Jak zareklamowalibyście nowoczesne gry planszowe?

[itsthisguyagain]

Sprawa wygląda tak. Żona pracuje w liceum, poziom wysoki inteligentne dzieciaki. Na ostatniej radzie padło postanowienie, że nauczyciele będą organizować zajęcia pozalekcyjne. Żona od razu wiedziała, że będzie koło gier planszowych. Chodzi o to, żeby na kole z czasem były grane gry raczej z przedziału Barrage, Diuna: Imperium, Projekt Gaja a nie Dixit czy Azul. Ogłoszenia na zajęcia mają być wywieszone w gablotce i każde koło ma mieć tylko trochę miejsca na ogłoszenie.

Żona poprosiła mnie, żebym napisał takie zwięzłe podsumowanie + ogłoszenie czym są nowoczesne gry planszowe.

Mam absolutną blokadę i nie wiem jak podsumować czym są obecnie gry planszowe. Napisałem coś takiego (ChatGPT pomógł)

Nowoczesne gry planszowe wyróżniają się innowacyjnymi mechanikami, które wprowadzają różnorodne sposoby rozgrywki i strategiczne wyzwania. Mechaniki takie jak budowanie talii, worker placement, zarządzanie zasobami czy kontrola obszaru pozwalają na głębokie planowanie i dynamiczną interakcję między graczami. Innowacyjne rozwiązania mechaniczne sprawiają, że gracze muszą dostosowywać się do zmieniających się warunków i podejmować decyzje, które wpływają na przebieg całej rozgrywki. Nowoczesne gry planszowe wyróżniają się dopracowaną estetyką, obejmującą wysokiej jakości komponenty i szczegółowe ilustracje, które podnoszą wrażenia wizualne i przyjemność z rozgrywki. Dzięki kreatywnej i angażującej formie stanowią świetny sposób na spędzanie czasu w towarzystwie.

Tylko wydaje mi się to zbyt faktoidalne i za mało angażujące i interesujące jak na ogłoszenie.

No i tu wchodzi forum całe na biało... (nie no bez jaj szukam inspiracji, opinii i pomysłów bo koniec końców sam to muszę napisać)

[Niewodnik]

Szczerze powiedziawszy to jakiego byśmy Ci tutaj szpilu nie napisali, to 10x lepszą robotę zrobi zaproszenie pasjonata, który opowie od serca co i jak. Jeśli coś takiego wchodzi w grę, to myślę niegłupim byłoby rozważenie tego rozwiązania.

Bo to jak z nauczycielem historii - co z tego, że się wykujesz z średniowiecza, jak Cię nagle zapytają o barok.

No i wiadomo. Nie może to być nerdzik wyjęty z piwnicy, tylko ktoś kto potrafi się wysławiać i nie ma stagefrighte'u.

[itsthisguyagain]

Szczerze powiedziawszy to jakiego byśmy Ci tutaj szpilu nie napisali, to 10x lepszą robotę zrobi zaproszenie pasjonata, który opowie od serca co i jak. Jeśli coś takiego wchodzi w grę, to myślę niegłupim byłoby rozważenie tego rozwiązania.

Bo to jak z nauczycielem historii - co z tego, że się wykujesz z średniowiecza, jak Cię nagle zapytają o barok.

No i wiadomo. Nie może to być nerdzik wyjęty z piwnicy, tylko ktoś kto potrafi się wysławiać i nie ma stagefrighte'u.

Moja żona jest takim pasjonatem.

Tylko wiesz, szkoła jest spora nie każdy ją zna i żona nie zna każdego. Mają być ogłoszenia + godzina kiedy to jest i uczniowie przychodzą jak ich coś zainteresuje. Z tego co mówiła żona to ma być klub czytelniczy (że uczniowie czytają tę samą książkę i potem o niej dyskutują) ma być koło dla pisarzy, że uczniowie będą czytać co takiego ostatnio napisali itp. Nie będzie żadnych prezentacji ani specjalnych zaproszeń i namawiań. Jedynym namówieniem ma być treść ogłoszenia.

EDIT tak dodam jeszcze, że nie oczekuję, że forum odwali za mnie całą robotę a potem pokażę to żonie, że ja sam to napisałem. Potrzebuję opinii ew inspiracji.

[Bruno]

Jak dla mnie - ale bardzo dawno nie byłem w liceum - tekst wyszedł Ci za długi, i zbyt nasycony epitetami (jak w prawdziwej reklamie, a nie o to chodzi, bo brzmi to jednak sztucznie i dzieciaki raczej to wyczują, o ile w ogóle się przez tę ścianę znaków przebiją).
Napisałbym trzask coś takiego:

Miewasz ochotę oderwać się na trochę od natłoku codzienności (również tej internetowej)
Lubisz spędzać czas w grupie znajomych na świetnej, ale nie banalnej zabawie
Kombinowanie, główkowanie i testowanie własnych pomysłów brzmi dla Ciebie atrakcyjnie

Jeśli odpowiedziałeś TAK na co najmniej dwa z powyższych pytań, to wpadnij na spotkanie Klubu (nazwa klubu etc.) i przekonaj się, że nowoczesne gry planszowe to coś dużo więcej niż warcaby czy Scrabble. To wciągający świat pełen atrakcji, niezależnie, czy wolisz dać ponieść się przygodzie czy wolisz obmyślić doskonałą strategię zwycęstwa

Druga rzecz - ja rozumiem, że chciałbyś, żeby cięli w Baraże albo i w Mosiądz, ale jednak 'hold your horses'... Może niech zaczną od rzeczy typu Splendor, TTR, Detektyw (Trzewiczka), Pandemic itp. A jeśli kilka osób chwyci bakcyla, to dopiero wtedy daj im do spróbowania "mocniejszego stuffu". To, że Ty z żoną jesteście geekami, to nie znaczy, że te nastolatki są od razu gotowe na geekowskie gry. Krótkie i intuicyjne zasady, szybki setup, emocjonująca (z decyzjami!) rozgrywka.

[vnzk]

Pytanie, czy to ogłoszenie ma bardziej zachęcić do udziału (tak bym obstawiał), czy stanowić broszurkę informacyjną? Bo nawet biorąc pod uwagę, że to liceum o wysokim poziomie, to wciąż są nastolatkowie i nie wiem, czy taki dość surowy tekst ich przyciągnie. Oczywiście mogę się mylić

Osobiście pomyślałbym o czymś w tym stylu:

Nowoczesne gry planszowe przyciągają bogactwem tematów i mechanik, dzięki czemu każdy może odkryć coś dla siebie. Są wśród nich takie, które wymagają taktycznego reagowania na ruchy przeciwników, są też takie, które premiują trzymanie się wcześniej obranej strategii. Swój zakątek odnajdą zarówno miłośnicy spokojnego rozwiązywania łamigłówek, jak i ci, którzy lubią zniweczyć plany współgraczy wrednym zagraniem. Od gier rywalizacyjnych, gdzie każdy walczy o własne zwycięstwo, przez kooperacje, gdzie wspólnymi siłami zmagamy się z grą, aż do imprezówek, gdzie głównym celem jest dobra zabawa. Gry logiczne, ekonomiczne, słowne, bitewne, osadzone we współczesności, średniowieczu, dalekiej przyszłości lub głębokim fantasy to tylko niektóre możliwości. Dołącz do Koła Gier Planszowych i pozwól oprowadzić się po tym świecie, spędzając przyjemnie czas w dobrym towarzystwie!

Na pewno da się to bardziej ubrać w szaty reklamy, ale skoro żona prosiła Cię o podsumowanie czym są nowoczesne gry, pewnie jakąś informację nieść powinno.

[KurikDeVolay]

Zdecydowanie podłączam się pod opinię Bruna. Wspomniałeś o wysokim poziomie nauczania. Pamiętaj, że dzieciaki to nie roboty. Po stresie związanym z codziennym pulsem szkoły, mogą nie chcieć mieć nic wspólnego z euro-pumperniklami. Może się okazać, że jakaś Cytadelka, czy Dylemat Wagonika wejdzie dużo pewniej.
W informacji unikałbym wewnątrzśrodowiskowych zwrotów. Worker placement znaczy dla nich tyle co nic. Moja żona szydełkuje. Opowiada mi o słupkach, pół-słupkach i tępej włóczce. Ale poza tym że ją pogłaszczę po łepku - ni w ząb nic nie kumam i absolutnie kumać nie mam zamiaru. Skoro dzieciaki są ambitne, zdecydowanie warto by było zareklamować profity wynikające z grania w planszówki. Lepsze rozumienie tekstu, praca nad logicznym myśleniem i ciągami przyczynowo-skutkowymi, odskocznia od codziennych zajęć, zrozumienie zdrowej rywalizacji, czy nawet rozwinięcie empatii... Sam wiesz o co chodzi.

[itsthisguyagain]

Nie chodzi o to, żeby od razu zaczynać od Brassa i Dominant Species ale, żeby w końcu do takich gier doszło.

Rozmawiałem teraz z żoną i nie zrozumiałem. Chodzi o maks jedno zdanie w ogłoszeniu.

Tak gwoli doprecyzowania, w szkole są dzieciaki, które grywają ale to są gry imprezowe. Większość nie zna gier poza monopoly, dixit ewentualnie dobble albo tabu. Zamysł jest taki, że jak przyjdą dziewczynki na tabu to żona nie zagra z nimi np w Turbo albo Hero Realms od których to gier chce zacząć a jak przyjdzie za dużo to w ogóle w nic nie zagra i tylko będzie biegać między stołami rozstrzygając sporne sytuacje w Sabotażyście (Turbo i Hero Realms było testowane na dzieciakach z podstawówki z wcześniejszej pracy żony i dzieciaki dały radę, 3 chłopaków nawet kupiło swoje egzemplarze Hero Realms i grali na przerwach)

[KurikDeVolay]

Jeśli to jedno zdanie, to nie ma nic bardziej kuszącego niż poskromienie losowości.
Nieszczęśliwy rzut w monopoly czy grzybobraniu? Możesz to zmienić! Wejdź w świat współczesnych gier planszowych i zacznij SAM podejmować decyzje.

[Niewodnik]

Jeśli to jedno zdanie, to nie ma nic bardziej kuszącego niż poskromienie losowości.
Nieszczęśliwy rzut w monopoly czy grzybobraniu? Możesz to zmienić! Wejdź w świat współczesnych gier planszowych i zacznij SAM podejmować decyzje.

Idealnie. Od razu wyzbędziesz się tych podludzi co lubią ameri

[garg]

Wrzuciłem Twoją propozycję z ChataGPT do Logiosa i wypluł bardzo słabą ocenę:



Wyjaśnienie: górny pasek oznacza prostotę języka użytego w tekście (im więcej, tym lepiej), a dolny - poziom wykształcenia konieczny do jego zrozumienia (im krótszy, tym lepiej).

Zgadzam się z propozycją Bruna - powinno być osobiste. A po napisaniu wrzuć jeszcze raz w Logiosa - szybko oceni przystępność tekstu. Tu masz link: https://redaktor.logios.dev/

[pabula]

Wrzuć QR code do jakiegoś filmiku z grami.
im mniej tekstu tym lepiej.

[harry1991]

Ruszasz nogą? Ruszasz myszką? Rusz głową! - Plansza to nie tylko warcaby, a karty to nie tylko poker. Twój ruch!

[arian]

"Dajcie się przekonać, że są takie gry planszowe, które mogą konkurować z grami wideo: wielkie armie, szalone przygody, dzikie wyścigi i fascynujace nieznane światy do odkrycia, zamknięte w wypełnionych nowoczesnymi mechanikami kartonowych pudłach."

To tak na szybko. Mając do dyspozycji jedno zadanie nie ma sensu skupiać się na szczegółach. Tym bardziej, że gracze planszówkowi też mogą szukać różnych doświadczeń. Jeden będzie przeżywał przygody, drugi mierzył się z przeciwnikiem, a trzeci widział tylko cyferki ukryte za abstrakcyjnymi surowcami. I to grając w tę samą grę, a co dopiero dzielić to na gatunki i kooperację albo rywalizację. Pytanie też, czy to ma być do wszystkich, czy do tych co już grali w takie gry? Czy do tych co grali w lekkie tytuły, a teraz mają zrobić kolejny krok? To jest różny klient.

[walkingdead]

Pamiętaj proszę, że poza eurasami jest też szalenie bogata kategoria ameri. Mam nadzieję, że dacie dzieciakom wybór i pokażecie również inne oblicza tej pasji.
Mozna też nawiązać do światów, które znają- gry oparte na Marvelach czy grach video. A nawet karcianka z Pokemonami, bo wydaje się, że ludzie znowu biegają po ulicach z jakimiś pokemonowymi appkami.

[BOLLO]

Po przeczytaniu zaproszenia z pierwszego postu odpowiedziałbym jak 90% zapewne młodzieży= ALE NUUUUDA!!

Jak jest opcja to żona bierze 3 gry pod pachę i na lekcji wychowawczej zabiera 10min lekcji opowiadając czym są nowoczesne planszówki.
Dla chłopaków obowiązkowo gry ameri z figurkami (najlepiej pomalowane), rozdmuchane komponenty, piękne plansze itd. Może nawet jakieś znane uniwersa (Wiesiek, SW. LotR..). Jakieś Euro dla klasowych omnibusów i nerdów- że to optymalizacja ruchów, excel, strategie i synergie miedzy kartami. I ładne abstrakty które kierowane są dla młodych kobiet. Azul nie jest zły a Letni Pawilon potrafi stopić zwoje.

Jak młodzież zobaczy oczami te wszystkie piękności to pocztą pantoflową się to rozejdzie. Będą tam dziewczyny to i przyjdą chłopaki- proste.

[KurikDeVolay]

Bollo, za ten post dostajesz złoty laur szowinisty anno domini 2025. A to dopiero styczeń!

[BOLLO]

Bollo, za ten post dostajesz złoty laur szowinisty anno domini 2025. A to dopiero styczeń!

Serio mało mnie interesuje twoja opinia. Statystycznie prawdopodobieństwo że kobieta wybierze ładnie wyglądającą grę (oczami) jest większe niż nudne euro czy mroczne fantasy i wiem to nie tylko z czytanych artykułów ale i z własnej obserwacji.

[walkingdead]

Jesteś dla dziewczyn zbyt łaskawy.
Ja bym im zorganizowała kącik kulinarny,a nie jakieś głupoty na planszy

[BOLLO]

No sorry ale nie każda piękna kobieta to "chodzący trup".

[Cyel]

Nowoczesne gry planszowe wyróżniają się innowacyjnymi mechanikami, które wprowadzają różnorodne sposoby rozgrywki i strategiczne wyzwania. Mechaniki takie jak budowanie talii, worker placement, zarządzanie zasobami czy kontrola obszaru pozwalają na głębokie planowanie i dynamiczną interakcję między graczami. Innowacyjne rozwiązania mechaniczne sprawiają, że gracze muszą dostosowywać się do zmieniających się warunków i podejmować decyzje, które wpływają na przebieg całej rozgrywki. Nowoczesne gry planszowe wyróżniają się dopracowaną estetyką, obejmującą wysokiej jakości komponenty i szczegółowe ilustracje, które podnoszą wrażenia wizualne i przyjemność z rozgrywki. Dzięki kreatywnej i angażującej formie stanowią świetny sposób na spędzanie czasu w towarzystwie.

Tylko wydaje mi się to zbyt faktoidalne i za mało angażujące i interesujące jak na ogłoszenie.

Jeśli ogłoszenie ma nie być skierowane do nastolatków, które grają już w gry planszowe i tylko szukają miejsca gdzie będą mieli wybór rówieśników do zagrania (im nie trzeba tłumaczyć co to gra) , tylko do takich, które nie grają i nie znają gier, to

1)powodzenia w przyciągnięciu kogokolwiek
2)wywal z opisu te wszystkie faktoidy o nowoczesnych mechanikach, trybach rozgrywki i intelektualnym wyzwaniu a skup się na aspekcie towarzyskim. Większość nastolatków w ogóle a tych niegrających to już na 100% jest zainteresowana relacjami z rówieśnikami, poznawaniu się, wspólnej zabawie - tym na co w trakcie lekcji jest mało czasu a po szkole jeszcze mniej. Ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie. A nie mechaniki. Napisz ogłoszenie z tej perspektywy.

[agt]

Bollo, za ten post dostajesz złoty laur szowinisty anno domini 2025. A to dopiero styczeń!

Serio mało mnie interesuje twoja opinia. Statystycznie prawdopodobieństwo że kobieta wybierze ładnie wyglądającą grę (oczami) jest większe niż nudne euro czy mroczne fantasy i wiem to nie tylko z czytanych artykułów ale i z własnej obserwacji.

No sorry ale nie każda piękna kobieta to "chodzący trup".

BOLLO, ja nie gram w ciężkie gry, raczej w familijne tytuły, a ładne gry są dla mnie interesujące. I nie wstydzę się tego, ani nie ukrywam.
Więc niby wszystko się zgadza.
A jednak czytając Twój pierwszy post poczułam się głupiutka, gorsza i zaszufladkowana.

[sgor]

i wiem to nie tylko z czytanych artykułów

Bez ironii - mógłbyś wrzucić kilka linków lub pozycji (ksiązki, czasopisma), gdzie sa takie opracowania dotyczące gier planszowych?

[BOLLO]

i wiem to nie tylko z czytanych artykułów

Bez ironii - mógłbyś wrzucić kilka linków lub pozycji (ksiązki, czasopisma), gdzie sa takie opracowania dotyczące gier planszowych?

Nie ma to sensu bo moja racja i tak nie będzie twoją, więc na siłę próba przekonania kogokolwiek mija się z celem. Masz swój rozum i rób z nim co chcesz ale jak masz żonę czy córki w różnym wieku to powinieneś zrozumieć sens mojej wypowiedzi. Jak nie to trudno, możesz dalej poszukiwać jednej racji ale podpowiem Ci że ona nie istnieje....

To tak jakbyś się mnie zapytał o wiarę i przykłady. Moja odpowiedź- Biblia tam znajdziesz wszystko. " A jak Biblia to nie ...dziękuję, szukam dalej".

[sgor]

Nie ma to sensu bo moja racja i tak nie będzie twoją, więc na siłę próba przekonania kogokolwiek mija się z celem.

Ale ja nie chcę żebyś mnie do czegokolwiek przekonywał. Po prostu chcę się, z czystej ciekawości (bo interesują mnie różnorodne tematy związane z planszówkami), zapoznać się z materiałami, na które się powołujesz.

To tak jakbyś się mnie zapytał o wiarę i przykłady. Moja odpowiedź- Biblia tam znajdziesz wszystko. " A jak Biblia to nie ...dziękuję, szukam dalej".

Błagam, nie poruszaj kwestii Twojej wiary i Boga. Szanuję Twój wybór, ale to forum planszówkowe i nie interesują mnie Twoje przemyślenia dotyczące tych kwestii. Są inne miejsca, gdzie możesz o tym pisać (jeśli masz taką potrzebę).

[raj]

BOLLO, zostałeś poproszony o wskazanie źródeł na które się powołałeś na co zareagowałeś ogólnikowym zbywaniem i ucieczką w metafizykę.
Nie jest to ani kulturalne ani mile widziane na forum. Prosiłby o zrezygnowanie z tego typu wypowiedzi.