(Opole) Planszowe Opole

[j_g]

Właśnie wróciłem ze świątecznych wojaży. Jakby ktoś był chętny, to mogę służyć towarzystwem. Mam nadzieję, że o czasie.

[melusina]

Mnie na pewno dzisiaj nie będzie. Czy za tydzień 30.04 również jest spotkanie?

[Teresa]

Ja dojadę sama do 17:30,

Marcin musi niestety być w pracy od 19:00

Aniu - co do 30.04 to chyba się nie uda - Marcina nie będzie, Paweł też mówił, że go nie będzie, Czarek też nie był pewien.
Ja będę w Opolu ale w 2 to raczej nie pogramy, chyba, że Jacek będzie.

[j_g]

Ja będę w Opolu ale w 2 to raczej nie pogramy, chyba, że Jacek będzie.

Dnia 30.04 mnie nie będzie, bo 27.04 zaczynam długi weekend majówkowy i będę wyjechany.

[j_g]

Dziś muszę załatwić coś po robocie, więc nie będę się pocić, by być przed 17:30. Jakbym miał się jeszcze bardziej spóźnić niż na 17:30 to będę Wam obojgu, Teresko i Pawle, esemesić.

[Teresa]

Czyli zostajemy dziś w 3. Paweł weź proszę coś ciekawego

[Natan Haniel]

Ja jestem w Anglii wracam w Czwartek dopiero

[j_g]

Jakby ktoś pytał, to wczoraj Paweł pozamiatał w mombasiane Skajmajnsy (10x przynoszone w plecaku i w końcu weszło, fajny patent z budowaniem karcianych stosików i związane z tym planowanie), a potem Tereska pozamiatała w Kaliko (tak jak w przypadku Kaskadii - nie rozumiem fenomenu, nie dostrzegam przebłysku i pomysłowości projektanta (a tę cechę cenię sobie w planszówkach wysoko), ale jakieś emocje w środku partii były.

W każdym razie, Paweł po raz n-ty zapewnił super zabawę, za co mu bardzo gorąco dziękuję. Pawle, rządzisz.

No i dziękuję drugiemu niepisanemu sponsorowi imprezy, dzięki rowerowemu poświęceniu którego, Tereska mogła przybyć autem, a nie busami z dwoma przesiadkami i spotyk mógł dojść do skutku.

Za tydzień mnie nie ma. Napiszcie co tam będzie pykane.

Miłego czasu. Pozdro.

[Teresa]

Jednak też mi coś jutro wypadło, więc chyba nie będzie grania.
Bo została Ania do otwarcia.

[cezner]

Czyli nie ma jutro klucznika?

[Ardagast]

Ja w sumie jadę na majówkę dopiero w czwartek się okazało więc mógłbym przyjść ale skoro nie ma klucznika to mogę odpuścić.

[melusina]

Nie mam uprawnień do pobierania klucza, więc wychodzi na to, że jutro nie ma spotkania.

[cezner]

Czyli oficjalnie: JUTRO NI MA SPOTKANIA!!!!

[piton]

Uprawnienia, nawet do klucza wychodzi - mam, ale wybaczcie. Wybieram pogodę i dzieciaki. Za tydzień będę
PozdRrrr

[Natan Haniel]

Witajcie ja wcisąż w Angli - wracam 5 , wiec do zaś