Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Jes ibn Jester
Posty: 128
Rejestracja: 06 paź 2015, 20:26
Has thanked: 7 times
Been thanked: 64 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Jes ibn Jester »

japanczyk pisze: 08 sty 2025, 12:21
Jes ibn Jester pisze: 08 sty 2025, 12:14 Jak masz 1 danger, to roll 2+ gwarantuje że nic sie nie stało. To chyba 10%, plus karty Kratosa same w sobie nie zabijają :D
Ale Disembowel Grave Trauma to i owszem :P
Mówimy tu o tzn Kratos Roll, a nie o sekwencji 1dmg -> gash -> gash -> serious gash x3 -> disembowel :D
Klubokawiarnia Kawadzieścia - 700+ gier, planszówkowy klimat i blisko Metra
Dhel
Posty: 932
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 629 times
Been thanked: 574 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Dhel »

Aaaaaa tam, moja gra moje zasady :D
Ale żeby nie było, bo przerzucanie co rundę nie ma kompletnie sensu, na 1 walkę zostawiam możliwość jednego (!) przerzutu ręki, czy to kości k10 czy trafienia, jak wybitnie wybitnie nie pójdzie.
Na 5 walk 2 rzeczywiście mnie uratowały tylko by turę później i tak przegrać,1 udało się pocisnac BP3 i dokończyć walkę, a 2 razy Mojry mnie nie polubiły i pokazały fakofka. Sumarycznie wychodzi na to samo, przyjmijmy ze jest to taki jednorazowy f5/f9 z gier video :lol:

W sumie podobną taką zasadę zastosowałem przy hoplomachus , która potem oficjalnie weszła do gry, także tego.
cCAMILOOo
Posty: 76
Rejestracja: 18 sty 2016, 14:12
Has thanked: 9 times
Been thanked: 9 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: cCAMILOOo »

Z innej beczki...W przekładce LAST ACADEMY w binderze
wydaje mi się że powinny być cztery przekładki z miejscem na dwie duże technologie każda, ja mam po jednej. Też tak macie?czy trzeba jakas reklamację złożyć bo martwię się że braknie mi miejsca na nie. Jeśli chodzi o rozgrywce to jesteśmy po jednej walce lvl 1 z hekatonem i labyrinthaurosem i jest mega epicko i prze. Gra jest conajmniej bardzo dobra😁przynajmniej na razie.
Sixshot
Posty: 418
Rejestracja: 16 lis 2022, 20:37
Has thanked: 78 times
Been thanked: 63 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Sixshot »

Nie no ta gra jest genialna.

Przed chwilą. Walka z byczkiem lvl3 . Idzie na początku koszmarnie pierwsze trzy ataki =3 full miss i żetony z Arrow barrage zmarnowane. Potem koleja tura tytanów i znowu ..najwyższe rzuty to 5 z przerzutami na 4 ..masakra .W koncu jeden hit wszedł ,ale co z tego jak tylko 2 czerwone kości , patrzę BP 3trespassa..no ale nieudało się ..no nic myślę sobie trudno idziemy dalej najwyżej nas rozsmaruje.. 3cia tura tytanów i dalej masakra , byczek lata po mabie blokuje itp. jakaś tam jedna ranka od niechcenia weszła , potem 2ga..aż potem potem Ciach pierwszy krytyk w część ciała gdzie za bicie w boczki + do trafienia. .jest przełom passy...no to myślę jest nadzieja. Za chwilę pada pierwszy BP 3 i AI 3 który oczywiście wszedł od razu. Myślę sobie no nic pech znowu powraca ..z drugiej strony żaden tytan jeszcze nie padł więc gramy dalej. Wchodzi Home Run i na pierwszym tytanie wchodzi bonusa atak z traumy ..więc chain break ..ale bonus atak full miss no ja pier... Tytan od bonus ataku już ma patrzę 6 Rage no to cisnę dalej więc idzie atak ale w odpowiedzi trample i ciągnę obola ..i You Died..ale nagle co ? Jest ..pierwszy awekening tytan zmienia się w Zeusa idzie kontra w BP3 ..i ciach krytyk jest rana ..a łącznie już 7 ..i potem dobiliśmy dziada .. a tytan przeżył bo nie zdążył się odmienić..a miał jeszcze na sobie przy okazji fate wors than death ...
Void
Posty: 308
Rejestracja: 09 sie 2019, 13:18
Has thanked: 20 times
Been thanked: 139 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Void »

Sixshot pisze: 08 sty 2025, 22:03 Idzie na początku koszmarnie pierwsze trzy ataki =3 full miss i żetony z Arrow barrage zmarnowane.
Ale wiesz że z Argo abilities można użyć daną umiałkę raz na rundę? Więc nie możliwe jest ostrzelane trzykrotnie w pierwszej rundzie :p No i korzystanie z ostrzału na bp 1, meh lepiej zachować na dwóch, trójki ;)
Awatar użytkownika
skiba
Posty: 412
Rejestracja: 13 kwie 2018, 07:17
Has thanked: 36 times
Been thanked: 277 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: skiba »

Kurka trochę kaszanę zrobiłem, bo w Cyklu 1 zjechałem sobie Hull na 1, mam kosę z Minojczykami, a oni przy eksploracji atakują mi statek akurat za 1 Hull, co mnie zatopi :D Po pierwszych paragrafach coś mi śmierdziało i postanowiłem im nie ufać. Do tego trochę za szybko fabułę pchnąłem do przodu, przez co muszę jeszcze trochę poczekać na tech do naprawy statku. I tak sobie dzień po dniu idę do przodu, a każda karta eksploracji może być dla mnie tą ostatnią (chyba, bo w sumie nie wiem, czy na pewno będzie koniec przygody) :D
Boîte à Jeux: ilu2112
BGA: mskiba
BoardGameGeek: mskiba
TTA: ilu2112
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

skiba pisze: 09 sty 2025, 11:37 Kurka trochę kaszanę zrobiłem, bo w Cyklu 1 zjechałem sobie Hull na 1, mam kosę z Minojczykami, a oni przy eksploracji atakują mi statek akurat za 1 Hull, co mnie zatopi :D Po pierwszych paragrafach coś mi śmierdziało i postanowiłem im nie ufać. Do tego trochę za szybko fabułę pchnąłem do przodu, przez co muszę jeszcze trochę poczekać na tech do naprawy statku. I tak sobie dzień po dniu idę do przodu, a każda karta eksploracji może być dla mnie tą ostatnią (chyba, bo w sumie nie wiem, czy na pewno będzie koniec przygody) :D
Nie bój się restartu jak się trafi (jest w końcu mechanika Eonów czyli boostowanego kolejnego startu). Poza tym, czasami coś nas potrafi uratować...
HorribleNick
Posty: 194
Rejestracja: 12 mar 2022, 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 75 times
Been thanked: 41 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: HorribleNick »

Dzień 31. Tego samego dnia klepaliśmy się z bossem więc na osłodę padlo na Hekatona II. Dość dobrze byliśmy przygotowani, bo główny tank ma Mnemos zmniejszające pushback i knockback, do tego mamy full supportu.
No mega żałosne to było XD W 3 rundy został rozklepany, praktycznie każdy atak to byl pelny hit.
Spoiler:
Wreszcie poczuliśmy moc w ekwipunku, bo i odblokowalismy reach i czarne kostki. Wreszcie można sie pozbyć trashu typu Sirenblade.
Jedyne nad czym ubolewaliśmy to brak critów, zwłaszcza na BP3, do tej pory tylko 1 core udało nam się zdobyć, cokolwiek to jest, a tu nagle mamy deadly dostępne.
Czekam na lekcje pokory, bo idzie nam nadzwyczaj dobrze. Crew i hull prawie max. Tytanów mamy pod kurek
Spoiler:
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

@HorribleNick - może macie po prostu szczęście w Eksploracji :P i nie ciągniecie symboli Adversary no i pamietajcie, że Przebudzenie czy użycie nimf posuwa Pursuera bliżej do was... Poza tym gratki. Jak idzie dobrze to cieszcie się tym... bo może długo nie potrwać :lol: .
Void
Posty: 308
Rejestracja: 09 sie 2019, 13:18
Has thanked: 20 times
Been thanked: 139 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Void »

skiba pisze: 09 sty 2025, 11:37 Kurka trochę kaszanę zrobiłem, bo w Cyklu 1 zjechałem sobie Hull na 1, mam kosę z Minojczykami, a oni przy eksploracji atakują mi statek akurat za 1 Hull, co mnie zatopi :D Po pierwszych paragrafach coś mi śmierdziało i postanowiłem im nie ufać. Do tego trochę za szybko fabułę pchnąłem do przodu, przez co muszę jeszcze trochę poczekać na tech do naprawy statku. I tak sobie dzień po dniu idę do przodu, a każda karta eksploracji może być dla mnie tą ostatnią (chyba, bo w sumie nie wiem, czy na pewno będzie koniec przygody) :D
To musiałeś się mocno postarać aby tak zjechać hull z 4 do 1 zanim zdobyłeś technologię do jego naprawy/save.
W jakim sensie za szybko popchnąłeś fabułę? Spoiler co do technologii.
Spoiler:
HorribleNick
Posty: 194
Rejestracja: 12 mar 2022, 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 75 times
Been thanked: 41 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: HorribleNick »

tommyray pisze: 09 sty 2025, 12:52 @HorribleNick - może macie po prostu szczęście w Eksploracji :P i nie ciągniecie symboli Adversary no i pamietajcie, że Przebudzenie czy użycie nimf posuwa Pursuera bliżej do was... Poza tym gratki. Jak idzie dobrze to cieszcie się tym... bo może długo nie potrwać :lol: .
Faktycznie dość rzadko wpadają nam symbole. Dodatkowe przesunięcia też robimy, ale nie zdarzyły się do tej pory często.
Spoiler:
Swoją drogą, bardzo polecam tablicę magnetyczną, tak jak ktoś wcześniej wspominał. U nas wiszą też story cards i woreczki strunowe gdzie po prostu wrzucamy tokeny.
Tablica z Ikei nie jest za duża, ale ma klin do wieszenia i z drugiej strony ma wklęśnięcie, gdzie własnie można trzymać karty i nie zajmują przestrzeni na mape.
Awatar użytkownika
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 5823
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1693 times
Been thanked: 1851 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Mr_Fisq »

HorribleNick pisze: 09 sty 2025, 13:10 Swoją drogą, bardzo polecam tablicę magnetyczną, tak jak ktoś wcześniej wspominał. U nas wiszą też story cards i woreczki strunowe gdzie po prostu wrzucamy tokeny.
Tablica z Ikei nie jest za duża, ale ma klin do wieszenia i z drugiej strony ma wklęśnięcie, gdzie własnie można trzymać karty i nie zajmują przestrzeni na mape.
Podzielisz się zdjęciem jak to u Ciebie wygląda?
(w spojlerze oczywiście ;) )
Sprzedam: Czerwcowe obniżki (m.in.: Królestwa Północy, SPQR Deluxe, League of Dungeoneers)
Przygarnę: Zone Wars, Agricola: Torfowisko (pierwsze wydanie PL)
HorribleNick
Posty: 194
Rejestracja: 12 mar 2022, 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 75 times
Been thanked: 41 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: HorribleNick »

Mr_Fisq pisze: 09 sty 2025, 13:14
Spoiler:
Sixshot
Posty: 418
Rejestracja: 16 lis 2022, 20:37
Has thanked: 78 times
Been thanked: 63 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Sixshot »

Spoiler:
Może po prostu rng wam mocno sprzyja , rzuty i traumy. My no nigdy nie wylosowaliśmy traumy z awekeningiem za to tych gdzie tytan umiera to już kilka było. Z temenosem wyjść bez strat na początku to dosyć ciężko ..a wykonujecie za każdym razem sygnature atak ? Pamiętajcie że siren survivor nie usuwa despair tokenów

My mamy niestety taki ból ze najpierw jeden Argonauta miał Fated mnemos że nie zostawia nic do Kratos pulo i jak tylko się z tego wyzwolił to za chwilę wylosował to 2gi i tak się wozimy z takim dziadostwem ,a to ogranicza dość mocno jednak.
Dhel
Posty: 932
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 629 times
Been thanked: 574 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Dhel »

RNG momentami jest brutalne,miałem 2 walki pod rząd, Nietscheana (genialny przeciwnik) i ćmę. I bardziej bałem się 1-szego, bo na drugim mam jeszcze toying i nie zamierzam go ściągać.
I przy Nietscheanie wszystko wchodziło, gzie trafienie to 9+, a na ćmie, która jest prostsza w trafieniu wyrzucałem 1-3 przez pierwsze tury, myślałem ze mnie cholera trafi. Dobrze, że szczęście się odwraca czasami (a raczej pech) i ostatecznie dziadowi trafiłem BP3 kończąc walkę.

A swoją drogą ciekawe są BP3 Nietscheana, jak pierwszy raz takie wczoraj wyciągnąłem (wcześniej nie przeglądałem, lubię być zaskakiwany), to… się zaskoczyłem, co za potwór.
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

Sixshot pisze: 09 sty 2025, 18:33
Spoiler:
Może po prostu rng wam mocno sprzyja , rzuty i traumy. My no nigdy nie wylosowaliśmy traumy z awekeningiem za to tych gdzie tytan umiera to już kilka było. Z temenosem wyjść bez strat na początku to dosyć ciężko ..a wykonujecie za każdym razem sygnature atak ? Pamiętajcie że siren survivor nie usuwa despair tokenów

My mamy niestety taki ból ze najpierw jeden Argonauta miał Fated mnemos że nie zostawia nic do Kratos pulo i jak tylko się z tego wyzwolił to za chwilę wylosował to 2gi i tak się wozimy z takim dziadostwem ,a to ogranicza dość mocno jednak.
A nie jest tak, źe wypełnione Fated Mnemos przepada podobnie jak wypełnione Mnemos? Nie mam jak tego sprawdzić teraz. Jeżeli tak jest poprawnie no to solidny pech.
Sixshot
Posty: 418
Rejestracja: 16 lis 2022, 20:37
Has thanked: 78 times
Been thanked: 63 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Sixshot »

Spoiler:
Wg instrukcji ,gdy się przerobi Fated mnemos to zapisujemy jego pozytywny efekt do abilities a Karta wraca do puli i nawet ten sam Argonauta może ponownie wylosować ten skill jak się go znowu rozwiąże to się stackuje.
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

Dhel pisze: 09 sty 2025, 19:00 RNG momentami jest brutalne,miałem 2 walki pod rząd, Nietscheana (genialny przeciwnik) i ćmę. I bardziej bałem się 1-szego, bo na drugim mam jeszcze toying i nie zamierzam go ściągać.
I przy Nietscheanie wszystko wchodziło, gzie trafienie to 9+, a na ćmie, która jest prostsza w trafieniu wyrzucałem 1-3 przez pierwsze tury, myślałem ze mnie cholera trafi. Dobrze, że szczęście się odwraca czasami (a raczej pech) i ostatecznie dziadowi trafiłem BP3 kończąc walkę.

A swoją drogą ciekawe są BP3 Nietscheana, jak pierwszy raz takie wczoraj wyciągnąłem (wcześniej nie przeglądałem, lubię być zaskakiwany), to… się zaskoczyłem, co za potwór.
Mnie N. poskładał w finale a mamy tam już takie sposoby... Ale no nie wystarczyły. Na szczęście
Spoiler:

Jak o tym myślę co tam w finale się dzieje... To chcę go rozegrać ponownie! :D
HorribleNick
Posty: 194
Rejestracja: 12 mar 2022, 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 75 times
Been thanked: 41 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: HorribleNick »

Sixshot pisze: 09 sty 2025, 18:33 Może po prostu rng wam mocno sprzyja , rzuty i traumy. My no nigdy nie wylosowaliśmy traumy z awekeningiem za to tych gdzie tytan umiera to już kilka było. Z temenosem wyjść bez strat na początku to dosyć ciężko ..a wykonujecie za każdym razem sygnature atak ? Pamiętajcie że siren survivor nie usuwa despair tokenów
Tak, signature robiliśmy zawsze. Być może to kwestia szczęścia.Tokenów do tej pory nie odczuliśmy zbyt gdyż łatwo je zneutralizować (najwięcej mieliśmy 3 i wtedy było groźnie). Pomiędzy reposition i reflex dość łatwo było nam stanąć obok siebie. Szczęśliwie ominął nas mnemos który zostawia kratos pool puste.
Spoiler:
Awatar użytkownika
skiba
Posty: 412
Rejestracja: 13 kwie 2018, 07:17
Has thanked: 36 times
Been thanked: 277 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: skiba »

Void pisze: 09 sty 2025, 12:59 To musiałeś się mocno postarać aby tak zjechać hull z 4 do 1 zanim zdobyłeś technologię do jego naprawy/save.
W jakim sensie za szybko popchnąłeś fabułę?
Olałem zupełnie Inward Odyssey, wszystko na fabułę główną pchałem, miasto dość szybko znalazłem, dostałem bęcki, a jak skumałem, że będą problemy to trochę późno na Argo Knowledge 5 było. Ale na szczęście się udało, wczoraj odzyskałem trochę poszycia statku, ubiłem Hekatona 2 bez strat i planuję po rzekach trochę popływać i poszukać warsztatów. Tylko na sam koniec Pursuer postanowił do mnie wpaść, więc różnie to może być :D
Boîte à Jeux: ilu2112
BGA: mskiba
BoardGameGeek: mskiba
TTA: ilu2112
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

skiba pisze: 10 sty 2025, 07:53
Void pisze: 09 sty 2025, 12:59 To musiałeś się mocno postarać aby tak zjechać hull z 4 do 1 zanim zdobyłeś technologię do jego naprawy/save.
W jakim sensie za szybko popchnąłeś fabułę?
Olałem zupełnie Inward Odyssey, wszystko na fabułę główną pchałem, miasto dość szybko znalazłem, dostałem bęcki, a jak skumałem, że będą problemy to trochę późno na Argo Knowledge 5 było. Ale na szczęście się udało, wczoraj odzyskałem trochę poszycia statku, ubiłem Hekatona 2 bez strat i planuję po rzekach trochę popływać i poszukać warsztatów. Tylko na sam koniec Pursuer postanowił do mnie wpaść, więc różnie to może być :D
Co??? Ty wiesz że to jest jakby proszenie się o game over? IO jest często kluczowe… I narracyjnie i gameplayowo…
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12797
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3732 times
Been thanked: 3931 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: japanczyk »

tommyray pisze: 10 sty 2025, 09:43 Co??? Ty wiesz że to jest jakby proszenie się o game over? IO jest często kluczowe… I narracyjnie i gameplayowo…
Trzeba odkrywac te gre samemu ;)
Komu tam potrzebne nowe nimfy :P
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

Faktycznie, jak się dziecko nie przewróci i ryja nie zbije to się nie nauczy :lol: - posypuję głowę popiołem, bo człowiek uczy się na błędach więc trzeba pozwolić mu je popełniać! @skiba nie inwestuj w IO, tam sà tylko „same gupoty” ;p

A poważnie to mnie takie fomo brało na IO, że prawie bym kampanię przez to sfailował… no ja nie mogę tam nic przepuścić!
Sixshot
Posty: 418
Rejestracja: 16 lis 2022, 20:37
Has thanked: 78 times
Been thanked: 63 times

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: Sixshot »

Jeżeli chodzi o mechanikę nimf to jest to jedyne co uważam za dość słabe bo z tego co ja rozumiem dysponujemy tylko jednym ładunkiem a potem każdy kolejny wymaga np poświęcenia 1 lub 2 doom tokenów co jest moim zdaniem niedopuszczalne.. chyba że ja coś źle rozumiem.
tommyray
Posty: 2159
Rejestracja: 11 mar 2017, 14:51
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Has thanked: 585 times
Been thanked: 951 times
Kontakt:

Re: Aeon Trespass: Odyssey (Marcin Wełnicki)

Post autor: tommyray »

Sixshot pisze: 10 sty 2025, 10:38 Jeżeli chodzi o mechanikę nimf to jest to jedyne co uważam za dość słabe bo z tego co ja rozumiem dysponujemy tylko jednym ładunkiem a potem każdy kolejny wymaga np poświęcenia 1 lub 2 doom tokenów co jest moim zdaniem niedopuszczalne.. chyba że ja coś źle rozumiem.
? Hmmm… Używasz zdolności nimfy i zaznaczasz, że wyczerpana i tylko tyle, będzie ona niedostępna aż do kolejnego Divine Surge. Nigdzie nie ma żadnych doom tokenów…
Chyba że to są zmiany w rulebooku dwa zero, idę to sprawdzić bo aż mi się wierzyć nie chce.

Sprawdzone. Nie ma żadnego związku Doom i Nimf. Strony rulebooka 23 i 60.

Jak już ma się trochę ograne to wtedy zalecam na spokojnie przeczytanie rulebooka raz jeszcze. Można się czasem zdziwić co to się samemu nawymyślało…
ODPOWIEDZ