Odgrzewanie mechanik masz już od Hemlocka - klatwy/błogosławieństwa, w Zatopionym żetony powodzi z Innsmouth. Odgrzewanie mechanik będzie pewnie w każdej kampanii, bo MJ Newman to była kobieta od tworzenia nowych rzeczy. Fascynuje mnie to czy odeszła słysząc o planach na nową formułę czy też na FFG padł cień strachu i uznali, że drugiego takiego geniusza nie znajdą i pora zwijać żagle.Ayaram pisze: ↑12 lip 2025, 10:14
Z potencjalnych minusów najbardziej się boje odgrzewania pomysłów - czyli, że twórcy będą wrzucać mechaniki/pomysły na scenariusze które już były, "bo są nowością dla "Current Environment"".
Z potencjalnych plusów - może faktycznie to nie traktowanie AH jako jednej całości tylko rozbicie na partię sprawi, że człowiek nie będzie czuł potrzeby posiadania wszystkiego i będzie się pozbywał staroci i zbieranie tego stanie się mało uciążliwe..
Hemlock jest dla wielu szalenie cenioną kampanią, ale Zatopione jakoś nie wyszło. Jeśli wchodzą w nowy tryb to każdą pierwszą kampanię w cyklu będą traktowali jak Dunwich 2.0, 3.0 itd. by przyciągnąć nowych, będzie reset dla każdego cyklu jeśli chodzi o badaczy, ale to też będzie wymuszało reset mechaniczny / złożoności każdej kampanii. Będzie odgrzewanie i będzie go dużo. Tego się nie da uniknąć.
Poprzedni model zakładał, że fani kupują wszystko, FFG zależało na społeczności, która pocztą pantoflową ciągnęła wagonik sprzedaży i generowała niemałe zyski FFG.
Nowy model z Current i Legacy jest nastawiony na nowych graczy, którzy docelowo mają być z doskoku moim zdaniem. Co trzy lata FFG chce sobie takich fanów zdobywać, nie robić zbyt wielu dodruków kampanii i lecieć na kreatywnych oparach aż wszystko się wyczerpie.
Jeśli się trafią jakieś perełki w cyklu to starzy wyjadacze kupią pudełko z kampanią, ci od pełnej kolekcji i tak mają już za dużo kart, więc wysoki poziom odgrzewania kart badaczy mamy w zasadzie gwarantowany. Starzy wyjadacze sobie proxy zrobią kilku kart i tyle w temacie.
Oczywiście iskierka nadziei jest, że Arkham się odrodzi, ale za ile cykli to nastąpi i czy po jednym wyniki sprzedażowe nie polecą łeb na szyję? Korpo zawsze lubi samo wzniecać ogień a potem być w szoku, że się coś pali xD
Z faktem, że Na Krawędzi nie będzie miało dodruku, Pożeracze i Innsmouth nie wyjdą w nowej formie dwóch pudełek to można było zacząć się godzić jakieś pół roku temu. Teraz pełne kolekcje na rynku wtórnym to dopiero osiągną kwoty, skoro wszystko już mamy oficjalnie ogłoszne
Z mojej perspektywy 8 kampanii i 9 cykli kart badaczy to już wiem, że mogę sobie rotować badaczami, kampaniamii przez cały okrągły rok i mi się nie znudzi
Co się będzie dalej działo z Arkham już mnie jakoś tak mniej obchodzi. W moim sercu powoli robi się miejsce dla nowego LCG, bo zwalnia się to zarezerwowane na przyszłe cykle Arkham, którego już nie potrzebuję. Osobom takim jak ja polecam zainteresować się Earthborne Rangers - ogrywam demo i napisać, że mnie do siebie przekonało to jak nic nie napisać. I właśnie tam zaczyna swoją nową przygodę MJ Newman jako lead designer, więc kto wie jak się to dalej potoczy. Może rośnie nam silny konkurent FFG złożony z ich byłych pracowników?
. 
Ale może ktoś przystanie to zapytam. Warto kupować karty badaczy z Zapomnianej Ery i Zatopionego Miasta czy nic ciekawego tam nie ma? Mam wszystkie karty prócz nich i cyklu Pożeraczy
?
).
??