Warto jednak pamiętać, że w Summoner Wars trzeba zabić Summonera przeciwnika, a nie zniszczyć jego talię, dlatego taktyka na samych championów może nie być zbyt dobra.
Poza tym istnieje wiele mocnych commonów, które dobrze współpracują ze sobą, Summonerem i Eventami.
Każda talia czymś się charakteryzuje i pozwala na zróżnicowane podejście do bitew.
Mountain Vargath premiują ofensywną taktykę z wystawianiem Summonera na zagrożenie (bo dodaje siły swoim commonom).
Tundra Orcs mogą rozstawiać lodowe ściany, które ranią przeciwników.
Filth są dzięki mutacjom bardzo elastyczni i jednostka, która dostała się między szyki przeciwnika, może nagle zmienić całkowicie swoje właściwości.
Guild Dwarves mogą skupić się na szybkim zniszczeniu ścian przeciwnika, dzięki inżynierom.
Mercenaries mogą próbować wprowadzić Stone Golema, żeby wystawić jednostki na połowie przeciwnika.
Możliwości jest wiele i też nie jest tak, że każda rasa ma skuteczną tylko jedną taktykę.
Z tezą o zbieraniu na championów zgodziłbym się w zasadzie tylko w przypadku Shadow Elves, gdzie rzeczywiście dosyć skuteczne jest uciułanie na hydrę i zmiecenie nią przeciwnika (ale to jest konkretny jeden champion, a nie wszyscy).
Podsumowując - nie do końca się z tą teorią zgadzam