
Podejrzewam, że setting jest tu mocno winny, bo zwykły szary gracz myśli, że kupuje grę o prowadzeniu farmy i takich tam zwierzątkach fajnych

Litości trickerion jest o wiele bardziej złożony od tej randomowej clown fiesty.
Dwie uwagi:
Mam dziwne wrażenie, że nigdy nie grałeś w Agricolę.
Wszystko OK tylko chyba zgodzisz się, że jeden gracz może wylosować lepsze/łatwiejsze karty niż drugi?
Szanuję Twoje zdanie, zgadzam się z zarzutem losowości w kartach, ale czy powyższe możesz poprzeć jakimiś danymi, bo mi to wygląda jedynie na przekonanie. Spadek niegdysiejszego lidera rankingu bgg jest naturalnym procesem, ale nie sądzę, by Agricola znacząco straciła na renomie, a na jakości nawet pod pewnymi względami z czasem zyskuje, bo ze świecą szukać euro o takim poziomie interakcji. Zresztą moim zdaniem - to jest jej najważniejsze cecha i przyczyna, dla której nawet ograni planszówkowicze odrzucają ten tytuł.Lailonn pisze: ↑01 cze 2025, 12:03Nie bez powodu Agricola nie podbiła świata i śmiem twierdzić, że znakomita większość nabywców dała się "oszukać" okładce/opisowi w jakimś sklepie. Od kiedy prężnie działa internetowy rynek recenzji etc jej pozycja jest już żadna i sprzedaż podobnie.
[...]
Faktów nie obchodzą uczucia. Sam jednak Agricolę lubiłem - miałem pierwszą wersję z torfowiskiem.
Ja bym polemizował z tym "nie podbiła świata"...
Myślę, że kilka osób podało tu rozsądne argumenty. Da się jednak argumentować na nieco wyższym poziomie i też nie musimy się wszyscy zgadzać.Lailonn pisze: ↑01 cze 2025, 13:38 ps. Nie rozumiem dlaczego wystąpił jakiś incydent kałowy u paru osób i konieczność "obrony świętości". Sam Uwe uznał, że spieprzył to i owo w grze i zrobił Kawernę, która obiektywnie jest wyżej w rankingach BGG. A tu panika jakby ktoś bronił pierwotnego Brassa vs wydanie Birmingham...
Jak nie wiadomo o co chodzi, to może chodzi o pieniądze. Nazwa jest znana, grupa fanów olbrzymia, easy money.Lailonn pisze: ↑01 cze 2025, 14:51 Jak AR zbalansuje grę aby mniej nienawidziła graczy, to pewnie kupię, bo nowe wizualia bardzo mi się spodobały ale cyt. wyżej wilka w owczej skórze, nie potrzebujęZa to ciekawi akurat ten wybór AR na remake, bo poprzednie tytuły nie były kontrowersyjne/hardcorowe. Poczekam na nowy manual.
Jasne, że powinny istnieć takie tytuły. Bo gusta są różne. I wrażliwość na porażki, źródła motywacji do gry, itp.Apos pisze: ↑01 cze 2025, 15:22 Do mnie, ta trudność rozgrywki w Agricoli przemawiała i zachęcała do dalszych gier oraz próbowania, aby zagrać lepiej. Pomimo tego, że czułem, że przez 3/4 gry walczę o przetrwanie, było to fajne. Na rynku mamy tyle "przyjemnych' eurasów, które nagradzają za robienie czegokolwiek... Wolałbym, aby Agricola została taka jaka jest.
Pasjansowość Agricoli zarzuca ten sam typ ludzi, co mówi o jej losowości.
Jeśli chodzi o mój komentarz to chodziło o użytkownika gogovsky który bredził coś o randomowej clown fieście. Przypuszczam, że nie tylko nie zna Agricoli, ale też chyba nie wie co oznacza „clown fiesta”. Dla mnie jedzie trollem z kilometra.