(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
oopsiak
Posty: 832
Rejestracja: 04 lip 2009, 00:48
Lokalizacja: Warszawa / gdzieś na morzu

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: oopsiak »

piotrsmu pisze:dalej grałem w tą grę o 3 kolorowym labiryncie wybaczcie ale nie pamiętam nazwy
to jest SB właśnie :mrgreen:
LICZBA graczy/punktów/żetonów

MAM / ODDAM / CHCĘ
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Yeah! Wczorajsze testy to było to! :D

15 osób. 8 prototypów. Monsoon Group rządzi! Co niektórzy się jeszcze zmobilizują do przychodzenia (nie będę palcami pokazywać) i mamy rekord 20 osób na spotkaniu jak w banku :).

SAR - świetny temat, który ma ogromny potencjał. Świetny podział na etapy poszukiwania, wciągania (?) i ratowania. Świetny klimat, gdzie teraz ratujemy ludzie z płonącej rafinerii, a za chwilę akcja w górach. Mechanika cała do poprawy ;). Push your luck jak najbardziej pasuje do tematu ratownictwa, gdzie ciągle trzeba podejmować jakieś ryzyko i czasami po prostu się przegina. Zacząłbym od czegoś prostego. Heli, pilot, czy ratownik dają dosłownie po jednym modyfikatorze do kostek, albo jeden sukces, albo jedną kostkę, czy coś. Najprościej jak się da. Później szukałbym decyzji. Gra powinna być kooperacyjna. Temat tego wymaga. Ale można upchać tam sporo emocji, gdzie wybitne indywidualności (piloci, ratownicy) "push their limits" (nie mam pojęcia jak to po polsku napisać ;) ), by ratować życie. Teksty w stylu: nie rób tego, bo wszyscy zginiemy! itd. itp. :D . Musi być jakieś iskrzenie pomiędzy członkami załogi i kłótnie ;).

Migawki - zwolniły nieco. Strzałki świetne, przepływ z jednej strony poprawił płynność z drugiej zmniejszył emocje. Trzeba wybrać to co najlepsze z pierwszego prototypu i drugiego i połączyć w hit! :D.

Ukrycie - 10 osób przy jednej grze. Tego Monsoon jeszcze nie widział :D. W pojedynkę nie da się tego ogarnąć. Drużynowo natomiast można spróbować zrobić coś z tego fajnego. Takie kalambury. Będę myślał. Bardzo dziękuję wszystkim :).

Do zobaczenia na następnych testach.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Karol Madaj pisze:Nie wspomniałeś jednak nic o frekwencji.
Było 15 osób :shock:
Tak, i zabawa szła na trzech stolikach równolegle (!). Albo chyba nawet czterech, jak wchodziłem. Na pewno nie było kameralnie. Było wspaniale. Aż zaczynam się obawiać klęski urodzaju — przynajmniej jeśli chodzi o testerów.
Karol Madaj pisze:PROJEKTANCI otwórzcie wasze szuflady i przybywajcie! Kto ma gry do testowania niechaj testuje :!:
Chyba zaczniemy brać do testowania gry cudze, aby przybijać na nich naszą (Jaśkową) super-duper czerwoną pieczątkę ;) Yeah!
Karol Madaj pisze:Ja grałem w nienazwaną grę dekbildingową. Koncept fajny i mechanika nawet by zadziałała po małych zmianach, ale to jednak za mało na grę. Tę grę wyjątkowo należy teraz skomplikować. :wink:
Jejku, o czym mówisz? :) to chyba się pojawiło na samym początku spotkania.
Karol Madaj pisze:Test graficzno-estetyczny Koszer Farmera też chyba był owocny, bo parę wniosków racjonalizatorskich padło. Już się cieszę na granie z córką i jej koleżankami :)
Tak, prototyp preprodukcyjny bardzo zacny, fajny, zgłosiliśmy kilka uwag co do oznaczeń dla osób z upośledzonym widzeniem koloru itp. dupereli, ale poza tym zapowiada się naprawdę fajnie.
Karol Madaj pisze:Dino coraz gładsze. (…)
Ja bym popracował nad wersję dwuosobową, bo na czterech gra jest bardzo fajna, ale na dwie jest troszkę statyczna.
konev pisze:SAR - świetny temat, który ma ogromny potencjał. Świetny podział na etapy poszukiwania, wciągania (?) i ratowania. (…) Gra powinna być kooperacyjna. Temat tego wymaga. Ale można upchać tam sporo emocji, gdzie wybitne indywidualności (piloci, ratownicy) "push their limits" (nie mam pojęcia jak to po polsku napisać ;) ), by ratować życie. Teksty w stylu: nie rób tego, bo wszyscy zginiemy! itd. itp. :D . Musi być jakieś iskrzenie pomiędzy członkami załogi i kłótnie ;).
Gibon, nie poddawaj się, masz w ręku wspaniały, genialny, super temat, lśniący jak kryształ i wart sztabki złota! Zrób o tym grę! Zrób!!
konev pisze:Migawki - zwolniły nieco. Strzałki świetne, przepływ z jednej strony poprawił płynność z drugiej zmniejszył emocje. Trzeba wybrać to co najlepsze z pierwszego prototypu i drugiego i połączyć w hit! :D.
Ba, łatwo powiedzieć… większość zmian racjonalizatorskich zmienia grę w nudziarstwo. Strzałki tak, moim zdaniem są bardzo dobre i ułatwią tłumaczenie zasad i pokazują, że gracze gdzieś jeżdżą. Co do płynności, wcale tak płynnie nie graliście… ;) na razie wrzucam strzałki do wersji podstawowej, warto było projekt rozgrzebać, aby odkryć to rozwiązanie, reszta do szuflady. Jeszcze przemyślę jeszcze jedną optymalizację, wprowadzę drobne poprawki do celów, no i strzałki trzeba przetestować w urozmaiconym gronie, więc gra będzie wracać na spotkania, póki nie uruchomię następnej :wink:

Bardzo wszystkim dziękuję za wczorajsze spotkanie, za udział w testach gier wszelakich, mojej i wszystkich innych twórców, byliście wszyscy wspaniali! Przybywajcie za tydzień!
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Filippos »

Też dziękuję za świetnie spotkanie! 10-osobowa partia to było coś!

Ja grałem najpierw w SAR. Jest tu bardzo oryginalny temat i fajny pomysł na połączenie cech różnych pilotów, ratowników i maszyn w realizacji misji. Podoba mi się też pomysł na rozwiązanie kostkowe i zarządzanie ryzykiem w ten sposób. Przy odpowiednio dobranych proporcjach to miałoby rację bytu. Natomiast jak już pisali przedmówcy mechanika główna do zmiany. Może postaci nie miałyby żadnych ikonek tylko jakieś specjalne cechy po prostu? Plus jedna kostka, negowanie czerwonego wyniku, obniżenie poziomu trudności misji o 1, dodanie punktu życia rozbitkom itd. Natomiast sama trudość misji i współczynniki w ogóle spróbowałbym zastąpic czymś innym.

Później graliśmy w 10 osób w Ukrycie. Dla mnie bomba, oczywiście wiem że trzeba podopracowywać jeszcze niuanse ale jak dla mnie gra jest gotowa do prezentowania wydawcy. To jedna z tych magicznych pozycji, w które zawsze chętnie zagram, choć zawsze będę przegrywał. :) Co do punktacji to upierałbym się jednak przy takiej która będzie nagradzała zarówno za spostrzegawczość jak i za rysowanie. Dzięki temu gracze którzy są słabsi w jednej rzeczy ale mocni w drugiej mogą nawiązać walkę z wymiataczami. A słabym rysownikom, którzy nie są spostrzegawczy i tak nic nie pomoże. :P

Na koniec zagraliśmy w Dino. Ciekawa, wymagającam, trzyosobowa partia. Piotr choć grał pierwszy raz postawił wysoko poprzeczkę. Faktycznie normalne, nieosadnikowe rozstawianie w setupie nie zaburza chyba balansu. Zdecydowanie grube łuski sa do osłabienia i ja z nich zrobiłbym po prostu kartę dwukrotnego użycia i już. Karol i Piotr będę bardzo wdzięczny za konkretne wskazanie które geny/dinki wydają się wam niezbalansowane i dlaczego! Ja zastanawiam się teraz że chyba grupki (3 i 4 dino) sa jednak łatwiejsze od dowolnych par. Może więc wprowadzę ograniczenie że trzeba mieć w grupie dokładnie tyle dinków, a nie co najmniej tyle.

Stalker to chyba kwestia gustu. Mi się dwuosobowa gra też bardzo podoba. Ma faktycznie inny, bardziej logiczny i przewidywalny charakter, mniej sie dzieje jeśli chodzi o wyganianie i spektakularne przetasowania na planszy. Można planować na więcej niż jeden ruch do przodu i moment zagrania dużych dinków ma większe znaczenie. Wydaje mi się natomiast że to taka specyfika gry w dwie osoby po prostu. Czynnik chaosu jest mniejszy. Może inaczej - co konkretnie w rozgrywce dwuosobowej jest Twoim zdaniem gorsze niż w czteroosobowej?
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Filippos »

Aha i zapisuję się za tydzień na Migawki. Pamiętam jak jeszcze na Solcu namawiałem Cię Łukasz do powrotu do pierwotnej mechaniki tej gry i bardzo dobrze się to wtedy sprawdziło. Chyba znów muszę namówić Cię żebyś zaprzestał psucia dobrej gry. :wink: Lepsze jest wrogiem dobrego czasem. :D
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Karol Madaj »

Filippos pisze:Karol i Piotr będę bardzo wdzięczny za konkretne wskazanie które geny/dinki wydają się wam niezbalansowane i dlaczego!
Geny mogą sobie być niezbalansowane, bo jest mechanizm balansujący w postaci pierwszeństwa wyboru. Co do dinków to ja z tego co pamiętam miałem w ręku 2 misje: 2 punkty za parę na dowolnym obszarze oraz 2 punkty za parę na takim samym terenie. Miałem poczucie, że o pary na takim samym terenie jest dużo trudniej. Mogło to jednak wynikać z faktu, że Filip mnie szybko namierzył :) Za to pamiętam, że mając kiedyś dinki z 3, to było spoko i szalalem. Tu zawsze będzie trochę nierówno, bo wiele zależy od tego czy dinki są podobne i można grać pod obie misje czy sa zupełnie różne i wtedy masz trudniej i jesteś łatwy do namierzenia. Można by wprowadzić jakiś prosty i genialny mechanizm balansujący, albo się z tym pogodzić. W Agricoli też można być po losowaniu usprawnień na gorszej pozycji, ale to jest dla mnie jedna z wiekszych zalet gry :)
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Filippos pisze: Później graliśmy w 10 osób w Ukrycie... Co do punktacji to upierałbym się jednak przy takiej która będzie nagradzała zarówno za spostrzegawczość jak i za rysowanie. Dzięki temu gracze którzy są słabsi w jednej rzeczy ale mocni w drugiej mogą nawiązać walkę z wymiataczami. A słabym rysownikom, którzy nie są spostrzegawczy i tak nic nie pomoże. :P
To jest właściwie jedyny problem jaki został mi do rozwiązania. W czwartek nawet miałem atak świetnego pomysłu, który wydawał mi się prosty, elegancki i adresujący wszystkie elementy Ukrycia, ale okazał się w testach niepraktyczny. Na weekend przygotowuję się do walki. Ściągam posiłki, obmyślam strategię, czytam Sun Tzu i przypominam sobie wszelkie możliwe kreatywne techniki :D. Spróbuję z zakamarków swojego mózgu wydobyć rozwiązanie. Jak mi się nie uda to będę prosił o pomoc Monsoonowców. W końcu trzeba do czegoś wykorzystać tablice, które są w sali :D.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Filippos pisze:Później graliśmy w 10 osób w Ukrycie. (…) Co do punktacji to upierałbym się jednak przy takiej która będzie nagradzała zarówno za spostrzegawczość jak i za rysowanie. Dzięki temu gracze którzy są słabsi w jednej rzeczy ale mocni w drugiej mogą nawiązać walkę z wymiataczami.
Hm, ale z rysowaniem jak ze sztuką, gusta jak zadek, każdy ma własny… chyba, że po prostu by się głosowało, kto ukrył najlepiej… hmmm…
Dino: Stalker to chyba kwestia gustu. Mi się dwuosobowa gra też bardzo podoba. Ma faktycznie inny, bardziej logiczny i przewidywalny charakter, mniej sie dzieje jeśli chodzi o wyganianie i spektakularne przetasowania na planszy. Można planować na więcej niż jeden ruch do przodu i moment zagrania dużych dinków ma większe znaczenie. Wydaje mi się natomiast że to taka specyfika gry w dwie osoby po prostu. Czynnik chaosu jest mniejszy. Może inaczej - co konkretnie w rozgrywce dwuosobowej jest Twoim zdaniem gorsze niż w czteroosobowej?
No właśnie, jest taka przewidywalna… gdy się gra w cztery osoby, czy nawet trzy, mam tam sobie jakiś masterplan, wstawiam się w jedno pole, potem drugie, a potem przez 4 lub 6 ruchów sytuacja na planszy będzie psuta. W przypadku gry dwuosobowej można sobie obsadzać swój kącik — jak przeciwnik mi będzie chciał szkodzić, pewnie trochę zaszkodzi, ale z drugiej strony wiele ruchów jest albo odwracalnych (przegonionego hipka może się uda zastąpić nową kopią), albo powoduje, że my marnujemy ruch na zwalczanie przeciwnika zamiast na realizowanie swoich celów. No nie wiem, jakoś nie ma napięcia — coś mi tam nakazuje moja misja, to ją sobie realizuje, ponieważ odczuwam luz, realizuje ją sobie w kątku… z drugiej strony, jak się skupiam na szkodzeniu, to nie bardzo patrzę na swój cel… no nie wiem. Brak mi emocji, jakie towarzyszą grze w większym gronie.
Filippos pisze:Aha i zapisuję się za tydzień na Migawki. Pamiętam jak jeszcze na Solcu namawiałem Cię Łukasz do powrotu do pierwotnej mechaniki tej gry i bardzo dobrze się to wtedy sprawdziło. Chyba znów muszę namówić Cię żebyś zaprzestał psucia dobrej gry. :wink: Lepsze jest wrogiem dobrego czasem. :D
Och wtedy bardzo przekombinowałem z nową mechaniką. Teraz raczej chodziło o inne rozdzielenie tych samych czynności. Już wiem, że to nie działa — natomiast, pamiętaj, psucie psuciem, ale po każdej przeróbce pojawiało się coś fajnego, co pchało projekt do przodu. Sam zresztą ocenisz, a wszystkich namawiam na partyjkę :)

Pozdrawiam!
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Jan Madejski
Posty: 736
Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 14 times
Been thanked: 61 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Jan Madejski »

stalker pisze:W przypadku gry dwuosobowej można sobie obsadzać swój kącik — jak przeciwnik mi będzie chciał szkodzić, pewnie trochę zaszkodzi, ale z drugiej strony wiele ruchów jest albo odwracalnych (przegonionego hipka może się uda zastąpić nową kopią), albo powoduje, że my marnujemy ruch na zwalczanie przeciwnika zamiast na realizowanie swoich celów. No nie wiem, jakoś nie ma napięcia — coś mi tam nakazuje moja misja, to ją sobie realizuje, ponieważ odczuwam luz, realizuje ją sobie w kątku… z drugiej strony, jak się skupiam na szkodzeniu, to nie bardzo patrzę na swój cel…
Mam podobne odczucia. Co prawda grałem w partię dwuosobową tylko raz, ale dało się zauważyć, że niektóre posunięcia są odwracalne i gra może toczyć się albo poprzez ciułanie punktów na niezależnych częściach planszy, albo poprzez patową walką podjazdową. Fajnie jest, gdy można sobie przeanalizować X ruchów do przodu, ale w dwuosobowym pojedynku epokę wygrywa się praktycznie jednym ruchem - gdy graczowi uda się jednocześnie zasadzić przeciwnikowi nieodwracalnego śledzia i przy tym zapunktować.
W partii dwuosobowej proponowałbym dwie delikatne łatki: mniej dużych dinków na gracza (1 w 1 epoce, 2 w drugiej i 3 w trzeciej - dzięki temu będzie mniej odwracalnych sytuacji), oraz po 3 karty celów w każdej turze (co sprawi, że trudniej będzie dramatycznie zaszkodzić przeciwnikowi w jednym ruchu).
gibon
Posty: 201
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: gibon »

SAR - dzięki koledzy za słowa otuchy, to mnie mobilizuje. Czuję się zobowiązany do naprawienia tej gry. Póki jednak nie wymyślę nic ciekawszego to wstrzymuję się z przynoszeniem prototypu na testy.
Na następną środę zapowiadam się z pustymi rękoma.
Jak dostanę gdzieś magnesy to w niedalekiej przyszłości pojawię się z balonami z magnetycznymi podstawkami. Znalazłem na allegro tzw neodymowe ale z jednej strony rozmiar trochę za niski, a z drugiej nie wiem czy nie będą za mocne. Może znacie jakieś źródło pozyskania magnesów? Porządany kształt walca (krążka), wysokość mniej-więcej 0.5 - 1 cm, średnica około 2 cm.
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: ja_n »

Z euforią graniczącą z histerią oświadczam, że dam radę się pojawić w tym tygodniu. I w przyszłym. I w następnym też. I może nawet jeszcze w kolejnym. :D

Jako że słychać narzekania na brak prototypów, może coś przyniosę, ale najbardziej chcę ponadrabiać zaległości i pograć w te wszystkie świetne gry, które psujecie, a o których dotąd tylko mogłem poczytać.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

HUrrrraaaaa! :D
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Filippos »

Hurrra! Twa sumienność zostanie nagrodzona Jacku :wink:

Ja będę z Dino i Solanką nastawiony na kolaudację Migawek. :D
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Yamada Hanushi
Posty: 110
Rejestracja: 31 paź 2009, 11:48

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Yamada Hanushi »

Czy jutrzejsze spotkanie jest aktualne?
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

Yamada Hanushi pisze:Czy jutrzejsze spotkanie jest aktualne?
Tak. Jutrzejsze spotkanie jest aktualne. 17.30 :).

Mnie niestety jutro nie będzie :(. Muszę robić rzeczy, które robią duzi ludzie...
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: ja_n »

konev pisze:Mnie niestety jutro nie będzie :(. Muszę robić rzeczy, które robią duzi ludzie...
Nie wierzę. Umówiłeś się na koszykówkę zamiast przyjść na testy??
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: konev »

ja_n pisze:
konev pisze:Mnie niestety jutro nie będzie :(. Muszę robić rzeczy, które robią duzi ludzie...
Nie wierzę. Umówiłeś się na koszykówkę zamiast przyjść na testy??
Noszą małych ludzi ;).
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
gibon
Posty: 201
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: gibon »

Jednak nie dotrę, zmogło mnie.
Awatar użytkownika
Jan Madejski
Posty: 736
Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 14 times
Been thanked: 61 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Jan Madejski »

Ja się pewnie trochę spóźnię. Nie zdołam nic przynieść - zeżarły mnie inne sprawy :/


Sent from my archaic PC
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: Filippos »

Jan Madejski pisze: Sent from my archaic PC
:lol:

Jaś +10 do lansu :wink:
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
plazmonik
Posty: 38
Rejestracja: 08 wrz 2010, 22:49

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: plazmonik »

Ja i Agata dzisiaj nie dotrzemy. Udanego psucia!
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: stalker »

Oj, psucie było udane, powiedziałbym nawet, że był to wieczór radosnej destrukcji. Zaczęło się kameralnie, od kilku osób i jednego prototypu, jednak w szczytowym momencie znów grały trzy stoliczki.

Zepsuliśmy Symulator Beznadziei (znany także jako Symulator Biedy) oraz projekt X, którego autor wpadł do nas z niezapowiedzianą wizytą. Nie będziemy ujawniać szczegółów, chylę jednak czoła przed doskonałą analizą ja_n’a. Per aspera ad astra! Psuliśmy także Migawki, Solniczkę oraz Dinusie Milusie.

Wszystkim za udział w testach bardzo dziękuję, byliście wspaniali a spotkanie, jak zawsze, bardzo udane! Przybywajcie za tydzień!
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: yosz »

Dzięki za testy solankowe. Niestety robota i awaria świateł zatrzymała mnie o godzinę i przyszedłem późno więc tym razem testowałem tylko swoje :( A miałem ochotę na coś ciekawego do popsucia.

Test MS wyszedł chyba nieźle - testerzy obnażyli słabości wyliczeń zamówień. Jest lepiej, ale muszę (znowu) zmienić wzór. Dzięki wielkie!
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
piotrsmu
Posty: 441
Rejestracja: 17 cze 2010, 01:27

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: piotrsmu »

stalker pisze:Zepsuliśmy Symulator Beznadziei (znany także jako Symulator Biedy) oraz projekt X, którego autor wpadł do nas z niezapowiedzianą wizytą. Nie będziemy ujawniać szczegółów, chylę jednak czoła przed doskonałą analizą ja_n’a. Per aspera ad astra! Psuliśmy także Migawki, Solniczkę oraz Dinusie Milusie.
dodam tylko że projekt X jest grą wydaną(na ebayu po 30$)
rozumiem że chronisz nazwę żeby autor nas jeszcze kiedyś odwiedził.

sam nie wiem jak mogłem nie zauważyć strategij symetrycznej, na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że plansza i pionki były drewniane, nie przypuszczałem że ktoś przyniesie prototyp tak dopracowany plastycznie a zarazem tak zepsuty, a co dopiero wydaną grę.
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

Post autor: ja_n »

Strategia symetryczna, to akurat drobiazg (chociaż oczywiście również psuje grę). Wystarczy zabronić drugiemu graczowi ustawić się na symetrycznym polu startowym co pierwszy i z głowy.
ODPOWIEDZ