7 (siedem)

[Klos]

Witam!

Czy ktos moze wie cos o tej nowej grez kooperacyjnej Wolf Fanga?

[Christoforos]

Hmm jak wczoraj przez Nową GIldię wszedłem na BGG i sie dowiedziałem, ze ma być kooperacyjna to też się zainteresowałem. COś tam dyskutują na BGG ale mój angielski jest raczej szczątkowy więc nie bardzo wiem o czym.

[Lord_Kristof]

No, toż wydawnictwo trąbi o tym już dłuższą chwilę
Zaproście się na https://www.wolffang.pl/ i poczytajcie. Na BGG jest wrzucone sporo grafik. No i instrukcja po angielsku już do ściągnięcia, a po Polsku z tego co się orientuję będzie jakoś wkrótce.
Nie grałem, ale tłumaczyłem instrukcję na angielski i zapowiada się nieźle. Grafiki w większości bardzo dobre, choć jest parę wpadek, ale da się wybaczyć.

[Dabi]

Gra zapowiada się nawet ciekawie. Co z tego wyjdzie to poczekam na recenzję. Póki co prezentuję się jednak nie najgorzej chociaż te bardziej komputerowe grafiki gryzą mi się z klimatem planszówki.

Tak zapytam o jedną rzecz a propo grafik



Ten baner został zrobiony przez rysowników odpowiedzialnych za oprawę graficzną "7" ?

[Lord_Kristof]

W jakim sensie pytasz, bo nie łapię? Ta laska i ten zwierzoludź są prosto z kart, jeśli o to chodzi.
Szczerze powiedziawszy, nie mam pojęcia kto projektował Logo

[Dabi]

W jakim sensie pytasz, bo nie łapię? Ta laska i ten zwierzoludź są prosto z kart, jeśli o to chodzi.
Szczerze powiedziawszy, nie mam pojęcia kto projektował Logo

A w takim, że zwierzoludź jest bardzo fajny

Tylko, że to jest grafika zrobiona dla francuskiej firmy Rackham pochodząca z gry bitewnej Confrontation przedstawiająca Wilczarza (wolfena) któremu ktoś dorysował rogi. Konkretnie bodajże z jednego z bannerów reklamowych. Autorstwo Paul Bonner

Jeśli ktoś wziął za to pieniądze od wydawnictwa jak za własną pracę to tak troszkę niefajnie.

Ciekawe czy tylko ta grafika została zapożyczona z uniwersum gry Rackhama. Tam było sporo fajnych grafik.

[edrache]

Tylko, że to jest grafika zrobiona dla francuskiej firmy Rackham pochodząca z gry bitewnej Confrontation przedstawiająca Wilczarza (wolfena) któremu ktoś dorysował rogi. Konkretnie bodajże z jednego z bannerów reklamowych. Autorstwo Paul Bonner

Jeśli ktoś wziął za to pieniądze od wydawnictwa jak za własną pracę to tak troszkę niefajnie.

To co mówisz jest interesujące, ale chyba chodzi o tę grafikę

Na stronie http://www.paulbonner.net/ można zobaczyć większą wersję.

Wydaje mi się, że to była tylko inspiracja a nie kradzież rysunku

[Dabi]

Mówiłem o tym z pamięci. Nie pamiętałem dokładnie tego rysunku. Wiedziałem jednak że znam go dość dobrze. Asghar

Nowe rysunki wilczarzy też są takie jak ten chociaż nie dokładnie ta sama poza.

Pokazałem ten rysunek ludziom znającym arty rackhamowe i skojarzenia były raczej mocno jednoznaczne

Dziś rano się upewniłem trafiając na ten rysunek

Podałem tu to info w formie ciekawostki bardziej. Ciekaw jestem ile jeszcze jest takich "inspiracji" tudzież "zapożyczeń"

[Lord_Kristof]

Hehe, wiem o jeszcze przynajmniej jednej Jak będziecie mieli okazję, przyjrzyjcie się planszy Portalu. Fani Heroes of Might & Magic 3 powinni dotrzeć coś znajomego...

Nie wiem jak to było z inspiracjami rysownika. Wygląda na to, że się "mocno inspirował" pewnymi rzeczami. To niby nie za dobrze, ale z drugiej strony być może zrobił to celowo jako ciekawostkę?

[janekbossko]

widzialem bardzo ciekawe zdjecie podczas rozgrywki (tak mi sie wydaje) na essen podlinkowane przez yosza

wiadomo cos wiecej o grze? gral ktos? lub widzial na zywo?

[Grzech]

Wydaje mi się, że to była tylko inspiracja a nie kradzież rysunku

no to jak to jest tylko inspiracja to naprawdę bym się zastanawiał czy za taką inspirację nie należy zapłacić

[Hippie]

Też bym uznał to tylko za inspiracje - to tak samo jak np z rysunkami elfów czy krasnoludów - niby 3/4 zbudowane są na tym samym stereotypie a jednak nikt tam o plagiat nikogo nie oskarża.

[Malczew]

witajcie , właśnie wróciliśmy z Porytkonu gdzie spotkaliśmy się z częścią WOLF FANGA. Rozegraliśmy przykładowa partie..dziś juz padam ale opisze Wam co i jak:) Gra jest dobra nawet bardzo Właśnie trzymam egz pokazowy dla nas i jeszcze raz przestudiuje instrukcję...

[poooq]

Dawaj, dawaj. Studiuj i czekamy na referat...

[Geko]

Też bym uznał to tylko za inspiracje - to tak samo jak np z rysunkami elfów czy krasnoludów - niby 3/4 zbudowane są na tym samym stereotypie a jednak nikt tam o plagiat nikogo nie oskarża.

Nie o stereotyp chodzi, a o wykorzystanie gotowego rysunku. Przecież tu widać, że wzięli tamten rysunek i pozmieniali kilka szczegółów - np. wydłużyli język, położyli uszy, dodali rogi, zmienili ostrze broni. Reszta to przecież to samo.

[edrache]

Też bym uznał to tylko za inspiracje - to tak samo jak np z rysunkami elfów czy krasnoludów - niby 3/4 zbudowane są na tym samym stereotypie a jednak nikt tam o plagiat nikogo nie oskarża.

Nie o stereotyp chodzi, a o wykorzystanie gotowego rysunku. Przecież tu widać, że wzięli tamten rysunek i pozmieniali kilka szczegółów - np. wydłużyli język, położyli uszy, dodali rogi, zmienili ostrze broni. Reszta to przecież to samo.

Z tego co widzę, to rysownik wykonał rysunek od początku do końca. Nie wziął gotowej pracy i zaczął ją zmieniać. Spodobał mu się rysunek Paula Bonnera i narysował zwierzołak od początku do końca.

Nie będę mówił, że prace są zupełnie różne, bo widać walące po oczach inspiracje, ale rysownik sam to narysował/namalował. Modelem był wolfen z pracy Paula Bonnera. Nie popadajmy w skrajności w kwestii praw autorskich.

[Darken]

Zagrałem 2 nie pełne partie 7 -
Ta gra tylko jest tylko częściowo kooperacyjna. Zwycięzca może być tylko jeden, tak więc generalnie jest to kooperacyjność podoba do blue moon city. Gracze muszą razem wypełniać zadania, ale poza jeszcze drobnym elementem, muszą cały czas grać pod siebie.

Gra ma olbrzymi czynnik losowy - katastrofy. Nigdy nie wiadomo, co zdarzy się w przyszłej katastrofie a to od niej zależy, czy warto wydawać zasoby na budynki, eliksiry czy też zachować je na następną turę gry. Mialem sytuację, jak dwie nadchodzące zaraz po sobie katastrofy zniszczyły oba budynki będące w moim posiadaniu. Gdyby chociaż była jakaś możliwość podejrzenia tego, co nadejdzie...

Gra jest wykonana zarazem ładnie (grafika) i nie fajnie (grubość kartoników). Jest też dosyć nie elegancka - na stole wala się masa znaczników, żetoników itp. Uważam, że można było obniżyć ilość popierdółek na stole, bo obecnie gra zabiera sporo miejsca i nie jest przejrzysta.

[ja_n]

Nie będę mówił, że prace są zupełnie różne, bo widać walące po oczach inspiracje, ale rysownik sam to narysował/namalował. Modelem był wolfen z pracy Paula Bonnera. Nie popadajmy w skrajności w kwestii praw autorskich.

To proste, obaj rysownicy portretowali tego samego gościa. A że ten koleś jest po prostu lekko ociężały umysłowo, to normalnie tak wygląda - ciągle ma rozdziawioną gębę i wywalony jęzor. I tak dobrze, że rysownicy się ulitowali i nie pokazali jak on zazwyczaj się ślini. A może się trochę bali. Popatrzcie na różne portrety tych samych osób, przecież zawsze poza i wygląd postaci jest podobna.

[edrache]

Nie będę mówił, że prace są zupełnie różne, bo widać walące po oczach inspiracje, ale rysownik sam to narysował/namalował. Modelem był wolfen z pracy Paula Bonnera. Nie popadajmy w skrajności w kwestii praw autorskich.

To proste, obaj rysownicy portretowali tego samego gościa. A że ten koleś jest po prostu lekko ociężały umysłowo, to normalnie tak wygląda - ciągle ma rozdziawioną gębę i wywalony jęzor. I tak dobrze, że rysownicy się ulitowali i nie pokazali jak on zazwyczaj się ślini. A może się trochę bali. Popatrzcie na różne portrety tych samych osób, przecież zawsze poza i wygląd postaci jest podobna.

Ja się zgadzam, że to źle świadczy o rysowniku korzystającym w taki sposób z pracy innego artysty, ale nie róbmy z czegoś takiego afery. To, że nie potrafił wymyślić innej pozy, czy też nie potrafił samodzielnie jej narysować, to jego sprawa. Jakoś będzie musiał z tym żyć, ale ani Rackham ani Paul Bonner na tym nie stracili.

[Piotro]

To patrzcie na to i na to co napisane pod obrazkiem:
http://www.boardgamegeek.com/image/581356
Widać autor inspiruje się nie tylko wyjątkowo brzydkimi potworami, ale też modelkami soft porno

[Fruczak Gołąbek]

Popatrzcie też niżej na ... kotki

[Archibald]

No bez paranoi, jak jeden narysowal wyjacego potwora trzymajacego cos toporopodobnego to juz nikt nie moze? Ja tam podobienstw wiele nie widze...

[bartek_mi]

grafik wydaje mi sie wyjatkowo malo plodny


przegladam sobie w jednym ze sklepow zrzuty z gry i znowu cos mi otworzylo szufladke w glowie...

mam zwidy czy ktos sie czyms "inspirowal"?

Zamieniłem obrazki na miniatury [geko]

[Geko]

Ja tam nie widzę żadnych podobieństw

[poooq]

Ja tam nie widzę żadnych podobieństw

Black is black... Zupełnie jak w szachach...