Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: bukimi »

Jak w temacie - zastanawiam się nad grą typowo konfrontacyjną, świetnie sprawdzającą się dla 2 osób.
Summoner Wars ponoć ma mieć niedługo polskie wydanie, Warhammer jest dostępny cały czas.

Nie wiem tylko czy są to gry dla mnie, gdyż nie planuję wydawać potem fortuny na kolejne dodatki do gry. Najchętniej zadowolę się wersją prosto-z-pudełka, ewentualnie zestawem z 1-2 dodatkami, nie więcej.

Czy w związku z tym jest sens skłaniać się ku któremuś z powyższych tytułów?
Może polecicie coś innego z podobnym poziomem interakcji dla 2 graczy, motyw dowolny (chyba tylko oprócz klimatu Zombie)?
Mogą to być zarówno gry karciane, jak i planszowe, jednak chętniej gram w coś, co ma jakieś elementy oprócz samych kart.
Poziom skomplikowania dowolny, czas rozgrywki do max 3-4 godzin na 1 partyjkę, ale mogą być też szybkie gry.

Jak mam jeszcze w czymś uściślić swoje preferencje, proszę o pytania.

Z góry dziękuję za porady
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
hsiale
Posty: 1263
Rejestracja: 14 paź 2012, 20:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: hsiale »

Jeśli ma to być gra mniej więcej w jednym pudełku i może potrwać do 3 godzin to może jedna z tych:
- Zimna Wojna 1945-1989 http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... t-struggle
- Wojna o Pierścień http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... nd-edition
Awatar użytkownika
przemoo99
Posty: 310
Rejestracja: 26 gru 2010, 14:08
Lokalizacja: Sheffield/UK

Re: Odp: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: przemoo99 »

Inwazja to karcianka lcg. Mnóstwo dodatków, budowanie talii po kupnie każdego dodatku... Chyba nie tego szukasz.
Summoner Wars to gra pełna. Jest trochę dodatków, ale każdy z nich to nowa w pełni grywalna frakcja. To może być to.

Obie te gry to karcianki. Może rzeczywiście warto by było popatrzeć na Zimną Wojnę lub Wojnę O Pierścień, które są pełnymi grami planszowymi... :-)
Planszówkowy maniak... :)
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: bukimi »

Ale w zestawie startowym Warhammera Inwazja mamy aż 4 frakcje (220 kart). Wydaje się grywalnie, szczególnie że to gra tylko dla 2 osób. A do tego wliczam możliwość kupna 1-2 dodatków.
Czy to nie powinno wystarczyć dla w miarę pełnej rozgrywki bez odczucia niedosytu i braku możliwości strategicznych?

Wojna o Pierścień to ciut droga inwestycja, szczególnie jak na zakup w ciemno. Nie wiem też czy nie jest zbyt skomplikowana i rozbudowana. No i chyba nie mam cierpliwości do dbania o figurki :roll:
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
hsiale
Posty: 1263
Rejestracja: 14 paź 2012, 20:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: hsiale »

Nie grałem nigdy w Inwazję, ale podobno sam zestaw startowy nie jest najlepiej zbalansowany. Z opinii, jakie słyszałem, z karcianek FFG najbardziej udaną podstawkę ma Android: Netrunner. Ale nie ma cudów, jeśli spodoba Ci się gra LCG, to kupisz dodatki :)
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: Jarzynek »

Inwazja aż prosi się o wydanie na nią fortuny ;), a przynajmniej na kupienie kilku dużych dodatków - warte są swojej ceny, gdyż każdy wnosi dość sporo do gry. Z punktu widzenia gracza turniejowego, gra dużo traci, jeżeli nie ma kluczowych kart ( a te z kolei rozsiane są po małych dodatkach). Z balansem też może być kiepsko (Chaos w samej podstawce jest słabiutki). Jest jeszcze tryb draft, którego nie próbowałem. Sporym minusem są też niejasności we współdziałaniu kart.
Summoner Wars lepiej pasuje do Twoich wymagań. Pytanie, co chcesz kupić - starter z dwoma frakcjami, czy duże pudło z 6 ( po angielsku)? 2 frakcje wypadają blado przy różnorodności jaką oferuje podstawka WHI. Plusem są tanie pełnoarmijne dodatki. Gdyby nie brzydkie grafiki sam skusiłbym się już dawno na SW.
Jest jeszcze Neuroshima Hex. Za porównywalną cenę masz 4 zbalansowane w miarę frakcje + sporo armii w niedrogich dodatkach.
Pozdrawiam
piogal
Posty: 103
Rejestracja: 20 mar 2013, 10:06
Lokalizacja: Poznań/Bydgoszcz
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: piogal »

Może i teoretycznie Inwazja wygląda na bardziej grywalną, ale tak nie jest. Przede wszystkim ze względu na fatalny balans frakcji w podstawce. W podstawce Summoner Wars masz dwie frakcje, ale z racji tego, że są dużo lepiej zbalansowane - powinny starczyć na dużo więcej satysfakcjonujących rozgrywek. Plusem są też dodatkowe frakcje, które można dostać za 30zł. Także ja głosuje na SW :-)

ps. a grafiki to rzecz gustu. Mnie te w Summonersach w ogóle nie przeszkadzają. Najbardziej i tak liczy się grywalność i mechanika :-)
Board games are made for FUN, don't you think?
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 381 times
Been thanked: 94 times

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: farmer »

bukimi pisze:Ale w zestawie startowym Warhammera Inwazja mamy aż 4 frakcje (220 kart). Wydaje się grywalnie, szczególnie że to gra tylko dla 2 osób. A do tego wliczam możliwość kupna 1-2 dodatków.
Czy to nie powinno wystarczyć dla w miarę pełnej rozgrywki bez odczucia niedosytu i braku możliwości strategicznych?

Wojna o Pierścień to ciut droga inwestycja, szczególnie jak na zakup w ciemno. Nie wiem też czy nie jest zbyt skomplikowana i rozbudowana. No i chyba nie mam cierpliwości do dbania o figurki :roll:
Do domowego grania w Inwazję polecam podstawkę plus Szturm na Ulthuan co da Ci w sumie 6 grywalnych frakcji.
Zgadzam się, że balans pomiędzy rasami nie jest idealny (generalnie, Wysokie Elfy są wyraźnie słabsze niż pozostali. Resztą ras można spokojnie pograć, mimo róznic w sile).

Potem, zawsze można (ale nie trzeba) zdecydować się na kolejne duże rozszerzenia, zwiększające pulę kart do grania oraz:
- Legendy (opcja grania z potężnymi Legendami dowodzącymi stolicami ras)
- Kataklizm (dochodzi opcja wieloosobowa)
- Marsz Potępionych (dochodzą 2 neutralne frakcje Jaszczurów i Nieumarłych)

Osobiście Inwazję uwielbiam.
Na tyle, że mimo grania stricte-domowego, wszystkie 4 powyższe dodatki posiadam :).

Do domowego grania konfrontacyjnego bardzo ją również polecam:
+ piękna! oprawa wizualna
+ duża różnorodność ras
+ szybka rozgrywka (średnio 10 - 20 minut na partię, choć zdarzają się nawet takie 40-to minutowe)
+ rozgrywka jest agresywna, mocno konfrontacyjna, taki wet za wet, oko za oko
+ daje dużą satysfakcję, kiedy złożon przez Ciebie talia zatrybi tak, jak sobie to planowałeś
+ grę lubi moja małżonka, głównie z uwagi na czas rozgrywki i jej intensywność (dużo się dzieje)

- mimo prostych zasad, współżależności pomiędzy kartami stawiają czasem graczy w sytuacjach, kiedy nie wiadomo co robić (FAQ jest dość rozbudowane). Mam na to 2 rady: 1. pytać na foru Inwazji (szybkie, konkretne odpowiedzi), lub 2. używać zdrowego rozsądku
- kiedy gra faktycznie Wam siądzie, sami będziecie chcieli kupować dodatki, żeby mieć więcej kart (dodatki nie są konieczne, ale wiesz jak to jest... jeśli masz ulubioną grę, jakakolwiek by ona nie była, to przecież nie boisz się wydawania dodatkó do niej, ale wręcz liczysz na to, że jakieś się ukażą, by gręodświeżyć, polepszyć, upiększyć czy cokolwiek...) - to wiąże się zaś z wydatkami
- nie każdy lubi składać talie. Ja, długo tego nie czułem i nie lubiłem - dlatego starałem się złożyć coś dla każdej z ras i grać tak przygotowanymi taliami. Z czasem, kiedy jakieś karty ewiedentnie nie działały w danej talii, wymieniałem je na inne. I tak, małymi krokami, odnalazłem frajdę z tworzenia konkretnych zestawów kart, pozwalajacych na świadome granie konkretnego rodzaju build'ami :)

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 755
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 74 times
Been thanked: 112 times

Re: Warhammer Inwazja? Summoner Wars?

Post autor: pingus »

Summoner wars to zwyczajnie dużo lepsza gra. :)
Ciężko mi się długo rozpisać, ale jeśli nie szukasz czegoś co jest bardzo skomplikowane mechanicznie (bo SW takie nie są gra jest z tych w stylu łatwa do nauczenia, cięzka do wyperfekcjonizowania) to bierz SW.
ODPOWIEDZ