak coś innego niż autor który czasem tworzy nie dla pieniędzy a dla samego tworzenia . Podobnie jest z malarzami i innymi artystami/twórcami. Wydawnictwa są już jedynie po to aby dane dzieło spieniężyć , a metody na skuteczne dojenie jest często tak kreatywne że dajemy się złapać w te sidła.