Zgadzam się, ale w pudle choć 4 edycja, to dalej trzeba czytać living, bo są zmiany i poprawki. Jak grałem z kumplem co czytał living a ja z pudełka to ciągle się dogadać nie mogliśmy(filnanie druknąłem living).
Stationfall może i tak, ale nowsze dziecko, czyli Interstellar położyli całkowicie i gra w formie z pudełka jest gniotem.
Galakta wrzucała najnowsze zasady jak pamiętam, ale muszą je mieć odpowiednio przed drukiem, po zamrożeniu dostaniemy to co było aktualne pół roku czy więcej przed drukiem. Tutaj w sumie mamy premierę równoległą lub bliską, więc różnic może nie być i dostaniemy wersje po prostu 1.0. Dlatego też jak angielski to nie problem, to najlepiej od razu jechać z angielskimi zasadami by łatwiej ogarnąć living rules.
Ja czekam, pewnie wezmę deluxe jak cena będzie adekwatnie większa względem zwykłej wersji. Jak nie, to może lepiej zwykła i dokupić robione przez kogoś ulepszenia, bo te na bank powstaną.