Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 4851
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1284 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: psia.kostka »

wszedłem na stronę swojego ulubionego sklepu, spojrzałem na ceny, spojrzałem jeszcze raz - oczami szerokimi z wrażenia
[...] jakim wyciągaczem kasy są karcianki kolekcjonerskie [...]
Ravensburger:
Spoiler:
Disney:
Spoiler:
Dzieciece emocje i ekscytacje:
Bezcenne! :P

Wszyscy zadowoleni:
- kto zobaczyl ceny, odbil sie i zaoszczedzil
- kto kupil i wklada w klaserki
win-win ;)
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Xoltro
Posty: 261
Rejestracja: 09 cze 2021, 12:50
Has thanked: 63 times
Been thanked: 75 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Xoltro »

Kupiłem jakieś 10 boosterów, zagrałem prerelase turniej i wystarczyło by się szybko zorientować że TCG to jeden z największych moneygrabow bazujący jeszcze dodatkowo na elementach hazardu.

O ile pokemony czy to nowe SWU są drogie to lorcana jest względem konkurencji absurdalnie droga. Duża częstotliwość setów, drogie boostery. Lorcana jako jedna z niewielu karcianek ma taki system że w boosterze masz gwarantowane dwie karty rare, problem w tym że po rare nie ma legendary jak chyba w 99% karcianek tylko jeszcze super rare, czyli następny poziom rzadkości, którego nie masz gwarantowanego w boosterze, o legendach nie wspomnę. Zresztą wystarczy spojrzeć na ceny competetive deckow w pierwszym wyniki Google. Ciężko coś złożyć poniżej 500$. Ja rozumiem, że tcg na tym polega jedyna różnica że w jednym talia będzie za 200$ w innym za 1000$, ale no nie ma się co oszukiwać że taki system dystrybucji to jest kopalnia złota. Przecież koszt tych boosterów jest w zasadzie żaden, wystarczy porównać ile dostajemy kart np w takim dominionie czy jakiejkolwiek innej grze która jest oparta głównie o karty. To są rzędy wielkosci. Okej może grę karciana trzeba lepiej zbalansować bo wiadomo od początku że każdy będzie chciał ją złamać a najlepsze strategie rozchodzą się wśród grających z prędkością światła, niemniej jednak i tak co chwila w tych karciankach coś jest zbanowane bo twórcy niezbyt pomyśleli przy testowaniu (nie mówiąc o tym ile kart jest tak słabych że nie ma miejsca w żadnym decku, nigdy pokemony w tym są chyba królem).

Tldr ten sposób wydawnicza to jest zwykły moneygrab przeznaczony dla ludzi którzy po prostu chcą brać w tym udział. Podobny poziom jak granie w gierki p2w na telefonie. Szkoda ze nie ma sensownych deck building Lcg no z chęcią bym pograł, z tego pociągu wysiadam. Do tego urok karcianek z powodu internetu znacznie spadł. Nawet w sklepie u mnie gdzie gra 10 osób ludzie wiedzą jakie są top decki i jakie karty są w nich kluczowe. Co to za deck building game jak 95% community w zasadzie kopiuje talie od innych xd.
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 2095
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 201 times
Been thanked: 1049 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Neoptolemos »

Xoltro pisze: 13 cze 2024, 23:55 Kupiłem jakieś 10 boosterów, zagrałem prerelase turniej i wystarczyło by się szybko zorientować że TCG to jeden z największych moneygrabow bazujący jeszcze dodatkowo na elementach hazardu.
No, to że TCG z licencją Disneya będzie moneygrabem, było bardziej niż pewne ;)
Duża częstotliwość setów, drogie boostery.
Prawda. Niestety.
Lorcana jako jedna z niewielu karcianek ma taki system że w boosterze masz gwarantowane dwie karty rare, problem w tym że po rare nie ma legendary jak chyba w 99% karcianek tylko jeszcze super rare, czyli następny poziom rzadkości, którego nie masz gwarantowanego w boosterze, o legendach nie wspomnę.
To akurat tak wiele nie zmienia, gdyby traktować po prostu R i SR jako ten sam stopień rzadkości wychodzi na to samo (nie mam przekonania, że SRki są jakoś dużo rzadsze, a na pewno nie cenniejsze).
Szkoda ze nie ma sensownych deck building Lcg no z chęcią bym pograł, z tego pociągu wysiadam.
LCG mają swoje problemy (to temat na inną dyskusję), z których większość niestety prowadzi do tego, że rywalizacyjny LCG - niezależnie od tego, jak genialny - na dłuższą metę umiera, bo nie ma graczy. Ew. funkcjonuje na fanowskich kroplówkach (jak np. GoT czy Netrunner). Uwielbiam LCG, przegrałem całe lata w Grę o Tron, ale z perspektywy widzę, dlaczego TCG są o wiele bardziej żywotne.
Do tego urok karcianek z powodu internetu znacznie spadł. Nawet w sklepie u mnie gdzie gra 10 osób ludzie wiedzą jakie są top decki i jakie karty są w nich kluczowe. Co to za deck building game jak 95% community w zasadzie kopiuje talie od innych xd.
I to jest niestety prawda, nad czym mocno ubolewam, ale to też dotyczy każdego formatu (nie tylko TCG). Jedynym rozwiązaniem jest istnienie na tyle zdywersyfikowanej mety z deckami działającymi na zasadzie papier-nożyce-kamień, żeby się bardzo nie odczuwało tej monotonii. W Lorcanie obecnie jest pod tym kątem średnio - bynajmniej nie dominuje jeden deck, ale jednak zróżnicowania kompetytywnych buildów wciąż trochę brakuje, tak z ~5-6 jest właściwie pewniakami.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Wosho
Posty: 1501
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 203 times
Been thanked: 148 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Wosho »

Wygralem store championship i promke za 500 eu plus dekiem za jakies 100 euro z hakiem, wiec to ze sa decki za 16 legendarek po 200 zl+ nie znaczy ze nie mozna grac czyms innym ;)
A nawet jesli sa to kupujesz taki deck, uczysz sie grac, idziesz na duzy tuniej, wygrywasz, zarabiasz = profit :)
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 854
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 864 times
Been thanked: 892 times
Kontakt:

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: anitroche »

No to jestem po pierwszej rozgrywce solo przeciwko Urszuli na poziomie Easy, grałam deckiem z pudła czerwono-żółtym. Udało się wygrać rzutem na taśmę, ale nie jestem pewna, czy nie zrobiłam jakiś błędów, bo w pudle nie ma zasad ogólnych do gry, tylko zasady do kooperacji.

EDIT: pytania o zasady usunęłam, bo odpowiedzi i tak zostały przeniesione do właściwego wątku.

Ogólnie gra mi się spodobała, ale mam kilka uwag. Troszkę był smuteczek, że w czasie gry zobaczyłam jakieś 25 kart z mojej 60-cio kartowej talii. Szkoda, że talie nie mają po 30 kart i nie ma opcji ich pojedynczego przetasowania w czasie gry - tak to trochę szkoda nie zobaczyć niektórych najfaniejszych umiejek przez całą grę, a np. w kółko trafiać na duplikaty innych kart (choć przydatnych, to jednak no mi to trochę zmniejszyło fun z gry). Poza tym jakość wydania woła o pomstę do nieba. Kto wymyślił, żeby żetony wycinać z WYPRASKI! Toż to jest tak cienkie i małe, że ciężko tym w dłoniach operować. Rozumiem eko podejście i w ogóle, ale w takim razie nie powinni za grę wołać 200 zł, a raczej bliżej 100 :/. Jeszcze jakby one funkcjonalne były, ale np. znaczniki zdobywanych punktów lore są za duże i tak jak w normalnej grze pvp każdy ma swój znacznik i swój tor punktacji i to nie przeszkadza, tak tutaj mamy wspólny tor nasz i Urszuli i te znaczniki sa tak duże, że jak leżą na polach jeden za drugim to się nawzajem zasłaniają i nie wiadomo, kto ma ile punktów i co więcej, jak chcemy je przesunąć, to wszystko nam się rozsuwa i trzeba pilnować, ile punktów kto miał, bo się wszystko rozjeżdża. No dramat. Mam nadzieję, że powstaną (albo może już są?) jakieś fanowskie zamienniki tych żetonów. Inna sprawa to też to, że brakuje żetonów do zaznaczania dodatnich i ujemnych efektów na siłę ataku i obronę postaci - mamy tylko znaczniki obrażeń, a jest sporo kart z umiejkami wpływającymi na statystyki postaci naszych lub przeciwnika i nie ma jak tego zaznaczyć, żeby nie zapomnieć. No i ostatnia kwestia, jeśli chodzi o wykonanie, to pudełko tego dodatku. Ma dziwny kształt i dodatkowo jest tak mocno sklejone, ze musiałam je zniszczyć, żeby dostać się do wnętrzności - serio nie można było zrobić jakiegoś zwykłego pudełka, które potem mogłoby służyć do przechowywania gry? No nie, bo przecież trzeba zarobić na sprzedaniu też deck boxów dedykowanych... tylko jak to się ma do tego całego eko trendu w pakowanie talii w papier zamiast w folię i żetony nadrukowane na wyprasce? No nijak się ma :/.

Poza tym wrażenia pozytywne i sobie dokupię jakieś boosterki na pewno i może jeszcze jakieś talie startowe, żeby się pobawić w budowanie talii. No pograć jeszcze trochę chcę na pewno, raczej nie będę pakowała w to miliona monet, ale coś tam jeszcze zainwestuję i zobaczymy,ile posiedzi na półce.
Ostatnio zmieniony 14 cze 2024, 20:03 przez anitroche, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 9135
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3029 times
Been thanked: 2655 times
Kontakt:

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Curiosity »

Odpowiedzi na pytania o zasady przenioslem do właściwego wątku, Tym samym, proszę tu na nie nie odpowiadać.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5434
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 558 times
Been thanked: 2146 times
Kontakt:

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Gambit »

Dwa słowa ode mnie...A nie, czekaj...Nie ode mnie, chociaż u mnie :)
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube
Largo
Posty: 787
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 161 times
Been thanked: 125 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Largo »

Myślałem nad zakupem Trove Chest'a żeby mieć gdzie trzymać karty. Patrząc obecnie na sytuację przy składaniu decków to lepiej brać najnowszy chapter Ursula's Return, czy Into the Inklands? Gdzie może się trafić coś ciekawszego ;)?
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 2095
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 201 times
Been thanked: 1049 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Neoptolemos »

Zależy, w co chcesz iść - oba sety mają grywalne i grywane karty. Z najmocniejszych i najcenniejszych (jeśli liczysz na farta w Trovie) w Inklands jest zielona Urszula i srebrny Robin, w Ursuli zielony Diablo i czerwona Sisu.

W OGROMNYM uproszczeniu (bo każdy set ma przydatne karty dla wszystkich kolorów):
- do grania Amber w Inklands jest Baloo, Piglet czy Kida (czyli szybkie aggro), w Ursuli Daisy i Ursula (czyli discard). Ale Amber jest teraz najmniej granym kolorem (to oczywiście nie jest do końca reprezentatywne, ale na ostatnich dwóch turniejach na których byłem na ~16 osób chyba tylko jeden deck miał żółte karty)
- Amethyst i tak opiera się głównie na kartach z Rise of the Floodborn (Madam Mim i Merlin). W Inklands jest The Queen's Castle, czyli jedna z mocniejszych fioletowych kart w ogóle, ale jest rarką, poza tym szału nie ma - w Ursula's Return są fajne karty Madrigal (Bruno, Isabel), ciekawy Piotruś Pan i mocniejsze/bardziej uniwersalne legendy. Do tego w obu setach są karty pod deck na miotłach
- Emerald dostał bardzo mocne karty w obu dodatkach. W Inklands są Cursed Merfolk, Kit Cloudkicker, Ursule, Morph, Wildcat, z drugiej strony w Ursula's Return oprócz legendarnego Diablo jest Pegasus, We Don't Talk About Bruno, Heihei... powiedziałbym, że z lekkim wskazaniem na Inklandsy, ale tutaj możesz znaleźć sporo fajnych kart w obu setach
- Ruby w Inklandsach z takich naprawde mocnych i granych kart dostał Madame Medusę i tyle. W Ursula's Return jest zdecydowanie więcej ciekawych rzeczy - Sisu, Brawl, Flynn Rider, Be King Undisputed, Mulan, Li Shang, Goofy, tu zdecydowanie 4 set wypada na korzyść
- do uczciwego grania Sapphire podobnie jak do Amethyst trzeba mieć karty z First Chapter i Rise of the Floodborn, ale z dwóch nowszych dodatków oba mają potencjał. Więcej kart turniejowych jest w Inklands (legendarny Lucky Dime będący podstawą 2 topowych decków w mecie, How Far I'll Go, Gramma Tala), ale w Ursula's Return są chyba fajniejsze karty do grania bardziej casualowego - Anna, Scuttle, Olaf, Ariel (grana też turniejowo). Tak czy inaczej w Sapphire jest dużo szrotu
- Steel dostał w Inklands zarówno absolutnie kluczowe karty do grania turniejowego (Robin, And Than Along Came Zeus, Mr. Smee), jak i inne fajne zabawki (John Silver, Sheriff of Nottingham, Map of Treasure Planet). W Ursula's Return niewiele - Aladdin, Philoctetes, trochę wsparcia do talii na miotłach, ale generalnie szału nie ma
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Largo
Posty: 787
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 161 times
Been thanked: 125 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Largo »

Dzięki :) wziąłem Inklands. Zobaczymy co tam będzie w środku ;)
Toluvel
Posty: 61
Rejestracja: 13 cze 2022, 17:12
Has thanked: 20 times
Been thanked: 10 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Toluvel »

Szkoda ze nie ma sensownych deck building Lcg no z chęcią bym pograł, z tego pociągu wysiadam.
LCG mają swoje problemy (to temat na inną dyskusję), z których większość niestety prowadzi do tego, że rywalizacyjny LCG - niezależnie od tego, jak genialny - na dłuższą metę umiera, bo nie ma graczy. Ew. funkcjonuje na fanowskich kroplówkach (jak np. GoT czy Netrunner). Uwielbiam LCG, przegrałem całe lata w Grę o Tron, ale z perspektywy widzę, dlaczego TCG są o wiele bardziej żywotne.
Akurat Netrunner to od 2019 działa na "fanowskiej kroplówce" i raczej powiedziałbym, że tam to są turbo sterydy w tej kroplówce :D Gra się pięknie rozwija bo nie jest nastawiona na zysk i jest od graczy dla graczy.
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 1258
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 408 times
Been thanked: 340 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Seraphic_Seal »

Jakbym chciał wejść w grę, raczej do pogrania w domu to lepiej brać ten getaway czy dwa starer decki?
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 854
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 864 times
Been thanked: 892 times
Kontakt:

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: anitroche »

Seraphic_Seal pisze: 27 lis 2024, 12:52 Jakbym chciał wejść w grę, raczej do pogrania w domu to lepiej brać ten getaway czy dwa starer decki?
W Gateway mam wrażenie że decki są "prostsze", ale za to dostajesz dużo lepsze komponenty, bo w każdym innym zestawie poza Gateway, masz żetony wypstrykiwane z wypraski, więc bieda jakość i "planszetki" graczy są papierowe, a w Gateway masz tekturową planszę dla graczy i tekturowe normalne żetony. Poza tym każdą talię z tych "gotowych" jak byś chciał grać poza domem to raczej byś chciał przebudować samemu, więc summa summarum do grania w domu bym wzięła Gateway i jak się spodoba to i tak sam sobie przebudujesz talię
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 1258
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 408 times
Been thanked: 340 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Seraphic_Seal »

anitroche pisze: 27 lis 2024, 13:05
Seraphic_Seal pisze: 27 lis 2024, 12:52 Jakbym chciał wejść w grę, raczej do pogrania w domu to lepiej brać ten getaway czy dwa starer decki?
W Gateway mam wrażenie że decki są "prostsze", ale za to dostajesz dużo lepsze komponenty, bo w każdym innym zestawie poza Gateway, masz żetony wypstrykiwane z wypraski, więc bieda jakość i "planszetki" graczy są papierowe, a w Gateway masz tekturową planszę dla graczy i tekturowe normalne żetony. Poza tym każdą talię z tych "gotowych" jak byś chciał grać poza domem to raczej byś chciał przebudować samemu, więc summa summarum do grania w domu bym wzięła Gateway i jak się spodoba to i tak sam sobie przebudujesz talię
No to chyba skorzystam z okazji, że Gateaway jest własnie do kupienia za 70 zł i młoda otworzy sobie na mikołaja, a jak sądzie to może na święta dostanie ten klaser na karty ze Stitchem, w którym zakochała się na ostatniej Gratislavii :lol: :lol:

Ogólnie boję się strasznie wchodzenia w jakiekolwiek TCG xD w wakacje prawie pękłem i o mały włos bym na grubo wszedł w kampanię Altered. Teraz, wybierając dla siebie między altered i lorcana pewnie też wybrałbym altered, ale że mieszkam na zadupiu to pod granie z siostrzenicą w domu to nawet na plus jest to, że lorcana jest rzekomo prostsza. I tak po tym gateaway może się okazać, że ten angielski jeszcze ją przerośnie
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 2095
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 201 times
Been thanked: 1049 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Neoptolemos »

Bardzo dużo kart w Lorcanie ma zero tekstu albo tylko 1 keyword (jest ich kilka i są proste), w Warszawie na turniejach (!) widziałem 7latkę i dawała radę, więc myślę że luz.

Lorcana jest droga do zbierania (wiem z własnego doświadczenia... zbieram tylko playset, olewając enchanty i promki, ale i tak), natomiast jak się spodoba i kluczowa będzie gra a nie odpakowywanie boosterków, to kilka tysięcy kart bulku kupisz za grosze. Jeśli ktoś naprawdę nie planuje grać turniejowo i nie ma fomo, to wcale nie wychodzi drogo.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 1258
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 408 times
Been thanked: 340 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Seraphic_Seal »

A tak jeszcze zapytam - na jakieś imprezie udało mi się zgarnąć dwie kopie jakiegoś "decka demo" - bodajże 20 kart samych postaci. Czy te karty będą powtarzać się w Gateaway?
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 854
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 864 times
Been thanked: 892 times
Kontakt:

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: anitroche »

Seraphic_Seal pisze: 27 lis 2024, 15:02 A tak jeszcze zapytam - na jakieś imprezie udało mi się zgarnąć dwie kopie jakiegoś "decka demo" - bodajże 20 kart samych postaci. Czy te karty będą powtarzać się w Gateaway?
Tutaj masz spis dokładnie jakie karty znajdziesz w pudle Gateway: https://wiki.mushureport.com/wiki/Lorcana_Gateway
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Wosho
Posty: 1501
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 203 times
Been thanked: 148 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Wosho »

Jak chcesz grac w domu to sobie proxy zrob z turniejowych deckow, startery sa mega nudne.
Gronio10
Posty: 13
Rejestracja: 10 mar 2023, 16:02
Has thanked: 5 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Gronio10 »

Leci do mnie gateway i zastanawiam się (dopiero wchodzę w świat tej gry) co dalej? Nie planuje grać turniejowo, wiec chciałbym max fun i różne ciekawe kombosy i synergie (niekoniecznie fajce wygraną). Które sety byście zaproponowali jako następne? Starter decki, widzę opinie że są "nudniejsze" niż boostery?
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 1258
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 408 times
Been thanked: 340 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Seraphic_Seal »

Gronio10 pisze: 02 gru 2024, 12:14 Leci do mnie gateway i zastanawiam się (dopiero wchodzę w świat tej gry) co dalej? Nie planuje grać turniejowo, wiec chciałbym max fun i różne ciekawe kombosy i synergie (niekoniecznie fajce wygraną). Które sety byście zaproponowali jako następne? Starter decki, widzę opinie że są "nudniejsze" niż boostery?
Też dopiero leci do mnie gateway. Już wyżej pojawiła się opcja proxy. Ale, jeśli chcesz faktycznie otwierać boosterki to miej na uwadze, że w gatewayu masz chyba tylko 4 z 6 kolorów kart - nie ma zielonych i szarych. Więc ja dobrałbym gotowy deck emerald/steel, bo inaczej (jeśli chcesz grać według standardowego formatu) otwieranie kart w tych kolorach z boosterów będzie dość niezręczne, będzie ich za mało, żeby budować z nich talię.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 1258
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 408 times
Been thanked: 340 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Seraphic_Seal »

Seraphic_Seal pisze: 02 gru 2024, 14:05
Gronio10 pisze: 02 gru 2024, 12:14 Leci do mnie gateway i zastanawiam się (dopiero wchodzę w świat tej gry) co dalej? Nie planuje grać turniejowo, wiec chciałbym max fun i różne ciekawe kombosy i synergie (niekoniecznie fajce wygraną). Które sety byście zaproponowali jako następne? Starter decki, widzę opinie że są "nudniejsze" niż boostery?
Też dopiero leci do mnie gateway. Już wyżej pojawiła się opcja proxy. Ale, jeśli chcesz faktycznie otwierać boosterki to miej na uwadze, że w gatewayu masz chyba tylko 4 z 6 kolorów kart - nie ma zielonych i szarych. Więc ja dobrałbym gotowy deck emerald/steel, bo inaczej (jeśli chcesz grać według standardowego formatu) otwieranie kart w tych kolorach z boosterów będzie dość niezręczne, będzie ich za mało, żeby budować z nich talię.
Zacząłem przyglądać się dokupieniu właśnie talii z zielonymi/szarymi kartami, tak jak pisałem powyżej. Patrząc na jakieś internetowe analizy wszystkich dostępnym talii startowych (pod względem tego, jak talia jest dobra, ale też np. na ile kart z niej jest użytecznych, rzadszych itp) to ta sugerowana przeze mnie wcześniej zielona/szara jest jedną z gorszych opcji.

Wciąż, jest to zapewne fajne budżetowo rozwiązanie na zbudowanie puli kart w tych kolorach. Na allegro obecnie 73zł. Jak ktoś chciałby lepsze talie dopłacając, to można wziąć fioletowa/szara (wg przynajmniej tej analizy najlepsza, po kilku zmianach materiał rzekomo turniejowy) oraz żółta/zielona (też w czołówce). Zestaw na allegro obecnie 141 zł.

https://www.wargamer.com/disney-lorcana/starter-decks
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12705
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3707 times
Been thanked: 3889 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: japanczyk »

Ogolnie to taniej od kogos kupic set kart
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 2086
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 171 times
Been thanked: 206 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: tomuch »

Ja czekam najbardziej na 8. set - będzie tam najprawdopodobniej kolejny złol do rypanki solo, Jafar. Ale to za pół roku.
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 2095
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 201 times
Been thanked: 1049 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: Neoptolemos »

Będzie nawet na pewno. Lorcana ma wychodzić "cyklami" czterosetowymi (jeden set co 3 miesiące, czyli "cykl" w rok), a w obrębie każdego ma wychodzić jeden zestaw kooperacyjny. Niedawno potwierdzili, że najbliższe będzie Reign of Jafar.
Z tego co zrozumiałem, po dwóch pełnych "cyklach" ma się zacząć rotacja w formacie kompetytywnym - ale nie wiem, na jakiej zasadzie (zakładam, że być może z wejściem setu nr 9, set nr 1 przestanie być legalny na turniejach constructed - natomiast jakie będą formaty, to się jeszcze okaże).
W międzyczasie wiemy tylko tyle, że najbliższy (7) set będzie się nazywał Archazia's Island i będą tam postaci z bajki Piorun. A jakoś bliżej 2026 (lub już w 2026 - czyli tak, za ponad rok) ma być m.in. Pocahontas i bajki Pixara.

Mam nadzieję, że zestaw z Jafarem będzie lepszy od tego z Ursulą. Jestem w stanie przełknąć to, że część mechanik (np. bodyguardzi czy discard) w ogóle na nią nie działa - to nawet ok, że pod kątem kooperacji musze złożyć nieco inną talię. Niestety losowość tego scenariusza po kilkunastu grach jest dla mnie mało akceptowalna (zdarzają się partie, w których nie mam szans na normalnym poziomie, a są i takie, kiedy z DUŻYM zapasem wygrywam na trudnym).
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
bdm
Posty: 744
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 532 times
Been thanked: 98 times

Re: Disney Lorcana TCG (Ryan Miller, Steve Warner)

Post autor: bdm »

Czy na najniższym poziomie w grze przeciwko Urszuli na 2 graczy jest dwukrotnie łatwiej niż grając solo? Wszak Urszula na tym poziomie nie dobiera dodatkowych kart.

Inna sprawa to taka, że karty charakterów w talii Urszuli tylko questują, bo challange'ować mogą jedynie karty z Reckless, których w jej talii brak... :?
ODPOWIEDZ