Czy posiada ktoś pierwszą promkę z kartami gildii złodziei lub wie gdzie takowe zdobyć?
https://boardgamegeek.com/boardgameexpa ... eves-guild
Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 562 times
- Been thanked: 663 times
Re: The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Czerwona Katedra to jedno z moich największych planszowych rozczarowań. Ostrzyłem sobie zęby na rozgrywkę, mającą przeplatać fajną kościaną mechanikę z elementem kontroli obszarów - dodatkowo bardzo zachwalaną przez Gambita. Tyle w teorii, w praktyce dawno się tak nie wynudziłem przeliczając w głowie każdy możliwy ruch, na zmianę zbierając i przerzucając zasoby na karty. Element Area Control był tak banalny, że nawet mi brew nie drgnęła. To już Arnak był ciekawszy, bo wprowadzał kilka obszarów o które ścigali się gracze (jak nie kupię tej karty teraz to ktoś mi ją pobierze, ale chcę jeszcze zająć to pole na torze księgi zanim ktoś mnie ubiegnie). Finalnie obie gry wyleciały z hukiem z kolekcji, ale o ile Arnak wzbudza jeszcze we mnie jakieś emocje i mógłbym czasem u kogoś zagrać, tak Czerwona Katedra wzbudza jedynie wzruszenie ramion.
- Irka
- Posty: 952
- Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1152 times
- Been thanked: 454 times
Re: Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
1. Jak się Wam teraz gra w Czerwoną Katedrę? Czy została w kolekcji?
2. Słyszałam gdzieś, żeby uważać tutaj na paraliż decyzyjny. Czy sądzicie, że może być większy niż w Białym Zamku? (Choć w BZ nie widzę dużego problemu).
2. Słyszałam gdzieś, żeby uważać tutaj na paraliż decyzyjny. Czy sądzicie, że może być większy niż w Białym Zamku? (Choć w BZ nie widzę dużego problemu).
- Grellenort
- Posty: 487
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
- Has thanked: 68 times
- Been thanked: 159 times
Re: Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Dobra gra. Nie wybitna, od takich euro są inne cuda. Ale swój cel (pakowna i treściwa w podróż) spełnia doskonale razem z Białym Zamkiem. Polecam rozważyć, bo w swojej cenie gra jest interesującą pozycją, a ze wspomnianym B. Zamkiem się nie kanibalizuje. Niestety, insert (czyli dodatkowy koszt) jest mocno doradzany z uwagi na mnogość małych elemencików i minitalii kart.
Re: Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Czerwona katedra co jakiś czas ląduje na stole
na równi z Białym zamkiem .
W CzK zacząłem z powodzeniem grywać również z 8latką
Dodatek do CzK jeszcze nie został wdrożony , trochę więcej zasad do przyswojenia.
Kupione ogólnie w jakiejś dobrej promocji Portalu.
Paraliżu decyzyjnego ogólnie nie ma , chociaż czasem zdarza się „obliczać” która akcja będzie korzystniejsza w punktacji

W CzK zacząłem z powodzeniem grywać również z 8latką

Dodatek do CzK jeszcze nie został wdrożony , trochę więcej zasad do przyswojenia.
Kupione ogólnie w jakiejś dobrej promocji Portalu.
Paraliżu decyzyjnego ogólnie nie ma , chociaż czasem zdarza się „obliczać” która akcja będzie korzystniejsza w punktacji

- Apos
- Posty: 1329
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 534 times
- Been thanked: 1226 times
- Kontakt:
Re: Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Podobnie jak wspomniany Biały Zamek - obie planszówki to dobre eurasy i to trochę za mało. BZ słabo działał w pełnym składzie i rozgrywka trochę za długo, na to co gra oferuje. Katedra działa lepiej na więcej graczy, ma fajną rywalizację o wieże i cieplej była odbierana przez graczy. Mimo tego, na stół wychodziły inne tytuły, a pudła Zamków oraz Katedry zbierały coraz więcej kurzu i poszły w świat.
- Irka
- Posty: 952
- Rejestracja: 23 wrz 2022, 01:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1152 times
- Been thanked: 454 times
Re: Czerwona Katedra / The Red Cathedral (Shella Santos, Israel Cendrero)
Dziękuję za wszystkie opinie!
Zagraliśmy we dwójkę i jesteśmy bardzo zadowoleni
Dokładnie o to chodziło - szybka, intuicyjna, taktyczna, tematyczna.
Żałuję jedynie, że tak późno na nią trafiliśmy, koncentrując się przez dwa lata na trudniejszych euro.
Bardzo mi się podoba, że to jakby dwie gierki w jednej:
- rywalizacja o obszary
- decyzje jak zdobyć zasoby i premie gildii na rondlu.
Garg wspomniał, że jest problem z ikonografią i przejrzystością, a dla mnie wprost przeciwnie - to jedna z bardziej intuicyjnych gier, Instrukcja jest klarowna: dostępne opcje przedstawione od ogółu do szczegółu i przykłady ze zdjęciami ruchów. Do tego podpowiedzi na planszy. Wg mnie jest tam porządek.
Spodziewałam się zgaszonych kolorów, a jednak na żywo okazuje się bardziej kolorowa, trafia w mój gust.
Obrazki jak z baśni z dzieciństwa, co zauważyła Ewa, mam z tym dobre skojarzenia
Drewniane zasoby i błyszczące klejnoty - super.
U nas na pewno wygrywa konkurencję z Wiedźmią Skałą.
Jest podobna do Białego Zamku jedynie względem ciężkości i wygody grania, więc jest miejsce w kolekcji na obie.
Bardzo jestem ciekawa, jaka będzie trzecia część serii.
Zagraliśmy we dwójkę i jesteśmy bardzo zadowoleni

Dokładnie o to chodziło - szybka, intuicyjna, taktyczna, tematyczna.
Żałuję jedynie, że tak późno na nią trafiliśmy, koncentrując się przez dwa lata na trudniejszych euro.
Bardzo mi się podoba, że to jakby dwie gierki w jednej:
- rywalizacja o obszary
- decyzje jak zdobyć zasoby i premie gildii na rondlu.
Garg wspomniał, że jest problem z ikonografią i przejrzystością, a dla mnie wprost przeciwnie - to jedna z bardziej intuicyjnych gier, Instrukcja jest klarowna: dostępne opcje przedstawione od ogółu do szczegółu i przykłady ze zdjęciami ruchów. Do tego podpowiedzi na planszy. Wg mnie jest tam porządek.
Spodziewałam się zgaszonych kolorów, a jednak na żywo okazuje się bardziej kolorowa, trafia w mój gust.
Obrazki jak z baśni z dzieciństwa, co zauważyła Ewa, mam z tym dobre skojarzenia

Drewniane zasoby i błyszczące klejnoty - super.
U nas na pewno wygrywa konkurencję z Wiedźmią Skałą.
Jest podobna do Białego Zamku jedynie względem ciężkości i wygody grania, więc jest miejsce w kolekcji na obie.
Bardzo jestem ciekawa, jaka będzie trzecia część serii.