Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Mr_Fisq pisze: ↑16 cze 2024, 18:06
Speedpaint Metallics 2.0 - ktoś testował i podzieli się wrażeniami?
Dość fajnie szybko pokrywa się nimi kolczugi, jakieś fakturowe powierzchnie, tak że nie potrzeba washa.
Natomiast na gładkich powierzchniach no nie jest to pełnoprawny metalic. To raczej takie coś pomiędzy metalikiem a szarym/żółtym/czerwonym/brązowym/zielony.m w zależności od barwy.
Mr_Fisq pisze: ↑16 cze 2024, 18:06
Speedpaint Metallics 2.0 - ktoś testował i podzieli się wrażeniami?
Testowałem kilka ale jak dla mnie efekt taki sobie, nie używam ich wogole, wolę te 2 minuty na washowanie czy drybrushowanie zwykłego metalika poświęcić. Jeżeli miałbym jakiś najlepszy wskazać to enchanted steel ale nadal to przepaść w porównaniu do tradycyjnych metalikow.
Mam dużo dużych modeli do pomalowania. Jako że jestem artystycznym kaleką, to zawsze jechałem na Wratibhone z puszki + Contrasty od Citadela. Mam kompresor (z reduktorem), mogę sobie ogarnąć aerograf, ale totalnie nie mam pojęcia czego użyć jako podkładku, żeby Contrasty na tym dobrze leżały.
Czy ktokolwiek ma jakieś doświadczenia i polecajki?
wrojka pisze: ↑01 lip 2024, 17:59
Mam dużo dużych modeli do pomalowania. Jako że jestem artystycznym kaleką, to zawsze jechałem na Wratibhone z puszki + Contrasty od Citadela. Mam kompresor (z reduktorem), mogę sobie ogarnąć aerograf, ale totalnie nie mam pojęcia czego użyć jako podkładku, żeby Contrasty na tym dobrze leżały.
Czy ktokolwiek ma jakieś doświadczenia i polecajki?
Vallejo primer np taki jest bardzo dobrym podkladem do aero a i kontrasty na nim zacnie wygladaja. A juz najlepiej najpierw czarnym a potem zenithal bialym i figurki nabieraja dodatkowej głębi. Szczerze mowiac jak masz duzo modeli to pucha bedzie szybsza niz aero
Zmij pisze: ↑01 lip 2024, 18:09
A juz najlepiej najpierw czarnym a potem zenithal bialym i figurki nabieraja dodatkowej głębi. Szczerze mowiac jak masz duzo modeli to pucha bedzie szybsza niz aero
Dziękuję
Na aero decyduję się ze względu na koszta, możliwość późniejszego eksperymentowania i użyteczność do nakładania varnisha na koniec (zwłaszcza, że pewnie będę kłaść dwa - gloss + matte)
Skończyłem malować figurki do Wrath of the Lich King z użyciem speedpaintów 2.0, a na podstawce farbka techniczna - śnieg Valhallan Blizzard. Nadszedł czas, aby wróciły do pudełka i zacząłem się zastanawiać… jak przechowujecie swoje pomalowane figurki od planszówek?
Nie chciałbym, aby podczas przechowywania coś się pościerało albo poobijało. Figurki zabezpieczone lakierem Vallejo Premium Color Satin Varnish 62.063
osimaru pisze: ↑10 lip 2024, 15:52
Skończyłem malować figurki do Wrath of the Lich King z użyciem speedpaintów 2.0, a na podstawce farbka techniczna - śnieg Valhallan Blizzard. Nadszedł czas, aby wróciły do pudełka i zacząłem się zastanawiać… jak przechowujecie swoje pomalowane figurki od planszówek?
Nie chciałbym, aby podczas przechowywania coś się pościerało albo poobijało. Figurki zabezpieczone lakierem Vallejo Premium Color Satin Varnish 62.063
Jak masz zabezpieczone to nie masz się czego obawiać i możesz je trzymać jak chcesz. Trzymam w worku strunowym nawet niezabezpieczone i nic się nie dzieje
Mr_Fisq pisze: ↑16 cze 2024, 18:06
Speedpaint Metallics 2.0 - ktoś testował i podzieli się wrażeniami?
Właśnie wczoraj miałem okazję użyć 3 metalików z tego setu. Ich efekt wpisuję się doskonale w ideę speedpaintów, czyli jest całkiem spoko, ale wiadomo, że jak ktoś już dłużej maluje, to zastosuje normalne metaliki. Mało już teraz maluję, raczej pojedyncze figurki z mojej kolekcji i mi się taka funkcjonalność podoba. Zwłaszcza łatwość nanoszenia na powierzchnię i taki trochę autoaim przy nakładaniu farby. Spore udogodnienie.
Pytania o Speedpainty, chyba zalicza siędo tematu ekspresowych metod
Podpowie ktoś jakie farbki dokupić do zestawu Speedpaint 2.0 - Most Wanted Set - jaki rodzaj i firma, nie kolory, bo po pierwszych figurkach czuję, że potrzebuję czarnej i białej farby o dobrym kryciu. Jakie wybrać?
I jaki ciemny szary podkład, bo highlighty speedpaintami z czarnym podkładem są praktycznie niewidoczne.
I ostatnie pytanie, jaki lakier do tych farb? Vallejo Satyna?
majami pisze: ↑24 gru 2024, 14:06
...jaki rodzaj i firma, nie kolory, bo po pierwszych figurkach czuję, że potrzebuję czarnej i białej farby o dobrym kryciu.
Dowolne akrylowe: Vallejo, Citadel, Army Painter, Scale... jeden pies.
majami pisze: ↑24 gru 2024, 14:06I jaki ciemny szary podkład
Jeżeli celujesz w sprej, to nie wiem. Jeżeli w pędzelek, to najlepszym podkładem jaki znam jest Green Stuff World. Z kolei najgorzej oceniam podkład Vallejo.
majami pisze: ↑24 gru 2024, 14:06I ostatnie pytanie, jaki lakier do tych farb? Vallejo Satyna?
Jeżeli dla końcowego efektu, to zgodnie z preferencjami. Jeżeli dla zabezpieczenia, to równie dobrze możesz nie używać żadnego lakieru.
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
hmmm...zawsze myślałem ze wash daje się na końcu a tutaj wynika z tego że po białej bazie wszystko washujemy i dopiero na takiej figurce pracujemy ale tylko używając speed paintów. Ma to za zadanie przyspieszać pracę jak rozumiem?
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
A wypróbuje, sporo figurek do malowania przyjechało z Łowcami, to w sam raz.
majami pisze: ↑30 sty 2025, 22:45
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Nie próbowałem więc nie znam się ale się wypowiem
A może w Twoim przypadku to wina zastosowanego podkładu?
Ewentualnie może spróbuj po użyciu washa w ramach separacji warstw psiknąć lakierem z puszki/aerografu.
Pozostaje pytanie jaki użyć ale imo dla dalszego malowania speedpaintami to raczej lakier mat lub satynowy.
majami pisze: ↑30 sty 2025, 22:45
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Próbowałem, choć stosuję do tego różne modyfikacje w zależności od zamierzonego efektu.
Trop Przedmówcy może być dobry i szukałbym problemu w podkładzie. Może był słabo wymieszany?
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
A wypróbuje, sporo figurek do malowania przyjechało z Łowcami, to w sam raz.
Obie techniki mi się podobają i żadnej nie próbowałem więc już nie mogę się doczekać kiedy spróbuję obu z nich. Jednak mam obawy do swojego białego primer-a (bostik)....on ma takie charakterystyczne dla białego ziarna. Nie jest tak gładki i ładny jak szary czy czarny.
majami pisze: ↑30 sty 2025, 22:45
W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Według mnie dzieje się tak przez za bardzo rozcieńczony wash. Na filmiku strasznie 'na bogato' poleciał z moczeniem pędzla przed washowaniem i nie widziałem, aby jakoś to odsączał. Wash i tak jest już rozcieńczony, wystarczy nawilżyć pędzel. Ewentualnie, jeśli chcesz go jeszcze rozcieńczyć to spróbuj z medium.
JollyRoger90 pisze: ↑06 lut 2025, 09:59
Mam, być może głupie pytanie, jak malujecie figurkę speed paintami, to malujecie po kolei od jasnych kolorów do ciemnych, czy od ciemnych do jasnych?
Czy taka gradacja jest zbędna i malujecie rożnie?
Będę w wdzięczny za odpowiedź
ja najczęściej zaczynam od największych powierzchni lub od elementów na których sa inne elementy, np. tunika a potem pas a potem sakiewka - co w tym przykładzie ma dużą szansę na od jasnej tuniki, przez Hardened Leather pas do Satchel Brown sakiewki. Ale faktycznie, jeśli coś jest trudno dostępnego, to też zwykle staram się najpierw tam pomazać. Niezależnie jednak od tego moim przyjacielem jest Matt White akryl I jak coś spitole albo jak trzeba dać jasny na ciemny (np. złoty naszyjnik wiszący na ciemnozielonej sukni, którą malowałem najpierw) to jadę tym białym - często trochę rozcieńczonym Speedpaint Medium (głównie po to, zeby to była cieniutka warstaw bieli).
majami pisze: ↑30 sty 2025, 22:45
W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Według mnie dzieje się tak przez za bardzo rozcieńczony wash. Na filmiku strasznie 'na bogato' poleciał z moczeniem pędzla przed washowaniem i nie widziałem, aby jakoś to odsączał. Wash i tak jest już rozcieńczony, wystarczy nawilżyć pędzel. Ewentualnie, jeśli chcesz go jeszcze rozcieńczyć to spróbuj z medium.
Nie rozcieńczony wash będzie za ciemny. Przy rozcieńczaniu wodą przydko mi się rozchodził. Używam thinera do areografu w proporcjach 1:1 i wychodzi lepiej.
P.s. Nie potrzeby jest areograf do stosowania thinera, nikt tego nie sprawdza a lepiej się rozprowadzają washe.
majami pisze: ↑30 sty 2025, 22:45
W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Według mnie dzieje się tak przez za bardzo rozcieńczony wash. Na filmiku strasznie 'na bogato' poleciał z moczeniem pędzla przed washowaniem i nie widziałem, aby jakoś to odsączał. Wash i tak jest już rozcieńczony, wystarczy nawilżyć pędzel. Ewentualnie, jeśli chcesz go jeszcze rozcieńczyć to spróbuj z medium.
Dokładnie. Za dużo wody w tym było i bywało, że ten wash całkiem spływał a niektórych elementów tworząc białe dziury. Zmyłem te figsy i maluje standardowo, tylko z zenithalem szarym i białym podkładem.
Spróbuję rozcieńczyć z medium do speedpaintów, ale to na innych, bo te już chciałbym skończyć
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Ostatnio zakupiłem swoje pierwsze speedpainty i przetestowałem obie metody na figurkach z łowców.
Prawie, ponieważ mam tylko szary podkład - stwierdziłem, że obejdzie się bez dodatkowych zakupów i wszystko będę robił na takim.
Wash jaki został użyty do powyższego, to agrax od citadel. Osobiście uważam, że metoda, którą podlinkowałeś sprawdziła się lepiej. Czasowo pewnie podobnie, nie zwróciłem na to specjalnie uwagi. Założenie było takie, żeby to zrobić tak szybko jak to tylko możliwe ale imo efekt końcowy jest ładniejszy, pełniejszy + wash pod spodem wybacza więcej. Zresztą sami zobaczcie:
Spoiler:
Spoiler:
e: dopiero na zdjęciach w powiększeniu widzę ile jest niedociągnieć xd ale tak jak mówię, miało być asap
Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego?
Chciałem zrobić kilka figurek, ale efekt w ogóle mi się nie podoba. W dodatku gdy nakładam farby na ten 'slap chop' to dark tone pomimo tego, że był robiony tydzień temu, potrafi się rozwodnicy i zejść przy mocniejszym pociągnięciu pędzla...
Ostatnio zakupiłem swoje pierwsze speedpainty i przetestowałem obie metody na figurkach z łowców.
Prawie, ponieważ mam tylko szary podkład - stwierdziłem, że obejdzie się bez dodatkowych zakupów i wszystko będę robił na takim.
Wash jaki został użyty do powyższego, to agrax od citadel. Osobiście uważam, że metoda, którą podlinkowałeś sprawdziła się lepiej. Czasowo pewnie podobnie, nie zwróciłem na to specjalnie uwagi. Założenie było takie, żeby to zrobić tak szybko jak to tylko możliwe ale imo efekt końcowy jest ładniejszy, pełniejszy + wash pod spodem wybacza więcej. Zresztą sami zobaczcie:
Spoiler:
Spoiler:
e: dopiero na zdjęciach w powiększeniu widzę ile jest niedociągnieć xd ale tak jak mówię, miało być asap
Rzeczywiście, lepiej to wychodzi. Wszystko jest wyraźniej zarysowane.
Rozcieńczałeś tego washa? Jeśli tak, to czym i jak bardzo?