Czy gra ktoś regularnie w planszówki w Trójmieście?

[Stablo]

Byłbym zainteresowany jakimś miejscem do grania, głównie w weekendy, bo poza nimi to nie mam zbytnio czasu. Można też się umówić w jakimś miejsc na wspólne granie, jeżeli takowej gralni nie ma. Jak coś mam do pogrania: 1 ed Gry o tron, Europe Engulfed, Last Night on Earth, 2ed Warhammer Space Hulk. Kiedyś było tego więcej, ale znaczna część poszła z powodu braku miejsca.

[Mirek_koval]

Oj chłopie… W trójmieście jest takich miejsc co najmniej kilka – do wyboru, do koloru. Lubisz grać w knajpce – w przytulnej atmosferze przyciemnionego światła (imho – to oprócz małych stolików największy dla mnie mankament) to jest kilka grup spotykających się regularnie.
Jest też „Schron” na gdańskich fortach ze słynną już ścianą płaczu .: „stoi piętnaście osób przed ponad dwustoma grami wyłożonymi na polkach i płaczą że nie mają w co grać”
Ja ze swej strony zapraszam na forty do schronu. Cztery dobrze oświetlone pomieszczenia z dużymi stołami, kuchnia gdzie można sobie coś zrobić do picia, dużo miejsca parkingowego. Jeśli nie masz samochodu to jest to 100 metrów od kolejki (w linii prostej o oczywiście) a często jest miejsce w samochodach innych graczy kursujących na linii Gdańsk – Gdynia.
Gramy w środy (bardziej kameralnie) i w piątki od godziny 17.00 do ostatniego żywego klucznika (czyli pierwszej w nocy lub później). W schronie regularnie spotyka się ponad 40 osób (oczywiście nie wszyscy naraz) ale raczej na mały wybór gier lub przeciwników nie będziesz narzekał…

[Stablo]

Najbardziej odpowiada mi piątek, w środy niezbyt mogę, ogólnie cały tydzień roboczy wypada blado. Pytanko - spotykacie się też w ten piątek , czy już zaczynacie przerwę świąteczną? Są jakieś opłaty? Zauważyłem, że na forum jest już temat od was, ale mapka wygasła. Jednak powinienem trafić tam i bez niej . Macie gdzieś spis gier, żeby sobie jakaś upatrzyć, czy tylko na miejscu można płakać i szukać? Jak ze średnim wiekiem grających, możliwe, że byłbym jednym z młodszych (18)?

[Mirek_koval]

W piątek będziemy (tak wiem … szaleńcy i nałogowcy..). Z opłat to się regularnie zrzucamy na prąd i czynsz – 5 albo 10 zł na miesiąc (ale to dopiero jak ktoś przychodzi regularnie). Mapkę już poprawiłem. Dodałem też linka do innej mapy. Spis gier… hmm chyba mieliśmy coś takiego… ale gdzie to ci nie powiem. Zasadniczo, to powinniśmy ją w końcu zrobić. I z pewnością zrobimy, kiedyś… Na razie jest więcej ważnych rzeczy. Na przykład granie. Co do wieku, to zapewniam Cię, że najmłodszym grającym nie będziesz. Wiek gracza zresztą nie robi aż takiej różnicy. Jakby co to mamy też swoją grupę na FB. Jakbyś miał jakieś problemy z kontaktem…

[Stablo]

Czyli rozumiem, że można przyjść, zadzwonić, ktoś otworzy, przedstawić się, a ten ktoś zaprosi do wspólnego grania? Jeżeli nie będzie żadnych przedświątecznych spraw do załatwienia, to z pewnością wpadnę zobaczyć co i jak . Jak wtedy najlepiej się stawić, żeby nie czekać na dworze?

[Mirek_koval]

Tak. Dzwonić dzwonkiem należy jak drzwi będą zamknięte (czasami się zatrzaskują). Najbezpieczniej przyjść koło 17 – 18 (zanim na stoły wylądują jakieś cięższe gry) bo jak przyjdziesz później możesz odrobinę poczekać aż jakaś ekipa skończy grać i wtedy się dołączyć.