Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Sir-lothar pisze:Poszukuję na jutrzejsze spotkanie 3-5 tosterów do balu
Ja chętnie pobaluję. Dużo myślałem nad ostatnimi uwagami Jana i Sir-lothara efektem czego bedę miał nieco poprawioną Dolinę Smutku. Chciałem też pokazać nowe ikony w Reglamenrtacji.
Ja chętnie Zasmucę się w Dolinie, rzucę krytycznym okiem na piktogramy w Reglamentacji, koniecznie chcę Mieszko-mój koleszko, a jak będzie można, to i popracuję nad Szyframi, bo to szybka gra i ciekaw jestem, jak się projekt rozwinie.
Do zobaczenia!
Ja będę około 19:45 z odchudzoną, przyspieszoną i mam nadzieję, że ogólnie lepszą wersją Proroków. Dziękuję Adamowi i Rafałowi za uwagi z poprzedniego tygodnia.
Jeśli jeszcze będzie o tej godzinie możliwość, to chętnie usiądę do jednej z Waszych gier. Zapraszam też do swojej.
Dzięki wielkie za testy. Reglamentacja już się nie pojawi, obiecuję
W Dolinie szykują się dwa warianty, bo wbrew obawom Janka kupowanie tylko z jednej strony zadziałało (po uprzednim przesunięciu wymiany 2:1 przed zamek). Zrobi się jeszcze prototyp z grafiką i jeszcze mnie czeka balansowanie.
Stacja jest spoko. Jakby ją ładniej zrobić na pewno będzie czuć klimat. Jest trochę czekania, ale w granicach normy na taki ciężar gatunkowy. Poza tym z pewnością będzie zyskiwać przy lepszym poznaniu. Ja z chęcią jeszcze zagram.
Dzięki za test Twierdzy szyfrów. Dzisiejsze uwagi zaowocowały w drodze powrotnej pomysłem,
który powinien wyeliminować wszystkie bolączki. To znaczy ułatwić w elegancki sposób podpowiadanie,
kto ile ma kolorów a jednocześnie dać wszystkim dobrą informację o tym co już zostało odgadnięte
bez zaglądania na swoje odsłonięte karty. Już nie mogę się doczekać kolejnego testu
No i bardzo miło nam było gościć rodowitego Krakusa
Karol Madaj pisze:Dzięki wielkie za testy. Reglamentacja już się nie pojawi, obiecuję
Arrrr przez to moje spóźnialstwo jej nie obejrzałem! grr trr
Karol Madaj pisze:Stacja jest spoko. Jakby ją ładniej zrobić na pewno będzie czuć klimat. Jest trochę czekania, ale w granicach normy na taki ciężar gatunkowy. Poza tym z pewnością będzie zyskiwać przy lepszym poznaniu. Ja z chęcią jeszcze zagram.
Ja bym powiedział, że stacja jest nawet całkiem spoko. Bo to nie jest jakiś tam kadłubek tylko działająca gra i nawet bym zagrał jeszcze — tylko dużo tu jeszcze szlifowania. Żeby gra była ciut bardziej user friendly i trochę dać takich cukierków, jak Karol podpowiadał — bonus dla wybierającego itp. Poza tym, niby jest motywacja do rozbudowy, ale dla ciężkich gamerów nie do końca oczywista — trzeba by to wprogramować w mechanikę. Nie zniechęcajcie się.
sipio pisze:pomysłem, który powinien wyeliminować wszystkie bolączki
Wszystkie? Moim zdaniem problemem może być nierównomierny rozkład kart. W rozdaniu, które dzisiaj obserwowałem, Mustafa miał cztery karty z literą D i dlatego pozostali gracze na początku "atakowali" głównie jego. Oczywiście sytuacja, w której gracz ma wszystkie karty z taką samą literą jest stosunkowo rzadka (raz na ok. 58 tysięcy rozdań), ale średnio raz na ok. 50 rozdań powinno dojść do sytuacji, w której dany gracz ma 5 kart z taką samą literą. Nie sprawdzałem tego dokładnie, ale przy czterech graczach zapewne co kilkanaście rozdań jeden będzie miał 5 kart z tą sama literą.
sipio pisze:pomysłem, który powinien wyeliminować wszystkie bolączki
Wszystkie? Moim zdaniem problemem może być nierównomierny rozkład kart. W rozdaniu, które dzisiaj obserwowałem, Mustafa miał cztery karty z literą D i dlatego pozostali gracze na początku "atakowali" głównie jego. Oczywiście sytuacja, w której gracz ma wszystkie karty z taką samą literą jest stosunkowo rzadka (raz na ok. 58 tysięcy rozdań), ale średnio raz na ok. 50 rozdań powinno dojść do sytuacji, w której dany gracz ma 5 kart z taką samą literą. Nie sprawdzałem tego dokładnie, ale przy czterech graczach zapewne co kilkanaście rozdań jeden będzie miał 5 kart z tą sama literą.
No tak może wszystkie to za dużo powiedziane, chodziło o te dwie co wymieniłem.
Na to co piszesz, mam nieco inny pomysł.
Nic tak nie cieszy początkującego projektanta jak prototyp, który po wielu testach, próbach i zmianach w końcu wychodzi na prostą (a przynajmniej z pozoru )
@BAL
Spoiler:
Uwielbiam, gdy po teście jasno wychodzi co nie działa Można wtedy spokojnie wszystko przeanalizować.
Zmiana z kart na kafelki wychodzi pozytywnie zarówna jeżeli chodzi o podglądanie postaci, jak i zasady ruchu. Nie wypaliły zdolności planszy, będą zrobione nowe.
@PROROK
Spoiler:
Udało się rozegrać kilka rund i choć wiele zostało powiedziane na spotkaniu pozwolę sobie ułożyć myśli:
- Gra się ciężko gdyż jest dużo tekstu i zdolności do przyswojenia. Dzieje się dużo, co nie jest zależne w żaden sposób od graczy. W efekcie na 10 min czasu jaki przypada na turę 9 min poświęcam na rozpatrywanie efektów kart, a 1 min na podejmowanie decyzji.
- Trudno się rozeznać jakiego typu jest to gra. Jeżeli ma być to gra ekonomiczna to brakuje planowanego rozwoju (Karty Ludzi jak i bogów pojawiają się losowo więc nie wiemy co dostaniemy). Jest w grze element licytacyjny, ale nie jest obowiązkowy (licytując 0 nadal dostajemy korzyści, karty za spryt i globalne karty bogów). Negatywna interakcja jest efektem pozyskanych kart, a nie świadomych kart. Rozgrywka jest taktyczna a nie strategiczna.
- Zbyt duża różnorodność kart jak na efekt, który jest osiągany. Budowanie co turę 5 czy 6 elementów świątyni nie uzasadnia istnienia dwóch różnych kart, gdy musimy zbudować 100 elementów.
- To że na start ma się 380 zł, a w trakcie gry dostaje się 10 nie oznacza wcale, że należy oszczędzać kasę. Jest wiele gier, gdzie należy zainwestować całą posiadaną gotówkę, aby w trakcie gry czerpać z poczynionych inwestycji zyski.
Kilka pomysłów:
- wydaje się ciekawym i klimatycznym pomysłem, aby moc boga rosła w zależności od liczby jego wyznawców (suwaczki na planszy)
- Prorocy i kapłani powinni być powiązani z bogami.
- Budowanie świątyni w etapach, każdy etap daje jakiś bonus, należy poświęcić świątynie konkretnemu bogowi.
- Czy poziom reliktu jest potrzebny do czegoś innego niż wygrania gry? Czy można z tego zrezygnować na korzyść liczby reliktów?
Pozdrawiamy szanownych gości i do następnego spotkania.
… a są to karteczki do notowania — to już na pierwszy rzut oka z zewnątrz wydaje mi się nieprzemyślanym rozwiązaniem. Wygląda na to, że w trakcie gry sporo trzeba notować. To nie jest dobre od strony marketingowej
@PROROCY
Dzięki za uwagi. Myślałem sporo nad obecnymi wadami gry i doszedłem do radykalnych wniosków. Talie bogów generują więcej problemów niż wnoszą korzyści, więc skoro nowi gracze są przytłoczeni różnorodnością kart i zdolności, chyba trzeba je po prostu usunąć. Dzięki temu nie będzie żadnego pisania, można zrezygnować z pieniędzy i zaznaczać tylko spryt i budowę pionkami na planszy. Skoro znikają bogowie, to mogą też zniknąć kapłani i prorocy.
Mam już dość konkretny pomysł jak zreorganizować tę grę - spróbuję wyciągnąć to co najlepsze z Proroków, usunąć to, co najgorsze i stworzyć dużo prostszą grę, której celem będzie wzniesienie budowli przed innymi graczami. Oczywiście nazwa Prorocy będzie już wtedy nieaktualna. Jeśli ta gra będzie zbyt prosta/nudna/mało oryginalna, to będzie można dodawać do niej urozmaicenia. Póki co potrzebny jest reset.
Jeśli macie jakieś uwagi co do takiego planu, to chętnie przeczytam.
Ktoś wpada jutro czy gorączka przed świąteczna pochłonie Was?
Ja mam Wigilię w pracy więc pewnie dotrę dopiero na 20.
Będę miał Twierdzę Szyfrów i nowość czyli Kampinos.
Ja planuję przyjechać na 19:45 ze zresetowaną wersją Proroków. Grałem w nią już kilka razy. Nowa wersja jest prosta i dynamiczna - partia trwa 15-20 minut.