p.s. juz nigdy wiecej nie bede pił
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
sorry Lothar...Lothar pisze: p.s. juz nigdy wiecej nie bede pił![]()
spoko, znajomi i tak nie przyszli, trzeba się bedzie inaczej umawaiaćdemnogonis pisze:kurcze, nie uda mi sie dzisiaj przyjsc, czym sie zatrulem ;/
a mialem taka ochote w cos zagrac i przy okazji poznac znajomkow Longinusa
pech
W takim razie planszówki muszą nieźle konserwować, bo dotąd miałem wrażenie, że na naszych spotkaniach przeważają studenci... a utwierdzilem sie w tym przekonaniu podczas spotkan okoloswiatecznych, kiedy liczba graczy drastycznie spadła (co tłumaczyłem sobie rozjechaniem sie studenckiego towarzystwa do domów).Harun pisze: A swoją drogą myślę, ze jest jednak znacznie wyższa.
To już drugi raz, kiedy po tym jak piszesz, że Ciebie nie będzie okazuje się, że ja też nie mogę przyjść. Ciekawe, czy robisz to specjalniedziś mnie nie będzie. życzę miłego grania
Dla mnie spotkanie zaczęło się o 21:30 (jak zawsze), a skończyło po 22:00 i zagrałem dwa razy w Jungle Speed we dwie osoby na cztery ręce (juppi!rokter pisze:Ale co tak cicho? Bylo spotkanie, czy też epidemia absencji dopadła wszystkich na raz?