Witam . Ja się piszę. Ale potrzebuję wyjaśnienie zasad. Będę na 18.15zath pisze:Cześć.
Chętny ktoś na Merchants & Marauders w najbliższy piątek? Chciałem dać grze kolejną szansę.
Szukam osób, którym nie przeszkadza losowość w grze, bo będą się męczyć (dużo jej tu).
Z roboty wychodzę koło 18:00, więc pomiędzy 18:15 a 18:30 moglibyśmy zacząć.
Jeśli będzie trzeba, mogę wytłumaczyć zasady. Fajnie by zagrać we 4 osoby.
Jak nie będzie zadeklarowanych chętnych, to nie przynoszę. Za ciężkie to żeby dźwigać cały dzień.
Pozdrawiam,
Marcin
(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
imię: ŁUKASZ
MOJA KOLEKCJA:
http://www.boardgamegeek.com/collection ... dgame&ff=1
KUPIĘ W ROZSĄDNEJ CENIE:
http://boardgamegeek.com/wishlist/ziomaki
MOJA KOLEKCJA:
http://www.boardgamegeek.com/collection ... dgame&ff=1
KUPIĘ W ROZSĄDNEJ CENIE:
http://boardgamegeek.com/wishlist/ziomaki
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Właśnie, Trutu, takie rzeczy to tylko w Erz.. T-Mob... w wątku Inicjatyw warszawskich najlepiej.Trutu pisze:Moi drodzy klubowicze!
Startujemy z organizacją konwentu KOCIOŁ 2011. Odbędzie się w dniach 24-25.09.2011 na Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej. Dlatego od tego piątku w klubie będę chciał z Wami porozmawiać na tematy organizacyjne. Liczę na Was. Pa! Do zobaczenia w Agresorze.
Wasz Niezastąpiony Prezes
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Planuję w piątek mieć ze sobą: Space Alert z dodatkiem, Na Chwałę Rzymu, Navegador.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Andreus - ja chętnie zagram w twe Vinhos . O której byśmy mieli zacząć? I chyba jeszcze dwóch kandydatów poszukujemy? I czy wszyscy mają znać instrukcję, czy też podejmujesz się wytłumaczyć (nie sprawdziłem, czy jest w sieci)?
Jax - cieszę się, że doceniasz powściągliwość mego komentarza. Jak widać, zawsze muszę walczyć - jak już nie z innymi, to z własną, zaciekłą naturą
Jax - cieszę się, że doceniasz powściągliwość mego komentarza. Jak widać, zawsze muszę walczyć - jak już nie z innymi, to z własną, zaciekłą naturą
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
GRA O TRON:
1. Ataman ?
2. Herman
3. Golum
4. Dezerter
5. Sebastian
6. wolne
Sebastian wez gre jesli mozesz. ZGNIOTE CIĘ ! JAK ZWYKLE !
1. Ataman ?
2. Herman
3. Golum
4. Dezerter
5. Sebastian
6. wolne
Sebastian wez gre jesli mozesz. ZGNIOTE CIĘ ! JAK ZWYKLE !
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Szkoda,że mnie nie będzie.Widzę,że Ryby też nie.
Nie bierzcie Smerfa,bo znowu grę zepsuje
Nie bierzcie Smerfa,bo znowu grę zepsuje
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dlatego Cie nie zapisywałem bo wiedziałem ,że uciekłeś i zaszyłeś się gdzieś daleko. Ryba chory niestety chłopak.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 kwie 2008, 23:21
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Chętnych na Mansions of Madness zapraszam w piątek o 16.00. Chciałbym zaproponować scenariusz własnego autorstwa, z pewnymi usprawnieniami mającymi ulepszyć fabularną stronę gry (mechanika bez zmian).
Gdyby nie wyszło w piatek, do rozważenia pozostaje też sobota.
Gdyby nie wyszło w piatek, do rozważenia pozostaje też sobota.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Serce me radujesz, myślałem, że już nikt się nie zgłosi.Micelius pisze:Andreus - ja chętnie zagram w twe Vinhos . O której byśmyaf mieli zacząć? I chyba jeszcze dwóch kandydatów poszukujemy? I czy wszyscy mają znać instrukcję, czy też podejmujesz się wytłumaczyć (nie sprawdziłem, czy jest w sieci)?
Będę koło 17 i planuję od Vinhos zacząć. Może wystarczy jeszcze jeden kandydat, ale nie wiem czy w 3 osoby dobrze się gra.
Zasady, jakby było trzeba, mogę spróbować wytłumaczyć, mam nadzieję że z Twoją pomocą
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Wpadam jutro z gorącą nowością w klimatach greckich, czyli Olymposem. Wstępnie zarezerwowane miejsca mają Gigi i Draco, więc jeszcze są dwa miejsca wolne. Potem chętnie zagram w co tam się nawinie.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Marudziłem ,że nie mogę, a jednak mogęzath pisze:Chętny ktoś na Merchants & Marauders w najbliższy piątek?
Też byłbym około 18 (praca, praca)
Będzie dobrze albo niedobrze.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 28 lip 2008, 11:42
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
herman pisze:GRA O TRON:
1. Ataman ?
2. Herman
3. Golum
4. Dezerter
5. Sebastian
6. wolne
Sebastian wez gre jesli mozesz. ZGNIOTE CIĘ ! JAK ZWYKLE !
Wezme gre z dodatkiem ale koledzy zmobilizujmy szostego to jest ciekawiej!
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Jak można to ja chętnie bym się dopisał.Geko pisze:Wpadam jutro z gorącą nowością w klimatach greckich, czyli Olymposem. Wstępnie zarezerwowane miejsca mają Gigi i Draco, więc jeszcze są dwa miejsca wolne. Potem chętnie zagram w co tam się nawinie.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
ziomaki, PanMarcin: to ja tylko potwierdzam, że będę koło 18:15-18:20 :)
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Cóż, przykro mi Cię rozczarowac, ale ta nowość już ostatnio krążyła - po czym osiadła u mnie Zdążyła też wyrobić sobie grono odanych zarówno zwolenników, jak i przeciwników A tak w ogóle, zagrałbym chętnie - ale może dziś siądź do Vinhos... Wiem, że też lubisz, a nasz skład niewielki tym razem No i profil graczy do tych dwóch pozycji poniekąd podobny, więc grane razem mogą być obie niedoludnione . Możesz w ostateczności wytłumaczyć najpiew OlympusaGeko pisze:Wpadam jutro z gorącą nowością w klimatach greckich, czyli Olymposem
Eh, po wypowiedzi pod Twym adresem drżę, czyli mi się gdzie jęzor nie omsknął
Ah, tak się pomału skłaniałem do wypróbowania GoT-a... ale w bezpośrednim starciu przegrał z Andreusem-Vinhosem
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
@Micelius
Olympus to co innego niż Olympos.
Z Olymposem też bym się chętnie zapoznał, jakbym nie był już umówiony na inne tytuły.
Olympus to co innego niż Olympos.
Z Olymposem też bym się chętnie zapoznał, jakbym nie był już umówiony na inne tytuły.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja bym chętnie spróbował GoTa w nowym towarzystwie, by przełamać schematy myślenia. Jak rozumiem, wy ze sobą grywacie i już czytacie sobie nawzajem w myślach? Z jakich zasad z dodatku oprócz portów korzystacie?
Jest jeden problem: o której chcecie zacząć, bo nie wiem, czy się wyrobię?
A, i kluczowe: jak wygląda u was dyplomacja: głośno nad stołem, czy odchodzicie w parach na stronę?
Jest jeden problem: o której chcecie zacząć, bo nie wiem, czy się wyrobię?
A, i kluczowe: jak wygląda u was dyplomacja: głośno nad stołem, czy odchodzicie w parach na stronę?
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Merchants & Marauderszath pisze:ziomaki, PanMarcin: to ja tylko potwierdzam, że będę koło 18:15-18:20
Chciałem dodać że będzie ze mną kolega Piotr. Dołączył bym go do naszej ekipy.
imię: ŁUKASZ
MOJA KOLEKCJA:
http://www.boardgamegeek.com/collection ... dgame&ff=1
KUPIĘ W ROZSĄDNEJ CENIE:
http://boardgamegeek.com/wishlist/ziomaki
MOJA KOLEKCJA:
http://www.boardgamegeek.com/collection ... dgame&ff=1
KUPIĘ W ROZSĄDNEJ CENIE:
http://boardgamegeek.com/wishlist/ziomaki
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Chętnie się dołączę.Geko pisze:Wpadam jutro z gorącą nowością w klimatach greckich, czyli Olymposem.
Przeczytam instrukcję
O której zaczniemy ?
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
shizo: nie graliśmy w tym gronie jeszcze, ja grałem w GoT raz, Golum jeszcze niegdy, sebastian wiem, że grał sporo a dezerter i ataman (który nie potwierdził, że wpada) to nie wiem ile. Negocjacje to raczej przy stole, przynajmniej jak raz grałem na PW to tak graliśmy.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Straszie przepraszam, ale mi mimo chęci nie uda mi się dziś dotrzeć. Niech wygra najgorszy, i - mam nadzieję - do następnego razu.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Kurczę... jestem w szczerym szoku tytuły się autorom kończą. Trzeba będzie wprowadzać numery, kody dodatkowe itp...jax pisze: Olympus to co innego niż Olympos.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Strasznie nie lubię, jak ktoś się umawia z innymi na coś, a potem dochodzi do innego stołu i inni mają rozwalone plany. Odrobinę odpowiedzialności...
Dzięki za przygarnięcie mnie do Puerto Rico, miło było sobie znów przypomnieć ten tytuł. Szkoda tylko, że partia się nie liczy ;)
Dzięki za przygarnięcie mnie do Puerto Rico, miło było sobie znów przypomnieć ten tytuł. Szkoda tylko, że partia się nie liczy ;)
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
- Sir-lothar
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Witam,
jako że było dużo pytań to przedstawię krótką recenzję:
Glory to Rome to gra karciana w której zadaniem graczy jest odbudowa zniszczonego w pożarze Rzymu. Karty, którymi się operuje posiadają 3 różne funkcje i podczas pierwszej rozgrywki większość jej czasu spędza się na czytaniu kart i zapamiętywaniu zasad. Wygrywa posiadacz największej liczby punktów albo konstruktor odpowiedniego budynku.
Graficznie bardzo miła dla oka. Ilustracje na kartach posiadają pastelową kreskę oraz lekką nutę humoru (nazwy budynków pasują do pełnionej przez nie funkcji). Ale najlepiej aby każdy ocenił.
Co do mechaniki, jak w każdej grze karcianej da się ją sprowadzić do 5 minutowego tłumaczenia zasad, cała reszta to żmudne czytanie napisów na kartach oraz na załączonej planszy gracza. Każdy z graczy otrzymuje swoją planszę, oraz kilka kart na początek. Kart używa się jako:
Po 2 partiach w 5 oraz w 3 osoby mogę zachwalić tą pozycję osobą lubiącym trzymać karty w ręku oraz składającym komba, gdyż wiele kart ze sobą współdziała. W zależności od liczby graczy zmienia się dynamizm rozgrywki (ale nie pojawiają się przestoje, gdyż z ruchem każdego gracza mamy możliwość zagrania karty) i lekko balans niektórych kart. Duża zaletą gry jest (przynajmniej na razie) olbrzymia liczba sposobów w jaki można osiągnąć zwycięstwo, ale zawsze się przyda odrobina szczęścia.
Grałem również w:
Nefertiti natomiast jakoś nie podeszła. Ogólnie wielkim fanem gier licytacyjnych nie jestem, ale też chętnie od czasu do czasu zagram. Normalnie w grach tego typu otwarta jest tylko jedna licytacja i każdy z graczy ma możliwość w niej uczestniczyć. Tutaj otwarte są 3 naraz i co brzmi jak raj dla fanów licytacji to dla laików brzmi jak koszmar. Jeśli nasz ruch nie zamyka jakiejś licytacji to lepiej zrobić inny. Przepływ gotówki w grze również jest jakoś dziwny: warunkiem zamknięcia jednej z licytacji jest wyrzucenia albo dubletu, albo liczby nie większej od liczby licytujących. W naszej partii licytacja ta zamykała się zaraz po tym jak została rozpoczęta co skutkowało odpływem gotówki od graczy na ową licytację skąd w teorii mogłaby być zabrana. W ten sposób doprowadziliśmy do sytuacji, gdy gracze nie mieli pieniędzy nawet na najmniejszy zakład i musieli tracić punkty. O grze przesądziło zamknięcie jednej licytacji. Dementuję pogłoski jakobym grał w nią kiedyś.
Trias stare dobre topienie dinozaurów. Nie jest to Dominant Spiecies Light, ani nawet fit, czy slim i nawet nie stały razem na jednej półce. Gra polega na topieniu dinozaurów swoich (aby oszczędzić na ruchu), oraz cudzych (aby utonęły, albo umarły z głodu na wyspie na którą dopłyną). Osobiście podoba mi się sposób w jaki zmienia się plansza: wpierw wielki kontynent, później małe wyspy. Niestety warunek końca gry poprzez wyciągnięcie odpowiedniej karty dyskwalifikuje ją jako poważną pozycję, ale samo przemieszczanie oraz topienie jaszczurów radosne
Pozdrawiam.
jako że było dużo pytań to przedstawię krótką recenzję:
Glory to Rome to gra karciana w której zadaniem graczy jest odbudowa zniszczonego w pożarze Rzymu. Karty, którymi się operuje posiadają 3 różne funkcje i podczas pierwszej rozgrywki większość jej czasu spędza się na czytaniu kart i zapamiętywaniu zasad. Wygrywa posiadacz największej liczby punktów albo konstruktor odpowiedniego budynku.
Graficznie bardzo miła dla oka. Ilustracje na kartach posiadają pastelową kreskę oraz lekką nutę humoru (nazwy budynków pasują do pełnionej przez nie funkcji). Ale najlepiej aby każdy ocenił.
Co do mechaniki, jak w każdej grze karcianej da się ją sprowadzić do 5 minutowego tłumaczenia zasad, cała reszta to żmudne czytanie napisów na kartach oraz na załączonej planszy gracza. Każdy z graczy otrzymuje swoją planszę, oraz kilka kart na początek. Kart używa się jako:
- - przedstawionej na niej postaci, co decyduje jaką akcję wykonujemy,
albo
- w wyniku zagrania odpowiedniej akcji jako wskazany budynek, wystawiany wraz z placem budowy (fundamentem)
oraz
- jako powiązany z kartą surowiec, konieczny do dostarczenia na plac budowy znów poprzez działanie jednej z zagranych akcji.
- - Klientelę, która stanowi naszą pulę darmowych akcji
- Skład towarów, skąd możemy przenosić towary (przez zagranie odpowiednich akcji) na place budów oraz do skarbca
- Skarbiec, gdzie karty są zakryte i dają punkty zwycięstwa na koniec
- Pula punktów chwały, stanowiąca również nasze punkty zwycięstwa oraz decydująca o pojemności skarbca oraz klienteli
Po 2 partiach w 5 oraz w 3 osoby mogę zachwalić tą pozycję osobą lubiącym trzymać karty w ręku oraz składającym komba, gdyż wiele kart ze sobą współdziała. W zależności od liczby graczy zmienia się dynamizm rozgrywki (ale nie pojawiają się przestoje, gdyż z ruchem każdego gracza mamy możliwość zagrania karty) i lekko balans niektórych kart. Duża zaletą gry jest (przynajmniej na razie) olbrzymia liczba sposobów w jaki można osiągnąć zwycięstwo, ale zawsze się przyda odrobina szczęścia.
Grałem również w:
Nefertiti natomiast jakoś nie podeszła. Ogólnie wielkim fanem gier licytacyjnych nie jestem, ale też chętnie od czasu do czasu zagram. Normalnie w grach tego typu otwarta jest tylko jedna licytacja i każdy z graczy ma możliwość w niej uczestniczyć. Tutaj otwarte są 3 naraz i co brzmi jak raj dla fanów licytacji to dla laików brzmi jak koszmar. Jeśli nasz ruch nie zamyka jakiejś licytacji to lepiej zrobić inny. Przepływ gotówki w grze również jest jakoś dziwny: warunkiem zamknięcia jednej z licytacji jest wyrzucenia albo dubletu, albo liczby nie większej od liczby licytujących. W naszej partii licytacja ta zamykała się zaraz po tym jak została rozpoczęta co skutkowało odpływem gotówki od graczy na ową licytację skąd w teorii mogłaby być zabrana. W ten sposób doprowadziliśmy do sytuacji, gdy gracze nie mieli pieniędzy nawet na najmniejszy zakład i musieli tracić punkty. O grze przesądziło zamknięcie jednej licytacji. Dementuję pogłoski jakobym grał w nią kiedyś.
Trias stare dobre topienie dinozaurów. Nie jest to Dominant Spiecies Light, ani nawet fit, czy slim i nawet nie stały razem na jednej półce. Gra polega na topieniu dinozaurów swoich (aby oszczędzić na ruchu), oraz cudzych (aby utonęły, albo umarły z głodu na wyspie na którą dopłyną). Osobiście podoba mi się sposób w jaki zmienia się plansza: wpierw wielki kontynent, później małe wyspy. Niestety warunek końca gry poprzez wyciągnięcie odpowiedniej karty dyskwalifikuje ją jako poważną pozycję, ale samo przemieszczanie oraz topienie jaszczurów radosne
Pozdrawiam.