Eee tam. Ewidentna zasłona dymnaCiuniek pisze:Hej, nie do końca były same och i achy, bo przecież pojawił się wątek, że konflikty można sobie odpuścić, a na 4 osoby wcale tak dobrze się nie gra.

Eee tam. Ewidentna zasłona dymnaCiuniek pisze:Hej, nie do końca były same och i achy, bo przecież pojawił się wątek, że konflikty można sobie odpuścić, a na 4 osoby wcale tak dobrze się nie gra.
100% zgody.romeck pisze:Nie to, że bym chciał kadzić czy coś, ale jesteście najlepsi. Merytorycznie, dowcipnie, błyskotliwie, inteligentnie, żywo, a przy tym każdy z Was inaczej postrzega temat i wyciąga inne, celne wnioski. Cieszę się, że chociaż jednego z Was poznałem. Kiedyś nadrobię resztę.
W sensie, że tak naprawdę mi się podoba, ale ja sam siebie nie znam i dlatego myślę że mi się nie podoba? Karkołomna tezamig pisze:Aha - ja, mimo że też wolę wieloosobowe niż dwuosobowe, daję jedynkę - kwiatosz się nie zna
Tkwiąc w okowach przyzwyczajeń i schematów ocen nie zauważasz, że ta fenomenalna gra bardzo Ci się podoba i że wydałbyś na nią tyle co na PLO, żeby tylko mieć ją na półce - choćby w japońskiej wersji językowejkwiatosz pisze:W sensie, że tak naprawdę mi się podoba, ale ja sam siebie nie znam i dlatego myślę że mi się nie podoba? Karkołomna tezamig pisze:Aha - ja, mimo że też wolę wieloosobowe niż dwuosobowe, daję jedynkę - kwiatosz się nie zna
A czy ja gdzieś napisałem, ze na radar trafia to co polecacie?kwiatosz pisze:Do winy w sprawie Caverny zdecydowanie nie przyznajemy się
Jesli jest 11. grą kupowaną w tym miesiącu, to juz boliCiuniek pisze:Oj tam, Pagoda wcale nie jest przecież taka droga, nie ma co biadolić.