Dyskusja o balansie w grach (Było: Co to znaczy, że gra jest zbalansowana)

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
samuraj1369
Posty: 1264
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 558 times
Been thanked: 663 times

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: samuraj1369 »

BOLLO pisze: 12 lut 2025, 14:01
samuraj1369 pisze: 12 lut 2025, 11:40 Balans w grze jest wtedy, kiedy o zwycięstwie decyduje gracz i jego umiejętności/strategia/taktyka a nie komponenty/karty/umiejętności frakcji itd.

Tak się mnie zdaje moi drodzy.
Tak ale nie można przegiąć bo wiadomo jak w NHex mamy snajpera z inicjatywą 4 to zawsze będzie lepszy od tego co wali za tyle samo ale ma inicjatywę 3 itd....
Więc ten mityczny balans jednak w grze istnieje i musi być, a resztę faktycznie robią sami gracze.
Jak jedna frakcja ma snajpera, to druga ma bardziej wytrzymałe jednostki, a trzecia ma potrójne sieci... Właśnie o to chodzi w balansie.
Awatar użytkownika
Niewodnik
Posty: 880
Rejestracja: 01 lut 2016, 13:08
Has thanked: 152 times
Been thanked: 345 times

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: Niewodnik »

Ja tylko dodam, że na balans gry nie ma wpływu tylko gra, ale też meta. Jeśli wszyscy w Terraformacji grają na ekonomię to wszelkie karty umożliwiające kombosy są gięte, natomiast jak każdy "rushuje", to takie karty nie mają miejsca bytu. I nie jest stricte powiedziane, że ci rushujący to głuptaski, albo ci grający na ekonomię to głąby, bo obie strategie mogą być na równi dobre. Fajnym przykładem są mikroby, które są ogółem raczej dosyć słabe, ale odpuścicie pilnowanie tych kart i puścicie ich zbyt wiele jednemu graczowi...
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6510
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1332 times
Been thanked: 2035 times
Kontakt:

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: BOLLO »

samuraj1369 pisze: 12 lut 2025, 14:03
BOLLO pisze: 12 lut 2025, 14:01
samuraj1369 pisze: 12 lut 2025, 11:40 Balans w grze jest wtedy, kiedy o zwycięstwie decyduje gracz i jego umiejętności/strategia/taktyka a nie komponenty/karty/umiejętności frakcji itd.

Tak się mnie zdaje moi drodzy.
Tak ale nie można przegiąć bo wiadomo jak w NHex mamy snajpera z inicjatywą 4 to zawsze będzie lepszy od tego co wali za tyle samo ale ma inicjatywę 3 itd....
Więc ten mityczny balans jednak w grze istnieje i musi być, a resztę faktycznie robią sami gracze.
Jak jedna frakcja ma snajpera, to druga ma bardziej wytrzymałe jednostki, a trzecia ma potrójne sieci... Właśnie o to chodzi w balansie.
No dokładnie tak to działa. Więc balans jednak istnieje, wbrew temu co Ignacy nie raz mawiał.
Atk
Posty: 1583
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 562 times
Been thanked: 350 times

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: Atk »

Bylem kiedys na wykladzie Trzewiczka o projektowaniu gier. Opowiadal, ze maja w ekipie takiego "wariata, dabila", ale bylo to w pozytywnym, humorystycznym tonie. Jest to jakis jego dobry ziomek, ktoremu zawsze dawal testowac gre. Kolega robil rozne "glupie", malo optymalne ruchy. Jedna z gier o ktorej opowiadal byl chyba Stronghold. Gra juz byla ustawiona w drukarni do druku, zaraz mialo wszystko ruszac, a oni spotkali sie w piatek poznym wieczorem. Gra byla zaprojektowana na zwyciestwo nie pamietam kogo w okolo 7 rundzie. Opowiadal, ze dzien mial kazdy z nich ciezki, byli zmeczeni, malo nie zagrali, ale kolega dal sie namowic. Skonczyl gre chyba w 2 czy 3 rundzie. Nikt z dziesiatek testerow nie wpadl na to, co zrobil jego kolega robiacy najbardziej debilna rzecz. Okazalo sie ze lamalo to wszystko.

ofc zaczeli to testowac tego wieczoru, zeby wymyslic rozwiazanie i zdazyc z poprawka do drukarni.

Nie wiem w jakim tonie wypowiadal sie w PTV czy filmiku wyzej, bo nie sluchalem, ale moze wlasnie chodzilo o tego typu testera.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4276
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 385 times
Been thanked: 437 times

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: tomb »

Stronghold akurat jest krępującym przykładem na przeoczenie, bo tam chyba nie przewidziano, że można wygrać partię poprzez puszczenie rywala do twierdzy, co dawało decydujący punkt, choć było zupełnie sprzeczne z fabułą gry (która polega na obronie twierdzy).*

Ogólnie Trzewik na pewno ma sporo racji, ale nie ma co ukrywać - gry Portalu wywołują dyskusje i kontrowersje w zakresie balansu.

* Mogę mylić detale, błąd dotyczył pierwszej edycji, w którą nie grałem.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
cactusse
Posty: 542
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 510 times
Been thanked: 409 times

Re: Dyskusja o balansie w grach (Było: Co to znaczy, że gra jest zbalansowana)

Post autor: cactusse »

Richard Garfield napisał całkiem niedawno dość pokaźny artykuł właśnie o balansie w grach :
https://boardgamegeek.com/blog/1/blogpo ... ancing-act
Miszon
Posty: 2792
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 555 times

Re: Portal Games - dyskusja o wydawnictwie

Post autor: Miszon »

tomb pisze: 13 lut 2025, 06:13 Stronghold akurat jest krępującym przykładem na przeoczenie, bo tam chyba nie przewidziano, że można wygrać partię poprzez puszczenie rywala do twierdzy, co dawało decydujący punkt, choć było zupełnie sprzeczne z fabułą gry (która polega na obronie twierdzy).*

Ogólnie Trzewik na pewno ma sporo racji, ale nie ma co ukrywać - gry Portalu wywołują dyskusje i kontrowersje w zakresie balansu.

* Mogę mylić detale, błąd dotyczył pierwszej edycji, w którą nie grałem.
hehe, to coś podobnego było też zdaje się w Bitwie na Polach Pełennoru - obrońcy odpuszczając początek gry i się nieco wycofując, zawsze wygrywali.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 612
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 160 times
Been thanked: 384 times

Re: Dyskusja o balansie w grach (Było: Co to znaczy, że gra jest zbalansowana)

Post autor: Poochacz »

Jedyna gra gdzie zwróciłem uwagę na problem z balansem to Łowcy AD 1492. Przez 95% walk wygrywałem max w 2 rundzie, może jedną w trzeciej bo karta nie podeszła. Stwierdziłem więc że chyba trafiłem z ekwipunkiem, wykupione karty się spisują itp. Do czasu ostatnich walk z Bestią gdzie pojawiwszy się przed najsilniejszym gierojem zmiotła go jednym pacnięciem łapy (przebicia, inne słowa kluczowe) i było po zawodach. I na jakąkolwiek korektę uzbrojenia/pancerza nie było już zwyczajnie czasu więc w finale dostałem srogi łomot i byłem tak wkurzony że nawet nie przeczytałem zakończenia tylko wystawiłem grę na sprzedaż. Później dopiero ktoś mi napisał że bardziej trzeba się skupić na tym czy na tamtym ale gra niemal do końca nie dawała sygnałów że moje podejście jest błędne. Potraktowałem to jako zwykły kop z buta w klejnoty. Nigdy wcześniej ani później nie spotkałem się z taką sytuacją.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 4077
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 2959 times

Re: Dyskusja o balansie w grach (Było: Co to znaczy, że gra jest zbalansowana)

Post autor: Ardel12 »

Spoiler:
Niestety w łowcach jest kilka walk, gdzie nagle się okazuje, że nasz build wcale nie jest mocny, ale w żaden sposób nie jesteśmy o tym i formowanie, a przygotowywanie się na każda opcje to słaby design. W RPG zwykle nowe sposoby na śmierć są wprowadzane tak by dało się ogarnąć i przemyśleć. Tutaj ot dostajemy na twarz coś. Akurat dla mnie finał też był banalny.
ODPOWIEDZ