Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Spodziewałem się czegoś innego ale już od dawna myślę nad Battlelore ale taka losowość jest dla mnie nie do przyjęcia. Może Battles of Westeros będą lepsze.
Dopiero zauważyłem cenę prawie 80$, 20$ tańsze od Runewars
Q: Does Battles of Westeros use the same game system as BattleLore?
CP: No. While both are games of medieval army battles and have some slight similarities, they are different games.
Q: How are they different?
CP: In the coming months we’ll post a number of previews on this site that will delve into the details, so I can’t (and won’t) spoil them here. The classic BattleLore game is based on Richard Borg’s “Command and Colors” game system, while Battles of Westeros is an entirely new engine, one that is significantly more involved than C&C and more in tune with FFG’s design principles. We’re really excited about this system and we think that players will love it.
Q: Why call it “A BattleLore Game”?
CP: We acquired BattleLore to be our core brand for medieval tactical warfare games (in the scale represented in the classic BattleLore game). The BattleLore name is not necessarily tied to Richard’s “Command and Colors” system.
Widzicie dopisek Core Set w dolnej częście pudełka?
Taki Core Set sugeruje wychodzenie dodatków często-gęsto i dość ograniczone mozliwości podstawki
Czyli jeszcze większe nastawienie na dodatki niż w przypadku 'zwyczajnych' gier z FFG (z których każda i tak jest od razu zaprogramowana na przynajmniej jeden duży)
Q: Does the “Core Set” subtitle on the Battles of Westeros box imply that there will be expansions?
Absolutely. The core set includes the main forces for Houses of Lannister and Stark, and we look forward to introducing the other major Houses as well as the many smaller houses, characters, and (often brutal) factions that inhabit Westeros. It’s going to be great fun to see a great variety of Westeros characters and battles come to life over the next 2-3 years.
W zasadzie można powiedzieć że już kupiłem (niech tylko wydadzą)
Właśnie kończę 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu i jestem pod ogromnym wrażeniem tego majstersztyku literackiego. Na wszystko z Westeros jestem mega nakręcony
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM) kolekcja gier
MataDor pisze:Właśnie kończę 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu i jestem pod ogromnym wrażeniem tego majstersztyku literackiego. Na wszystko z Westeros jestem mega nakręcony :)
Być może gdyby udało mi się dokończyć 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu podzielałbym Wasze zdanie. Być może udałoby mi się sprostać temu "majstersztykowi" gdyby fabuły nie można było streścić w dwóch słowach "sperma i krew". To nie forum literackie ale określenie mianem dzieła czegoś tak przeciętnego jak wspomniana seria wywołuje u mnie uśmiech politowania. Biorąc za wspólny mianownik gry planszowe posłużę się analogią do sytuacji, w której o Osadnikach mówiłoby się jako o przykładzie wybitnej mechaniki.
Coś mi się wydaje, że FFG spodobały się korzyści z gier LCG i teraz ten system wprowadza do gier figurkowo / bitewnych, jeżeli sama podstawka będzie działać to rzeczywiście może to być interesujące.
mnie jednak przeraża kwestia regularnych rozszerzeń. O ile w LCG te około 40 zł miesięcznie jest do przełknięcia o tyle sądzę, że kwota około 150 zł za kolejne dodatki spowoduje poważny proces myślenia - kupić - nie kupić.
kuki pisze:
Być może gdyby udało mi się dokończyć 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu podzielałbym Wasze zdanie. Być może udałoby mi się sprostać temu "majstersztykowi" gdyby fabuły nie można było streścić w dwóch słowach "sperma i krew". To nie forum literackie ale określenie mianem dzieła czegoś tak przeciętnego jak wspomniana seria wywołuje u mnie uśmiech politowania.
Nie każdy lubi fikcję literacką, a co dopiero fantasy. Po prostu niektórzy nie mają wystarczająco rozwiniętej wyobraźni żeby czytać takie rzeczy. Czytam bardzo dużo, nie ograniczam się do danego typu literatury, Fantasy i SF przeczytałem ogromne ilości. I tak się składa że jeśli chodzi o Fantasy to takiej wyśmienitej literatury jak Martin nie uświadczysz. Książka jest po prostu mega pasjonująca, wielowątkowa, postacie nakreślone jak nigdzie.... ups, dokładnie, to nie jest forum literackie więc nie będę kontynuował. Dla mnie to majstersztyk.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM) kolekcja gier
Odi pisze:Czyli jeszcze większe nastawienie na dodatki niż w przypadku 'zwyczajnych' gier z FFG (z których każda i tak jest od razu zaprogramowana na przynajmniej jeden duży)
CitOW i Android chyba nie są. Może jeszcze będę to odszczekiwał oczywiście ;)
A co do BoW to setting ani mnie ziębi ani grzeje, format LCG też niekoniecznie, a dobrych gier wojennych już kilka(-naście lub -dziesiąt) jest. Ergo coś naprawdę niesamowitego będą musieli zmontować żebym się zainteresował. Jakiekolwiek porównanie z Battlelore działa też bardzo ujemnie, mimo że już się tego wyparli :)
kuki pisze:
Być może gdyby udało mi się dokończyć 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu podzielałbym Wasze zdanie. Być może udałoby mi się sprostać temu "majstersztykowi" gdyby fabuły nie można było streścić w dwóch słowach "sperma i krew". To nie forum literackie ale określenie mianem dzieła czegoś tak przeciętnego jak wspomniana seria wywołuje u mnie uśmiech politowania.
Nie każdy lubi fikcję literacką, a co dopiero fantasy. Po prostu niektórzy nie mają wystarczająco rozwiniętej wyobraźni żeby czytać takie rzeczy. Czytam bardzo dużo, nie ograniczam się do danego typu literatury, Fantasy i SF przeczytałem ogromne ilości. I tak się składa że jeśli chodzi o Fantasy to takiej wyśmienitej literatury jak Martin nie uświadczysz. Książka jest po prostu mega pasjonująca, wielowątkowa, postacie nakreślone jak nigdzie.... ups, dokładnie, to nie jest forum literackie więc nie będę kontynuował. Dla mnie to majstersztyk.
Przyznaję, że nie przepadam za fantasy jako gatunkiem. Nie jest to kwestia niewystarczająco rozwiniętej wyobraźni a ograniczeń tej konwencji. Aby nadmiernie nie rozciągać tej dyskusji - z ostatnio czytanych - Peter Watts "Ślepowidzenie", Cormac McCarthy "Droga".
Pierwszy Starter będzie zawierał rody Starków i Lannisterów!
Od razu należy tez uspokoić malkontentów odnośnie Battlelore Game - Twórca już w dwuznacznych słowach stwierdził, że nie będzie to kolejny Battlelore (czytaj: nie będzie tak słaby, czy też średni)
kuki pisze:
Być może gdyby udało mi się dokończyć 2gi tom Pieśni Ognia i Lodu podzielałbym Wasze zdanie. Być może udałoby mi się sprostać temu "majstersztykowi" gdyby fabuły nie można było streścić w dwóch słowach "sperma i krew". To nie forum literackie ale określenie mianem dzieła czegoś tak przeciętnego jak wspomniana seria wywołuje u mnie uśmiech politowania.
Nie każdy lubi fikcję literacką, a co dopiero fantasy. Po prostu niektórzy nie mają wystarczająco rozwiniętej wyobraźni żeby czytać takie rzeczy. Czytam bardzo dużo, nie ograniczam się do danego typu literatury, Fantasy i SF przeczytałem ogromne ilości. I tak się składa że jeśli chodzi o Fantasy to takiej wyśmienitej literatury jak Martin nie uświadczysz. Książka jest po prostu mega pasjonująca, wielowątkowa, postacie nakreślone jak nigdzie.... ups, dokładnie, to nie jest forum literackie więc nie będę kontynuował. Dla mnie to majstersztyk.
Dla mnie będzie majstersztyk jak to zacznie się spinać w logiczną całoś bo jakoś do tej chwili Martinowi to nie wychodzi...
Można założyć jakiś temat w dziale offtop na dyskusję na temat książek
Pomysł gry mi się podoba, ale wolę poczekać na więcej informacji o mechanice
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman