Coś na zastępstwo Tyrants of the Underdark

[Seraphic_Seal]

Szukam czegoś, co zapełni dziurę po Tyranach. Niestety, gra jest już na rynku niedostępna, a nasz egzemplarz (z częścią dodatków fanowskich w środku) zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach z klubu.

Czyli jakiś lekki deckbuilder (w tyranach super sprawdzały się te półtalie), połączony z area control na planszy lub czymś podobnym. Dużych i złożonych gier się nie boimy, ale czasami właśnie czegoś takiego lekkiego, ale treściwego potrzebujemy. Świetnie sprawdzało się to też na wprowadzanie nowych graczy.

[Sheade]

Mechanicznie - najbliżej Diuna Imperium lub Diuna Imperium: Powstanie. Identyczne gry, ale pierwsza bardziej promuje dobrze budowany deck kart, a drugi bardziej promuje nieustanną walkę (jest dynamiczna).

Inne gry podobnego mechanizmu, ale zupełnie inne klimatyczne i bez mechanizmu area-control to: Od Zmierzchu do świtu (The Hunger), seria Brzdęk! (Clank!) oraz Everdell. Zaś taki znacznie starszy z rywalizacją to Arctic Scaveengers z dodatkiem HQ/Recon, Dominion

Duele:
Star Realms/Hero Relams, Terrors of London, Pagan: Fate of Rageoke, seria Nieustraszeni (Undaunted).

[minimati]

Path of Light and Shadow - deckbuilding z area control, tak jak tyrantsy.