Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Dokładnie. Ponadto fakt, że na planszy jest jeden statek mniej (zwłaszcza galeon wojenny) robi dużą różnicę, zarówno piratom, jak i kupcom - zarówno w sensie strategicznym, jak i używania niektórych kart (Eskorta dla przykładu).
I have one word for you, gentlemen... Mutiny!
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Dokladnie
Jeszcze w sumie jedno pytanie Nie mam instrukcji wiec nie mam jak sprawdzic. Jak powiedzmy wyszedl angielski kapitan. Potem kolejne wydarzenie i kolejny anglik. Wiec nowego kladziemy na starym i przenosimy statek w odpowiednie miejsce ( pod koniec tury z tego co pamietam ) Powiedzmy ze topimy anglika numer 2 to anglik numer 1 wraca do gry? Pod koniec tury oczywiscie
Dzieki
Jeszcze w sumie jedno pytanie Nie mam instrukcji wiec nie mam jak sprawdzic. Jak powiedzmy wyszedl angielski kapitan. Potem kolejne wydarzenie i kolejny anglik. Wiec nowego kladziemy na starym i przenosimy statek w odpowiednie miejsce ( pod koniec tury z tego co pamietam ) Powiedzmy ze topimy anglika numer 2 to anglik numer 1 wraca do gry? Pod koniec tury oczywiscie
Dzieki
- Edwardo
- Posty: 573
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
- Lokalizacja: Wroclove
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 19 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
dokładnie tak jak piszesz
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Dokładnie
My sobie tłumaczymy te zamiany kapitanów tym, że zostali wezwani na inny odcinek frontu walki z piratami, a później powracają, w glorii i chwale na nasze wody
My sobie tłumaczymy te zamiany kapitanów tym, że zostali wezwani na inny odcinek frontu walki z piratami, a później powracają, w glorii i chwale na nasze wody
I have one word for you, gentlemen... Mutiny!
- Sebs
- Posty: 179
- Rejestracja: 07 wrz 2012, 22:36
- Lokalizacja: Mielec
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 5 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Witam
Po kilku grach nasuwają mi się jak na razie trzy pytania:
1) Czy okręty liniowe traktowane są tak samo jak okręty flagowe? Tzn polują one na graczy-piratów? Jeśli tak co daje w ogóle zmiana okrętu z flagowego na liniowy?
2) Załóżmy sytuację: angielski okręt flagowy znajduje się akwen obok gracza-pirata. Na początku tury wylosowano kartę wydarzenie, która nakazuje przemieścić się niezależnym statkom: hiszpańskim, holenderskim i pirackim. Statek angielski przemieści się w celu ataku na gracza-pirata czy pozostanie na swoim akwenie?
3) W instrukcji, podczas akcji "port" / "zakup ładunku" napisane jest: Gdy przebywasz w porcie możesz posiadać do 6 kart ładunku. Jak się to ma w sytuacji gdy np. jesteśmy w porcie, mamy 4 karty ładunku i jedno wolne miejsce w ładowni? Dokonujemy zakupów, dobieramy 6 kart i co wtedy? Odrzucamy np 2 posiadane karty aby zakupić 4 nowe (max 6) czy najpierw kupujemy np 4 takie same karty, każda za 1 dukata i odrzucamy 2 dowolne karty (max 6)?
Po kilku grach nasuwają mi się jak na razie trzy pytania:
1) Czy okręty liniowe traktowane są tak samo jak okręty flagowe? Tzn polują one na graczy-piratów? Jeśli tak co daje w ogóle zmiana okrętu z flagowego na liniowy?
2) Załóżmy sytuację: angielski okręt flagowy znajduje się akwen obok gracza-pirata. Na początku tury wylosowano kartę wydarzenie, która nakazuje przemieścić się niezależnym statkom: hiszpańskim, holenderskim i pirackim. Statek angielski przemieści się w celu ataku na gracza-pirata czy pozostanie na swoim akwenie?
3) W instrukcji, podczas akcji "port" / "zakup ładunku" napisane jest: Gdy przebywasz w porcie możesz posiadać do 6 kart ładunku. Jak się to ma w sytuacji gdy np. jesteśmy w porcie, mamy 4 karty ładunku i jedno wolne miejsce w ładowni? Dokonujemy zakupów, dobieramy 6 kart i co wtedy? Odrzucamy np 2 posiadane karty aby zakupić 4 nowe (max 6) czy najpierw kupujemy np 4 takie same karty, każda za 1 dukata i odrzucamy 2 dowolne karty (max 6)?
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Prócz piratów, będą lali również kupców z wrogiego państwa. No i statystyki mają potężniejsze.Sebs pisze:1) Czy okręty liniowe traktowane są tak samo jak okręty flagowe? Tzn polują one na graczy-piratów? Jeśli tak co daje w ogóle zmiana okrętu z flagowego na liniowy?
Pozostanie na swoim akwenie. Piratowi się tym razem upiekło.Sebs pisze:2) Załóżmy sytuację: angielski okręt flagowy znajduje się akwen obok gracza-pirata. Na początku tury wylosowano kartę wydarzenie, która nakazuje przemieścić się niezależnym statkom: hiszpańskim, holenderskim i pirackim. Statek angielski przemieści się w celu ataku na gracza-pirata czy pozostanie na swoim akwenie?
Nie bardzo rozumiem jaka to różnica, skoro efekt identyczny? Gdy jesteś w porcie, zachowuj się po prostu tak, jakby twoja ładownia miała rozmiar 6. Jak wypłyniesz, to odrzuć wybrane karty, aby nie przekraczać prawdziwego rozmiaru twojej ładowni.Sebs pisze:3) W instrukcji, podczas akcji "port" / "zakup ładunku" napisane jest: Gdy przebywasz w porcie możesz posiadać do 6 kart ładunku. Jak się to ma w sytuacji gdy np. jesteśmy w porcie, mamy 4 karty ładunku i jedno wolne miejsce w ładowni? Dokonujemy zakupów, dobieramy 6 kart i co wtedy? Odrzucamy np 2 posiadane karty aby zakupić 4 nowe (max 6) czy najpierw kupujemy np 4 takie same karty, każda za 1 dukata i odrzucamy 2 dowolne karty (max 6)?
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Witam
Mam kilka pytań:
1. Do czego służą białe okrągłe żetony (tej samej wielkości co żetony kupców)?
2. Czy udany rzut na rekrutację załogi uzupełnia ją o 1 czy do maksymalnego poziomu?
3. Czy za pokonanie statku pirackiego otrzymuje się punkt chwały
4. Ile można posiadać kart chwały i czy jest limit zagrywania ich w jednej akcji / turze
Pozdrawiam
Deshi
Mam kilka pytań:
1. Do czego służą białe okrągłe żetony (tej samej wielkości co żetony kupców)?
2. Czy udany rzut na rekrutację załogi uzupełnia ją o 1 czy do maksymalnego poziomu?
3. Czy za pokonanie statku pirackiego otrzymuje się punkt chwały
4. Ile można posiadać kart chwały i czy jest limit zagrywania ich w jednej akcji / turze
Pozdrawiam
Deshi
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
1. nie ma takich żetonów w grze, może to po prostu to co pozostało na wyprasce
2. do max
3. tak
4. max 4 i nie ma limitu
2. do max
3. tak
4. max 4 i nie ma limitu
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Jeszcze jedno pytanie
Podczas walki okrętów jeden gracz deklaruje Abordaż a drugi Ucieczkę
Obaj rzucają 3 kostkami
Gracz deklarujący Abordaż ma 1 sukces a gracz deklarujący Ucieczkę 2 sukcesy i teraz co dalej?
Uciec nie można bo przeciwnik ma sukces a Abordaż też nie powinien się udać bo nie ma zwycięstwa w manewrach
Czy w takim przypadku jeszcze raz deklaruje się akcje i rzuca kostkami?
Podczas walki okrętów jeden gracz deklaruje Abordaż a drugi Ucieczkę
Obaj rzucają 3 kostkami
Gracz deklarujący Abordaż ma 1 sukces a gracz deklarujący Ucieczkę 2 sukcesy i teraz co dalej?
Uciec nie można bo przeciwnik ma sukces a Abordaż też nie powinien się udać bo nie ma zwycięstwa w manewrach
Czy w takim przypadku jeszcze raz deklaruje się akcje i rzuca kostkami?
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Dokladnie tak jak piszesz - abordaż się nie udał (nie ma wygranego pojedynku), ucieczka się nie udała (przeciwnik ma sukcesy).
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- sorfal
- Posty: 245
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:39
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 2 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Może to pytanie już gdzieś było, nie sprawdzałem
Czy modyfikację odsłania się na początku akcji Port (więc po wpłynięciu do portu i wybraniu akcji odsłaniam od razu i mogę kupić), czy po jej ukończeniu (nie mogę jej kupić w tej turze)?
Czy modyfikację odsłania się na początku akcji Port (więc po wpłynięciu do portu i wybraniu akcji odsłaniam od razu i mogę kupić), czy po jej ukończeniu (nie mogę jej kupić w tej turze)?
Łowca anegdot
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Modyfikację odsłania się, kiedy tylko wpłyniesz do portu, czyli nawet przed akcją Port.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Senthe, źle mówisz. Dlaczego?
Fabularnie to można wyjaśnić, że przechadzasz się po porcie i patrzysz co mają na sprzedaż. Dopiero wtedy dowiadujesz się, co mają w porcie.
Na początku. Ale pamiętam, że wpłynięcie do portu to nie akcja port (bo strasznie mnie drażniło to, że moi znajomi odsłaniali już jak wpływali i kończyli rundę ). Zatem tak, od razu możesz kupić.Instrukcja do KiK, strona 8. pisze:Jedyna możliwa modyfikacja, jaką możesz zakupić w danym porcie jest oznaczana leżącym tam żetonem. Zakryty żeton Modyfikacji jest odsłaniany, gdy ktoś z graczy wykona akcję port.
Fabularnie to można wyjaśnić, że przechadzasz się po porcie i patrzysz co mają na sprzedaż. Dopiero wtedy dowiadujesz się, co mają w porcie.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Nie wiem czy to aż tak bardzo wpływa na rozgrywkę.Senthe pisze:Wow, czyli źle graliśmy.
- sorfal
- Posty: 245
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:39
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 2 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Wiem, że wpłynięcie do portu z danego akwenu to osobna akcja (wpłynięcie do portu nie oznacza zejścia na brzeg ). Tak podejrzewałem, że odsłaniam od razu (stojąc na nabrzeżu, mogę gwizdnąć, pokiwać z uznaniem głową i kupić ).
Dzięki za odpowiedzi.
Dzięki za odpowiedzi.
Łowca anegdot
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Ja też grałem, że odsłania się od razu po wpłynięciu, a nie przy akcji port - może w angielskich zasadach to jest napisane inaczej, albo niejasno? Sprawdzę jak nie zapomnę w domu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Mam pytanie odnośnie misji "Połączone Siły". Całkowicie nie rozumiem jej treści... Nie wiem kto to pisał ale strasznie namieszał i nic się nie da zrozumieć.
- zbajszek
- Posty: 530
- Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 17 times
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Ostatnio jak grałem to odsłaniałem dopiero po akcji port. Albo w instrukcji albo w FAQu tak wyczytałem, a przynajmniej tak to zrozumiałem. Wszak skoro w akcji port możesz dopiero kupować, sprzedawać i tak dalej to dopiero wtedy widzisz co mają na sprzedaż .sorfal pisze:Wiem, że wpłynięcie do portu z danego akwenu to osobna akcja (wpłynięcie do portu nie oznacza zejścia na brzeg ). Tak podejrzewałem, że odsłaniam od razu (stojąc na nabrzeżu, mogę gwizdnąć, pokiwać z uznaniem głową i kupić ).
Dzięki za odpowiedzi.
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Mam pytanie odnośnie ruchu KN. Stoi KN w porcie Caracas i ma się przesunąć na północ (z kart wydarzeń), jednak opis na akwenie Caracas jest NW lub NE - w którą stronę powinien się okręt przesunąć. W instrukcji napisane jest również że zgodnie ze wskazówkami zegara jeśli nie ma możliwości ruchu we wskazanym kierunku. (nie uwzględniam tutaj priorytetów pościgu)
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
O, teraz to się zdziwiłem, nie wiedziałem, że KN może wpływać do portu, myślałem tylko, że do akwenów.marlimans pisze:Stoi KN w porcie Caracas
Według mnie na NE, skoro nie ma N, to najbliższa według ruchu wskazówek zegara to NE. Mogę się mylići ma się przesunąć na północ (z kart wydarzeń), jednak opis na akwenie Caracas jest NW lub NE - w którą stronę powinien się okręt przesunąć. W instrukcji napisane jest również że zgodnie ze wskazówkami zegara jeśli nie ma możliwości ruchu we wskazanym kierunku. (nie uwzględniam tutaj priorytetów pościgu)
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Sorry, oczywiście że miało być akwenie a nie porcie. A jeśli jest tak jak na akwenie Tortuga i jest tylko NW to tam płynie czy na SE. Tak dopytuję bo z moim mężem nie możemy dojść do porozumienia i już kilka razy było ostro... a to niby takie głupstwo.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Kupcy i Korsarze - pytania do zasad
Przypadek z Tortugą jest niezwykle ciekawy, na moje na SE. Możliwe, że nie pamiętam dobrze reguł (dawno nie grałem w tę wspaniałą grę).
Reguły są tylko regułami, na moje od ważności reguł liczy się dobra zabawa. Jeżeli błędna interpretacja reguł związana z tym, że twórcy gry nie przewidzieli wyjątkowych odstępstw od zasad gry, to warto przejść na kompromis z twoim mężem Nie warto się kłócić o jakąś głupią grę na moje
Reguły są tylko regułami, na moje od ważności reguł liczy się dobra zabawa. Jeżeli błędna interpretacja reguł związana z tym, że twórcy gry nie przewidzieli wyjątkowych odstępstw od zasad gry, to warto przejść na kompromis z twoim mężem Nie warto się kłócić o jakąś głupią grę na moje