Eldritch Horror: Przedwieczna Groza (Corey Konieczka, Nikki Valens)

[Zbaviec]

A na ilu badaczy grasz najczęściej?

[KOSHI]

4. Na 3 bez sensu a niżej ciężko ogarnąć planszę.

[Morgon]

Ja uważam, że na 3 jest po prostu trudniej ale ma to jak najbardziej sens, ale na 4 gra się po prostu najlepiej w tę grę, chociaż solo wolę na 3 badaczy bo mniej do ogarnięcia.

[Yuri]

Ja uważam, że na 3 jest po prostu trudniej ale ma to jak najbardziej sens, ale na 4 gra się po prostu najlepiej w tę grę, chociaż solo wolę na 3 badaczy bo mniej do ogarnięcia.

Plus takiego rozwiązania jest również taki, że skalujesz sobie w górę poziom trudności jak już wymasterujesz tytuł zbyt bardzo. Warte zapamiętania rozwiązanie, nie tylko wzgl. tego tytułu.

[venomik]

Ja na 3 osoby do tej gry nie siadam. Już predzej solo 3 postaciami.
Za dużo w tej grze jest wtedy 'pustych rund', gdzie postać po prostu idzie coś zrobić.

[Muleq]

Ja natomiast w zasadzie gram tylko w 3 osoby . Początki były trudne ale gra wymusiła na nas współpracę jakiej nie spodziewałbym się po graczach wychowanych na Grze o Tron . Kiedyś standardem były kłótnie o ekwipunek po zmarłej postaci. Obecnie klotnie są co najwyżej o to jak najefektywniej go wykorzystać . Planowanie oraz wykorzystywanie możliwości jakie dają karty, umiejętności i poszczególne miejsca na mapie jest kluczem do sukcesu w tej grze.

[gogovsky]

Ja natomiast w zasadzie gram tylko w 3 osoby . Początki były trudne ale gra wymusiła na nas współpracę jakiej nie spodziewałbym się po graczach wychowanych na Grze o Tron . Kiedyś standardem były kłótnie o ekwipunek po zmarłej postaci. Obecnie klotnie są co najwyżej o to jak najefektywniej go wykorzystać . Planowanie oraz wykorzystywanie możliwości jakie dają karty, umiejętności i poszczególne miejsca na mapie jest kluczem do sukcesu w tej grze.

Zawsze bierzesz postać najbliżej zmarłego i tyle xd

[davidstw]

Czesc ja w sprawie dyskusji o liczbie graczy a nie testowaliśmy opcji grania na 3 akcje każdy badacz ?
Każdy badacz ma 3 akcje zamiast dwóch.
Dzisiaj po przesiadce z AH2 z nastawieniem braku presji na wygraną zagralem pierwsza grę podstawka + zw na 2 badaczy i wiedziałem że nie wygram i tak było . . .gra wrecz mnie zgniotła bo pierwszą tajemnice miałem zabić epickiego potwora i tak jak w rzutach o wszystko miałem full szczęścia to w rzutach walki na 5 kosci miałem czesto wyniki zero sukcesu ;]. Taka refleksja mnie naszła co jakbym miał 3 akcje na badacza z tym że w ramach akcji badacza wlączala by się akcja walka i spotkanie. ( zarówno spotkanie bramy = akcja, badawcze wskazówki = akcja itp) Muszę to przetestowac na 2 postacie ktoś o tym pisał na bgg. Gra na 3 postacie wywołuje u mnie strach a na 4 postacie paraliżuje jak to ogarnąć:]
. . . I nie chejtujcie mnie ze gość po 1 grze chce zmieniać zasady i na nowo kolo wymyślą ale taka refleksja mnie naszła po skomplikowanym AH 2.

Ogólnie gra porównując AH2 której byłem zwolennikiem naprawdę jest wygładzona, płyną i szybsza i na pewno zostaje w kolekcji a AH 2 leci w świat. . . A wcześniej wyleciał AH 3 z tego względu że nie lubię nie wiedzieć ile mam do końca gry i te nieszczęsne wskazówki wtasowywane w kartę spotkań:] taka o oryginalna ale dziwna mechanika.
. . Eldrich przypomina mi moja pierwsza grę Pandemia i każda presja po karcie mitu którą wywołuje gra równa się uczuciu rozprzestrzeniania sie choroby w Pandemii. Oczywiście Eldrich jest o wiele bogatszą grą i naprawdę widać że jest dopracowana po za skalowaniem trudności do liczby graczy jak widzę czesto w dyskusjach Pzdr
Narazie 9/10

[MrAtrion]

Pomijając fakt większego poziomu trudności na 2 badaczy vs 4 (na 4 więcej sprzętu zbierzesz i masz więcej możliwości), to na 2 po prostu ciężko jest z poruszaniem po mapie, jest ona za duża na 2 badaczy (a gra ma opcję true solo xD). Był motyw dodania biletów sterowca czy jakoś tak. Nie pamiętam zasad, ale z nimi chyba nikt by z kolei już nie korzystał. Gra jest super

[KOSHI]

Graj na 4. To są tylko dwie akcje na badacza. Też zaczynałem na dwóch i było nieporozumienie chyba, że weźmiesz konkretnych badaczy, ale grać tymi samymi bez sensu. To jedna z niewielu gier, gdzie gram 4. W Nemesis przy 3 już mi czacha dymiła. No i pamiętaj, że masz możliwość kombinacji z talią mitów. Są różnej trudności. Możesz sobie ułatwiać lub utrudniać grę. Pamiętaj też o Tokio. Masę potworów ubijesz stamtąd bez konfrontacji.

[christoe138]

Graj na 4. To są tylko dwie akcje na badacza. Też zaczynałem na dwóch i było nieporozumienie chyba, że weźmiesz konkretnych badaczy, ale grać tymi samymi bez sensu. To jedna z niewielu gier, gdzie gram 4. W Nemesis przy 3 już mi czacha dymiła. No i pamiętaj, że masz możliwość kombinacji z talią mitów. Są różnej trudności. Możesz sobie ułatwiać lub utrudniać grę. Pamiętaj też o Tokio. Masę potworów ubijesz stamtąd bez konfrontacji.

O tak zgadzam się Tokio jest świetną miejscówką zwłaszcza dla np. takiego polityka, sprzedawcy czy milionera. Bardzo często wchodzą tam spotkania na wpływy i sporo potworów można stamtąd ubić

[davidstw]

Ok spróbuję narazie na 3 badaczy z schematem konfiguracji dla 2 badaczy. Pokombinuje i ustawie poziom i faktycznie talia mitów można regulować poziom. Gra jest elastyczna i ogólnie gram żeby przeżyć przygodę nie koniecznie wygrać w ameri to los rozdaje karty he .
Dzięki za ppdpowiedzi i cieszę się że zainwestowałem w EH dokupię jeszcze w przyszlosci ruiny i miasto w gruzach i zamykam kolekcje żeby nie stworzyć sobie setupowego potworka Pzdr

[Morgon]

Graj normalnie na 3 badaczy z setupem na 3 (a nie 2), weź tylko talię mitów zrób z samych łatwych póki nie poznasz lepiej gry. Na 4 badaczy oczywiście jest łatwiej ale jak już masz trochę przedmiotów, stanów i talentów to łatwo o czymś zapomnieć i to wcale nie akcje są problemem tylko bonusy i obciążenia każdej postaci do zapamiętania.

[MrAtrion]

Ok spróbuję narazie na 3 badaczy z schematem konfiguracji dla 2 badaczy. Pokombinuje i ustawie poziom i faktycznie talia mitów można regulować poziom. Gra jest elastyczna i ogólnie gram żeby przeżyć przygodę nie koniecznie wygrać w ameri to los rozdaje karty he .
Dzięki za ppdpowiedzi i cieszę się że zainwestowałem w EH dokupię jeszcze w przyszlosci ruiny i miasto w gruzach i zamykam kolekcje żeby nie stworzyć sobie setupowego potworka Pzdr

Mając wszystko setup wcale nie jest dłuższy. Może ciut jeśli dodasz dodatkową talię przygód zależna od planszy czy kart setupu (zapomniałem nazwy). Nie martw się o to

[KOSHI]

Na 4 badaczy oczywiście jest łatwiej ale jak już masz trochę przedmiotów, stanów i talentów to łatwo o czymś zapomnieć i to wcale nie akcje są problemem tylko bonusy i obciążenia każdej postaci do zapamiętania.

Ile razy zapominałem, że postać ma jakieś umiejętności. No i efekt rozrachunku (ten czerwony w prawym, dolnym rogu) w fazie mitów. Czasami to taka kaskada wydarzeń, że głowa mała. Pamiętam jak walczyłem z Shudle Mellem. Jak się zaczęły odpalać to w jednej turze zabiło wszystkich i rozwaliło pół planety.

[davidstw]

Narazie to wogole jestem ciekawy czy w tą grę da się wygrać czytając nie ktore komentarze he he. W pierwszej grze tam mi tor zagłady przyspieszyć że z epickie długiej gry zrobił się filerek he . . ogolnie lubię nie przewidywalne gry. . Chociaż doceniam teraz Machine Arcana która jedt trudnym DC przygodowym ale w ktorej można dobrze kontrolować sytuację na planszy.
Z drugiej strony w EH mierzysz się z ssmym przedwiecznym i nie ma ,,miękkiej gry ,, jak ma kaprys to Cię zgniecie.

[ScorpZero]

Gra jest trudna i losowa, więc w sumie ciężko wygrać, ale czasem się udaje.

Z drugiej strony, jest na tyle lekka, że nawet przegrywając można się dobrze bawić.

Ot, zadziwiająco dobry tytuł.

[Morgon]

Jak się ma dobrze ogarniętą grę to da się wygrać jakieś 66% gier, najgorzej jak na początek wyskoczy coś epickiego do ubicia albo idą same trudne mity. Wtedy bywa naprawdę ciężko.

[gogovsky]

Nie lepiej zrobić stopniowalne mity?

[KOSHI]

Ja tam wrzucam sobie losowo parę średnich i jakieś 3 trudne do zielonych i żółtych mitów, czasem w pogłoskę chociaż pogłoski to niech sobie weźmie najlepiej łatwe na początek. Nie jest źle, ale czasem gra przywali czymś mocniejszym.

[gogovsky]

Myśmy z bgg wzięli polecam pierwsza pogłoska średnia druga trudna resztę 1 talia latwe/średnie, 2 deck średnie/trudne i 3 deck same trudne. O wiele przyjemniej się gra, a nie dostajesz klątwę wampirów jako pierwszy mit i możesz zaczynac od nowa, bo szkoda czasu.

[KOSHI]

No niektóre karty są w klimacie hard core vibes. Czy to jest ta karta co obniża się na potęgę skille? Najlepsze są pogłoski typu jak nie rozwiążesz game over.

[Darkolius]

Miałem niedawno fajna rozgrywke po kilku próbach solo na 2 postacie. Wylosowałem o dziwo fajnie dopełniajace sie postacie nie pamietam nazwa ale 1 to taki starszy facet ktory akcją postaci zwieksza skill drugiego bohatera ktorym była ta azjatka z umiejetnoscia jak zwieksza skill to podwojnie wiec dokoksiła sie troche na walki . A też 1 karta mitów była mocna na korzyść gdzie miałem rzucić kością i dostać tyle wskazówek i padło 6 oczek . To jedna taka rozgrywka na wiele niefartownych

[venomik]

Myśmy z bgg wzięli polecam pierwsza pogłoska średnia druga trudna resztę 1 talia latwe/średnie, 2 deck średnie/trudne i 3 deck same trudne. O wiele przyjemniej się gra, a nie dostajesz klątwę wampirów jako pierwszy mit i możesz zaczynac od nowa, bo szkoda czasu.

Co robi ta klątwa?

[Muleq]

Myśmy z bgg wzięli polecam pierwsza pogłoska średnia druga trudna resztę 1 talia latwe/średnie, 2 deck średnie/trudne i 3 deck same trudne. O wiele przyjemniej się gra, a nie dostajesz klątwę wampirów jako pierwszy mit i możesz zaczynac od nowa, bo szkoda czasu.

Co robi ta klątwa?

Sukces tylko na 6. Jedyny ratunek to iść do Rzymu i liczyć na błogosławieństwo.