Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

[mbork]

100, 200 partii i nadal lubicie w to grać Tylko pewnie nie samą podstawką, ale z dodatkami.

Widzę, że kolega z grodu Lecha; w jakim rejonie mieszkasz?

Winogrady

Oj, to słabiej, bo ja poruszam się głównie między Wolą a Piątkowem.

[blazej]

100, 200 partii i nadal lubicie w to grać Tylko pewnie nie samą podstawką, ale z dodatkami.

Ja pierwsze 100 partii rozegrałem samą podstawką, potem sukcesywnie dokupowałem dodatki jak wychodziły. Łącznie mam ok. 350 partii, ale ostatnio odpuściłem trochę. Czekam na nowy dodatek, który miał być chyba pół roku temu

[Senthe]

Z jednym dodatkiem rozegrałam już pewnie koło setki partii, nie wiem dokładnie. Jak jeszcze zaczniesz grać z Keldonem, nawet nie zauważysz, kiedy Ci się tego tyle nazbiera

[yosz]

Jak się ma współgraczy którzy znają grę, to jedna partia będzie trwała max 30 minut. Łatwo nabić sobie 100 gier w taki sposób

Ja mam jakieś 100 gier na żywo i pewnie ze 300 przez Keldona z kolegą z Olsztyna (plus jakieś 50 z AI)

[skanna]

Nie liczę, ale na żywo to kilka setek zapewne, a na Keldonie z robotami to w tysiące idzie (gra na keldonie to w moim przypadku max.5 minut). - ciągle uwielbiam, nadal mi się nie znudziło.

[ppski]

Apropo rozszerzen ...
Czy jest któryś, który jest wart swojej ceny (delikatna aluzja do RftG: TGS ...), który nie komplikuje dodatkowo zasad ale 'ulepsza' grę, dodaje funu ?
Wydaje mi się, że w podstawce military ma zdecydowanie za łatwo, a military+jakiś trade to już w ogóle nie do zajeżdżenia jest ... natomiast doszły do mnie słuchy iż TGS coś tymi kilkunastoma kartami naprawia w tym temacie ?

[wojo]

Mylisz się W podstawce produce/consumex2 jest za mocny co gdzieś nawet sam autor przyznał bo chciał aby ludzi naprowadzić na tę odrobinę mniej intuicyjną strategię.

Generalnie wydaje mi się że im więcej dodatków tym lepszy balans ale ogólnie już przy pierwszym dodatku jest bardzo bardzo dobrze.

[Senthe]

@ppski
Ja gram z samym TGS. I IMHO jest wart swojej ceny.

[skanna]

Jak dla mnie - pełnia możliwości tylko ze wszystkimi trzema dodatkami. Dopóki nie było trzeciego - dwa były super, w tej chwili to nuuuda.

[zlodziej_czasu]

Śledząc wątek, dowiedzieć się można, że gra oferuje maksymalną przyjemność rozgrywki ze wszystkimi dodatkami, najlepiej dołączanymi w kolejności ich wydania. Rozumiem, że polska podstawka + najnowszy dodatek (który może będzie po polsku) = niepełna satysfakcja jak ominiemy stare dodatki (które nie są planowane do wydania po polsku). Wnioskuję więc, że jeżeli chcę posiadać kompletne RftG, czerpać z niego maksymalną przyjemność i nie mieć pomieszanych języków na kartach to nie ma sensu kupować polskiej podstawki.

Nie rozumiem w takim razie, po co została wydawana polska podstawka? jak i tak w pełni nie będę miał możliwości poznawania gry i cieszenia się nią w polskim wydaniu?

[mbork]

Nie, nie, nie.

Race + trzy dotychczasowe dodatki to jedna gra.

Race + Alien Artifacts (które mają być po polsku) to druga gra.

Pierwsze trzy dodatki (tGS, RvI, BoW) są *niekompatybilne* z czwartym.

Tak, to jest dziwne. Ale ma uzasadnienie.

[SeeM]

Nie rozumiem w takim razie, po co została wydawana polska podstawka? jak i tak w pełni nie będę miał możliwości poznawania gry i cieszenia się nią w polskim wydaniu?

Ponieważ a) podstawka rządzi a gra stała się popularna z miejsca bez żadnych dodatków i b) najnowszy prawie już chyba wydany dodatek jest niekompatybilny z dwoma poprzednimi, czyli potrzebujesz drugiej podstawki, albo czeka cię żmudne przeszukiwanie kart.

[zephyr]

Z tą żmudnością bym nie przesadzał, jest trochę gier które mają gorszy setup niż to oddzielanie kart, jak się nie chce za często przerzucać między nowym dodatkiem, a poprzednią serią dodatków jedna podstawka powinna wystarczyć. Tym tropem teraz musisz mieć 4 podstawki i po parę kopii dodatków, do grania RftG, RgtG+tGS, RftG+tGS+tBoW i RftG+tGS+tBoW+RvI. Rozdzielanie jest trochę męczące, ale w kilka osób patrząc na oznaczenia dodatku w rogu karty powinno iść wystarczająco sprawnie i jednak zmienia się wersję raz na jakiś czas a nie co chwila.

Chyba że ktoś jest naprawdę maniakiem RftG albo chce mieć zestaw podstawaka + alien artificats w wersji PL żeby nie mieszać z EN. Ale absolutnie nie jest potrzebna następna podstawka.

Co do dodatków to polecam jednak tGS - kart jest niby bardzo mało, ale maja znaczenie w grze. Jak zobaczyłem zawartość pudełka byłem zawiedziony, ale jak zagrałem to wcale nie widać, że nowych kart nie ma dużo. Jest ich na tyle dużo że zmieniają grę, subtelnie, ale jednak odświeżają. Cele też zmieniają dość istotnie strategie (choć akurat za nimi nie przepadam).

[gafik]

Rozumiem, że wydanie PL zawiera podstawkę i dodatek artefaktów? Pytanie od nie-grającego: Najpierw zagrać w podstawkę, czy już z dodatkiem? Czy tryb solo jest dobry, żeby się ograć i potłumaczyć innym?

[Olgierdd]

Śledząc wątek, dowiedzieć się można, że gra oferuje maksymalną przyjemność rozgrywki ze wszystkimi dodatkami, najlepiej dołączanymi w kolejności ich wydania.

To nie jest tak do końca. Sama podstawka jest dobrą grą, również w połączeniu z jednym lub dwoma dodatkami. Po prostu po setkach gier z dodatkami, po oswojeniu się z ze wszystkimi nowościami i bardziej zaawansowaną rozgrywką nie chce się już wracać do "uboższej" gry, ale nie należy tego odczytywać jako sygnał, że sama podstawka jest słaba.

[Andy]

Podstawka RftG jest rewelacyjną grą! Ja po wielu partiach z kompletem dodatków wróciłem do niej, gdy wkręcałem nową osobę w RftG i grało się doskonale, a pewna "surowość" takiej rozgrywki była na swój sposób urocza. Nauka polegała na rozgrywaniu kilku partii podstawką (pierwszy raz wariant z jedną akcją, następne tzw. "advanced"), potem kilku z GS bez przejęć, kilku z przejęciami i tak kolejno z następnymi dodatkami i stopniowym włączaniem funkcji (np. przejęć). Poszło doskonale i mam w domu kolejnego wyznawcę.

Ale z kolei zaprzyjaźniona rodzina kupiła od razu komplet, sama go opanowała i często mnie ogrywa!

[skanna]

Podstawka RftG jest rewelacyjną grą! Ja po wielu partiach z kompletem dodatków wróciłem do niej, gdy wkręcałem nową osobę w RftG i grało się doskonale, a pewna "surowość" takiej rozgrywki była na swój sposób urocza.

Zdarza mi się grać bez trzeciego dodatku - sama gra nie traci na atrakcyjności, za to ja mam problem, bo czekam na karty, które nie przyjdą, bo ich nie ma

[Andy]

A tymczasem złe wieści na temat Alien Artifacts: wypadły z zestawu gier, które RGG będzie prezentować w Essen!

We will be presenting several new games at Essen this year. If you are visiting the convention, please come by out booth - hall 12, number 79 to see these games: Monster Factory, Spin Monkeys, Dominion: Dark Age, Myrmes, CopyCat, PG:UK & N Europe, Unexpected Treasures, Tzolkin, Goblins, Inc, Maria, Doge Ship, Antike: Duellum.

http://www.riograndegames.com/events.html?id=10

Chyba naprawdę coś niedobrego dzieje się z tym dodatkiem!

[Olgierdd]

Zdarza mi się grać bez trzeciego dodatku - sama gra nie traci na atrakcyjności, za to ja mam problem, bo czekam na karty, które nie przyjdą, bo ich nie ma

Też tak mam Kilka razy po rozegranej partii w podstawkę orientowałem się, że karty których szukałem były dopiero w tGS

[zlodziej_czasu]

Wielkie dzięki, wasze posty rozwiały wiele moich wątpliwości i niejasności. Nie pozostaje nic innego jak zamawiać polską podstawkę

Pozdrawiam.

[tramwajaz]

Zobacz ile partii mają rozegrane niektóre osoby na BGA. Wielu ma ponad 1000, a można grać tylko podstawą. Sam mam tam koło 250. Podstawa jest jak szwajcarski zegarek, każda karta ma swoje przeznaczenie, strategii jest tyle, że wystarczy na sporo partii.

[noowy]

Mam pytanie o wariant 2-osobowy zaawansowany i podwójne zagrywanie rozwoju/kolonizacji - chciałbym się upewnić czy dobrze zrozumiałem:

- Jeśli zagram podwójny rozwój/kolonizację, a mój przeciwnik 2 inne akcje to otrzymam bonus przy obydwu swoich akcjach (zagram dwie karty rozwoju za -1 lub otrzymam kartę po każdej kolonizacji)
- Jeśli zagram podwójny rozwój/kolonizację, a mój przeciwnik rozwój/kolonizację jako jedną ze swoich akcji to otrzymam bonus tylko przy pierwszej swojej akcji (zagram pierwszą kartę rozwoju za -1 lub otrzymam kartę tylko po pierwszej kolonizacji)
- Co jeśli obydwaj gracze zagrają podwójny rozwój lub podwójną kolonizację? Bonus będzie obowiązywać tylko dla pierwszej akcji?

[KubaP]

W ogóle olej przeciwnika.
Zagrywasz dwie akcje - masz w każdej po bonusie. Jeśli on zagrał jedną kol a Ty dwie, to on w pierwszej kol ma swój bonus, w drugiej nie. Ty w obu.

[zewsi]

W ogóle olej przeciwnika.
Zagrywasz dwie akcje - masz w każdej po bonusie. Jeśli on zagrał jedną kol a Ty dwie, to on w pierwszej kol ma swój bonus, w drugiej nie. Ty w obu.

Czyżby?

[zephyr]

Tak. Zasady są takie:
- bierzesz dla każdego rodzaju akcji największą ilość akcji zagraną przez dowolnego gracza - takie akcje będą do wykonania, dla wszystkich bez wyjątku.
Jak obaj gracze zagrają po 1 danego typu to jest jedna akcja, jak którykolwiek zagra 2 to obaj mają po 2, więcej niż 2 sie nie da (improved logistics to bonus, a nie akcja) - to jest główna zasada race - każdy ma dokładnie tyle samo tego samego typu akcji.
- bonus dostajesz tylko za swoje akcje, w przypadku kilku, bo ty zagrałeś jedną kartę settle a przeciwnik 2, bonus liczy się do pierwszej
- Wyjątek: trade i explore jest tylko raz, jak zagrasz obie wersje sumują się tylko bonusy