
Ryba,Herman poczekajcie,może jakiś Wallace

O to, to, to! Ściśle rzecz biorąc, to możemy wyliczyć statystyczne perspektywy wszystkich graczy we wszystkich przyszłych grach - ale to wymagałoby uwzględnienia tak wielu czynników (poczynając od siły gracza, wzajemnego oddziaływania przy stole i pod nim, preferencji, wpływu pogody, gniewu partnerów życiowych... jak to wszystko ująć matematycznie?), że chyba nawet Zephyr by się poddałjax pisze:po grze powinniśmy wyliczyć prawdopodobieństwo kto powinien wygrać i jemu przyznać tytuł zwycięzcy a nie prawdziwemu wygranemu![]()
hmm..jakby się ekipa na Struggla zebrała to my bardzo chętnie.staszek pisze:Ryba,Herman poczekajcie,może jakiś Wallace
Ja wstępnie chętnie, ale na 100% będę wiedział czy będę dopiero w czwartek.herman pisze:Dobra w piatek gram z Rybą w After Pablo - taka eurogra o prowadzeniu kartelu kokainowego![]()
Gra jest tak na dwie godzinki. Szukamy jeszcze dwóch graczy.
Ja także dziękuje wszystkim współgraczom za zeszłopiątkowe partie w Stone Age oraz 7 cudów. Jutro raczej nastawiam się na pomaganie przy kotle przede wszystkim, ale jak będzie okazja zagrać w coś krótkiego to chętnie.Knife pisze:Dziękuję serdecznie Jingo, Draco i koledze, którego imienia/nicka nie zapamiętałem ( przepraszam... ), za partyjkę Stone Age (wygrałem rzutem na taśmę ;] ) i 7 cudów (rzutem na taśmę wygrał Platon...). Liczę, że kiedyś znajdziecie ochotę na rewanż.
Jak się uda zdążyć do 20 to ja mogę z Wami zagrać w Pablo ,a później wy ze mną w coś z tych dwóch gier,które przyniesiesz.ryba555 pisze:Staszek mogę przynieśc hanse teutonice i navegadora, ale umówiłem się z Hermanem na after pablo. Mogę zasady wytłumaczyć ale nie zagram.