(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
dezerter
Posty: 182
Rejestracja: 18 paź 2007, 09:42
Lokalizacja: Szczęśliwice

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: dezerter »

Cny Smerfie Marudo, jeśli można prosić, wolałbym jeszcze raz wziąć Brytoli i , jeśli taka Twa wola, być rozpłaszczonym w podobnym czasie (na cienki befsztyk?), ponieważ jako rozpłaszczony żabojad nie wyglądałbym zbyt apetycznie.
Stawiam się wobec tego ok. 17.00 i... pewnie znowu będzie Vive Le Roi (czy jakoś tak), a nie God Save the King.
Co do wypowiedzi hermana - dla mnie z dwóch gier - PoG i BtB - lepsze jest PoG. I nic ponadto nie chciałem powiedzieć.
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Smerf Maruda »

Wezmę zarówno grę w słonie w Alpach, jak i Łolesa. Obaczysz, zdecydujesz.
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: herman »

Grzesiek - wiadoma sprawa, PoG to król !
Wasylus
Posty: 128
Rejestracja: 06 gru 2010, 12:07
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Wasylus »

Planuję wpaść (po sporej przerwie) w piątek na Politechnikę - chętnie dołączyłbym do czegoś wojenno/strategiczno/historycznego jeśli będzie okazja, a jeśli nie to mogę do wszystkiego (prawie !).
Zamierzam przynieść "Hellenes" - w razie jakby ktoś chciał w coś wojennego na 2 osoby zagrać.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Miceliusie, może miałbyś ochotę jutro w Inca Empire??
Awatar użytkownika
Keleno
Posty: 451
Rejestracja: 04 kwie 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Keleno »

Hej, pojawimy się jutro z Lotharem ok. 17tej i chętnie w coś zagramy :)
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: draco »

Keleno pisze:Hej, pojawimy się jutro z Lotharem ok. 17tej i chętnie w coś zagramy :)
Sępy :wink:

Inca Empire? Ja, tak.
Sam przyniosę jakieś starsze i nowsze gry.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

draco pisze:Inca Empire? Ja, tak.
Sam przyniosę jakieś starsze i nowsze gry.
Dobra, to potrzeba jeszcze 2 osób od Inki, ja pewnie będę jakoś po 17.
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

Dobra, czyli przychodzę na 17 z Incą. Uff, to biegnę przypominać sobie instrukcję :)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Micelius pisze:Dobra, czyli przychodzę na 17 z Incą. Uff, to biegnę przypominać sobie instrukcję :)
Nie bierz!! Ja już przytachałem dużą torbę do pracy i mam też Inke ze sobą.
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

jingowawa pisze:
Micelius pisze:Dobra, czyli przychodzę na 17 z Incą.
mam też Inke ze sobą.
Ale czy tę wersję z kartami dodatkowymi z Essen?
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Micelius pisze:
jingowawa pisze:
Micelius pisze:Dobra, czyli przychodzę na 17 z Incą.
mam też Inke ze sobą.
Ale czy tę wersję z kartami dodatkowymi z Essen?
Nie, to może weź same karty jeśli się da. No chyba, że chce ci się tachać. Całe pudło.
Awatar użytkownika
Sir-lothar
Posty: 366
Rejestracja: 25 cze 2008, 01:00
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Sir-lothar »

Witam,
dziś kolejne spotkanie z Inca Empire i na najbliższe kilka lat wystarczy. Gra jest słaba i niestety z kolejnymi partiami jest jeszcze gorzej. Wzrosła mi za to ocena Scotland Yard :)
Spoiler:
Niemniej dziękuję za rozgrywkę,
10/10 w swojej klasie :P
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bart8111 »

No ja się aż zdziwiłem, że Cię do tego zaciągnęli po Twojej miażdżącej krytyce tej gry w CDC :)

Na sąsiednim stoliku z kolei odbyła się zacięta partia w Automobile, jak dla mnie chyba najlepsza gra Łolesa. Graliśmy w nowe wydanie. Grając uprzednio w edycję z drewnianymi samochodzikami bałem się, że żetony samochodów z nowego wydania będą niewygodne w obsługiwaniu ale podczas gry nie było z nimi większych problemów. Częściowo może dlatego, że nie produkowaliśmy zbyt dużo (maks to było 9 samochodów na jednym polu) więc łatwo było je przeliczyć. Samo przekładanie żetonów też nie było jakieś uciążliwe dzięki ich porządnemu wykonaniu, a konkretnie ich solidnej grubości. Tak więc jeśli ktoś chciał kupić Automobile ale nie załapał się na pierwszą edycję to myślę, że może spokojnie rozważyć kupno najnowszej edycji, zwłaszcza, że plansza wygląda dużo ładniej niż ta z I ed.
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

No proszę - twardy koneser Bart poświęca sporo miejsca na opis estetyki gry 8)

Dzięki za partię Inki - cóż, mam mieszane uczucia co do samej gry. O ile wcześniej uważałem, że zarzuty nie uwzględniają specyfiki, to teraz zgadzam się, że losowość jest za duża - kladąc komuś kartę nie wiemy, czy inni temu graczowi jednoczęsnie pomogą czy zaszkodzą, wybieramy też z bardzo małego zakresu.
Poza tym, nam samym karty albo nam podejdą, albo nie, a przy małej ilości mała jest też elastyczność.
W sumie jakiś gracz moze "niezasłużenie" ostać ogromną pomoc... lub kopa.
Z drugiej strony wiele mechanizmów mi się podoba (optymalizacja z interakcją, utrzymywanie równowagi).

Warto też zauważyć, że wyniki naszej partii nie były tak do końca niesprawiedliwe (S. Lothar 162, Keleno 146, Micelius 138, Jingowawa 135). Keleno grała dobrze; jej drogi dochodziły do bardzo wielu miejsc (mimo, iż wskutek długiego liderowania miała mało okazji do grania dobrych kart) i sporo budowała. Sir Lothar miał zdecydowanie najwięcej "dzikich dróg" (prawdziwy Polak :wink: ) oraz walił mnóstwo garnizonów. Ja dysponowałem miażdzącą przewagą w ludzikach, a potem też dużo tarasów - niestety, rozwinąłem się kosztem mniejszej na początku, niż u Keleno, sieci drogowej. Zakładałem, że potem mi dojdą dzikie drogi i nie będzie problemu - ale przez całą grę miałem tylko jedną :twisted: Jingowawa po prostu miał chyba mniejsze czucie jako debiutant. Gratulacje dla S. Lothara :)

Ważna uwaga - pamiętam, że w trakcie gry Sir Lothar i Jingowawa parokrotnie przesuwając figurki na punktacji mówili "cztery mista ze świątyniami, czyli 20 punktów". W rzeczywistości powinno być 16... Trudno do końca powiedzieć, kto zostal skrzywdzony - ale ja najbardziej pilnowałem punktacji długotrwałych liderów, czyli Keleno i swojej. Założywszy, że błędy dotyczyły dwócgh pozstałych osób i były po dwa, S. Lothar spadłby na 2 miejsce (biorąc pod uwagę dzikiego nomen omen farta z kartami, toc chyba i tak bardziej sprawiedliwe :mrgreen: )

Eh, pewnie teraz już reputacja tej gry będzie zbyt zszargana by się ktoś skusił - mnie jednak wciąż do niej ciągnie. A co powiedzielibyście na mały tuning reguł do kart? Np. - że każdy gracz ma na ręce 5. I poza tym (to kluczowe), że każdy dostaje na początku jedną "dziką drogę" (a po jej zużyciu trzeba się zastanowić, czy nie należałoby jej usuwać z gry). To by rozwinęło ważność blokowania i zmniejszyło chaos.

Dziękuję też Jingowawie za wcześniejszą szybką Glory to Rome! Eh, wydawało mi się, że nieźle mi szło - 23 punkty w małej liczbie rund. Jednak Jingo pierwszy raz pokazał mi bezlitosną i nieprzypadkową taktykę zawodowca - osiągnąwszy przewagę błyskawicznie doprowadził do końca partii. Miło było być zmiażdzonym.

Jeszcze jedna rzecz kompletnie off-topic. Dowiedziałem się o małym kundelku z przetrąconą łapką (ale poza tym raczej zdrowy, choć może wymagać odpchlenia). Bardzo przyjazny. Ja niestety zupełnie nie mogę go wziąć, ale może ktoś... W razie czego, piszcie na priwa, możliwie szybko, bo od tego może zależeć, czy trzeba go będzie puścić na poniewierkę, czy da się przygarnąć :?
Ostatnio zmieniony 13 sie 2011, 08:17 przez Micelius, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: melee »

Ale karty są (o ile pamiętam) zgrywane w całości co turę, nie da się przechować kart na przyszłość. A w pierwszej turze dzikie drogi są mało przydatne.
Awatar użytkownika
Keleno
Posty: 451
Rejestracja: 04 kwie 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Keleno »

Hej, dzięki za grę w Mexica i Inca Empire. Mexica, przyznaję, trochę dziwna i sporo czasu minęło zanim załapałam o co w ogóle chodzi :) A Inki nie wspominam jakoś traumatycznie, grało się na pewno lepiej niż za pierwszym razem, choć i tak musiałam co i rusz zaglądać do instrukcji do opisów kart, no i przypomnienie zasad też się przydało :) Generalnie gra jest nienajgorsza, budowanie dróg, budynków i przepędzanie tubylców jest ciekawe, jedyne co może irytować to te karty - po osiągnięciu przewagi punktowej notorycznie byłam 4 i kładłam swoją kartę tam gdzie zostało miejsce a mało kto mi pomagał, bo wiadomo że trzeba bić lidera ;) więc z tego elementu gry nie mogłam spodziewać się niczego pozytywnego. No ale może tak miało być, że ten kto prowadzi ma gorzej żeby się wyrównało czy coś. Straty ludzika czy nawet 2 nie odczuwałam aż tak boleśnie bo dokonałam sporych podbojów i miałam spory zapas siły roboczej :)

W każdym razie dzięki za grę i jeszcze raz przepraszam że musiałam wcześniej wyjść :? Dobrze że udało się jakoś dokończyć bo szkoda było tak przed samym końcem przerywać.
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

Keleno - tak, ten akurat mechanizm, że lider ma słabiej pod względem dokładania kart jest zamierzony i nie budzi chyba wielkich kontrowersji.
Melee - w każdej fazie słońca zagrywasz tylko jedną kartę - zwykle dwie na epokę, pod koniec więcej. (Po epoce kart nie wyrzucasz.) W praktyce to tak wygląda, że zwykle masz jedną dobrą kartę, którą trzymasz, bo bardziej się przyda w przyszłości, jedna może pomóc bardziej Twym przeciwnikom, niż Tobie, a trzecią kładziesz z małym sensem bo coś położyć musisz... po czym dociągasz kolejny badziew i zostajesz na następną rundę ze zgadywaniem, co Ci może ktoś zagra :wink: Poza tym to prawda, że "dzika droga" w pierwszej epoce ma małe znaczenie - ale co z tego? Zresztą można ją przetrzymać do późna. Rzecz w tym, że ja miałem w całej grze dostęp do jednej takiej karty, a S. Lothar wyciągnął trzy :twisted: :lol: Zresztą nie tylko w tym jest problem - taka np. karta garnizonów to potencjalnie plus 9 punktów - wielki bonus w grze, gdzie różnice na koniec zwykle są paro-punktowe.
Z tym, że ja wciąż (po przemyśleniu) jestem do Inki nastawiony bardziej pozytywnie, niż S. Lothar czy Jingowawa - widzę sensowne powiązania między etapami i doceniam, że dobra gra Keleno przełożyła się na wynik :) Teraz myślę, że nikt z nas nie grał w pełni świadomie. Tym niemniej chaos karciany chciałbym trochę ograniczyć - temu by służyło, jak już wspominałem, podniesienie limitu do 5 kart na ręce plus ew. urawniłowka z "dzikimi drogami".
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bart8111 »

Ktoś byłby chętny na Poseidona? Czas gry to 3-4h więc żeby mieć szansę na skończenie trzeba by koło 17.00 ruszyć z grą.
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

A tam Bartek,na pudełku i na bgg jest napisane ,że 2 godziny ;)
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bart8111 »

Jak to zwykle bywa pudełko sobie a życie sobie ;)
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

wiem,wiem-graliśmy kiedyś w 3 osoby 3 godziny i.......zagraliśmy pół gry.
Awatar użytkownika
gigi
Posty: 823
Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: gigi »

Bede przed 17 .Wezme ze soba Dixita i For Sale :wink:
Awatar użytkownika
Kostyr
Posty: 374
Rejestracja: 18 gru 2009, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Kostyr »

Mogę pojawić się na 17:00, jeśli tylko znajdą się chętni na 1 z 3 gier - Shogun, Chaos in the Old World, Battlestar Galactica.
Ktoś zainteresowany ?
Ostatnio zmieniony 18 sie 2011, 19:07 przez Kostyr, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

gigi pisze:Bede przed 17 .Wezme ze soba Dixita i For Sale :wink:
Mam zamiar pojawić się z małżonką i koniecznie chcemy zagrać w Dixita. Biorę Dominiona, którego małżonka ostatnio uwielbia, więc też bardzo chętnie zagramy. A ja nie, to coś innego, w miarę lekkiego. Będziemy ok. 17.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
ODPOWIEDZ