Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Oczywiście jak zwykle polecę gry z projektu Gipf.
Myślę,że na początek Tzaar.Bardzo proste reguły,gra zajmuję około.20 minut(nie za długo nie za krótko)dużo kombinowania,strategia defensywna raczej nie premiowana
Można zrobić setup losowy (Dvonn) ale to bez sensu. Ja, gdy pokazuję grę nowym osobom to często robię setup symetryczny względem środka. Mimo wszystko żeby samemu rozkładać trzeba wiedzieć po co, a przed pierwszą partią ta wiedza jest nikła.
dla tzaara są 3 ustawienia
sztywny setup, losowe i turniejowe(po 1 pionku)
zalecane to losowy
dla dvonna rozstawienie ma duże znaczenie dlatego instrukcja przewiduje jedynie rozstawienie po pionku
ale możnaby teoretycznie rozstawić losowo... tyle że to istotny element gry... co sugeruje że liczy się nie tylko końcówka partii
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ja gram na losowym - jest zalecany w instrukcji, a w praktyce:
- tylko naprawdę skrajne rozkłady miałyby istotny wpływ na zaburzeni równowagi sił (w sumie mam problem z wymyśleniem dużo gorszego rozkładu ustawiając wszystkie pionki... wymyśliłem tyko podział planszy na pół i poustawianie u jednego gracza cenniejsze u drugiego słabsze pionki koło granicy)
- losowy jest zalecany w instrukcji
- losowy jest mniej powtarzalny
- losowy imo lepiej oddaje taktyczny charakter gry
ale w sumie muszę trochę pograć na sztywnym, bo nie mam porównania
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Masz rację z tą mniejszą powtarzalnością przy losowym.Może to kwestia przyzwyczajenia(dobrze mi sie gra na sztywnym setupie).Muszę zatem spróbować losowego(grałem tylo raz).
poczekajcie bo ja zupelnie nie rozumiem gdzie wy widzicie az tyle mozliwosci rozstawien w Dvonn i Tzaar.
Dvonn - rozstawiamy pionki na zmiane raz czarny a raz bbilay. To wszystko, zgadza sie?
Tzaar - rozstawianie turniejowe z rysunku, albo raz jeden raz drugi, right?
btw obie gry sa świetne tak bardzo sie w nie wciagnalem ze nastepny na tapete idzie Yinsh
turniejowe jest raz jeden raz drugi, z rysunku to jest druga możliwość a trzecia losowe.
Co do trzeciej gry(w kolejności lubienia)u mnie po Tzarze i Dvonie jest Zertz-spróbuj-naprawde bardzo ciekawy pomysł.Plusem w stosunku do Yinsha(m.in.)są zdecydowanie bardziej intuicyjne zasady i mniejsz chaos na planszy.
Jakoś Punkta nikt nie docenia, a mi się bardzo podoba. Średni learning curve i sporo kombinowania. Z początku może wydawać się statyczny ale dobry blok potrafi kompletnie zmienić sytuację.
Yinsh też jest ciekawy, ale trochę trudno czasami ogarnąć co się dzieje na planszy (zgodnie z założeniami projektanta )
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
zephyr pisze:Jakoś Punkta nikt nie docenia, a mi się bardzo podoba. Średni learning curve i sporo kombinowania. Z początku może wydawać się statyczny ale dobry blok potrafi kompletnie zmienić sytuację.
Docenia, docenia... tylko Punct nie należy do gier od razu łapiących za serce. Ale jak się już pokocha... to na całego