Twilight Struggle

[skoti]

Czy jakiś posiadacz wersji delux, mógłby mi ze skanować, nowe karty? – najlepiej już te poprawione wersje.

Z góry dziękuje.


Pozdrawiam,
Skoti.

[herman]

jak dokładnie działa karta Norad?

[zath]

Jeśli US kontroluje Kanadę, to może dodać 1 znacznik wpływów do dowolnego kraju, który już zawiera jakiś znacznik wpływów US na koniec takiej akcji (przed przestawieniem znacznika akcji na kolejne pole) podczas której spadł DEFCON na 2.

Mniej dosłownie: ZSSR coś zagrywa, albo robi przewrót, DEFCON wchodzi na pole 2, następnie gracz US robi swoje akcje, a następnie dodaje 1 pkt wpływów i przesuwa znacznik akcji na kolejną.

[herman]

podziękował

[Vidocq]

Ha a ja grałem wczoraj pierwszy raz i...
Udało mi się przegrać USSR
Chyba muszę trochę potrenować strategię
Ale gra cacy

[blazej]

Mam pytanie co do trwałości kart. Koszulkować czy nie? Słyszałem, że po kilkunastu grach talia Early War jest wyraźnie bardziej zużyta niż Mid i Late War.

[yosz]

Nie tyle co zużyta co na pewno bardziej zszarzała na brzegach. Karty Early War mieli się przez całą partię. Late War czasami w ogóle nie są używane. Same karty są super wytrzymałe, ale jeżeli nie chcecie móc rozpoznawać po brzegu karty czy jest Early czy Late to radzę zakoszulkować

[blazej]

Często zdarza Wam się dobrać trzy karty punktujące w pierwszej rundzie? (przez jednego gracza). Na moje 8 rozegranych partii zdarzyło się 2 razy i mam wrażenie, że ciężko się po czymś takim odbić.

[zephyr]

To nie jest statystycznie prawdopodobny rozkład

3 to może przesada, ale przy 2 można pierwszy zgrać szybko jak jest jeszcze równowaga i może jakoś przeżyć

ale mi często zdarza się że stany dostają słabe karty i jest po grze w early

głupia losowa gra

[herman]

W zeszłym tygodniu usiadłem z moim stałym współgraczem od TSa. Niestety o ile w innych grach idzie mu całkiem nieźle, w TSa jakoś niebardzo może ze mną wygrać. Tym razem było bardzo blisko...grając Rosjanami miał 4-5 punktów przewagi w ostatniej rundzie. W regionach też nie wyglądał najgorzejn na oko było remisowo. Do tego w ostatniej rundzie trafił całkiem niezłe karty i wyglądało, że pierwsze histroyczne zwycięstwo stanie się faktem. Na jego nieszczęście mi na rękę wpadła karta 'Czarnobyl'. Oczywiście zakaz dodawania padł na Europę i wygrałem przez kontrolę. Berserk kolegi był konkretny, ale ciężko mu się dziwić. Później pykneliśmy partyjkę w WP Konfrontację i tradycyjnie to on mnie ograł

[jax]

a jaki mieliście największy turnaround w tej grze?
ostatnio na Kaszubkonie jako USA przegrywałem już w pewnym momencie 17VP by na koniec jednak wygrać 28 (45VP różnicy)

[Smerf Maruda]

a jaki mieliście największy turnaround w tej grze?
ostatnio na Kaszubkonie jako USA przegrywałem już w pewnym momencie 17VP by na koniec jednak wygrać 28 (45VP różnicy)

Mnie Rafał przekręcił z +17 dla USA na -18 dla Sowietów.

[westwood]

a jaki mieliście największy turnaround w tej grze?
ostatnio na Kaszubkonie jako USA przegrywałem już w pewnym momencie 17VP by na koniec jednak wygrać 28 (45VP różnicy)

To jakaś zmyślona historyjka

[kromka]

a jaki mieliście największy turnaround w tej grze?
ostatnio na Kaszubkonie jako USA przegrywałem już w pewnym momencie 17VP by na koniec jednak wygrać 28 (45VP różnicy)

Ale ja tesh doświadczyłem dokładnie takiego samego zjawiska

[herman]

a jaki mieliście największy turnaround w tej grze?
ostatnio na Kaszubkonie jako USA przegrywałem już w pewnym momencie 17VP by na koniec jednak wygrać 28 (45VP różnicy)

z +11 dla ZSRR na +3 dla US, jakoś tak...

[Karol Madaj]

Tak trochę z innej beczki.

Kupiłem służbowo 10 egz. TS wersji deluxe i chciałbym zorganizować taki mały event dla warszawskich fanów gry. Byłaby do zobaczenia bardzo fajna nowoczesna wystawa o Zimnej Wojnie. Po wystawie oprowadzi autor, dr Paweł Sasanka z IPN czyli historyk oblatany w temacie TS. Przy okazji można by z nim pogadać. Potem myślałem o jakimś małym turnieju (np. na scenariuszu Late War) w którym można by wygrać te kilka egzemplarzy TS Deluxe albo np. 303.
Rzecz by miała miejsce w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” przy Marszałkowskiej 21/25 w sobotę 16 października z rana, powiedzmy o 10.

Czy ktoś byłby chętny?

Mógłbym też zaprosić ludzi, którzy nie znają gry, ale sami wiecie, że przeszkolenie 20 osób i potem pierwsza partia może się przeciągnąć w nieskończoność. Dlatego wolałbym oprzeć imprezę o ludzi, którzy już dobrze grają i interesują się Zimną Wojną.
Pytam tutaj i mam cichą nadzieję na pozytywna odpowiedź.

[jax]

Rzecz by miała miejsce w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” przy Marszałkowskiej 21/25 w sobotę 16 października z rana, powiedzmy o 10.

Nie chcę się deklarować na 100%, ale będę nad tym poważnie myślał.

[stalker]

No ja już dawno nie grałem, ale chętnie sobie przypomnę zasady i wezmę udział

[ja_n]

Ja jestem bardzo zainteresowany.

[waffel]

Ja proponuję się rozejrzeć na BGG czy gdziekolwiek czy ktoś już próbował grać turniej w krótki scenariusz i jakie ma z tym doświadczenia. Jeśli nikt jeszcze nie próbował to jednak proponuję klasykę gatunku czyli pełna gra z licytacją o wybór strony zgodnie z instrukcją. I ustalić zestaw wariantów: nowe karty, chińska wojna? Chyba tych dwóch nie należy używać jednocześnie bo oba są proamerykańskie.

[ja_n]

A z kolei na całodzienny turniej w pełną grę, to się nie zdecyduję niestety. Nie przekonam żony, że powinna się poświęcić i cały dzień spędzić sama z dzieckiem...

[godpuppet]

Tak trochę z innej beczki.
...
Mógłbym też zaprosić ludzi, którzy nie znają gry, ale sami wiecie, że przeszkolenie 20 osób i potem pierwsza partia może się przeciągnąć w nieskończoność. Dlatego wolałbym oprzeć imprezę o ludzi, którzy już dobrze grają i interesują się Zimną Wojną.
Pytam tutaj i mam cichą nadzieję na pozytywna odpowiedź.

świetny pomysł, chętnie bym wpadł, ale malutkie bliźniaki mi to najprawdopodobniej uniemożliwią, także nie jestem w stanie się zdeklarować na poważnie na tak. Ale inicjatywę popieram

[herman]

ja bym byl zainteresowany, pewnie +1 albo i 2 osoby.

[waffel]

A z kolei na całodzienny turniej w pełną grę, to się nie zdecyduję niestety. Nie przekonam żony, że powinna się poświęcić i cały dzień spędzić sama z dzieckiem...

Nawet jeśli krótki scenariusz trwa godzinę to i tak runda swissa plus playoffy zajmą dobrych kilka godzin. Oczywiście jeśli przejdziesz do playoffów ale w swissie też musisz zagrać kilka gier.

[zath]

Podoba mi się ten pomysł bardzo. Chętnie obejrzałbym wystawę i posłuchał co nieco o tym temacie.