Diuna Imperium vs Diuna Imperium Powstanie

[zuroslawski]

Czesc, Mam pytanie odnosnie powyzszego tematu. Jestem totalnym fanem Diuny Imperium, mam do niej fanowska mate, edycje Deluxe oraz dodatek Potega Ix.

Chcialbym zapytac tych ktorzy juz ogrywali obie wersje, czy warto dokupic Diune Imperium Powstanie skoro juz posiadam poprzednia wersje ? Prosze o opinie, poniewaz waham sie z decyzja. Po internecie krazy bardzo duzo opini ze Powstanie jest lepsza wersja, poprawiona, wiec jesli bylbym nowym uzytkownikiem na pewno kupilbym nowa wersje, ale poprzednia wersje juz posiadam wiec tutaj mam dylemat.

[itsthisguyagain]

Czesc, Mam pytanie odnosnie powyzszego tematu. Jestem totalnym fanem Diuny Imperium, mam do niej fanowska mate, edycje Deluxe oraz dodatek Potega Ix.

Chcialbym zapytac tych ktorzy juz ogrywali obie wersje, czy warto dokupic Diune Imperium Powstanie skoro juz posiadam poprzednia wersje ? Prosze o opinie, poniewaz waham sie z decyzja. Po internecie krazy bardzo duzo opini ze Powstanie jest lepsza wersja, poprawiona, wiec jesli bylbym nowym uzytkownikiem na pewno kupilbym nowa wersje, ale poprzednia wersje juz posiadam wiec tutaj mam dylemat.

Zależy jak często grasz i na jakim poziomie. Generalnie warto ale jak masz starą mało ograną to ja bym się nie przesiadał.

Polecam przeczytać porównanie, które napisałem przed premierą powstania. Wtedy grałem obsesyjnie na TTS w D:I praktycznie codziennie czasami po kilka gier.

Ale że nie masz nieśmiertelności to ja nie rozumiem.

[preshiq]

Zależy co cenisz w Diunie . Jeśli poczucie ciasnoty to wg mnie Powstanie zdecydowanie nie - tutaj wszystkiego jest więcej i łatwiej zdobyć. To nie wada, to cecha- ale ja właśnie wolę to jak trzeba walczyć i starać się o każdy zasób w pierwotnej wersji.

Są oczywiście rzeczy które rozwiązują parę problemów podstawki (zielone pola nieciekawe pod koniec gry, mniej słabych tanich kart które mogą zapychać rynek) , ale dla mnie to nie jest warte tego jak zmienił się ogólny feeling rozgrywki.

[zuroslawski]

Ale że nie masz nieśmiertelności to ja nie rozumiem.

Niesmiertelnosc niezbedna ? Zmienia gre na lepsze ? Boje sie, ze kolejny dodatek moze zmienic to co wyzej napisal preshiq ze zwieksza sie pola przez co ucierpi ciasnota, ktora tez lubie wlasnie w Diunie i podbieranie sobie fajnych pol.

[itsthisguyagain]

Ale że nie masz nieśmiertelności to ja nie rozumiem.

Niesmiertelnosc niezbedna ? Zmienia gre na lepsze ? Boje sie, ze kolejny dodatek moze zmienic to co wyzej napisal preshiq ze zwieksza sie pola przez co ucierpi ciasnota, ktora tez lubie wlasnie w Diunie i podbieranie sobie fajnych pol.

Nie jest niezbędna ale jest naprawdę dobrym dodatkiem. Jak już masz zestaw D:I+IX to moim zdaniem Immo jest dobrym uzupełnieniem.

[Pablosz]

A dla mnie niesmiertelnosc to za duzo… Zdania wiec podzielone. Dodatkowo mechanika wszczepow jakos mnie nie przekonala. W Powstanie gralem raz. Bardzo spoko. Wygralen grajac na karty Bene Gesserit. Dociag kart mialem imponujacy momentami i z wystawki bralem co chcialem. Fajnie mi sie to skombilo choc wygralem w ostatnim mozliwyn momencie. Gdybym dobral zla karte to ziomeczek by nas pozamiatal az milo w nastepnej rundzie

No wlasnie Powstanie nie jest przekombinowane, ma fajna mechanike szpiegow no i mozna dorzucic Potege IX zeby miec drednoty. W kazdym razie nie wydaje mi sie by mialo sens miec je obie.

Pozdrawiam

[harry1991]

Ja tak lubię D:I, że z Powstania powyciągałem wszystkie kompatybilne z pierwszą częścią rzeczy i dalej gramy z kuzynem w jedynkę ze wszystkimi dodatkami. Oprócz tego liderzy z funowskiego druku i niektóre karty również funowskie. Powstanie nam nie podeszło właśnie ze względu, że jest luźniej a gramy najczęściej we dwóch. Z drugiej strony nie graliśmy aż tak dużo w Powstanie, chyba dwie gry i też bez dodatków IX lub Nieśmiertelność.
Generalnie propsuję Nieśmiertelność i dodatkowych liderów(karty Imperium z druku fanowskiego już mi jakoś nie podeszły). Nieśmiertelność otwiera ciekawe opcje na zdobycie kilku punktów, chociaż zdarzają się gry, w których olewamy totalnie wszczepy albo tor. W moim odczuciu nie zwiększa poczucia ciasnoty tylko dodaje dylematów przy wyborach ścieżek do zwycięstwa.

[zuroslawski]

Namowiliscie. Niesmiertelnosc zakupiona, a z Diuna: Powstanie chyba poki co na razie spasuje, skoro juz bede mial oba dodatki, a ciasnota, komibnowanie i taktyczna rozgrywka to jest to co lubimy, wiec moze kiedys wymienie ale poki co zostaje tak jak jest.

[preshiq]

Ja tak lubię D:I, że z Powstania powyciągałem wszystkie kompatybilne z pierwszą częścią rzeczy i dalej gramy z kuzynem w jedynkę ze wszystkimi dodatkami.

Ale co tam w sumie można wyjąć: karty z talii Imperium bez szpiegów i czerwi + to samo z intrygami + kilku liderów.

Wydaje mi się to za mało żeby płacić za całą grę; jesli się chce dołożyć kilka fajnych kart, intryg, liderów + nowe technologie + mechanika Saudukarow , to chyba lepiej poczekać na dodatek Bloodlines, który będzie w tym roku po polsku.

[harry1991]

Dokładnie tyle ile napisałeś. Po prostu na dwóch lepiej nam sida stara Diuna, kto wie, może za dwa lata nam się odwidzi i zaczniemy mocniej pykać w Uprising. Komplet do Diuny Imperium miałem jak dodatki wychodziły na bieżąco, dla mnie Uprising było niepotrzebnym zakupem, ale jak już jest, to miksuje wszystko i nadal dodaje to parę ciekawych opcji.

[preshiq]

Ok, rozumiem ale się nie zgadzam, że to dobra inwestycja tylko jako dodatek do starej podstawki.

Co do Bloodlines to jeszcze tam będzie w sporej ilości kart mechanika Command czyli jak się ma 6 lub więcej wpływu w turze odkrywania to wchodzi dodatkowy bonus.

Ja w każdym razie mocno czekam na ten dodatek bo powinien wprowadzić wiele fajnych modułów spraw.