[Warszawa]Rzuć Kostką - czerwiec odwołany! Będzie lipiec!

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Kostyr
Posty: 374
Rejestracja: 18 gru 2009, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Kostyr »

RoR był wczoraj dość specyficzny, normalnie to tych zamachów nie ma aż tyle :).
Piszesz 2/3 early republic, no nie koniecznie, jeśli już to jakieś 3/4 lub 4/5 talii.
Wczorajsza gra miała też nadzwyczaj sporo negatywnych emocji, przez które osobiście mam wrażenie, że był problem z dogadywaniem się, a co za tym idzie powstała "pewna koalicja".
KubaP pisze:Na minus wszechwładne kości oraz potencjalne szybkie odpadnięcie z rozgrywki jednego lub kliku graczy przy dobrze poprowadzonej koalicji.
Koalicje są normalne w tej grze, problem w naszej polegał na tym, że one powinny się zmieniać w zależności od tury oraz dobrej woli graczy, a tego mi wczoraj właśnie brakowało, takie moje 3 grosze.
Jeszcze co do kostek, to fakt potrafią zamieszać, ale głównie przy wojennych D/S, które i tak powinny być negowane przez zdolności specjalne senatorów o predyspozycjach militarnych.
Niestety coś późno się pojawili w grze, warto również odnotować udało nam się od niepamiętnych czasów pokonać I wojnę punicką :D.

Będę dziś na 10:00, na pewno zabieram Tribune, Cosmic Encounter, Battlestar Galactica, jak dam radę to i Arkham Horror.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

Kostyr pisze:RoR był wczoraj dość specyficzny, normalnie to tych zamachów nie ma aż tyle :).
Piszesz 2/3 early republic, no nie koniecznie, jeśli już to jakieś 3/4 lub 4/5 talii.
Wczorajsza gra miała też nadzwyczaj sporo negatywnych emocji, przez które osobiście mam wrażenie, że był problem z dogadywaniem się, a co za tym idzie powstała "pewna koalicja".
KubaP pisze:Na minus wszechwładne kości oraz potencjalne szybkie odpadnięcie z rozgrywki jednego lub kliku graczy przy dobrze poprowadzonej koalicji.
Koalicje są normalne w tej grze, problem w naszej polegał na tym, że one powinny się zmieniać w zależności od tury oraz dobrej woli graczy, a tego mi wczoraj właśnie brakowało, takie moje 3 grosze.
Jeszcze co do kostek, to fakt potrafią zamieszać, ale głównie przy wojennych D/S, które i tak powinny być negowane przez zdolności specjalne senatorów o predyspozycjach militarnych.
Niestety coś późno się pojawili w grze, warto również odnotować udało nam się od niepamiętnych czasów pokonać I wojnę punicką :D.

Będę dziś na 10:00, na pewno zabieram Tribune, Cosmic Encounter, Battlestar Galactica, jak dam radę to i Arkham Horror.

Kostyr, nie będę się sprzeczał, jesteś doświadczonym graczem, a ja noobem.
Myślałem też, że negatywne emocje są wpisane w RoR :)
Awatar użytkownika
Kostyr
Posty: 374
Rejestracja: 18 gru 2009, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Kostyr »

Kostyr pisze:Myślałem też, że negatywne emocje są wpisane w RoR
Jak najbardziej są, tylko chodzi o ich "typ", konkretnie to każdy powinien każdemu skakać do gardeł, wczoraj jednak przez całą grę konsekwentnie dzieliłeś stół na my i wy :(.
Przez to naprawdę ciężko było mi próbować "podrzynać gardła" innym senatorom.
chiapas
Posty: 109
Rejestracja: 14 sty 2008, 20:15
Lokalizacja: warszawa

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: chiapas »

Berem, byłbym około 12, jeżeli opcja z WW jest aktualna.
s_pecel
Posty: 11
Rejestracja: 02 kwie 2011, 14:37

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: s_pecel »

Co prawda, wczoraj się nie udalo, ale dziś raz jeszcze odlatuje Battlestar Galactica, z Exodusem! Dwa miejsca zajęte. Około godziny 15, bardzo po niż przed ;)
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

Kostyr pisze:
Kostyr pisze:Myślałem też, że negatywne emocje są wpisane w RoR
Jak najbardziej są, tylko chodzi o ich "typ", konkretnie to każdy powinien każdemu skakać do gardeł, wczoraj jednak przez całą grę konsekwentnie dzieliłeś stół na my i wy :(.
Przez to naprawdę ciężko było mi próbować "podrzynać gardła" innym senatorom.
Nie będę kontynuował tej dyskusji na forum, myślałem, że to tylko taka Twoja, Stefana i Michała strategia na czas gry z tymi idiotyzmami. Chętnie przdyskutuję to przy stole nad jakąś grą, bo szczęka mi teraz opadła ;)
Awatar użytkownika
Kostyr
Posty: 374
Rejestracja: 18 gru 2009, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Kostyr »

Fakt, nie czas i miejsce na takie dyskusje, pogadamy przy okazji.
Po prostu chodziło mi tylko, żebyś spróbował zobaczyć jak gra wyglądała z moich oczu :).

Dzisiejszy dzień również udany, mimo tylko 2 gier.
Najpierw Tribune na 3 osoby - fajna gra, wydaje się jednak grą na 4-5 i w taki skład będę celował następnym razem.
Później Cosmic Encounter - super gierka, dla mnie fajny klimat, rasy totalnie z kosmosu i sama rozgrywka pełna chaosu, po prostu cudo :D.

Dzięki wszystkim za mile spędzony czas, do następnego razu.
Macek
Posty: 358
Rejestracja: 16 sty 2012, 00:25

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Macek »

Pytanie od Cylona, który musiał nieoczekiwanie porzucić swoją misję ok godz 15 :-(. Jak się ostatecznie skończył lot Galactici rozgrywany na głównej sali?
Awatar użytkownika
eruen
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2010, 22:48

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: eruen »

Macek pisze:Pytanie od Cylona, który musiał nieoczekiwanie porzucić swoją misję ok godz 15 :-(. Jak się ostatecznie skończył lot Galactici rozgrywany na głównej sali?
Ostateczny wynik: zwycięstwo Cylonów, również tego sympatycznego :wink:
'I am not lazy, I am an effort minimalist.'
Awatar użytkownika
fluor
Posty: 314
Rejestracja: 01 sie 2009, 01:13
Kontakt:

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: fluor »

Dzięki wszystkim za grę, Kostka mi zleciała ekspresowo i pozostawiła ogromny niedosyt :)

Sobota pod znakiem Republic of Rome, partii ciekawej, emocjonującej, pełnej zwrotów akcji i najcięższych zarzutów, o czym jeszcze później.

Niedziela bardziej lajtowo: Imperial 2030 - po drugiej już partii czuję, że to gra wyjątkowa, pozornie podobna do powszechnie wzgardzanego Ryzyka. Czas gry: 3h z tłumaczeniem to chyba standard, ale całkiem nieźle jak na ten poziom kombinowania i dynamiki gry. Bardzo podoba mi się mechanizm kierowania państwami oraz kupowania udziałów "we władzy". W końcu nie muszę wybierać na początku "gram zielonymi", tylko zmieniać kontrolę odpowiednio do możliwości portfela i rozwoju sytuacji. Pomimo pewnych podobieństw do Antike (też rondel) - zdecydowanie jestem zwolennikiem tejże. Zostać zaatakowanym przez zbudowane przez siebie czołgi i floty - bezcenne :)
Wielkie podziękowania dla zephyra który sprostował jeden błąd popełniony przeze mnie przy tłumaczeniu zasad. Rewolucja czujność!

Na chwałę Rzymu! - pomimo dość dużego hałasu i siadającego głosu myślę, że udało mi się całkiem poprawnie objaśnić zasady (trudniejsze to do zgrabnego ogarnięcia niż sądziłem), co poskutkowało ciekawą partią. Niestety to była kolejna moja partia w trakcie której ktoś z przeciwników nagle wyskakuje nieprawdopodobnie do przodu, podczas gdy ja dopiero zaczynam rozbudowę jakichś pierwszych budyneczków. Nie wiem być może po prostu to nie gra dla mnie.

Na koniec została już tylko partyjka Dominion: Intryga - nie gram już w to tak często jak kiedyś (zerkam na licznik - około 90 partii za mną), ale rozgrywka była przyjemna i satysfakcjonująca.

Wielkie dzięki dla graczy i niegraczy i do zobaczenia przy kolejnej okazji :)

A teraz trochę kontrowersyjnych kwestii o naszej partyjce Republic of Rome.
1. Kilka razy padły zarzuty nieuczciwej konkurencji - nienazwane dokładnie w taki sposób, ale do tego się odnoszące. W grze, w której chodzi o zdobycie dominacji nad innymi graczami homo homini lupus est i to chyba jasne. Gdyby w Grze o Tron Lannister i Greyjoy dogadali się, że nie będą się atakować (nieformalnie, ale w rzeczywistości by się nie atakowali pomimo niemożliwych do przegapienia możliwości i okoliczności), to taka gra byłaby (słusznie) zepsuta. Nie mówię tu oczywiście o jakimś tymczasowym sojuszu, tylko o współpracy od początku do końca i nieopartej na racjonalnych (w ramach gry) przesłankach.
2. Nie chcę jednak twierdzić jednoznacznie, że tak właśnie było w przypadku naszej rozgrywki. Kilka razy miałem (nie)przyjemność być posądzony o nieracjonalne wspieranie się, oparte na dość niewinnych przesłankach i wiem, że łatwo podpaść pod ten paragraf. Gracz początkujący w grze politycznej będzie uznawał za większe zagrożenie graczy bardziej doświadczonych i raczej będzie na nich uważał, spodziewając się, że inni początkujący będą łatwiejsi w obyciu. Nie można nic zarzucić takiemu myśleniu, o ile oczywiście nie idzie się w zaparte, czyniąc kingmaking.
3. RoR na 6 osób nie jest grą, w której ot tak po prostu można się zmówić z graczem i drużynowo rozwalić resztę. Najczęściej aby utworzyć większość potrzebnych jest 3 graczy i to nie tych najsłabszych pod względem głosów. Tak więc nawet jeżeli się z kimś skumam to potrzebuję "trzeciego" do układu.
4. Rozegrałem całkiem sporo partii z różnymi graczami i zazwyczaj nie zajmuję wysoko punktowanych miejsc, być może z powodu niewłaściwego podejścia do gry, nieco zachowawczego, sam nie wiem. Doszedłem do wniosku, że racjonalne stronnictwo powinno pilnować swojego interesu i sprzeciwiać się wszelkim wnioskom, które nie dają mu korzyści. Z drugiej strony należy wspierać wnioski - za odpowiednią cenę, a więc moim zdaniem kupczenie głosami i stanowiskami to podstawa, świadcząca o zdrowym rozsądku i właściwym podejściu do gry.
Dlaczego nie poprzeć wniosku moimi 5 głosami, skoro mogę za to otrzymać 2 talenty?
Nie dostaję żadnego urzędu? Głosuję "przeciw" to oczywiste. Chyba że chcecie zapłacić za moje głosy.
Chcesz być dyktatorem? Dla mnie spoko, ale to może zachwiać równowagą gry w dalszej perspektywie - zapłać 20T ;)
Oczywiście są wnioski, których poparcie nie ma ekonomicznego sensu (głosowanie na dożywotniego konsula, wnioski, które prowadzą do upadku republiki - np. rozwiązywanie wojska) i każdy gracz znający zasady gry powinien się im sprzeciwić, ale należą one do wyjątków.
5. Biorąc pod uwagę powyższe, gracz który wspiera innego "w imię ogólnie pojętych dobrych relacji w przyszłości" stanowi nieuczciwą konkurencję dla innych graczy, działających w imię skalkulowanego dla siebie zysku. Po co płacić za poparcie skoro można je otrzymać za darmo?
Co więcej ciężko jest takie "gesty przyjaźni" odpowiednio skalkulować, w przeciwieństwie do talentów ;), co sprawia, że sytuacja dla pozostałych jest dość mętna (ile jeszcze gestów przyjaźni wykona zanim upomni się o ich zwrot?).
6. Kolejny temat to jawne przyrzeczenia i układy, w myśl przepisów gry wymuszone do realizacji. Należy bardzo uważać co chcemy obiecać i za co chcemy zapłacić, bo może okazać się, że są one niemożliwe do przeprowadzenia. Obietnica "dam ci cenzora" padająca z ust posiadacza konsula nie znaczy właściwie nic konkretnego. Konsul nie rozdaje urzędów, jedynie nominuje kandydatów, którzy są przegłosowani później przez Senat. Czy konsul nominując odpowiedniego kandydata spełnia obietnicę, czy powinien jeszcze głosować za przyjęciem? Co jeżeli ktoś zawetuje? Czy może konsul powinien przegłosować i odrzucić wszystkich pozostałych kandydatów i wtedy ostatni możliwy zostanie wybrany automatycznie? Co jeżeli będzie zamach na kandydata? Jak w ramach mechanizmu wymuszania realizacji obietnic rozumieć zobowiązanie konsula?
Najlepiej obiecywać i układać się tak, aby było jasne co za co. Dostaniesz 5T jeżeli wybiorą mnie na cenzora. Dostaniesz X za wyznaczenie mojego kontrkandydata i zawetowanie go.
7. Nasza rozrywka trwała około 8,5h (z przerwami) i muszę przyznać, że sprawiła naprawdę dużo radości, pomimo różnych emocji przy stole, niekiedy wydawało się, że gra zupełnie się rozsypie. Wydaje mi się, że po tych paru godzinach towarzystwo zaczęło się "docierać", a nowi gracze poczuli się pewniej w ramach mechaniki i mniej obawiali się tych bardziej doświadczonych.
Przerwaliśmy grę tuż przed 19, ponieważ kończyła się kostka i pomimo wcześniejszych ustaleń zdecydowaliśmy się zakończyć partię (wcześniejsze plany zakładały kontynuację w niedzielę). Trochę żałuję, że nie mogliśmy dograć tych kilku godzin w sobotę, ale impreza ma swoje prawa :) Myślę, że do północy byśmy się wyrobili :P
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: ragozd »

taki układ "2 razem" jest skuteczny, ale są na niego sposoby - wystarczy przekonać inną 2 i w 3 rozbić parę ;) Nie zawsze jest to możliwe, ale próbować trzeba.
Nie wiem jak u was ten układ wyglądał, a le w GoT przeważnie się to kończy zdradą, no chyba że pozostali gracze wykończą 2-ke najpierw ;) Jeśli jednak ktoś od początku planuje role wasala i cały czas gra na drugiego - to już faktycznie kiepsko :(
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

@fluor - bardzo ciekawy wywód, z którym się generalnie zgadzam, natomiast zamiast dyskusji na forum proponuję rewanż, który pozwoli udowodnić tym, którzy tym razem przegrali przez moje niegodne zachowanie, że racja leży po ich stronie :)
Awatar użytkownika
fluor
Posty: 314
Rejestracja: 01 sie 2009, 01:13
Kontakt:

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: fluor »

Pragnę zauważyć, że de facto nikt nie przegrał, ponieważ skończył się czas gry, a żaden z graczy nie zrealizował warunków zwycięstwa ;)
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

fluor pisze:Pragnę zauważyć, że de facto nikt nie przegrał, ponieważ skończył się czas gry, a żaden z graczy nie zrealizował warunków zwycięstwa ;)
No, ktoś tam przegrał :D
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

A kto wylosował w końcu Władców?
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Pierzasty »

Nikt, losowanie było tajne i grę dostał pod stołem kuzyn organizatora :lol:
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

Pierzasty pisze:Nikt, losowanie było tajne i grę dostał pod stołem kuzyn organizatora :lol:

Uff, już się bałem, że coś poszło niezgodnie z moim dealem ze Zgrzyttem.
Awatar użytkownika
Zgrzytt
Posty: 634
Rejestracja: 31 lip 2009, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: Zgrzytt »

Pora kilka słów skreślić o ostatniej Kostce :) Dziękuję wszystkim za przybycie i świetną zabawę to raz i za dużą odporność na temperaturę choć robiłem wszystko przypłacając przeziębieniem, aby było jak najcieplej. Następnym razem w przypadku takich temperatur rozstawie dmuchawy ciepła, które w liczbie 5 nabyłem ostatnio :)

Sporo nowych tytułów, nowi ludzie, którzy polubili "Rzuć Kostką" od pierwszego wejrzenia i sprawdzający się pomysł kawy serwowanej dla chętnych, to kilka słów charakteryzujących i oddających ducha spotkania :) Mam nadzieje, że impreza będzie cały czas tak dobrze odbierana i każda kolejna wypatrywana jako święto graczy :) Termin najbliższej Kostki już niebawem :)

Do zobaczenia :)
Zapraszam do oglądania moich videorecenzji i subskrypcji kanału:)

Videorecenzje gier planszowych
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 4-5 lutego

Post autor: KubaP »

Poszukujemy wciąż jednej do dwóch osób na Republic of Rome.
Awatar użytkownika
Zgrzytt
Posty: 634
Rejestracja: 31 lip 2009, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 24-25 marca

Post autor: Zgrzytt »

Obrazek

24-25 marca jak zwykle w znanym budynku przy Białostockiej 4 odbędzie się znane i cenione już Spotkanie Fanów Gier Planszowych "Rzuć Kostką"!:) Jak zwykle nie zabraknie nowych tytułów (pełna i aktualna lista na stronie Kostki), dobrej zabawy, losowania gry (jaka to będzie podam na dniach) i mam nadzieje, że oczywiście Was, czyli świetnych ludzi, którzy budują niesamowity klimat :)

Miejsce: Białostocka 4, Warszawa, budynek 3 SLO,
Czas: 24-25 marca (od 10 do 19 przez dwa dni)
Wstęp: 5 zł

LINKI:
http://rzuckostka.blogspot.com/ - Dojazd, lista gier itp.

http://www.facebook.com/pages/Rzu%C4%87 ... 57?sk=wall - aktualne informacje, wasze sugestie itp.

Zapraszam :)
Zapraszam do oglądania moich videorecenzji i subskrypcji kanału:)

Videorecenzje gier planszowych
Awatar użytkownika
skiper_83
Posty: 161
Rejestracja: 26 lut 2009, 01:42
Lokalizacja: Wyszków

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 24-25 marca

Post autor: skiper_83 »

Ktoś się wybiera na sobotę? Zagrałbym chętnie w jakąś wieloosobową eurostrategię, np. Wallensteina :roll:
Awatar użytkownika
Zgrzytt
Posty: 634
Rejestracja: 31 lip 2009, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 24-25 marca

Post autor: Zgrzytt »

Niestety z przyczyn ode mnie niezależnych Kostka marcowa zostaje odwołana, spokojnie kolejne edycję będą się odbywać normalnie, pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Następna edycja w kwietniu 21-22 i odbędzie się na 10000% :)
Zapraszam do oglądania moich videorecenzji i subskrypcji kanału:)

Videorecenzje gier planszowych
Awatar użytkownika
Moniczka.s
Posty: 549
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:06
Lokalizacja: Ostrowiec Św.\Warszawa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 24-25 marca

Post autor: Moniczka.s »

Zgrzytt pisze:Niestety z przyczyn ode mnie niezależnych Kostka marcowa zostaje odwołana
Wielka szkoda! Trzeba będzie zmienić plany na weekend.
Mam rabat 10% w Planszomanii i chętnie pomogę w zakupach.
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: [Warszawa]Spotkanie planszówkowe-Rzuć Kostką 24-25 marca

Post autor: Pierzasty »

Zgrzytt pisze:pierwszy raz mi się tak zdarzyło
Rozumiemy, starość nie radość. Ale nie przejmuj się, to już się leczy :lol:

...to ktoś chce Diunę w niedzielę? :mrgreen:
ODPOWIEDZ