(Opole) Planszowe Opole

[Natan Haniel]

Ja tez bede

[gafik]

O! Niezła frekwa się zapowiada. Czuję swąd palonej przyprawy...

[j_g]

Tereska zaesemesiła, że będzie razem z Marcinem na 17:30.

No i gites.

EDIT: Wezmą Terrę.

[melusina]

Ja muszę zrezygnować przez kota, ale doliczyłam się 8 osób, więc idealnie zostanie was na dwie grupy.

[cezner]

Nie będzie jednak mnie i Wojtka.

[j_g]

Na początek w 3 osoby pozałogowaliśmy, jakoś przez 30 min.

Potem Tereska chyba została władczynią oceanu, Marcin i Paweł jej podwładnymi. Na koniec pooriflammowali.

A na drugim stoliku Staszek pokazał nam gdzie przyprawa zimuje. Do tego piękny efekt kuli przyprawowej. Na koniec miał poza skalą z 15-16 punktów, a my z Natanielem chyba po 6. Graliśmy w inną grę. Sama gra jest ok, ale nigdy mi nie spieszno do siadania z naszymi dwoma djunoniszczycielami. Okazało się, że gdy w partii nie występują obaj, to ostateczna dysproporcja punktowa jest jeszcze większa.

W każdym razie, było miło. Dzięki i dozo za tydzień.

[gafik]

wyjeżdżam więc nie będę w środę. Pawłowe maty zostawię na portierni. Zapomniałem też że mam Jackowe maty jeszcze! Ale to przynosę za 2 tygodnie. Dobrej zabawy!

[j_g]

A pozostali śmiałkowie gotowi na środowe wyzwania?

[cezner]

Ja tym razem na pewno będę

[Ardagast]

Nic nie wskazuje żeby mnie nie było.

[melusina]

Powinnam być.

[Wojtek]

Ja też być powinienem.

[Ardagast]

Ktoś mówił że będę? Życie powiedziało że nie tym razem Za tydzień już na pewno będę i jest obiecana Teresie i Marcinowi próbna dawka melanżu, wiadomo, pierwsza dawka za darmo, potem sami będą prosić.

[j_g]

Ktoś mówił że będę? Życie powiedziało że nie tym razem

Cóż, szkoda, ale życie ma najwyższy priorytet.

Za tydzień już na pewno będę i jest obiecana Teresie i Marcinowi próbna dawka melanżu, wiadomo, pierwsza dawka za darmo, potem sami będą prosić.

Cenię i podziwiam ich za przełamanie się. Byle z powodu zmiany kolory oczu nie byli zmuszeni zmieniać dowodu osobistego, bo z urzędami to zawsze kłopot. A jak zechcą zmienić auto na ornitopter to też słabo - to nie są tanie rzeczy.

A nawiasem - rozumiem, że mówili, że ich w tym tygodniu nie będzie, tylko mi uciekło?

[cezner]

Ania, weź coś bo ja dziś bez gier będę

[Teresa]

Jeśli szkolenie i zebranie skończy się do 17:00, to przyjedziemy oboje o 17:30; jeśli będę musiała zostać dłużej, to przyjedzie sam Marcin; napiszę smsa Jackowi

A za tydzień spróbujemy "nauczyć" się choć podstaw DIUNY najwyżej skończymy

[melusina]

Ania, weź coś bo ja dziś bez gier będę

OK

[Natan Haniel]

Mnie dziś nie bedzie zaczynam długi wykend bez plaszówek

[Pudelek]

Ktoś mówił że będę? Życie powiedziało że nie tym razem

czyżby rycerstwo wychodziło? Te wilgotne, zadymione namioty i chrzczone piwo?

[Ardagast]

czyżby rycerstwo wychodziło? Te wilgotne, zadymione namioty i chrzczone piwo?

Coś znacznie poważniejszego, nagły wyjazd do teściów Niszczy plany bardziej niż twarda ziemia i wątłej jakości napitek.

[j_g]

Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pograć...

[j_g]

Do chłopaków nieobecnych - mata pawłowa została na portierni.

A reszta podominantowała na ziemi w 6-ro. Marcin wygrał, ale zaraz za nim debiutant, Wojtek. Może nie było tak epicko, jak pamiętam, że bywało i niektórzy przysypiali na końcu, ale przynajmniej zdążyliśmy rzutem na taśmę.

Dzięki, Aniu, za przytarganie pudeł.

Nieobecnych pozdrawiamy i życzymy obecności.

Bywajcie. Miłego długołikendowania niektórym.

[Natan Haniel]

Jacku zdradź co wylądowało na Stole

[j_g]

Jacku zdradź co wylądowało na Stole

Dominant Species, choć możesz bardziej kojarzyć ostatnie polskie wydanie, pod nazwą Władcy Ziemi. Stara dobra gierka z genialnym pomysłem, wyzwaniem by skorelować to co na heksach tworzących planszę, z tym co na narożnikach heksów (narożnik, oczywiście, jest wspólny dla 3 sąsiadujących ze sobą heksów). Do tego jeszcze wesołe przepychanie się na planszy, większościówka i łorkerplejsment.

[j_g]

Słyszałem, że w tym tygodniu są chętni do poznania smaku przyprawy i do przejażdżki czerwiem (wstyd, tak męczyć biedne zwierzęta).

A pozostali? Będą jacyś?