Ja również brałem niemiecką wersję (a nawet 3, bo znajomi również chcieli). Nie sądziłem, że tak można spartolić dodatek wielkości boostera do TCG. Drożej i jako exclusive, bez żadnej komunikacji przez ostatnie pare msc, gdzie to jest niezależne językowo.
Co do samej gry, ciekawostka - po ostatnich grach znajomy wskazał, że na kwadratowych kartach niebieskich są tylko kamienie, nie ma poroża czy tego ostu. Zapewne zależności jest tez więcej (do tej pory znałem, że kamienie są częstsze od poroża, a to z kolei jest częstsze od ostu), jak coś wpadnie mi w oko dam znać
