Witam,
Aneta pisze:Renata wspominała w zeszły piątek, że ktoś z Was ma planszówkę
DOOM. Może moglibyśmy w nią zagrać? Ja bym bardzo chciała spróbować!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nie wiem, czy chodzi o mnie, ale grę posiadam (z dodatkiem). Niestety w ten piątek może być ciężko z jej przyniesieniem, jednak przyszły jest całkowicie realnym terminem. Nie chciałbym się deklarować na temat rozgrywki, acz tłumaczenie jest wliczone w przyniesienie. Więc jeśli masz do 4 chętnych ( w tym jednego na role złego) lub do 3 (bez chętnego na złego) to przypomnij się jakoś przed przyszłym piątkiem. Wiem, że grono Agresora (wbrew nazwie) preferuje tytuły ekonomiczne, więc miłośników nieskrępowanych zmagać z osią zła może nie być wielu, a nawet jeśli to ciężko ich będzie wydobyć z podziemia. Niemniej istnieje możliwość kontrolowania przez jedną osobę kilku marinsów, decyzja zależy od liczby chętnych
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Rozgrywka powinna zajmować tak z 2-3 godzinki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ostrzegam również, że gra nie na darmo nazywa się "zagłada"
Co do jutrzejszego
MN: może powinniśmy już dziś zacząć ustalać na jakich zasadach gramy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Myślę, że te co ostatnio nie były bardzo złe
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jak również rasa startowa ma dla mnie pomniejsze znaczenie, chociaż Atlantyda bardzo kusząca.
Ps. co do wymowy La Havre, czemu nikt jeszcze nie zgłosił pomysłu przetłumaczenia tego tytułu - Port, używania polskiej nazwy tego miasta - Hawr, czy inne ciekawe zabiegi lingwistyczne
Pozdrawiam