Budowanie tras

[FortArt]

Zastanawiam się nad trzema pozycjami:

• Cesarski Kurier (Thurn und Taxis);
• Wsiąść do Pociągu (Ticket to Ride);
• Hansa Teutonica.

Z tego co rozumiem to wszystkie są oparte o ten sam mechanizm - budowanie tras. Na ile te gry są rzeczywiście podobne, czy jest sens kupić wszystkie czy raczej jedną bo reszta podobna? A jeśli jedną to którą?

[macike]

Ciekawe... dla mnie to 3 różne gry. A dla kogo chcesz to kupować?

[ozzman1]

Miałem dwie pierwsze i mogę powiedzieć, że mimo podobnej mechaniki, gry są zupełnie różne. W TuT chodzi o to, żeby w miarę szybko reagować na to, co się dzieje na planszy, oceniać jak zdobyć więcej punktów itp. Po jakichś 20 partiach zamieniłem na TtR: Marklin Edition. Tam z kolei przede wszystkim losujemy, a nie wybieramy trasy, które będziemy budować. Poza tym są 2 warianty. Na 4-5 osób korzysta się ze wszystkich połączeń; na 2-3 na każdym odcinku wybudowanie jednego połączenia blokuje pozostałe, co sprawia, że przy takiej konfiguracji interakcja jest dosyć spora i negatywna.

A jak już obczaisz Hansa Teutonica, podziel się spostrzeżeniami. Gra jest od jakiegoś czasu na moim celowniku.

[FortArt]

Ciekawe... dla mnie to 3 różne gry. A dla kogo chcesz to kupować?

Nie pisałem, że są takie same, ale wszystkie mają ten sam wybijający się na pierwszy plan mechanizm (Route/Network Building). Chciałbym wiedzieć na ile są podobne, a na ile odmienne.

Co do drugiego pytania to dla siebie, ale naprawdę nie wiem jaki to ma wpływ na ich podobieństwo

[macike]

Ciekawe... dla mnie to 3 różne gry. A dla kogo chcesz to kupować?

Nie pisałem, że są takie same, ale wszystkie mają ten sam wybijający się na pierwszy plan mechanizm (Route/Network Building). Chciałbym wiedzieć na ile są podobne, a na ile odmienne.

Co do drugiego pytania to dla siebie, ale naprawdę nie wiem jaki to ma wpływ na ich podobieństwo

W swojej kolekcji mam: Race for the Galaxy, Tichu, Mu, Ticket to Ride. Wszystkie mają wspólny, wybijający się na pierwszy plan mechnizm (Hand Management).

Na bazie odpowiedzi na drugie pytanie... "dla siebie" bez zastanowienia wybrałbym Hansę Teutonikę. Ale ja, to nie Ty. Swój profil gracza znam. Twojego nie.

[FortArt]

Jeśli to jakoś pomoże to mam takie i tak je oceniam. TtR Europa, w które grałem to dla mnie 9/10, reszty, o którą pytam nie znam.

[macike]

Hmmmm... to już coś mówi, ale co?

TtR będący dla mnie durną grą o kiszeniu kart na ręce oceniłeś na 9. Tak samo Agricolę - nie wiem, czy wariant familijny, czy pełny. Zakładam jednak, że familijny.
Przeważają gry lekkie i/lub wskazujące na to, że współgracze nie zwykli zmóżdżać się nad planszą.

W takim przypadku odradziłbym Hansę Teutonicę, która prawdopodobnie w Twoim gronie będzie durną grą w przesuwanie kosteczek.

TuT jest pośrednią grą pomiędzy powyżej wspomnianymi. Nadal ciężkością bliżej jej do TtR niż HT.

IMHO skoro Tobie TtR tak się podobał, to i Twoim współgraczom powinien podejść i dać Wam sporo przyjemności.
TuT choć lepszy może się aż tak nie spodobać. Zostaw sobie na czas, gdy TtR się znudzi. A wtedy pewnie znajdziesz i tak lepszą alternatywę.
HT w Waszym przypadku jednak bym odradził - zwłaszcza dopóki uważać będziesz, że HT jest grą o budowaniu połączeń.

PS
Związek frazeologiczny "durna gra" użyty powyżej nie ma pejoratywnego zabarwienia.

[FortArt]

TtR będący dla mnie durną grą o kiszeniu kart na ręce oceniłeś na 9. Tak samo Agricolę - nie wiem, czy wariant familijny, czy pełny. Zakładam jednak, że familijny.

Oceniam gry, nie ich warianty. Agricola dostała 9 jako całość - konkretny produkt w konkretnym pudełku. Wariant familijny jest dobry tylko do nauki, moc tej gry jak dla mnie tkwi w różnorodności kart. Szkoda, że w Polsce wydano ich tak mało.

TtR nie mam, więc może być trudno z tym znudzeniem się nią.

Dziękuję za rady. Kolega ozzman1 w innym wątku podał link do wyprzedaży w Rebelu, cena Thurn und Taxis była taka sympatyczna, że nie było się co zastanawiać. Niemniej pozostałe dwie gry nadal są na mojej whishliście, pytanie zatem jak najbardziej aktualne i chętnie wysłucham dalszych uwag na ich temat.

[macike]

Thurn und Taxis była taka sympatyczna, że nie było się co zastanawiać.

Jeżeli na Usprawnienia i Pomocników w A patrzysz, jak napisałeś, to IMHO dokonałeś najlepszego zakupu w chwili obecnej.

[Zimoch]

PS
Związek frazeologiczny "durna gra" użyty powyżej nie ma pejoratywnego zabarwienia.

Wow. Az zajzalem do slownika

[charlie]

W Hansę nie grałem. Z dwóch pozostałych wybrałbym Thurn und Taxis i przeglądając Twój stan posiadania, będzie to dobry wybór. Ticket to Ride szybko mi się znudził jakoś (ale mówię tylko o podstawowej wersji, nie wiem jak inne). Jeśli mogę coś zaproponować z kolejowych to lepiej Age of Steam lub unowocześnioną, zmienioną jej wersję Steam.

P.S. Twoja ocena Chińczyka jest moim zdaniem bardzo zawyżona...