(Opole) Planszowe Opole

[gafik]

Bede

[Wojtek]

I ja będę. Do jutra.

[cezner]

Ja jeszcze nie wiem. Dam znać.

[j_g]

Co tam? Jak tam?

[Ardagast]

Co tam? Jak tam?

Ja będę. Ale wychodzi na to że InPost jest lepszym iluzjonistą niż przypuszczałem i zniknął moją paczkę z Trickerionem więc na jutro dalej go podejrzewam nie będę miał Może ktoś chętny do powtórki Voidfalla (na 3 os.) albo Hegemony (na 4)?

[cezner]

Ja jutro powinienem być. Przyniosę Obsesje Ani, ale raczej nie zamierzam w nie grać
W Voidfalla chętnie, w Hegemony niekoniecznie.
Zobaczmy kto jeszcze jutro będzie.

[j_g]

Hegemonią nie pogardzę, a w Wojdfola nie grałem, więc tego...

[melusina]

Będę i przyniosę Busa. Może będą chętni do przewożenia pasażerów

[gafik]

Spróbuję się wyrobić ale nie obiecuję że się uda.

[Wojtek]

Tym razem się nie pojawię. Miłego grania.

[Pudelek]

Będziemy.

[Ardagast]

w Wojdfola nie grałem

Instrukcja albo gameplay na dobranoc i możemy lecieć w pustkę.

[j_g]

w Wojdfola nie grałem

Instrukcja albo gameplay na dobranoc i możemy lecieć w pustkę.

Po tym sygnale zdążyłem sobie wczoraj jedynie zajawić ogólny ogląd zasad u Gambita, więc pustka jest. Nie poleciłbym się w takim stanie, jeśli ma być sprawnie.

[melusina]

W piątek od 17:00 są gry planszowe na Minorytów.
Czy ktoś panuje tam iść?

[Ardagast]

W piątek od 17:00 są gry planszowe na Minorytów.
Czy ktoś panuje tam iść?

Ja jak zwykle będę pewnie.

[cezner]

Jest szansa że też wpadnę

[j_g]

A tymczasem pewnego, nie tak odległego, środowego wieczora...

[melusina]

...przyjdę na pewno

[Ardagast]

InPost dzisiaj odczarował Trickeriona więc na jutro mogę go przynieść jeśli ktoś będzie chętny Czyli też będę.

[cezner]

Myślę, że Wojtek byłby chętny na Trickeriona. Ja też bym nie pogardził. Chciałbym zagrać drugi raz

[Wojtek]

Potwierdzam, chętnie zagram w Trickeriona. Planuję jutro być.

[gafik]

ja już wiem że nie będę

[Pudelek]

Ja będę, Teresa jeszcze nie wie. Bez Trickeriona.

[j_g]

Jak tam? Jakieś alternatywy dla Trikeriona, oprócz drugiego Trikeriona? (co może nie byłoby takie złe, jeśli o mnie chodzi; ale nie jestem pewien, nie znam się).

Spoiler:

Ja będę, Teresa jeszcze nie wie.

Ja tam nigdy przed swoją drugą połówką nie ukrywałem, że idę na planszówki.

[Pudelek]

Ja będę sam, Teresa urobiona po cyc... uszy. Weź Jacku coś może w miarę normalnego, np. Orleana, ja też coś wezmę, w co można by pomykać krócej niż 2-3 godziny... Chyba, że chcecie tego na T., to ja odpadam.