Dzisiaj zagraliśmy dwa razy w Strongholda w 4 osoby. Pierwsza gra trwała 4 rundy - wygrali atakujący. Druga - 7 a najeźdźcy wpuscili wrogów za mury
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Potwierdzają się obawy, że gracze atakujący mają łatwiej. Może nie umiemy grać, ale raczej na pewno wprowadzimy poprawki. Zagram jeszcze kilka razy na normalnych zasadach, żeby się upewnić, ale jest niemal pewne, że coś zmienimy. W naszej dzisiejszej, drugiej grze, najeźdźcy przegrali tylko dlatego, bo eksperymentowali z taktyką.
Gra mi się strasznie podoba i będzie grało sie jeszcze lepiej z poprawkami
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Na pewno też spróbuję propozycje ragozda, bo nie wyobrażam sobie wygranej obrońców bez wpuszczania najeźdźców.
W poniedziałek kolejna partia/partie
Acha.. jeszcze 2 pytania:
1. Czy na jednym odcinku muru mogą być 2 takie same rozkazy? Wydaje mi się, że nie, ale nie mogę tego znaleźć w instrukcji
2. Czy przy strzelaniu do jednostek obsługujących taran liczy się tylko ich ilość, czy to, które jednostki się zabije ma znaczenie. Np. są 2 elementy taranu z 4 jednostkami i czy zabijając po jednej przy każdym elemencie taran uderza z silą 1 czy 0?