Dorota była wczoraj drużynowym kronikarzem, zdjęć nie pstryknęła wiele i jak to Dorota, nie przepuściła okazji żeby pobawić się aparatem eksperymentując z ustawieniami, przez co połowa fotek ma dziwne kolory







mnowaczy pisze:Cyklista-Kronikarz przesyła pozdrowienia z Bielska!
Wschód słońca na Babiej Górze - niezapomniane przeżycie. Polecam!
He, he, pamiętam tę rozgrywkę, posiadłość otrzymana w spadku może być śmiertelnie niebezpiecznamnowaczy pisze:Zostaliśmy wcieleni w Juwenalia
http://polufka.pl/2012/05/03/przy-planszowce-w-polufce/