Mi się udało więcej grać w pierwszym półroczu niż we wcześniejszych latach co mnie mocno cieszy, dużo fajnych wspomnień ze współgraczami, jest poprawa której oczekiwałem.
Czy mniej spędzam czasu na okołoplanszówkowym "researchu"? Tutaj mogło być lepiej, ale delikatnie mniej czasu na to poszło. Myślę, że w drugim półroczu poprawię wynik i będzie mocna redukcja w tym aspekcie.
Nawet bonusowo bo nie było tego w planach, wróciłem do malowania figsów i przypomniało mi się jak przyjemne to hobby. Lubię to mazianie pędzlem a przy okazji można pograć w kolorze.