Szczęście przemija a talent pozostaniewalkingdead pisze: ↑13 sie 2024, 09:35 Widoczenie to kwestia talentu pisarskiego bardziej niż szczęścia (cholera!).![]()
Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Nie kupiłem The binding of isaac cztery dusze,gdyż nie wiem jak działa ona solo. Gra wydaje się spoko, bardzo fajne są te grafiki na kartach, mechanicznie też nie jest najgorzej (bardzo lubię karcianki). Ważną rzeczą jest dla mnie tryb solo i boję się że ta gra jest jednak dla większej ilości graczy
- Ardel12
- Posty: 4077
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 2958 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Udało się wytrwać i nie kupić Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era, gdyż nie potrzebuję TMB w wersji 2.0 jak nie ograłem co mam z oryginału. Nie podoba mi się też czas rozgrywki, który sięga nawet 8h. Już mam pod korek dłuższych gier i wyciągnięcie ich na stół to masakra. Wziąłbym wersję PL, ale w ciemno mam obawy czy Portal dowiezie(w TMB nie słyszałem o problemach, ale wpadki im się zdarzają). Dlatego spokojnie poczekam na wydanie, potem pewnie dalej, zagram w międzyczasie u kogoś i dopiero może zmienię decyzję. Teraz burncycle na mnie źle patrzy robotycznym okiem, bo leży od wielu miesięcy, to co dopiero botse.
Leviathan Wilds - tutaj miałem grę wspartą, ale wycofałem się parę dni przed zakupek. Nie pasuje mi tu mocno cena względem tego co dostajemy. Japanczyk robi grupówkę i się ponownie zainteresowałem, ale w międzyczasie udało się pożyczyć kopię i powoli zaczynam to ogrywać. Zasady są proste, lewiatanów 17 a bohaterów bodaj 8 do tego kilka klas do łączenia z nimi. Wygląda na sporą regrywalność. Poziom trudności bardzo łatwo się zmienia. Pierwsze wrażenia pozytywne, ale zobaczymy jak wyjdzie po przejściu wszystkich 17. Coś czuję, że ogram grę i finalnie wesprę, gdyż nie będzie po co jak i mam opcję pożyczenia tytułu, więc sens zakupu spada do 0.
WoP i Diuna WoA - tutaj zajarałem się, ale patrząc, że umówienie się na Rebelię jest bardzo ciężkie a i gra budzi u mnie mieszane uczucia, to odpuściłem. WoP jest długim tytułem i jak z botse to mnie boli obecnie bardzo. Diuna krótsza, ale na razie jak czytam opinie to nie czuję się przekonany o balansie frakcji. Rebelię zakupiłem dopiero w tym roku, więc te mogą spokojnie poczekać
Leviathan Wilds - tutaj miałem grę wspartą, ale wycofałem się parę dni przed zakupek. Nie pasuje mi tu mocno cena względem tego co dostajemy. Japanczyk robi grupówkę i się ponownie zainteresowałem, ale w międzyczasie udało się pożyczyć kopię i powoli zaczynam to ogrywać. Zasady są proste, lewiatanów 17 a bohaterów bodaj 8 do tego kilka klas do łączenia z nimi. Wygląda na sporą regrywalność. Poziom trudności bardzo łatwo się zmienia. Pierwsze wrażenia pozytywne, ale zobaczymy jak wyjdzie po przejściu wszystkich 17. Coś czuję, że ogram grę i finalnie wesprę, gdyż nie będzie po co jak i mam opcję pożyczenia tytułu, więc sens zakupu spada do 0.
WoP i Diuna WoA - tutaj zajarałem się, ale patrząc, że umówienie się na Rebelię jest bardzo ciężkie a i gra budzi u mnie mieszane uczucia, to odpuściłem. WoP jest długim tytułem i jak z botse to mnie boli obecnie bardzo. Diuna krótsza, ale na razie jak czytam opinie to nie czuję się przekonany o balansie frakcji. Rebelię zakupiłem dopiero w tym roku, więc te mogą spokojnie poczekać

- psia.kostka
- Posty: 4889
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1300 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Kazdy rok bez WoP na regale (nawet zafoliowanym), to rok stracony, ale jor czojs...
Wez pod rozwage zakup obecnego preorderu na B5A. Tansza, krotsza, bardziej skondensowana od WoP sie wydaje (nie gralem). Natomiast rynek wyposzczony tytulu, to ciekawe jak to sie bedzie z galaktowym nakladem zgrywalo. Wroze szybki odjazd cen. No ale rozumiem, ze nie kazdy potrzebuje kupowac "na zapas"

Za

Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Mam obie, obie dobre. Tak jak piszesz:szybsza i bardziej skondensowana. Bardziej odchylona w stronę gry bitewnej jak sądzę. Polecam obie.psia.kostka pisze: ↑08 wrz 2024, 10:26Wez pod rozwage zakup obecnego preorderu na B5A. Tansza, krotsza, bardziej skondensowana od WoP sie wydaje (nie gralem).
ZaFrodo!tzn Bilbo! :mrgreen:
- Ardel12
- Posty: 4077
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 2958 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Jak wiem, że gra nie będzie miała czasu antenowego to nie kupię. Mam już i tak sporo półkowników. Czasem wiara wystarczy by kupić, choć płonna, tutaj nawet jej nie mampsia.kostka pisze: ↑08 wrz 2024, 10:26 Kazdy rok bez WoP na regale (nawet zafoliowanym), to rok stracony, ale jor czojs...
Wez pod rozwage zakup obecnego preorderu na B5A. Tansza, krotsza, bardziej skondensowana od WoP sie wydaje (nie gralem). Natomiast rynek wyposzczony tytulu, to ciekawe jak to sie bedzie z galaktowym nakladem zgrywalo. Wroze szybki odjazd cen. No ale rozumiem, ze nie kazdy potrzebuje kupowac "na zapas"szczegolnie majac setki innych. Moze jednak moja "rada" komus sie przysluzy.
ZaFrodo!tzn Bilbo!![]()


- psia.kostka
- Posty: 4889
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1300 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Ostatnio nie kupiłem nic, bo wydałem kasę na kolejnego kallaxa. Który w sumie już na start będzie pewnie zajechany

Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Kolejnych dodatków do MD2. Stwierdziłem, że raczej w to nie pogram i wystawiłem na sprzedaż. I dylemat zniknął.
Doszedłem do etapu, że nie chcę więcej gier a wręcz potrzebuję ich mniej, żeby mieć tylko to, w co chcę zagrać i w co lubię grać. Skrytoleżącym półkownikom mówię stanowcze NIE.
Czas zrobić pogrom kolekcji a nie kisić tytuły, w które pyknę max 3 razy.


- psia.kostka
- Posty: 4889
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 563 times
- Been thanked: 1300 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Wlasnie na takie osoby czekamy w watku "prywatne okazje znalezione w sieci"

Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
- BOLLO
- Posty: 6501
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1332 times
- Been thanked: 2033 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Shadow of Brimstone - zacna zapewne gra, ale podstawka tania nie jest i pewnie trzeba by iść w dodatki. Zły czas na zakup bo wydatków sporo ostatnio. No nic, może kiedyś. Dołącza do panteonu odpuszczonych gier. Szkoda, że tak późno się zainteresowałem. Kupę kasy przepaliłem na średnie tytuły, które albo leżą albo poszły do piekła. 

Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Pojedynek o Śródziemie - trochę się nakręciłem, ale pierwowzór z Agorą jest wystarczająco dobry, żeby go nie zastępować.
MLEM - nie kupiłem, bo gramy na pożyczonym
Dziko się przy tym bawimy, a nawet nie ruszyliśmy modułów, świetna gra rodzinno-imprezowa, fajnie wykonana. Będę to kupował na prezenty i sobie też w końcu sprawię egzemplarz. Polecam.
MLEM - nie kupiłem, bo gramy na pożyczonym

Dziko się przy tym bawimy, a nawet nie ruszyliśmy modułów, świetna gra rodzinno-imprezowa, fajnie wykonana. Będę to kupował na prezenty i sobie też w końcu sprawię egzemplarz. Polecam.
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Cthulhu - Kampania 4 i Fear of the uknown - duże FOMO. Zwłaszcza z unspeakable boxem. Niestety po pierwsze nie ma z kim grać. Sama Kampania 2 + Yog'soth i Czarna koa to już i tak masa kontentu, która patrzy się z półki, a niestety często leży. Nie chcialem mieszać PL i ENG a niestety te KS Exclusive tylko ENG. Zastanawiam się nad Fear of the uknown i Kampania 4 w preorderze, bo ceny wydają się atrakcyjne (a promki na serię Cthulhu DMD są bardzo rzadko i niewielkie, ale trzymam się tego co na samym dole.)
Terraformacja Marsa - nowe dodatki w preorderze - temat gdzies z przed miesiąca ale w sumie j/w. Podstawka z jednym dodatkiem to juz i tak za dużo.
Lands of Evershade - mocno osię nastawiałem, ale również za duże, za drogie i za długie. Człowiek by chciał oczami, ale wie że to nie ten poziom
pewnie by bylo kilka innych, "człowiek by chciał", ale rozsądek mówi "ogarnij najpierw te 3 pudła z grami, które stoją koło szafy".
Taki jest ogólnie plan najpierw ograć i zredukować ilość. Czasu na granie i tak mało, lepiej mieć kilka regularnych tytułów + kilka na rózne okazje - szkoda chomikować.
Plus taki, że wszystko kupowane zwykle znacząco poniżej cen rynkowych
Terraformacja Marsa - nowe dodatki w preorderze - temat gdzies z przed miesiąca ale w sumie j/w. Podstawka z jednym dodatkiem to juz i tak za dużo.
Lands of Evershade - mocno osię nastawiałem, ale również za duże, za drogie i za długie. Człowiek by chciał oczami, ale wie że to nie ten poziom
pewnie by bylo kilka innych, "człowiek by chciał", ale rozsądek mówi "ogarnij najpierw te 3 pudła z grami, które stoją koło szafy".
Taki jest ogólnie plan najpierw ograć i zredukować ilość. Czasu na granie i tak mało, lepiej mieć kilka regularnych tytułów + kilka na rózne okazje - szkoda chomikować.
Plus taki, że wszystko kupowane zwykle znacząco poniżej cen rynkowych
- Ardel12
- Posty: 4077
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 2958 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Udało się nie kupić Tanares Expeditions z najnowszego GF. Gra, która bazuje na systemie z Tanares Arena/Adventures, ale jest rogalikiem. Przechodzimy kilka misji, w których nasze postacie zyskują kolejne ulepszenia, wykonujemy dodatkowe zadania uzyskując dzięki temu monety, a nimi opłacimy finalnie jakiś uber atak. W sumie gra się klei i wygląda przyjemnie, ale świetnie wyperswadował mi zakup KoA. Jedno zdanie: "Jak masz dość systemu po ograniu wcześniejszych części to nic tego tutaj nie zmieni". I ja już wiedziałem, że po ograniu Ultimate Tanares będę miał dość tego systemu jak każdego innego i w życiu nie odnajdę przyjemności z ogrywania mniejszej wersji, którą dostanę tym bardziej za jakieś pół roku. A z rogalików mam Slay the spire i myślę o dead cell.
- Muad'Dib
- Posty: 1610
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 112 times
- Been thanked: 135 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Za długo się zastanawiałem i nie kupiłem City of Iron na promocji w planszomanii (ktoś mi sprzątnął po wpisie na forum w wątku o okazjach cenowych
). Długo też myślałem nad Mystheą, promocja Galaktyki prawie mnie złamała ale jednak odchodzę od gier z figurkami. W ten sposób przetrwałem ten czarny okres promocji bez żadnego zakupu. Choć City of Iron jednak trochę żałuję 


IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
- Shodan
- Posty: 1347
- Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 487 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Unmatched Bitwa Legend 2 - bo chciałem kupić pod choinkę, ale zniknęła ze sklepów. Została w Planszostrefie gdzie czaiłem się na promocję w BF. Promocja była - 20% zniżki, tylko jak wstałem w piątek rano i wszedłem na stronę sklepu, to gra już była wyprzedana 

Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Odpuściłem dwie kampanie crowdfundingowe, głównie z powodu uruchomienia zbiórek na dodatki w dość krótkim czasie od dostarczenia gry podstawowej, ale też z indywidualnych powodów:
- Euthia - rewelacyjny tytuł, ale podstawka + dodatek z poprzedniej kampanii z racji sandboxowej natury gry, to jest content na lata grania. Dokładanie kolejnych dwóch wielkich pudeł to także overkill dla mojej szafy z grami i paraliż logistyczny, jak to wszystko wykładać.
Poza tym, wydawca nie rozumie potrzeb związanych z insertem, to co proponuje jest tylko wątpliwą alternatywą dla obecnego rozwiązania, zamiast zaoferować dwa duże pudła z insertami: jedno na karton, drugie na plastik.
- Harakiri: Blades of Honor - gra wygląda genialnie, ale gameplay okazał się niedopracowanym średniakiem. Wspierający pierwszą wersję nie dostaną pełnego pakietu naprawczego, tj. można było jedynie zamówić naklejki zamiast kompletnych książek
Autorzy wydają się też być głusi na wszelką krytykę i sugestie graczy, więc po dodatku nie spodziewałbym się poprawionej rozgrywki. Finalnie, utopiłem wystarczającą ilość gotówki w tym przypadku.
- BOLLO
- Posty: 6501
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1332 times
- Been thanked: 2033 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Land of Evershades- bo realnie wiem że nie znajdę czasu na ten tytuł ani współgracza który mógłby mi towarzyszyć w tej rozbudowanej przygodzie.
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Zombie Horde - tematyka zombie jest mi bliska, ale mam już dwa Zombicide, w które bardzo rzadko gram i pewnie gra by mało lądowała na stół. Zakup może byłby i dobry jakbym nie miał zombicidów. Druga rzecz, gra ma chyba ten sam system walki a na oko jest bardziej rozwinięta np. o rozbudowę schronienia. Mi raczej wystarczy coś co mogę złożyć po rozgrywce niż się w jakieś kampanie bawić. Wygrała prostota Zombicide.
-
- Posty: 934
- Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 574 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Hexplore it mountain of godai - bardzo chciałem w to wejść, ale mam na razie 3 tytuły z tej serii i 2 księgi kampanii, na razie wystarczy, jak ogram wszystko to wtedy
Lands of evershade - pięknie wydane, ale jakoś mechanika mnie nie porywa, do tego AR ma u mnie minusa jeszcze za lockdown więc poczekam spokojnie na sklep, 2026, nie pali się
Euthia - za duże i za drogie, niestety
The isofarian guards - pudło zbyt wielkie, przez drzwi mi nie wejdzie
Lands of evershade - pięknie wydane, ale jakoś mechanika mnie nie porywa, do tego AR ma u mnie minusa jeszcze za lockdown więc poczekam spokojnie na sklep, 2026, nie pali się

Euthia - za duże i za drogie, niestety
The isofarian guards - pudło zbyt wielkie, przez drzwi mi nie wejdzie
- vder
- Posty: 779
- Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
- Lokalizacja: warszawa
- Has thanked: 348 times
- Been thanked: 147 times
-
- Posty: 934
- Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 574 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Hahahaha


- Ardel12
- Posty: 4077
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 2958 times
Re: Ostatnio NIE kupiliśmy bo...
Wątek widzę pół roku już przeleżał w ciszy, czas go odkopać. Co tam kto nie kupił i dlaczego?
Ja się powstrzymałem od TWoM 2ED. W zbiórce bym wsparł, poza to za duże ryzyko problemu potem z odsprzedażą. A wątpię by tytuł mnie zachwycił na bazie komentarzy jakie wyczytałem w wątku. Nigdy nie grałem, z chęcią bym w końcu sprawdził, ale do kolekcji grę nastawioną bardziej pod solo już nie potrzebuje, a klimat też mi zbędny.
Stress Botic - pojawiła się oferta za 600 na podstawkę i dodatek(w sumie drogo, ale gra niedostępna), ale opinia kolegi, który lubi grywać w cięższe tytuły mnie zniechęciła. Pomijam, że to kolejna ciężka gra na kilka godzin grania i 1h tłumaczenia, których mam już kilka w domu. Kolejny tytuł do sprawdzenia i zagrania, ale z zakupem się wstrzymam.
Kinfire - ostatnio pojawiło się kilka ofert za 500, ale spasowałem głównie przez to, że w kolejce kilka gier czeka, a to jest jakaś kolejna lekka giera, które średnio mi pasują ostatnio. Może jak wyzeruję półkowników kampanijnych to zacznę znowu coś kupować. Tak to odpuszczam zakupy kolejnych molochów. Gry nie znikną z powierzchni ziemi, się kupi jak będzie potrzeba
Ja się powstrzymałem od TWoM 2ED. W zbiórce bym wsparł, poza to za duże ryzyko problemu potem z odsprzedażą. A wątpię by tytuł mnie zachwycił na bazie komentarzy jakie wyczytałem w wątku. Nigdy nie grałem, z chęcią bym w końcu sprawdził, ale do kolekcji grę nastawioną bardziej pod solo już nie potrzebuje, a klimat też mi zbędny.
Stress Botic - pojawiła się oferta za 600 na podstawkę i dodatek(w sumie drogo, ale gra niedostępna), ale opinia kolegi, który lubi grywać w cięższe tytuły mnie zniechęciła. Pomijam, że to kolejna ciężka gra na kilka godzin grania i 1h tłumaczenia, których mam już kilka w domu. Kolejny tytuł do sprawdzenia i zagrania, ale z zakupem się wstrzymam.
Kinfire - ostatnio pojawiło się kilka ofert za 500, ale spasowałem głównie przez to, że w kolejce kilka gier czeka, a to jest jakaś kolejna lekka giera, które średnio mi pasują ostatnio. Może jak wyzeruję półkowników kampanijnych to zacznę znowu coś kupować. Tak to odpuszczam zakupy kolejnych molochów. Gry nie znikną z powierzchni ziemi, się kupi jak będzie potrzeba
