SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

[Wosho]

Zagralismy i my w 4 os i wygral kolega co najbardziej skanowal od poczatku gry dzieki czemu zdobil 4 z 6 pol od obcych wiec dostal 4 karty gratis. Czy to nasza wina ze tez nie skanowalismy od poczatku? czy to must have na start? Bo troche sie snowball zrobil dzieki tym kartom.

[karmazynowy]

PS. Ktoś jeszcze pamięta Ark Nove?

Na BGG poniżej hotness masz Top 25 most played games by month i Ark Nova jest na 2 miejscu, a na samej liście jest 38 miesiąc także strzeliłeś jak ślepy do kaczki.

[Sheade]

Kolejne takie samo Euro jak Nucleum, Bialy Zamek, Podwodne Miasta czy setka innych euro gdzie mielimy zasoby

Kolega ma chyba jakiś planszówkowy kryzys
Ta gra ma przede wszystkim to, że poważnie podeszła do tematu i to czuć. To nie jest wymyślona gra i przyklejony temat, to jest podjęty temat i do niego wymyślona gra. Bardzo mi się podoba ten kierunek myślenie autora.

Natomiast podejrzewam że ta gra nic nowego nie odkrywa. Coś jak Ark Nova, dobry miks lubianych i znanych mechanik, dobrze zbalansowany. Grę napewno wyróżnia temat

Jako ogromny fan astronomii i kosmologii, też mnie to ubodło! Pff. Ta gra zajebiscie konwertuje temat na mechanikę, wszystko jest tu bardzo przemyślane, osadzone, każdy kto się chodź trochę interesuje tym, doceni to jak w żadnej innej grze. Widać, że autor jest pasjonatem kosmosu i czuć to na każdym kroku w drobnych detalach.

Porównanie tej gry do Nucleum, Wodnych Miast to jak liść w twarz z Plaskacza, bo te gry są idealnym przykładem jak temat tam w ogole nie ma sensu, mechaniki w ogóle w żaden sposób nie oddają tematu, wszystko jest czysto abstrakcyjne. Tematu energetyki atomowej w Nucleum jest tyle, że zieloną kosteczkę można było by nazwać Łajnem, tory zastąpić wozami i gra mogła by się nazywać Oborum. Z Podwodnymi Miastami nie inaczej - budowanie bazy głębinowej pod wodą, i można stawiać tunele po środku niczego, nie przypięte do żadnego budynku.

SETI to jest jedna z niewielu gier, które utylizują temat na mechanikę niemalże perfekcyjnie, a przy tym ma bardzo dobrą i ciekawe pomyślaną mechanikę! To nie jakaś tam projekt, gdzie autor wymyslił sobie mechanikę i podpiął do tego temat, ale czuć, że starał się wymyślać mechaniki pod temat, tak by to i spinało się tematycznie i miało ciekawe mechanizmy pasujące. Wielu szancunek za to. Autorzy innych gier powinni się uczyć od autora SETI, mówie to z pełną powagą! Oby więcej takich gier.

Także, gula mi wystrzeliła!

Wiem, że zapowiadany jest dodatek, ale gra nie daje żadnego poczucia, że czegoś brakuje. Nic nie zostało wycięte. Myślę, że autor tutaj gra uczciwie i ten dodatek będzie dodawał jakieś nowe rzeczy, nie uzupełniał podstawkę (bo nie ma czego).

W pełni się zgadzam. Czuć, że gra była robiona by była kompletna, niczego nie ma tu wyciętego. Natomiast, żeby nie było - gra nie jest pozbawiona wad i są miejsca na usprawnienia, po moich kilkunastu partiach:

1. Skanowanie jest nieraz problematyczne, najsłabiej się skaluje w porównaniu z innymi mechanikami.
2. Analizowanie danych jest powiazane głównie bezpośrednio z skanowaniem, ale w jego wypadku da się Data pozyskać w inny sposób, więc nie jest to aż tak widoczne
3. Zdecydowanie brakuje więcej Odmiennych MIlestonów, te które są jest ich wg mnie za mało, by urozmaicić grę. Niby 8, ale tak naprawdę to tylko 4 z dwoa niewiele różniącymi się wariacjami od siebie.
4. Na pewno pojawią się nowi obcy - ja nie czuje na chwile obecną potrzeby by było ich więcej, ale jest w tym największy potencjał na rozwój gry, tak by jej tez nie przekombinowywać. Obcy są swojego rodzaju bardzo sprytnie wkomponowanymi wariantami do gry, które dodają sporo róznorodnosci i odmiennego podejścia.
5. Myśle, że wartało by coś zrobić z tym losowym dociągiem kart, by bo czasmi niestety jedni mają więcej w tym szcześcia, inni mniej i to może czasami być odczuwalne.

A propos dodatku, strzelam, że dojdzie kolejny fragment planszy kształtem taki jak ten z planetami, bo idealnie jest miejsce na jeszcze jeden.

Raczej wątpie, ponieważ tematycznie nie ma za bardzo na to przestrzeni. Cieżko coś dołożyć, bo temat dotyczy układu słonecznego, a jedynie o co można by więcej rozszerzyć grę to o dodatkowy Pas Kuipera z tzw. obiektami trans-neptunowymi, jak planety karłowate pokroju Makemake, Iris czy Haumea. Poza układem jest daleko daleko nic - i najbliższe gwiazdy pokroju Proxima Centauri, Vega, czy Kepler który jest uważany za potencjał na Ziemie 2.0. Myśle, że mogli by zrobić jakiś dodatek z obiektami, które się kładzie na plansze np. powiazane z asyteroidami, czy kometami.

Jeżeli widziałbym dodatek z czymś nowym całkiem to raczej jakaś nowy rodzaj akcji np. zakładanie baz na planetach dajacych dochody, czy wysyłanie statków załogowych do innych układów by faktycznie nawiązać kontakt. Jest potencjał, ale mam nadzieje że nie pójdzie to za bardzo w Science Fiction.


Jak się sprawdzi Devs Diary to widać, że w prototypach były te planety karłowate

https://boardgamegeek.com/image/8131612/tomas-holek

Ale również poszli dalej - badanie innych układów i konsetlacji gwiezdnych - ale to temat na jakiś duży dodatek. Ihmo jaram się!

https://boardgamegeek.com/image/8445595/tomas-holek

[itsthisguyagain]

Może i tak jest ale SETI to przede wszystkim gra planszowa. Jako gra planszowa robi pewne rzeczy bardzo podobnie do już istniejących gier - a mianowicie zdobywanie punktów prestiżu honoru sałaty rabarbaru chwały zwycięstwa. Praktycznie każda akcja jest przeliczalna na punkty zwycięstwa tu mniej a tam więcej dokładnie tak jak jak nakazuje obyczaj. Jak dla mnie combosy wchodzą zbyt łatwo i nie uświadczyłem podczas moich 3 gier w SETI tury z której byłbym szczególnie usatysfakcjonowany, że nagle moje akcje wywróciły sytuację w grze o 180' i teraz współgracze przekalkulowują co tu się właściwie odjaniepawliło przed chwilą. Tu dobra tura to po prostu kilka PZ więcej.

SETI ma parę fajnych sprytnych pomysłów jak np obrotowa plansza i endgame'owe punktowanie za obcych które jak mniemam gwarantują solidną pozycję na niejednej półce.

Możliwe, że nawet dla niektórych stanie się grą kultową a może nawet lifestylową (automatyczne dokupowanie do gry wszystkiego co wyszło i pimpowanie tego co jest ozdobnikami i bajerami) SETI ma na to potencjał. Tym niemniej nie jest to gra przełomowa ja bym określił jako średniak+ aka 7/10 nie odmówię gry w zależności od nastroju zaproponuję.

[Sheade]

Jak dla mnie combosy wchodzą zbyt łatwo i nie uświadczyłem podczas moich 3 gier w SETI tury z której byłbym szczególnie usatysfakcjonowany,

Ale to już jest kwestia preferencji odnośnie wagi samej mechaniki. SETI to nie jest tak pokretne jak np. Nucleum w nieskończonych kombinacjach, czy nie ma wybujałej skomplikowanej punkacji, którą ciężko spamiętać i trzeba sprawdzać z instrukcją. Dla mnie to osobiscie jest bardzo duży plus gry, bo nie znoszę jak w grach każdorazowo sięgam po instrukcję bo nie pamiętam mikrozasad przy każdej sesji. To oznacza, że gra nie ma gładkiej i przystepnej mechaniki. Nucleum np. dla mnie za przeproszeniem ma "nasrane" tego wszystkiego, tak że można się pogubić w tych zmiennych kombinacjach, co gry ma się do czynienia z graczami-kalkulatorami sesje się przedłużają po kilka godzin bo chca wszystko przeanalizować. To wg mnie jest bardzo duży zarzut wobec gry, które tak robią.

SETI wg mnie znalazło idealny kompromis między bardzo duża dawką kombinowania i szukania powiązań, a relatywnie niskim dowtimem oraz przystępnością. Natomiast, każdy szuka czegoś innego w grach, ale daleki bym był od stwierdzenia że SETI niczego odkrywczego nie wnosi. Wlasnie wnosi - jest grą która w perfekcyjny łączy temat z mechaniką.

[Curiosity]

Odnośnie dodatku, to ja bym widział miejsce na planszy np. na Międzynarodową Stację Kosmiczną (do której można dokować i poruszać się wraz z nią), albo wystrzelenie w kosmos teleskopu, który skanuje "za darmo", ale trzeba płacić co rundę energią za jego "utrzymanie". Wiadomo, że mechanicznie prościej to załatwić kartami, ale mogłoby też coś takiego sobie krążyć po układzie słonecznym (czyt. po planszy).

No i więcej obcych, wiadomo.

[Sheade]

Odnośnie dodatku, to ja bym widział miejsce na planszy np. na Międzynarodową Stację Kosmiczną (do której można dokować i poruszać się wraz z nią), albo wystrzelenie w kosmos teleskopu, który skanuje "za darmo", ale trzeba płacić co rundę energią za jego "utrzymanie". Wiadomo, że mechanicznie prościej to załatwić kartami, ale mogłoby też coś takiego sobie krążyć po układzie słonecznym (czyt. po planszy).

No i więcej obcych, wiadomo.

To niezły pomysł jest! by zbalansować to nieszczęsne skanowanie i nie móc czekać, aż ziemia się znajdzie w odopowiedniej tranzycji. Wystrzeliwanie Teleskopów pokroju Webba i Hubbla jako dodatkowe figurki. Mysle że genialny pomysł To można by nawet połączyć z moim mini dodatkiem dot. robienia zdjęć astrofotograficznych!

A teraz obczaj to z zdjęć wczesnego prototypu SETI

[PytonZCatanu]

Bardzo podobają mi się pomysły z wrzuceniem nowego czegoś na planszy!

Mam taką wizję jak kosmiczny teleskop Webba który trzeba wystrzelić i osadzić odpowiednio w układzie słonecznym (w zamian zyskując coś ze skanowaniem). Wasze pomysły też są dobre.

Z tego powodu moim ulubionym obcym jest ʻOumuamua - raz że świetnie nawiązuje do PRAWDZIWEGO wydarzenia astronomicznego, a dwa że właśnie ma fizyczny ekwiwalent na planszy, co podbija mi klimat

[Sheade]

Z tego powodu moim ulubionym obcym jest ʻOumuamua - raz że świetnie nawiązuje do PRAWDZIWEGO wydarzenia astronomicznego

Dokładnie tak, obiekt się na prawdę pojawił i był za nim szereg spekulacji wśród naukowców, bo nie pasował ani do charakterystyki asteroidy, ani komety. Zaczeły być spekulacje, że to obiekt obecego pochodzenia - próba kontaktu. Wiec również cieszy mnie umieszczenie takiego detalu w grze, co tylko kolejny raz świadczy o tym do tego co wczesniej pisałem.

[mat_eyo]

Mam wrażenie, że temat znowu wraca jak bumerang i zaraz zrobi się offtop, ale ja pojadę swoim ulubionym "gra nie musi być innowacyjna, żeby była bardzo dobra", vide choćby wspomniana wcześniej Ark Nova (przywołana jako negatywny przykład, dla mnie jest zdecydowanie pozytywna). Zdecydowanie wolę grę, która bardzo dobrze miksuje mechaniki, które już widzieliśmy, niż średniaka z ciekawym pomysłem mechanicznym. Niektórzy znajomi pytają mnie, jak mogę tak bardzo cenić Tiletum, które jest kolejnym, niewprowadzającym niczego do gatunku eurasem o przerabianiu zasobów na punkty. Tiletum ma bardzo fajne, świeże podejście do draftu kości, które może być uznane za pewną nowość, ale przede wszystkim daje mi masę frajdy w kombinowaniu, ustawianiu się pod punktacje i optymalizacji. Podczas gry nie mam czasu zastanawiać się, jak bardzo jest nieinnowacyjna - zbyt dobrze się bawię

Wracając do SETI, to jak dla mnie jest to najlepsze euro z ubiegłorocznego Spiel. Gra bardzo otwarta, dająca sporo źródeł pezetów, pozwalająca zarówno się specjalizować, jak i robić po trochu wszystkiego - co jest fajne, bo gry często stawiają nas w sytuacji, że "jak coś jest do wszystkiego, to jest we wszystkim do dupy". Skanowanie przy mniejszej liczbie osób mogłoby się jakoś skalować, ale to nie jest wielki problem, można grać wokół tego, ale wart uprzedzić graczy, jeśli siada z nami do stołu ktoś nowy. Jeśli chodzi o dodatki, to ja pójdę trochę pod prąd - najbardziej ucieszyłbym się z... nowych zestawów technologii. Trochę mnie boli fakt, że te do satelitów i skanowanie są z góry ustalone. Jasne, rozumiem dlaczego, ale fajnie by było, gdyby do każdego slotu był wybór 2-3 różnych, działających w miarę podobnie albo całe z góry zdefiniowane zestawy, które wybieram przed grą. Z nowych ras obcych i celów też się ucieszę, a to dużo bardziej prawdopodobne

[Pablosz]

Po pierwsze nikt nie napsial ze SETI to zla gra. Wrecz przeciwnie, ze dobra, ze dziala. Z tym ze dla niektorych to kolejna gra w mielenie kart i zasobow, ktora nie daje emocji. Kolejny dobry euras. Nie musisz tego rozumiec. Skoro Ciebie ta gra bawi to super. Ja po zagraniu nie czuje zebym koniecznie musial ja miec w kolekcji. Pozdrawiam

[Morgon]

Trzeba wziąć pod uwagę, że dyskutują tu osoby o różnym doświadczeniu z grami. Dla osoby, która zagrała w setki tytułów wiele gier będzie wtórnych i ciężko mu będzie odnaleźć te same emocje, które miał na początku przygody z planszówkami. Dla osoby, która zagrała w kilkadziesiąt tytułów dana gra wciąż może wzbudzać duże emocje. Zależy czego kto szuka w grach. Oczekuję właśnie na swój egzemplarz SETI mimo, że raczej bardzo ostrożnie podchodzę do gier euro, bo kupiła mnie tematycznie. Mam świadomość, że to taka sałatka punktowa jakich wiele, ale podlana odpowiednim dla mnie sosem. Lubię i doceniam np. Zamki Burgundii, ale przez to, że nie ma tam żadnego klimatu siadam do tego tytułu tylko z Żoną i nigdy nie proponuję znajomym. Nie ma więc sensu się spierać o to czy dana gra jest dobra czy nie, bo to bardzo indywidualna sprawa.

[pawelkaczorowski87]

Jestem po jednej rozgrywce. Wiadomo, że pierwsza rozgrywka to taka szkoleniowa. Nie mam jeszcze głębszej opinii na temat tej gry, ale jest jedna rzecz która potencjalnie może mi doskwierać. Lubię jak w grach można budować sobie silniczek poprzez zagrywanie jakichś pasywnych kart, które usprawniają mi jakieś akcje. A tutaj karty nie dają takich pasywnych umiejętności, co najwyżej w formie zwiększenia dochodu. Pasywne umiejętności dają jedynie technologie, ale nie ma ich zbyt dużo do wyboru.
Lubię jak kupowane/zdobywane gry mogę jakoś powtórnie wykorzystać, a nie tak jak tutaj "zagraj i zapomnij".
Ale to takie moje osobiste odczucia po jednej rozgrywce, może przekonam się do tego po większej liczbie rozgrywek .

[pabula]

Ja tym bardziej się cieszę zakupem gdyż wniosła ona wartość edukacyjną.
Oglądałem wczoraj odcinek filmu Resident Alien na Netflixie i gdyby nie SETI nie wychwyciłbym o co chodzi, a tak wiem co to Oumuamua
Testy nad dodatkiem zostały zakończone powodzeniem. Pewnie wkrótce usłyszymy oficjalną informację.

[autopaga]

Nie powiedziałbym że zostały zakończone, ja tam liczę jeszcze na lekkie zmiany. Jeszcze będą testy tylko teraz Arnak powrócił na pierwszy plan. Natomiast to co wprowadza dodatek jest super i jest na co czekać. Przyrównałbym go do pierwszego dodatku do Arnaka.

[Kubulunku]

A gdzieś są jakieś oficjalne informacje o dodatku?

[Sheade]

Nie ma, jest tylko info na BGG od twórców, że szukali/ją ludzi do zamkniętych testów, by ograć pewne mechaniki. Nie było żadnej zapowiedzi, czy wzmianki o żadnym dodatku. Myślę że chwilę jeszcze poczekamy, bo jeżeli obecnie testy miały na celu testowanie pomysłów, to jeszcze sporo musi się wykrystalizować jaka forme one obejma, do tego tworzenie grafiki, skład itp. Znając proces od podszewki powiem że zapowiedź pewnie pod koniec roku

[autopaga]

Na moje oko premiera na Essen jest realna. Szczególnie że produkują u siebie.

[Sheade]

Na moje oko premiera na Essen jest realna. Szczególnie że produkują u siebie.

Nie ma znaczenia. Samo tworzenie ilustracji to dosyć żmudny i dlugi progres nawet majac kilku ilustratorów (którzy wcale nie siedzą tylko przy jednym projekcie), do tego tworzenie grafiki nowych komponentów, skład, copywrighting, proofreading, tworzenie nowego visualu pod dodatek, a to wszystko może być zrobione dopiero kiedy wszystko będzie przynajmniej częściowo spięte. Do tego na pewno tym razem będą chcieli robić druk międzynarodowy - bo jest to o wiele bardziej opłącalne, więc czekanie na tłumaczenia innych dystrybutorów jak chodźby Rebel.

Essen jest pod koniec października. Nie wiem na jakim etapie jest dodatek, bo nie miałem dostępu i nie wiem, czy np. już illustracje były gotowe, czy to było tylko suche testowanie pomysłów. Musiałby się ktoś wypowiedzięc, kto miał dostęp. Jeżeli to było tylko testowanie pomysłów, to jest wielce podobne że te rzeczy nie są jeszcze skończone, bo nie zaprzega się podwykonwców do czegoś, co jest niepewne. Gdyby koncepcja na dodatek/ilustracje były potworzone, to jest mała szansa, że na Essen się to pojawi.

Bardziej obstawiam, że na Essen się dopiero zapowiedź pojawi i ew. finalny prototyp gry. Sama produkcja w drukarniach to proces kilku miesięczy, bo wszystko musi być zakolejkowane. a CGE nie jest małą firmą i ma równolegle różne projekty. Na plus działa to, że SETI chyba jest globalym sukcesem i dostanie priorytet, więc bedą chcieli kuć żelazo póki gorące.

Hmm skrócenie do 4 mówisz? Z jednej strony downtime się pewnie zmniejszy ale z drugiej epickość piątej uleci... ej ale ja lubiłem piątą

Skrócenie o pierwszą turę gry, która jest dosyc mało mięsista, bardzo ograniczona i nie wiele wnosi. W zamian ponoć mają być jakieś bonusy startowe. Nie znam szczegółów, ale mnie się też to nie podoba.

[autopaga]

Hmm skrócenie do 4 mówisz? Z jednej strony downtime się pewnie zmniejszy ale z drugiej epickość piątej uleci... ej ale ja lubiłem piątą

W praktyce bardziej to działa tak że epickość na koniec jest wyższa niż 5 rundy z podstawki, a gra jest pozbawiona pierwszej bieda rundy.

[Jez_Anaszpan]

CGE ma swoją drukarnię za ścianą i są w stanie wyprodukować nakład w ciągu 2 tygodni. Przecież angielskie kopie Seti, które wyprzedawały się u dystrybutorów, w 3 tygodnie były ponownie dostępne. Jest nawet film jak drukują Seti i jak mają to zorganizowane.

Więc nawet jak prace nad dodatkiem skończą we wrześniu, to premiera październikowa nie będzie zagrożona. Tylko nie wiem czy mają w planach mieć dodatek na targi, bo mogą chcieć specjalnie to opóźnić, aby nie rywalizować z innymi tytułami, które chcą promować.

[Sheade]

CGE ma swoją drukarnię za ścianą i są w stanie wyprodukować nakład w ciągu 2 tygodni.

Teoretycznie, praktycznie to robienie druku międzynarodowego to nie proces na 2 tygodnie, a maszyny są cholernie drogie i jak się mówi w drukarniach, że aby się spłaciły to nie mogą "stać" i cały czas muszą coś drukować, a więc wchodzi proces kolejkowania druków. Ale jakby nie było, raczej poczekamy do końca roku. Długo, bo już by się chciałbym dodatek

Nie znam szczegołow, poza ogólnymi zmianami, ale wydaje mi się, że ten dodatek będzie raczej z rodzaju "więcej tego samego", by kuc żelazo póki gorące i nasycić chęć graczy do więcej tego co lubią. A na dodatek, który wprowadza nowe mechaniki raczej poczekamy z 2 lata, bo nowe rasy to raczej w tym wypadku nie nową mechanika.

Bardziej myślę o nowych możliwościach jak np. dodatkowa plansza z tematem innych systemów, kolonizacja planet jako wsparcie dla ekonomii, czy budowanie dużych teleskopów i wysyłanie ich w przestrzeń by uskutecznić skanowanie i zbieranie danych. Itp.

[Jez_Anaszpan]

CGE ma swoją drukarnię za ścianą i są w stanie wyprodukować nakład w ciągu 2 tygodni.

Teoretycznie, praktycznie to robienie druku międzynarodowego to nie proces na 2 tygodnie, a maszyny są cholernie drogie i jak się mówi w drukarniach, że aby się spłaciły to nie mogą "stać" i cały czas muszą coś drukować, a więc wchodzi proces kolejkowania druków. Ale jakby nie było, raczej poczekamy do końca roku. Długo, bo już by się chciałbym dodatek

Ale czemu uczepiłeś się tego druku międzynarodowego? Czesi gdzieś to napisali? Z tego co obserwuję, od lat na premierę na Spiel drukują wyłącznie dla siebie i wyłącznie wersję angielską. Potem dopiero produkują inne wersje językowe i może wtedy rzeczywiście drukują je razem.

[PytonZCatanu]

Powiem wam tak:

W ciągu miesiąca dobiłem do 4 partii, dziś gram 5, a za tydzień jestem umówiony na 6.

Jak na rozmiar tej gry, czas partii itp. to naprawdę dużo i wystawia to tej grze dobra laurkę.

[Sheade]

Ale czemu uczepiłeś się tego druku międzynarodowego? Czesi gdzieś to napisali?

Zakładam taki scenariusz. Podstawka nie była drukowana wspólnie, bo nie wiadomo było jak się przyjmie. Przyjeło się, wiele wydawnictw dołączyło się do wydania gry, więc poprostu zakładam, że przy najbliższym druki dodatku będą chcieli go zrealizować wspólnie, bo gra się dobrze sprzedaje.