Kółko i krzyżyk
- nimsarn
- Posty: 310
- Rejestracja: 04 lis 2005, 16:54
- Lokalizacja: Z buszu! W centrum Zielonej Góry
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 179 times
Kółko i krzyżyk
Witam
Dzisiaj na tapetę wziąłem klasykę - Kółko i Krzyżyk
Tuszę, że zasad nie trzeba nikomu wykładać, każdy zna zalety gry jak i jej wady (te przedewszystkim)
Ale rzecz o modyfikacjach.
Otóż mam taki pomysł - co powiecie na wprowadzenie do gry elementu inicjatywy?
Wyobrażam sobie to w ten sposób:
Przygotowania
- Każdy z graczy na początku w tajemnicy porządkuje sobie dowolnie ciąg liczb od 1 do 5;
Rozgrywka
I tura- gracze ujawniają zanotowane liczby, ten, którego pierwsza liczba jest wyższa stawia swój znak jako pierwszy, po nim posiadacz mniejszego wyniku. - W pierwszej turze, jeśli wyniki okażą się równe o kolejności znaczenia decyduje wielkość następnej liczby;
N. tury - pierwszy znaczy pole gracz, którego kolejna liczba jest wyższa, po nim znaczy posiadacz niższej liczby - jeśli liczby okażą się równe pierwszy znaczy gracz, który posiadał inicjatywę w poprzedniej turze.
Przykład:
Gracz A uporządkował swe liczby w następujący sposób: 5,1,2,4,3.
Gracz B natomiast uporządkował liczby w tej kolejności: 1,5,4,2,3.
Oznacza to, że gracz A będzie posiadał inicjatywę(będzie zaznaczał pola jako pierwszy) w 1,4 i 5 turze gry.
Natomiast gracz B zdobywa inicjatywę w 2 i 4 turze.
Co wy na to?
Miłej zabawy
Dzisiaj na tapetę wziąłem klasykę - Kółko i Krzyżyk
Tuszę, że zasad nie trzeba nikomu wykładać, każdy zna zalety gry jak i jej wady (te przedewszystkim)
Ale rzecz o modyfikacjach.
Otóż mam taki pomysł - co powiecie na wprowadzenie do gry elementu inicjatywy?
Wyobrażam sobie to w ten sposób:
Przygotowania
- Każdy z graczy na początku w tajemnicy porządkuje sobie dowolnie ciąg liczb od 1 do 5;
Rozgrywka
I tura- gracze ujawniają zanotowane liczby, ten, którego pierwsza liczba jest wyższa stawia swój znak jako pierwszy, po nim posiadacz mniejszego wyniku. - W pierwszej turze, jeśli wyniki okażą się równe o kolejności znaczenia decyduje wielkość następnej liczby;
N. tury - pierwszy znaczy pole gracz, którego kolejna liczba jest wyższa, po nim znaczy posiadacz niższej liczby - jeśli liczby okażą się równe pierwszy znaczy gracz, który posiadał inicjatywę w poprzedniej turze.
Przykład:
Gracz A uporządkował swe liczby w następujący sposób: 5,1,2,4,3.
Gracz B natomiast uporządkował liczby w tej kolejności: 1,5,4,2,3.
Oznacza to, że gracz A będzie posiadał inicjatywę(będzie zaznaczał pola jako pierwszy) w 1,4 i 5 turze gry.
Natomiast gracz B zdobywa inicjatywę w 2 i 4 turze.
Co wy na to?
Miłej zabawy
O ile się nie mylę, to w przedstawionym przykładzie (gracz B ma inicjatywę w 2 i 3?) wygrywa gracz A, o ile postawi pierwszy krzyżyk w rogu planszy (skoro później będzie mógł postawić dwa, nie da się go zablokować). Rozrysowałem kilka przypadków, generalnie chyba lepiej rzucić kostką kto wygra, większe emocje...
- nimsarn
- Posty: 310
- Rejestracja: 04 lis 2005, 16:54
- Lokalizacja: Z buszu! W centrum Zielonej Góry
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 179 times
Tomasz napisał:
Co do reszty to wydaje mi się, że na jedną turę składa się ruch jednego gracza a później drugiego.
W związku z powyższym stawianie przez gracza A krzyżyka w rogu planszy mija się z celem, lepiej w pierwszej turze postawić go w środkowym polu, co daje znacznie więcej możliwości.
Tak ogólnie, sam pomysł nie eliminuje sytuacji patowej, prowokuje jednakże do czynienia większej ilości błędów
bazik mógłbyś przybliżyć coś na temat polowania na trolla - nigdy się z tym jeszcze nie spotkałem
Pozdrawiam
Fakt moje niedopatrzenie gracz B ma inicjatywę w 2 i 3 turzeO ile się nie mylę, to w przedstawionym przykładzie (gracz B ma inicjatywę w 2 i 3?) wygrywa gracz A, o ile postawi pierwszy krzyżyk w rogu planszy (skoro później będzie mógł postawić dwa, nie da się go zablokować). Rozrysowałem kilka przypadków, generalnie chyba lepiej rzucić kostką, kto wygra, większe emocje...
Co do reszty to wydaje mi się, że na jedną turę składa się ruch jednego gracza a później drugiego.
W związku z powyższym stawianie przez gracza A krzyżyka w rogu planszy mija się z celem, lepiej w pierwszej turze postawić go w środkowym polu, co daje znacznie więcej możliwości.
Tak ogólnie, sam pomysł nie eliminuje sytuacji patowej, prowokuje jednakże do czynienia większej ilości błędów
bazik mógłbyś przybliżyć coś na temat polowania na trolla - nigdy się z tym jeszcze nie spotkałem
Pozdrawiam
Źle zrozumiałem zasady. Przepraszam. Rzeczywiście to trochę zmienia grę. Ale w twoim przykładzie zawsze wygra kółko.
To jest za prosta gra żeby popełnianie błędów było dozwolone. Jeden błąd i przegrałeś. Zresztą czasami przegrywa się zanim postawi się pierwszy znak, więc po co grać?
Nie chcę psuć Ci inicjatywy, ale poprawianie tej gry uważam za bezsensowne...
To jest za prosta gra żeby popełnianie błędów było dozwolone. Jeden błąd i przegrałeś. Zresztą czasami przegrywa się zanim postawi się pierwszy znak, więc po co grać?
Nie chcę psuć Ci inicjatywy, ale poprawianie tej gry uważam za bezsensowne...
Re: Kółko i krzyżyk
to ja podrzuce pomysl,jaki uskutecznialismy z kumplem w podstawowce na nudnych lekcjach
gralismy na planszach o wymiarach 5 na 5. z tym,ze bylo 5 plansz.i byla to wersja mozna powiedziec,trojwymiarowa.po prostu,trzeba sobie wyobrazic,ze plansze znajduja sie kolejno jedna nad druga.uklad 5 znakow mozna zatem ulozyc na jednej planszy w linii,ale takze na 5 kolejnych planszach tak,aby tworzyly linie w pionie(pamietajac,ze wyobrazamy sobie plansze jedna nad druga).
przyklad: stawiajac znaki na kazdej planszy w tej samej kratce,tworzymy linie.
przyklad 2: stawiajac znaki w tej samej linii na kazdej planszy,ale na kazdej w kolejnej kratce(w 1,2 3...) tworzymy linie.
nie wiem,czy jest to wystarczajaco zrozumiale,ale w kazdym razie dziala na pewno jest bardziej grywalne niz wersja podstawowa pozdr
gralismy na planszach o wymiarach 5 na 5. z tym,ze bylo 5 plansz.i byla to wersja mozna powiedziec,trojwymiarowa.po prostu,trzeba sobie wyobrazic,ze plansze znajduja sie kolejno jedna nad druga.uklad 5 znakow mozna zatem ulozyc na jednej planszy w linii,ale takze na 5 kolejnych planszach tak,aby tworzyly linie w pionie(pamietajac,ze wyobrazamy sobie plansze jedna nad druga).
przyklad: stawiajac znaki na kazdej planszy w tej samej kratce,tworzymy linie.
przyklad 2: stawiajac znaki w tej samej linii na kazdej planszy,ale na kazdej w kolejnej kratce(w 1,2 3...) tworzymy linie.
nie wiem,czy jest to wystarczajaco zrozumiale,ale w kazdym razie dziala na pewno jest bardziej grywalne niz wersja podstawowa pozdr
LUBIE OBCOWAC Z PLANSZSOWKAMI.Z BRAKU CHETNYCH W REALU GRAM PRAKTYCZNIE TYLKO W SIECI
Re: Kółko i krzyżyk
Wersja 3D ma już jakiś sens i dało się pograć czasem, my graliśmy 3x3x3. Prostsze niż 5x5x5 i mniej miejsca na kartce zajmuje:-)