Agricola (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Wygląda super, liczba kart super, pewnie wezmę nawet z plastikowymi krowami, ale czy to wyjdzie po polsku?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- hipcio_stg
- Posty: 1870
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 82 times
- Been thanked: 374 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ta nowa agricola jakaś takaś bez życia jest. Po zachwytach drewnianą wersją zaglądam i też średniak. Stary dziaders chyba jestem 

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ojacie ojacie ojacie. Take my money!
Agricola to przez wiele wiele lat moje Top1 (mój nick wywodzi się z tej gry). Będąc młodocianymprzestępc... fanem planszówek, zagrywałem się w ten tytuł z bratem. Jedyne nad czym ubolewam, to że dostaniemy reimplementację nowej Agricoli, a nie starej edycji, która jest w moim odczucie DUŻO lepsza.
Ale żeby nie było za różowo - GDZIE INFO O IRYGACJI?
Agricola to przez wiele wiele lat moje Top1 (mój nick wywodzi się z tej gry). Będąc młodocianym
Ale żeby nie było za różowo - GDZIE INFO O IRYGACJI?
- RUNner
- Posty: 4285
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 660 times
- Been thanked: 1123 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
A rozwiń myśl, bo niedawno kupiłem starą wersję i wydaje mi się, że nowa będzie blisko niej, tyle że po graficznym lifcie. Czy coś źle rozumiem?
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Prawdopodobnie paręnaście/dziesiąt stron wcześniej w tym temacie już to pisałem, ale nie możemy oczekiwać, żebyś teraz tego szukał 
Zacznijmy od tego, że stara edycja zawiera w sobie zarówno tryb familijny i "dla graczy", gdzie nowa edycja jest rozbita na dwie oddzielne podstawki. W nowszej edycji jest mniej kart i o zgrozo są one silniejsze, podczas gdy ja Agricolę cenię za to, że jest ultra trudno w niej do czegoś dojść, bo głód, brud i ubóstwo, a koledzy podbierają kluczowe dla nas pola.
W starej edycji mamy 169 różnych kart Pomocników i 149 różnych kart Usprawnień.
W nowej edycji "Dla Gracza" jest 96 kart (usprawnień, pomocników0
Daje to wynik 96 vs 318 !!!
Sprawia to, że Agricola z gry, w której nigdy nie miałem takiego samego układu kart i każda rozgrywka się różniła od poprzedniej, staje się grą, w której uruchamiane są pewne schematy i grając np. w 4 osoby możemy być prawie pewni wystąpienia w partii u któregoś z graczy kluczowych kart.
O w sumie przypomniało mi się, że stara edycja jest do 5 graczy, podczas gdy nowa do 4 :<
Dodajmy do tego fakt, że stara edycja jest cały czas do znalezienia tanio na olx i na dodatek jest wykonana w taki sposób, że karty są nie do rozróżnienia po 300 rozgrywkach z tymi świeżo rozpakowanymi (sam robiłem badanie).
Jedynym minusem jest ciężko dostępny dodatek Torfowisko (przez długi czas to był plus, bo nowa edycja nie miała tego dodatku wcale).
@EDIT - Noooo dobra, znaczniki w nowej edycji też są ładniejsze
Ale już na przykład udziwniona plansza mi się nie podoba.

Zacznijmy od tego, że stara edycja zawiera w sobie zarówno tryb familijny i "dla graczy", gdzie nowa edycja jest rozbita na dwie oddzielne podstawki. W nowszej edycji jest mniej kart i o zgrozo są one silniejsze, podczas gdy ja Agricolę cenię za to, że jest ultra trudno w niej do czegoś dojść, bo głód, brud i ubóstwo, a koledzy podbierają kluczowe dla nas pola.
W starej edycji mamy 169 różnych kart Pomocników i 149 różnych kart Usprawnień.
W nowej edycji "Dla Gracza" jest 96 kart (usprawnień, pomocników0
Daje to wynik 96 vs 318 !!!
Sprawia to, że Agricola z gry, w której nigdy nie miałem takiego samego układu kart i każda rozgrywka się różniła od poprzedniej, staje się grą, w której uruchamiane są pewne schematy i grając np. w 4 osoby możemy być prawie pewni wystąpienia w partii u któregoś z graczy kluczowych kart.
O w sumie przypomniało mi się, że stara edycja jest do 5 graczy, podczas gdy nowa do 4 :<
Dodajmy do tego fakt, że stara edycja jest cały czas do znalezienia tanio na olx i na dodatek jest wykonana w taki sposób, że karty są nie do rozróżnienia po 300 rozgrywkach z tymi świeżo rozpakowanymi (sam robiłem badanie).
Jedynym minusem jest ciężko dostępny dodatek Torfowisko (przez długi czas to był plus, bo nowa edycja nie miała tego dodatku wcale).
@EDIT - Noooo dobra, znaczniki w nowej edycji też są ładniejsze

- warlock
- Posty: 5007
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1244 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
No dobra, ale w edycji specjalnej dostajesz 1500 kart, więc w czym problem ze bazuje na nowej a nie na starej?
Swoją drogą, jak dokupisz talie A i B to nowa edycja praktycznie wyrównuje się ze starą pod tym względem - ale jest to obowiązkowy dodatkowy wydatek. Bez tych talii absolutnie nie polecę wersji dla graczy (mam obie na regale) bo w grze dwuosobowej pula kart jest śmiesznie mała
.

Swoją drogą, jak dokupisz talie A i B to nowa edycja praktycznie wyrównuje się ze starą pod tym względem - ale jest to obowiązkowy dodatkowy wydatek. Bez tych talii absolutnie nie polecę wersji dla graczy (mam obie na regale) bo w grze dwuosobowej pula kart jest śmiesznie mała

Ile razy zagrałeś w Agricolę na żywo na 5 osób?O w sumie przypomniało mi się, że stara edycja jest do 5 graczy, podczas gdy nowa do 4 :<

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Tak, po napisaniu całości też do mnie dotarło, że w przypadku tej kampanii to nie będzie problemem.
Ale adresujesz tylko jedną z kilku bolączek, o których wspomniałem
W Agricolę najczęściej gram w 2, albo właśnie w 5 osób. Także myślę będzie z 50-100 partii 5-osobowych.
Ale adresujesz tylko jedną z kilku bolączek, o których wspomniałem

W Agricolę najczęściej gram w 2, albo właśnie w 5 osób. Także myślę będzie z 50-100 partii 5-osobowych.
- warlock
- Posty: 5007
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1244 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Mnie też bolało, że wersja dla graczy jest pudełkowo tyko na 4, a potem się okazało, że nie mam z kim w to grać nawet na 3
.
Nie potrafię sprzedać starej edycji bo mam wrażenie, że było w niej dużo "szalonych" kart, a w wersji dla graczy mam poczucie że wszystko jest bardziej wypłaszczone
. No i ciężko jest grać w nią z talią graczy przez różnice w nazwie pól, a to mój ulubiony deck
.
Widzę dla siebie dwie możliwości
. Albo skończę ze wszystkimi wersjami Agricoli na regale, albo zostawię sobie tylko starą wersję (jako podróżną), a specjalna wyprze revised
. Bo w sumie nie widzę sensu trzymać tej ostatniej, skoro będzie miała tylko ułamek zawartości nowej.

Nie potrafię sprzedać starej edycji bo mam wrażenie, że było w niej dużo "szalonych" kart, a w wersji dla graczy mam poczucie że wszystko jest bardziej wypłaszczone


Widzę dla siebie dwie możliwości


Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
I tak masz lepiej niż ja. Bo ja w pewnym momencie miałem w domu 3 pudełka starej Agricoli (dzisiaj TYLKO dwa), wraz ze wszystkimi oficjalnymi dodatkami, które wyszły po polsku, oraz kilkoma po angielsku. Moje rolnicze serduszko raduje się na widok miliarda dodatkowych talii, szczególnie tych, które nie były dostępne w naszym języku. Już się szykuje na dziesiątki pytań o zasady
))

- Grellenort
- Posty: 481
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
- Has thanked: 68 times
- Been thanked: 151 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ja również cieszę się z tej beczki miodu, ale widzę łyżkę dziegciu w postaci rażąco niewykorzystanej szansy, mianowicie gdzie Poland-deck? Karty takie jak chochoł, inspirowane "Chłopami" Raymonta (szata graficzna gry miejscami do złudzenia przypomina stylem niedawną animację) to by było coś 

Ostatnio zmieniony 29 maja 2025, 09:34 przez Grellenort, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Dla mnie to dwa najgorsze układy. Na pięciu niewiele da się zaplanować i trzeba brać, co zostało. Na dwójkę jest najluźniej i prędzej, czy później wyjdzie się na swoje.
Ja obecnie praktycznie zawsze gram we dwójkę, Agricola to gra w lawirowanie w gąszczu akcji przeciwników i dopiero przy trzech graczach odczuwa się jej pełną moc.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Totalnie się nie zgodzę. W dwie osoby na odpowiednim poziomie zaczynają się (asymetryczne) szachy, gdzie kalkulujesz ruchy oponenta mocno do przodu i starasz się znaleźć optymalną ścieżkę (przeszkadzania, albo rozwoju).
A gry 5-osobowe gramy w grupie "niedzielnych" znajomych, z którymi i tak nigdy nic nie wiadomo, więc nawet w dwie osoby nie byłbyś w stanie nic zaplanować
A gry 5-osobowe gramy w grupie "niedzielnych" znajomych, z którymi i tak nigdy nic nie wiadomo, więc nawet w dwie osoby nie byłbyś w stanie nic zaplanować

- kmd2000
- Posty: 332
- Rejestracja: 26 sty 2017, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 155 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
wiem, że w FAQ piszą, że wersje językowe zostaną jeszcze ogłoszone, ale rozumiem, że AW raczej w swoich kampaniach wersje polskie daje, right?
-
- Posty: 326
- Rejestracja: 23 lip 2012, 15:09
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 106 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
1600+ kart to aż absurdalne (grałem w starą podstawkę + torfowisko)
Wersja standard wygląda paskudnie. Special to absolutne minimum. Plastik chyba nie pasuje, do takiej gry
Zobaczymy jakie dadzą stawki w grupówce. Zamki były atrakcyjne
Wersja standard wygląda paskudnie. Special to absolutne minimum. Plastik chyba nie pasuje, do takiej gry

Zobaczymy jakie dadzą stawki w grupówce. Zamki były atrakcyjne
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ktoś zwrócił uwagę, że na nowej okładce jest świnia, a na innych zrzutach są (jak w oryginale) dziki? Rozumiem, że okładka nie musi przedstawiać tylko zwierząt z gry (bo są np. kury), ale świnia zamiast dzika wygląda na błąd.
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5818
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1682 times
- Been thanked: 1846 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Dyskusje około-kampanijne powinny być prowadzone tu:
viewtopic.php?p=1717701#p1717701
w wolnej chwili przerzucę trochę postów tam.
viewtopic.php?p=1717701#p1717701
w wolnej chwili przerzucę trochę postów tam.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
I dlatego właśnie dziwię się, że na okładce jest świnia zamiast dzika.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Co nie miało sensu, bo z tego co kojarzę w gospodarstwach rolnych nie trzyma się dzików, a świnie.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Miało, czy nie miało, ale jeśli w grze oferujemy figurki dzików, pole akcji nazywa się "1 dzik" (czy tam inaczej w nowej edycji), to ciężko żebym miał się na okładce spodziewać świnki zamiast dzika 

Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Zastanawiam się czy by nie wesprzeć tej gry .nigdy nie grałem w Agricole jakoś tak się obeszło ..z eurasow mamy Trickeriona, foodchaina , wysokie napięcie i spółkę zoo , przed chwilą wsparl m Nippona ..i zastanawiam się na ile Agricola wniesie urozmaicenia ..z tego co czytałem to będzie na pewno lżejsze niż Trickeriona i Nippona ? .
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
To zależy co masz na myśli "lżejsze". Jeśli mowa o poziomie złożoności gry, to Agricola jest prostsza od Trickeriona, ale Agri ma to do siebie, że ona to w sumie Cię nienawidzi. Jeśli chcesz coś od niej dostać, to musisz jej to wydrzeć, a jak Ci się nie uda to ona Cię jeszcze zdepta. Doświadczonym graczom otwiera się w tej grze zupełnie nowy poziom rozgrywki, gdzie każdy próbuje stworzyć dla siebie taką asymetrię w grze, żeby 1) mieć lepszą sytuację od innych 2) nie móc być szachowanym pół gry, a ze względu na mnogość kart, tych sposobów są... dużo. I co grę trafia się coś innego i od nowa musisz wydzielać znany już, lecz znów inny szlak do zwycięstwa.
Myślę, że najlepiej po prostu zagrać w nią. Jak masz ochotę to możemy w weekend pyknąć na BGA. Wytłumaczę, przypilnuję, orżnę ;P
Myślę, że najlepiej po prostu zagrać w nią. Jak masz ochotę to możemy w weekend pyknąć na BGA. Wytłumaczę, przypilnuję, orżnę ;P