Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Ot tak po prostu .
Ale chyba nie jest tak źle z przesyłkami z USA.
Ponadto zawsze zostają droższe, ale angielskie sklepy w...UK .
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Rzadko się udzielam na forum - właściwie to wcale:), ale w tym przypadku nie mam wyjścia:)
Zgadzam się w 100% z Matadorem - jeśli nie rozumiem co jest napisane na choćby najmniejszym elemencie gry (nawet jeśli to tylko opis na pudełku:), to nie potrafię wczuć się w klimat. To jest zasadnicza różnica czy się produkuje kukurydzę lub indygo czy żółty i niebieski klocek.
Oczywiście, że można się nauczyć znaczenia obcych słów, ale cała przyjemność zaczyna się od otworzenia pudełka, przejrzenia zawartości, kart, planszy, zastanawiania się jakie jest ich zastosowanie, a potem przeczytania pięknie wydanej instrukcji:)))) No i wreszcie w czasie gry patrząc na opisy czuje się swojsko jak w domu, w 100% identyfikuję się z tym co wykonuje na planszy.
Dla mnie gry planszowe są tak fascynujące, ponieważ grając można cofnąć się do czasów dzieciństwa, budzą się najlepsze wspomnienia. To coś znacznie więcej niż tylko zaciekła rywalizacja w gronie znajomych.
No cóż w moim przypadku jest tak, że prawie wszystkie gry są po niemiecku. Nie wynika to z mojej znajomości niemieckiego ( którego nie znam w ogóle) ale z tego, że pierwsze gry jakie zakupiłem (Siedler i Puerto Rico) były po niemiecku ( Rebel jeszcze wtedy nie istniał) i zakupiłem je za naszą zachodnią granicą i stamtąd też sciągałem ręsztę gier. Gry niemieckie łatwiej było zdobyć.
Dla mnie po prostu synonimem dobrej gry jest gra po niemiecku
Wolę grę po angielsku, bo w tym języku zdecydowanie lepiej się poruszam ale jak patrzę na moją półkę z grami to po angielsku jest tylko GoT i SoC.
Reszta po niemiecku, także El Grande które właśnie dziś do mnie przyszło
Propo kart ElGrande.
Ja zrobilem sobie tak, poznieważ gram z ludźmi którzy nie znają niemieckiego (ja też ), z angielskim jest róznie, zrobiłem tłumaczenie kart, wydrukowałem na papierze naklejkowym i nakleiłem na oryginały.
Jaki jest wynik? Ci którzy nie wiedzą że to niemieckie wydanie na początku nie zauważają że to naklejki
Udostępnie te opisy w pdf ale po weekendzie... który mam bardzo zajęty.
Orzech pisze:To jest zasadnicza różnica czy się produkuje kukurydzę lub indygo czy żółty i niebieski klocek.
Indygo to w zasadzie kolor jest...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
bazik pisze:akurat el grande nie jest language independent prawie wcale - kluczowa role pelnia karty dostepnych akcji ktorych jest bardzo duzo, i ktorych opis dzialania jest na nich napisany w jednym z tych jezykow. pierwsze pare rozgrywek w ktorych sprawdzalismy w wydrukowanym z boku angielskim tlumaczeniu bylo dosc nuzace
a grałeś w El grande??
na rysunkach jest wystarczajaco dużo wyjaśnione...
poza tym znam niemiecki
"Miecz jest duszą samuraja;
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
Wczoraj przetestowalem El Grande w wariancie 2 osobowym. Gra byla ciekawa, emocjonujaca do... 4 rundy. Zdaje sobie sprawe z tego, ze to wina mojego wspolgracza, ale przy odpowiednio prowadzonej rozgrywce mozna zbyt szybko zbudowac bezpieczna przewage, ktora trudno zmienic do konca rozgrywki. Przyklad: w generalnym punktowaniu po 3 rundzie zdobylem przewage niemalze na calej planszy, w 4-tej rundzie wygralem licytacje i zagralem: punktowanie wszystkich regionow z punktami wylacznie dla najsilniejszego gracza w obszarze.
Moim skromnym zdaniem El Grande to jedna z tych gier, ktora rozwija skrzydla dopiero przy wiekszej ilosci graczy (choc niestety nie mialem przyjemnosci przetestowania jej w konfiguracji innej niz 2 osoby). W wariancie 2 osobowym to wyrachowana, chlodna rozgrywka przypominajaca szachy, ruchy przeciwnika sa stosunkowo latwe do oszacowania, poza licytacja, ktora w pozniejszych fazach moze byc juz tylko formalnoscia, brak elementu ryzyka.
Z niecierpliwoscia czekam na rozgrywke przy wiekszej ilosci graczy, dla 2 osob to tylko przecietna gra.
graliśmy w EL GRANDE w składzie 5 osobowym i cały czas nurtowało nas pytanie : jeśli na karcie jest napisane że naszego szlachcica możemy przemieścić z jakiegoś obszaru na dowolny inny to oznacza to :
1) na dowolny na mapie z wyjątkiem obszaru na którym stoi król
2) na dowolny obszar przylegający do tego z którego przemieszczamy szlachcica / wybraliśmy ten wariant - wydawał sie sensowniejszy /
a ja mam pytanko dotyczące karty z 5 chłopkami , czyli tej która występuje jedna. Czy ona cały czas jest w grze, czy tylko do momentu kiedy ktoś ją wybierze ?
http://www.mgla.pl - ogromny wybór gier bitewnych, gier planszowych i gier karcianych. Jeżeli jesteś w Jaworznie lub okolicach odwiedź nas!
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
info dla czekajacych na El grande Decennial i jego ostateczna forme: na bgg doczytalem sie ze karty specjalne maja byc inne niz w oryginale (hurra!): nie beda kwadratowe i beda rozmiaru kart do licytacji. Poniewaz te ostatnie sa teraz bardzo male a na kartach specjalnych jest duzo do umieszczenia, jest podejrzenie ze karty do licytacji sie zwieksza. Poprawia mi to humor. I mam nadzieje ze poprawa grafiki tez pojdzie za tym
jax pisze:info dla czekajacych na El grande Decennial i jego ostateczna forme: na bgg doczytalem sie ze karty specjalne maja byc inne niz w oryginale (hurra!): nie beda kwadratowe i beda rozmiaru kart do licytacji. Poniewaz te ostatnie sa teraz bardzo male a na kartach specjalnych jest duzo do umieszczenia, jest podejrzenie ze karty do licytacji sie zwieksza. Poprawia mi to humor. I mam nadzieje ze poprawa grafiki tez pojdzie za tym
Oby! Przyda sie uatrakcyjnienie wizualne planszy, aczkolwiek sam rozmiar kart ma dla mnie mniejsze znaczenie. Tylko Folko będzie biedny musiał (znaczy o ile będzie tak miły ) zrobić nowy format swoich tłumaczonych kart...
Jacek - a skąd wziąłeś te informacje o nowym wydaniu?
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Nataniel pisze:Powiem tylko, ze dostalem informacje, ze El Grande Decennial na dniach w Polsce .
W jakiej wersji językowej?
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
El Grande Decennial już jest w Rebelu - 199,95PLN
Zamówienie złożone - teraz tylko czekanie na przesyłkę (termin realizacji 14 dni ale mam nadzieję na niespodziankę )