wpływ ceł USA na rynek planszówek

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
bowie
Posty: 537
Rejestracja: 01 mar 2017, 23:43
Has thanked: 341 times
Been thanked: 75 times

wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: bowie »

Jaki będzie miała wpływ polityka celna USA na rynek planszówek?
Z pewnością, w największym stopniu zostaną dotknięci gracze ze Stanów. Wszystko, co idzie z Chin zdrożeje o 54%.
Problemy mogą mieć wszyscy wydawcy, którzy korzystali z kickstartera i którzy produkują w Chinach, i dostarczają gry na rynek amerykański. Zapewne będą chcieli przerzucić te koszty na klientów... Jeśli im się to nie uda, to mogą być nawet bankructwa..
Na pewno podrożeją też zakupy z BGG Store. Wszystko co mają teraz na magazynie, do momentu wyprzedania, pewnie nie zdrożeje, ale już jak będą ściągać kolejne rzeczy z Chin, to automatycznie będzie to ponad połowę droższe...
Zapewne też spadnie dolar.
Coś jeszcze?
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12810
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3736 times
Been thanked: 3944 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: japanczyk »

Dolar juz leci w dol
Awatar użytkownika
eson83
Posty: 113
Rejestracja: 06 mar 2023, 15:11
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 11 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: eson83 »

japanczyk pisze: 03 kwie 2025, 15:23 Dolar juz leci w dol
A to nie taki jest cel .. z tego, co kojarzę to mówi się, iż dążą do poziomu ~ 2.5
Mam wielką słabość do kosteczek na hexach ...
Aktualnie pozbywam się: tutaj info
Awatar użytkownika
itsthisguyagain
Posty: 653
Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
Has thanked: 264 times
Been thanked: 454 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: itsthisguyagain »

Ja spodziewam się że gry zdrożeją min o 50%. Skoro Amerykanie będą płacić więcej to więcej będą płacić wszyscy żeby Amerykanie nie płakali że płacą premium.
eson83 pisze: 03 kwie 2025, 15:46
A to nie taki jest cel .. z tego, co kojarzę to mówi się, iż dążą do poziomu ~ 2.5
Na jakiej giełdzie można shortować dolara?
rodan77
Posty: 1348
Rejestracja: 26 lut 2021, 11:00
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 33 times
Been thanked: 32 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: rodan77 »

eson83 pisze: 03 kwie 2025, 15:46

A to nie taki jest cel .. z tego, co kojarzę to mówi się, iż dążą do poziomu ~ 2.5
Nawet jeśli, to raczej nie martwią się kursem USD w stosunku do PLN. Raczej chcą go osłabić wobec EUR czy walut azjatyckich, żeby pobudzić eksport amerykańskich towarów.
PLN zyska przy okazji.
Pytanie, jakie cła narzucą inni w odwecie.
itsthisguyagain pisze: 03 kwie 2025, 17:23

Na jakiej giełdzie można shortować dolara?
Na forexie, ale to jest niezły rollercoaster :)
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4836
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1815 times
Been thanked: 1301 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: garg »

Na Kremlinka Show pokazali fajne zestawienie prezentujące prognozy, kto straci i kto zyska w krótkim okresie na tych cłach. Wnioski są zabawne :) (linkuję film do konkretnego miejsca)
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1347
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 487 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Shodan »

Jest już oświadczenie gamefound w sprawie nowych ceł

https://gamefound.com/pl/blog/post/us-t ... _detection

Na mój nos będą chcieli przerzucić koszty na wszystkich a nie tylko klientów z USA.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9798
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 556 times
Been thanked: 1619 times
Kontakt:

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: MichalStajszczak »

Na bgg też jest dyskusja na ten temat
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 953
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1159 times
Been thanked: 454 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Irka »

W tej dyskusji na BGG pojawił się taki wniosek/prognoza: "This may just be the tipping point boardgame players need to stop buying an excessive amount of games and to start playing the games they already own. THE GREAT BOARDGAME RESET OF 2025".

Na początku pomyślałam, że to mało prawdopodobne. Ale biorąc pod uwagę fakt, że więcej rzeczy im podrożeje, może rzeczywiście nastąpi jakiś odwrót od kultury konsumpcjonizmu?
Awatar użytkownika
BigBadSheep
Posty: 150
Rejestracja: 05 cze 2019, 13:46
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 26 times
Been thanked: 11 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: BigBadSheep »

Mnie najbardziej ciekawi podejście gamefound do ich "gwarancji" https://help.gamefound.com/article/250- ... ble-pledge

Obrazek

A reperkusji spodziewam się takich, że w EU mamy doliczny vat do zamówień, to w USA będzie cło. A ceny na kampaniach bez zmian :-D
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9798
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 556 times
Been thanked: 1619 times
Kontakt:

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: MichalStajszczak »

Irka pisze: 03 kwie 2025, 21:24 może rzeczywiście nastąpi jakiś odwrót od kultury konsumpcjonizmu?
To chyba dodatkowy argument za pokojowym Noblem dla Trumpa :lol:
Awatar użytkownika
Irka
Posty: 953
Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1159 times
Been thanked: 454 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Irka »

No tak :lol:

Inną opcją tam wspomnianą jest też obniżenie kosztu produkcji gier - tzn. prostsze i uniwersalne komponenty, jakie znamy ze starych czasów, może cieńszy karton, itp.
Myślę sobie też, że może więcej firm sięgnie po grafikę AI (oby dobrą przynajmniej...).
To byłaby dziwna ewolucja, trudna chyba do przewidzenia.
Awatar użytkownika
Scamander
Posty: 791
Rejestracja: 05 gru 2018, 14:20
Has thanked: 306 times
Been thanked: 335 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Scamander »

Wracamy do ilustracji Klemensa! :D
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1804
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 277 times
Been thanked: 911 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Ayaram »

Irka pisze:W tej dyskusji na BGG pojawił się taki wniosek/prognoza: "This may just be the tipping point boardgame players need to stop buying an excessive amount of games and to start playing the games they already own. THE GREAT BOARDGAME RESET OF 2025".

Na początku pomyślałam, że to mało prawdopodobne. Ale biorąc pod uwagę fakt, że więcej rzeczy im podrożeje, może rzeczywiście nastąpi jakiś odwrót od kultury konsumpcjonizmu?
Czemu by nie. My planszówkowcy, a przynajmniej ci już z jakimiś tam kolekcjami jesteśmy w relatywnie dobrej sytuacji - zakładam, że większość z nas nawet przy cenie x2 będzie w stanie wydawać tyle samo kasy rocznie na to hobby i będzie miało przy tym relatywnie podobny poziom frajdy z grania co teraz. Zwłaszcza, że taka skokowa podwyżka cen "bo tak" to coś co ciężko sobie usprawiedliwić w głowie.

(i wyjdzie na to, że kupowanie gier na zapas by leżały na półce miało sens 8) )
dannte
Posty: 859
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 125 times
Been thanked: 552 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: dannte »

Ciekawy blogpost zbierający opinie wybranych wydawców: https://boardgamegeek.com/blog/1/blogpo ... us-tariffs

W komentarzach kolejne, na gorąco...
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4703
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 314 times
Been thanked: 1131 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: brazylianwisnia »

eson83 pisze: 03 kwie 2025, 15:46
japanczyk pisze: 03 kwie 2025, 15:23 Dolar juz leci w dol
A to nie taki jest cel .. z tego, co kojarzę to mówi się, iż dążą do poziomu ~ 2.5
Największy konsument świata nie może pozwolić sobie na taki kurs. Życie by u nich strasznie podrożało. Do tego zaufanie do dolara by ostro zmalało. Kraje straciłyby dużo w rezerwach walutowych. USA nie stanie się nagle przez to wielkim eksporterem dóbr konsumpcyjnych. Cła zadziałają tak, że Europa, Japonia, Chiny zaczną produkowac to co eksportują Amerykanie i USA odwrotnie. Czyli Amerykanom wszystko podrożeje ale za to za 5 lat będą mieć upragniona produkcję koszul nocnych, garnków, plastikowych misek i jajek. Za 10 lat będą mieć produkcję gier planszowych na najwyższym poziomie...bo przecież to są rzeczy w dużej mierze importowane przez USA. Tylko żeby nawet takie zakłady powstały to trzeba jeszcze miec kim produkować a bezrobocie w USA bardzo niskie..

W temacie gier planszowych to jak te cła 54% się utrzymaja to rynek zmiecie równo. Wszystko w USA zdrożeje, kasy będą mieć mniej a ceny gier pójdą o ponad połowę do góry..na crowdfunding USA stanowią 50-60% sprzedaży w grach ameri. Dla Awaken Realms, ITU, CMON I podobnych to będzie gigantyczny problem.
ITU i CMON mogą tego nawet nie przeżyć bo konsument nie wytrzyma nowych cen. Alternatywa jest, że wydawcy będą próbować zmniejszać ostro gry oferując je w obecnych cenach.
Shodan pisze: 03 kwie 2025, 19:46 Jest już oświadczenie gamefound w sprawie nowych ceł

https://gamefound.com/pl/blog/post/us-t ... _detection

Na mój nos będą chcieli przerzucić koszty na wszystkich a nie tylko klientów z USA.
To wydaje się mało realne. Hejt będzie gruby, nie da się tego ukryc. Szczególnie, że reszty jest mniej niż Amerykanow więc do każdej 100 musieliby nam dodać do ceny 30 USD i na koniec VAT od 130 czyli 160 zamiast 123 USD. Ja bym jednak podziękował w takiej sytuacji.
bowie pisze: 03 kwie 2025, 14:28 Zapewne będą chcieli przerzucić te koszty na klientów... Jeśli im się to nie uda, to mogą być nawet bankructwa..
Cło jest kosztem klienta końcowego. Tak czy inaczej będą musieli to zapłacić. Twórcy z KS nie mają nawet takiej kasy by do każdych 100 USD dopłacić 54...

Problem dla nas jest taki, że bez Amerykanow nie będzie tych wielkich, pięknych gier ameri. To głównie oni to finansują. Zbankrutuje też wielu dobrych twórców.
Sprzedam:Ostatnia Wola+Utrata posady, Arnak, insert Folded Space dla Everdell, Marvel Zombies
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 4893
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 564 times
Been thanked: 1310 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: psia.kostka »

Nie chce mi sie wierzyc, ze taki poziom taryf sie utrzyma. Raczej to karta przetargowa i trumpowe gierki. Ale lektura "madrych analiz w prasie" jeszcze przede mna.

To clo, to zdaje sie bedzie placone od kosztu chinskiej produkcji, a nie ceny koncowej. Wiec dla gierki w amerykanskim sklepie za 100usd, to ta podstawa do oclenia jest sporo nizsza 30-40usd? Strzelam przykladowo. A moze i 15usd :p przeciez marże i pensje dochodza potem. Zgadza sie? Moze cos mieszam.

Niemniej moze sie tak stac, ze kilka najblizszych kickstarterow w porcie zostanie slono oclonych. Nawet jesli taryfy znikna za miesiac. Peszek :P

Jeszcze mam taka mysl, ze niestety nie mozna tego zamknac w "amerykanskim piekielku", ktore nas nie dotyczy, bo sporo firm ma znaczne obroty na tamtym rynku. Wiec kondycja spolki spadnie i Polak tez to odczuje.
Wspomniane wyzej AR, ale i Portal bawi sie w dystrybucje swoich i nie swoich (Brazil, Gutenberg) gier w usa. Jesli ta odnoga dzialalnosci by zaczela szwankowac, to i w polskiej centrali bedzie mniej grosikow do obracania...

Mam nadzieje, ze to tylko chwilowe strachy na Lachy/Jankesy/Chinczyki ;)
Niemniej ktos z pewnoscia ugra majatek na tych wahaniach gieldowych, ktore obecnie widzimy.

PS Zanim pobuduja fabryke plastikowych nocnikow w Arizonie, to demokraci w nowej kadencji moga wszystko odkrecic. Czy wygraja? "Zniesiemy taryfy" to byloby dobre haslo wyborcze dla umeczonych drozyzna obywateli :lol:

PS2 no chyba ze pojda na noze, gospodarczo i militarnie np Tajwan, przy okazji Iran, Grenlandia i/lub okupacja kanalu panamskiego. Wtedy cena nocnika lub planszowki przestanie nas martwic. Oby nie "This war of mine" za oknem :|
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
c08mk
Posty: 2543
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 110 times
Been thanked: 321 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: c08mk »

psia.kostka pisze: 04 kwie 2025, 02:43 ...Oby nie "This war of mine" za oknem :|
Raczej Fallout - historia w jedynce zaczęła się od aneksji Kanady.

A co do tematu to wydaje mi się, że produkcje od Chińczyka z KSa utrzymają swoje ceny (chyba że będą zawierać stal i aluminium to UE też je ocli). Po za tym duzi Amerykańscy wydawcy mogą podzielić koszt na graczy np. w karciankach które się rozchodzą po całym świecie paczka zamiast kosztować 50$ w EU i 60$ w USA to będzie kosztować dla 55$ dla wszystkich.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1804
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 277 times
Been thanked: 911 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Ayaram »

c08mk pisze: 04 kwie 2025, 05:29
psia.kostka pisze: 04 kwie 2025, 02:43 ...Oby nie "This war of mine" za oknem :|
Raczej Fallout - historia w jedynce zaczęła się od aneksji Kanady.

A co do tematu to wydaje mi się, że produkcje od Chińczyka z KSa utrzymają swoje ceny (chyba że będą zawierać stal i aluminium to UE też je ocli). Po za tym duzi Amerykańscy wydawcy mogą podzielić koszt na graczy np. w karciankach które się rozchodzą po całym świecie paczka zamiast kosztować 50$ w EU i 60$ w USA to będzie kosztować dla 55$ dla wszystkich.
A jak to działa tak właściwie w takich przypadkach jak np. FFG? tzn. Mamy takie Marvel Champions które nie ma polskiego wydawcy i mamy Horror w Arkham które wydaje Galakta. Rozumiem, że teoretycznie to ma wpływ na cenę MC, a niekoniecznie na AH, gdzie zakładam produkcja jest w Chinach, leci od razu do Polski, a pomiędzy FFG jest MC jest pewnie tylko jakaś umowa i inne tego typu prawne historie, ale towar jako taki pomiędzy tymi spółkami nie przechodzi czy to fizycznie czy nawet księgowo. Ale w praktyce pewnie takie firmy mają w umowach jakiś podpunkt na temat ceny i znając życie w praktyce wyjdzie na jedno?
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 4893
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 564 times
Been thanked: 1310 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: psia.kostka »

Wydaje mi sie, ze liczy sie tylko kraj pochodzenia/produkcji. Czyli w obu przypadkach sa to Chiny.
"MC eng" oraz "AH pl" plyna zapewne kontenerami wprost z chinskich portow.
Tylko jeden transport oplaca Asmodee/rebel, a drugi galakta.
Kwota do potencjalnego oclenia import Chiny->Polska, to hurtowa cena zakupu.

Podobnie niemiecka/polska/francuska gra importowana do usa z Europy, bedzie miec niby nizsza stawke cla (20%?), ale od kwoty "cena hurtowa nabycia". Wiec w tej kwocie juz mamy wszelkie koszty i zyski oryginalnego wydawcy.

A jak firma z usa sciaga swoje gry z chinskiej fabryki, to niby ma te "ogromna stawke 54%", ale raczej od ceny papieru, farby i chinskiej robocizny. Wiec wydaje mi sie, ze to sa niskie kwoty i skok bedzie z 20$ na 31$, a nie ze 100$ na 154$. Przeciez pensje pracownikow, tlumaczy, ilustratorow nie podlegaja ocleniu podczas importu tekturek z Chin. Tak samo marze dla amerykanskich dystrybutorow i sklepikarzy.

Inna rzecz, ze gdy ogol kosztow zycia wzrosnie przez taryfy, to i te pensje beda musialy podskoczyc i nakreci sie inflacja.

A co jesli importujemy do ameryki polska gre, ale wyprodukowana w Chinach? :mrgreen:
Zalozmy ze scd 100$, cena hurt 40$, koszt chinskiej fabryki 20$

Gdy ameryka sciaga swoja gre z Chin mialaby clo od 20$, 54% wiec 11$
Gdy ameryka sciaga cudza gre z Polski mialaby clo od 40$, 20% wiec 8$
Gdy ameryka sciaga cudza gre z Chin mialaby clo od 40$, 54% wiec 22$

I moze wtedy robi sie spolke-corke "Portal USA" i ona sciaga z Chin z clem 11$?

Tak czy siak, jesli moje rozumowanie jest prawidlowe, to clo wynosiloby 8-11$ (w porywach do 22$) od gry z cena retail 100$. A nie clo 20$ lub 54$ jak nas strasza naglowki/ploteczki.

edit:
ale nawet jesli cale clo przerzuci sie na klienta koncowego, to utrzymamy tylko "zysk per pudelko", ale z tego samego wlozonego kapitalu zamiast 1500 pudelek, to wyprodukuja 1000, czyli procentowy zysk z kapitalu spadnie i moze sie nie kalkulowac cale zamieszanie :|
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
Awatar użytkownika
Prototypowo
Posty: 173
Rejestracja: 13 cze 2022, 08:16
Has thanked: 76 times
Been thanked: 127 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Prototypowo »

Dlatego właśnie od samego początku uznałem, że "Spółka ZOO" będzie produkowana w Polsce. Proces wydawniczy jest już sam w sobie na tyle złożony, że postanowiłem, kosztem zysku (w Chinach jest rzeczywiście dużo taniej) sobie uprościć. Mniej komplikacji typu cła, logistyka i tak dalej. Widząc politykę USA czuję ogromną ulgę, że nie porwałem się z motyką na słońce i nie zacząłem swojej przygody od globalnego crowdfundingu :wink:

"Stonemaier Games" dla których Stany to 65% zbytu, musiało mieć bardzo zły dzień. Scenariusze, które przychodzą mi do głowy są trzy:

a] Zmniejszam swoją marżę
b] Zmniejszam nieco marżę i podnoszę nieco ceny
c] Podnoszę ceny, aby wyrównać cło.

Nie ukrywam, że spoglądam na wszystko z zainteresowaniem, ale nie mogę uwierzyć ile mam farta do tej pory (wcześniej przejścia ze wspieram.to i fakt, że rzutem na taśmę jeszcze swoje dostałem).
WYDAWNICTWO COCONUTSALAD: https://coconutsalad.com/
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 5190
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 2046 times
Been thanked: 2645 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: PytonZCatanu »

Irka pisze: 03 kwie 2025, 21:24 W tej dyskusji na BGG pojawił się taki wniosek/prognoza: "This may just be the tipping point boardgame players need to stop buying an excessive amount of games and to start playing the games they already own. THE GREAT BOARDGAME RESET OF 2025".

Na początku pomyślałam, że to mało prawdopodobne. Ale biorąc pod uwagę fakt, że więcej rzeczy im podrożeje, może rzeczywiście nastąpi jakiś odwrót od kultury konsumpcjonizmu?

MAKE BOARDGAMES PLAY AGAIN
:lol:
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
Awatar użytkownika
Fyei
Posty: 497
Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 96 times
Been thanked: 257 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Fyei »

Tutaj jeszcze kilka słów od Jamiego ze Stonemaier Games: https://stonemaiergames.com/the-darkest ... VLruc8VzlA
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"

Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Awatar użytkownika
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 5840
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1707 times
Been thanked: 1858 times

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: Mr_Fisq »

Z pozytywów - mam nadzieję, że niektóre wydawnictwa dorobią się hubów w europie, i gry będą trafiały bezpośrednio do nas zamiast przez Stany. Latające Żaby i GMT dalej wożą towar Chiny => USA => EU?
Sprzedam: Czerwcowe obniżki (m.in.: Królestwa Północy, SPQR Deluxe, League of Dungeoneers)
Przygarnę: Zone Wars, Agricola: Torfowisko (pierwsze wydanie PL)
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5743
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 346 times
Been thanked: 1011 times
Kontakt:

Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek

Post autor: raj »

Kluczową kwestią jest to, jak długo te cła będą utrzymane.
Bo to wcale nie musi być długo.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
ODPOWIEDZ